Katarzyna podróżuje Wisłą.
U podnóża Baraniej Góry wytryska z ziemi najmniejsze źródełko największej polskiej rzeki Wisły, l tu rozpoczynam najwspanialszą podróż mojego życia. Wskakuję do najlżej szej spośród stojących łódek i płynę z biegiem rzeki. Dopłynęłam do Krakowa, gdzie przywitał mnie cudowny wschód słońca i królewski Wawel. Nie mogłam skrócić drogi, bo Wisła ma swój bieg. Znalazłam się w Warszawie - stolicy Polski. Tu rzeka jest najszersza, najgłębsza i najpiękniejsza. Tam, gdzie Wisła wpada do Morza Bałtyckiego było najpiękniej i tu zakończyłam swoją
podróż.
ĆWICZENIA ORTOGRAFICZNE
Napisz dyktando i sprawdź siebie
JESIENNE DYKTANDO
Jak szy…ko (b,p) minął w…esień (rz,ż)… Jeszcze wspominamy szum p…yb…e…nych( rz,ż) fal, zapach sma…onych (rz,ż) ryb i k…yk (rz,ż) mew krą…ących (rz,ż) nad pla…ą (rz,ż) pełną t…ryst…w (ó,u). Uśmiechamy się do zachodzącego za g…bietami (rz,ż) g…r (ó,u) słońca, szem…ących (rz,ż) tat…ańskich (rz,ż) str…myk…w (u,ó) czy kosod…ewiny (rz,ż) porastającej zbocza. Opowiadamy o …aglach (rz,ż) ro…piętych (s,z) na wiet…e (rz,ż), cichych zakątkach mazurskich jezior p…ynoszących (rz,ż) ukojenie od sierpniowego …aru (rz,ż) i nowych p…yjaciołach (rz,ż), za kt…rych (u,ó) towa…ystwem (rz,ż) tak bardzo jeszcze tęsknimy. ,,W dąbrowy gęstym listowiu…”- ktoś jeszcze nuci po cichu piosenkę z …arcerskiego (ch,h) ogniska i z wypiekami na twa…y (rz,ż) wspomina dru…nę (ch,h) Gra…ynę (rz,ż) z dru…yny (rz,ż) ,,Jask…łek” (u,ó)…
A tu już i październik zmie…a (rz,ż) ku końcowi. P…ekwitły (rz,ż) w…osy (rz,ż) po… …łkły (rz,ż; ó,u) t…ciny (rz,ż). Tylko zapach świe…ych (rz,ż) i suszonych g…yb…w (rz,ż; ó,u) p…ypomina (rz,ż) o radosnych wypadach do las…w (u,ó). A tam na dobre kr…l…je (u,ó) już jesień. Zdą…yła (rz,ż) już p…ystroić( rz,ż) klony w p…ec…dne (rz, ż; ó,u) liście, pozwoliła majestatycznym d…bom (ę,em) z…ucać (rz,ż) …ołędzie (rz,ż) i rudym wiewi…rkom (u,ó) figlarnie p…eskakiwać (rz, ż) z d… ewa (rz,ż) na d…ewo (rz,ż). Ustroiła b… …zki (rz,ż; u,ó;) w delikatne, … …łte (rz,ż; u,ó) listki, które wkr…tce (u,ó) postrąca chłodny wiatr. Jak cudownie jest chodzić po szeleszczących dywanach usłanych z r… …nobarwnych (u,ó; rz,ż) liści, wsłuchiwać się w k…yk (rz,ż) odlatujących gęsi, mr… …yć (u,ó; rz,ż) oczy przy ostatnich promykach słońca i p…yglądać (rz,ż) się r… …owym (u,ó; rz,ż) …ryzantem… (ch,h; ą,om), kt…re (u,ó) zakwitły w ogr… …kach(u,ó; d,t)!
ZIMOWE DYKTANDO
Wczorajsza ulewa i wi…ura (ch,h) nie zapowiadały zmiany pogody. W nocy nagle o…łodziło (ch,h) się i zacz…ł (o,ą) pr…szyć (u,ó) śnieg. Nikt jednak nie spodziewał się śnie…ycy (rz,ż) i takiej zawieru…y (ch,h). Śnie…yca (rz,ż)najbardziej ucieszyła dzieci. Będzie mo…na (rz,ż) zje…dżać (rz,ż) z g…rki (u,ó) na sankach, a gdy woda w jezio…e (rz,ż) zamieni się w l…d (u,ó), wszyscy chętnie wybiorą się na ły…wy (rz,ż). Narcia…e (rz,ż) te… (rz,ż) z radością spoglądają na puszysty śnieg, który sk…y (rz,ż) się w promieniach słońca i sk…ypi (rz,ż) pod cię…kimi (rz,ż) butami. To nic, że dmucha wiatr. Nie p…uszkadza (rz,ż) to …hokeistom (ch,h) ani grającym w śnie…ki (rz,ż). …eby (rz,ż) tylko nie było gołoledzi!
Wkr…tce (u,ó) święta! Śnieg na k…akach (rz,ż) i trawach zapowiada uroczysty nastr…j (u,ó). Mamy nadzieję, że mr…z (ó,u) nie p…eszkodzi (rz,ż) nam w poszukiwaniu świątecznego d…ewka (rz,ż). Już p…ygotowaliśmy (rz,ż) ozdoby, a nawet upominki dla rodzic…w (u,ó). Szkoda tylko, że biała wata nie sk…ypi (rz,ż) tak jak śnieg. P…ed (rz,ż) wiecze…ą (rz,ż) zapłoną świeczki na …oince (ch,h), a potem zaśpiewamy kol…dy (ę,en). Wieczorem wszyscy p…jdziemy (u,ó) na pasterkę. Nie będzie nam nawet p…uszkadzać (rz,ż) śnie…yca (rz,ż). Ciekawe, czy kr…lowie (u,ó) i paste…e (rz,ż) z szopki nie chcieliby zamienić się w ły…wia…y (rz,ż) i …hokeistów? A mo…e (rz,ż) woleliby zabawić się w śnie…ki (rz,ż)?
O JURKU
...
krucha