Bez tytułu.docx

(12 KB) Pobierz

Bez tytułu

D. Księski wg J. Kukina

Pojedziemy - no cóż, i jedziemy już

 

d A7

W kraj wiewiórek, dzięciołów i sów

 

gA7 d

Gdzie śnieżynki u okna, gdzie tęczy łuk

 

 

W zapomnianą krainę Twych snów

 

 

 

 

 

Zanurzymy się w wonny sosnowy bór

 

F g

Zanurzymy w poranną się mgłę

 

C dA7

O miłości i kłamstwie zaśpiewać znów

 

 

Z przyjacielem, znajomym czy nie

 

 

 

 

 

Gdzie wilgotna jak uśmiech pajęcza nić

 

 

Rosę w słońcu oddając drży liść

 

 

Gdzie nikogo nie znajdzie najdalszy list

 

 

A gdy znajdzie, nie mówisz nań nic

 

 

 

 

 

Ryk silników i ludzi nerwowy tłum

 

 

Skrzyżowania, partery, dym aut

 

 

Zmienią się w twego juwla poranny szum

 

 

Lub w kłąb dymu i syk smolnych szczap

 

 

 

 

 

Chmury głowy w głąb ziemi schowały już

 

 

Ramionami objąwszy je

 

 

Twarde mięśnie zmęczone upałem dni

 

 

Szorstkie niczym łaciaty grzbiet krów

 

 

 

 

 

Nie wstrzymają nas klamki ni dworców blask

 

 

Wieców krzyk nie przywoła nas stąd

 

 

Tylko pamięć, jak dziecko, przytuli twarz

 

 

Oczy przetrze i powie - już dość

 

 

 

 

 

Uciekniemy, gdzie borów liściasty grzbiet

 

 

Przesiekami wśród kwiatów po pas

 

 

Uciekniemy, na próżno prosicie nas

 

 

I wrócimy, nie bójcie się, nie

 

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin