House S08E22 HDTV.XviD-PTpOWeR.txt

(24 KB) Pobierz
[610][648]Nawet nie próbuj.|On nie żyje.
[698][728]Tak samo jak ty.
[735][771]W przeciwieństwie do ognia.
[890][952]HOUSE M.D. 8x22|Everybody Dies ("Wszyscy umierajš")
[952][1013]Tłumaczenie:|AnDyX
[1014][1072]Korekta:|Igloo666
[1076][1191]
[1248][1273]Lepiej wstawaj|i id do wyjcia.
[1274][1308]Kto wie,|może już "wyszedłem"?
[1310][1345]Tylko dlaczego widzę|swojego byłego pracownika,
[1346][1374]którego ostatnio widziałem|z dziurš w głowie od postrzału,
[1376][1407]zamiast kogo...|hojnie obdarzonego.
[1408][1440]- Wytłumaczysz, po co tu jeste?|- Ten trup...
[1442][1476]Kto to?|Jak go poznałe?
[1533][1557]W zeszłym miesišcu|miałem wypadek samochodowy.
[1558][1580]A ja w liceum|wygrałem zawody pływackie.
[1582][1605]Twoja kolej.
[1607][1637]Skończyły mi się leki przeciwbólowe,|doznałem urazu oczodołu.
[1639][1672]- Nie chce się goić...|- Zdejmij koszulę.
[1673][1690]Oko mam tutaj.
[1692][1738]Uraz znaczy, że twarzš wpadłe w szybę.|Czyli brzuchem wpadłe w kierownicę.
[1740][1759]Leki nie mogły wpłynšć na tętno,
[1761][1818]więc jeli nie chcesz, żebym cię zabił,|pozwól mi zbadać serce.
[1895][1945]Chciałem też zobaczyć|poparzenia wokół obojczyka.
[1959][1966]Skšd pan wiedział?
[1968][2010]Alergia na kodeinę, o której wspomniałe,|znaczy, że lubisz najmocniejsze leki,
[2011][2043]co współgra z garniturem pt.|"Życie rozpadło mi się na kawałeczki".
[2045][2074]Oparzenia na rękach znaczš,|że lubisz przysnšć z papierosem w ręce,
[2076][2098]więc równie dobrze możesz przysnšć,|majšc go w ustach.
[2099][2140]Niechaj twoi|lekarze będš głupcami.
[2143][2167]Moment.
[2182][2216]Te sińce wokół pępka...
[2238][2285]Może jednak wydusisz z tego|jakie fajne leki.
[2287][2299]Objaw Cullena.
[2300][2333]USG oprócz krwi wykazało|pęcherzyki powietrza.
[2335][2376]Już ja wiem, co mylisz.|Krwotoczne zapalenie trzustki.
[2377][2418]Ale wiem też, co sam mylę.|Nie wyjania to odmy brzusznej.
[2420][2463]- Wzišłe nowy przypadek?|- Sam zrobiłe badania?
[2464][2511]Dostrzegłem szansę,|by komu pomóc i instynktownie...
[2513][2532]A nie, chwila.|Taki instynkt to u kogo innego.
[2533][2592]Wilson umiera, wracasz do więzienia.|Jakim cudem masz dobry nastrój?
[2594][2618]Nie widziałe nigdy|"Stowarzyszenia Umarłych Poetów"?
[2618][2635]Carpe diem!
[2636][2668]Powietrze w brzuchu|może znaczyć bla, bla, bla.
[2669][2706]- Albo bla...|- Bla, bla, bla, bla, bla.
[2729][2759]Nikogo nie obchodzi medycyna.|Perforacja wrzodu.
[2759][2782]Znalelimy dziurę laparotomiš|i jš zamknęlimy.
[2783][2797]Nie odpowiedziałe|na ich pytania.
[2798][2842]Dziwne, bo zazwyczaj jestem przy nich|pod przysięgš i wykrywaczem kłamstw.
[2843][2875]Masz w perspektywie pół roku więzienia|zamiast pięciu miesięcy z Wilsonem.
[2876][2895]- Skšd ten dobry humor?|- Ewidentnie miałem plan.
[2896][2938]Ewidentnie.|Ale dlaczego się nim nie podzieliłe?
[2940][2992]Bo po częci od razu wiedziałe,|że się nie powiedzie.
[3023][3053]- Muszę z tobš pogadać.|- Jestem zajęty, umów się.
[3055][3109]No tak. Bo niestabilne stoliki|same się nie stabilizujš.
[3138][3174]Muszę z tobš pogadać.|Dzięki, że mnie jako wcisnšłe.
[3176][3233]Mój zespół ma osiem pilnych przypadków,|które muszę zaakceptować lub odrzucić.
[3234][3277]- Zawsze tak jest.|- Akurat teraz nie.
[3278][3319]Powiedz prokuraturze,|że biorę wszystkie osiem.
[3320][3342]Że nikt inny nie da rady|i potrzebujesz mnie przez
[3343][3363]kolejne pięć miesięcy|albo osiem osób umrze.
[3365][3402]- Prosisz mnie o krzywoprzysięstwo?|- O malutkie, bialutkie kłamstewko.
[3403][3418]Bez obrazy.
[3420][3452]Tym bardziej, że ponoć|nic czarnego malutkie nie jest.
[3453][3483]Oprócz twojego penisa,|ma się rozumieć.
[3485][3507]Serio mylisz,|że chciałem zawalić ten sufit?
[3509][3536]To był zwykły kawał,|który le się potoczył.
[3538][3551]Obetnij mi pensję,|pozwij mnie...
[3552][3577]Wandalizm powinien dodać ci|do wyroku rok albo dwa.
[3579][3622]I tak cudem zgodzili się|na szeć miesięcy.
[3624][3658]W końcu pójdę|do więzienia.
[3660][3715]Poniosę odpowiedzialnoć.|Ale wolę oszczędzić tego Wilsonowi.
[3717][3753]No dalej,|bšd przyjacielem.
[3795][3807]Dobra.
[3809][3858]Ale musisz wzišć|wszystkie przypadki.
[3949][3991]- Bšd przyjacielem?|- Ile pokazuję palców?
[3993][4020]Wiesz, że trzy,|bo wiesz wszystko to, co ja.
[4022][4045]Wszystko, co mój|upieczony móżdżek pamięta.
[4046][4075]Między innymi to,|że tak włanie powiedziałem.
[4077][4112]Nie chodzi o to, że powiedziałe,|tylko dlaczego powiedziałe.
[4114][4136]Po częci wiedziałe,|że będziesz potrzebował przyjaciela.
[4138][4189]Że chociaż plan działał,|to w końcu i tak nie wypali.
[4190][4251]A teraz ciekawi mnie, czemu tu siedzisz,|zamiast uciekać do wyjcia.
[4293][4356]Chyba już wiemy, czemu mnie widzisz.|Twojego przyjaciela-samobójcę.
[4411][4440]Będzie dzwonił dwa razy dziennie,|potem tak samo żona,
[4442][4467]żeby się upewnić, że rozumie,|co jej powiedział, że mu powiedziałe.
[4469][4490]Ale nie zrozumie,|bo on też nie zrozumiał.
[4492][4529]Nie chcesz dać tego Connorsowi?
[4531][4558]- Gdzie jest House?|- Nie wiem i mam to gdzie.
[4560][4587]Pracujemy tu.
[4623][4657]Przepraszam na chwilkę.
[4660][4701]- Stracilimy z nim kontakt dwa dni temu.|- Na pewno dobrze się bawi.
[4702][4725]Ostatnio przed więzieniem|wyczerpał wszystkie karty kredytowe.
[4727][4772]Ale ostatnio wiedział,|że na niego czekasz.
[4776][4815]Mylisz, że zrobił co głupiego?
[4822][4857]W najlepszym przypadku.
[4859][4882]Czemu chcesz się zabić?
[4884][4906]Może dlatego,|że nie mogę się nawet zaćpać,
[4907][4960]a już jaki pajac decyduje,|że trzeba mnie głęboko przeanalizować.
[4962][4993]To chyba naprawdę|nie takie znów skomplikowane.
[4994][5038]Idę do więzienia,|tracę pracę i najlepszego przyjaciela.
[5040][5066]- Trzeba więcej?|- Mylisz, że jeste tylko kim takim?
[5068][5113]- Lekarzem i przyjacielem Wilsona?|- Oraz wybitnym barytonem.
[5114][5139]A teraz won.
[5140][5184]Uciekasz nawet|od swojej podwiadomoci.
[5201][5246]mierć nie jest ciekawa.|A ty żyjesz dla ciekawych rzeczy.
[5248][5277]Dla zagadek,|pomysłów, analiz.
[5278][5318]mierć jest przeciwieństwem|ciekawej zagadki.
[5318][5350]To wieczna pustka.
[5377][5396]Ale...
[5398][5442]ty straciłe już|zainteresowanie życiem.
[5450][5480]Nie bšd głupcem.
[5503][5517]Może wrócić Kutner?
[5518][5534]Ile tej żałoci muszę|jeszcze wysłuchiwać?
[5536][5563]A jak tam w piekle?|Duża wilgotnoć?
[5565][5604]Co się dalej działo z pacjentem?
[5610][5628]- Czemu pytasz?|- No włanie.
[5630][5679]Czemu ja - czyli ty - wcišż mam obsesję|na punkcie tego przypadku?
[5681][5743]Niewštpliwie jako wpływa na to,|że wcišż siedzisz w płonšcym budynku.
[5769][5796]Pacjent miał atak.
[5797][5820]To chyba zakrzep w płucach.|Wieziemy go na operacyjnš.
[5820][5852]Nie ma czasu. Poziom tlenu spada,|musimy go wyssać tutaj.
[5853][5888]- I zrobić embolektomię.|- Cewnik tylko pogorszy stan.
[5889][5923]Umrze, zanim skończymy.
[5929][5966]House, potrzebujemy decyzji.
[6002][6027]Co robisz?
[6029][6050]Co mu dałe?
[6052][6107]Pięć, cztery, trzy, dwa...
[6180][6196]Nalokson.
[6197][6225]Nie zdziwiło was,|że w odwiedziny przyszedł do niego
[6227][6255]kuzyn o imieniu|Tar H. Horse?
[6257][6276]Heroina spowodowała|zaburzenia oddychania,
[6278][6306]nalokson wyłšczył receptory|i spowodował wasze zaburzenia.
[6308][6358]Nie przestanę brać!|To rzeczywistoć jest do dupy!
[6402][6436]Sugerujesz, że kłamię?|Moja podwiadomoć kłamie?
[6437][6461]Ludzie cały czas się okłamujš.|A ty też jeste człowiekiem.
[6463][6488]- Powiedział to wszystko.|- Ale nie wtedy i nie w ten sposób.
[6489][6504]Był napruty naloksonem.
[6506][6532]Nie mógł być racjonalny,|choć chciałe, żeby był.
[6534][6559]- Dlaczego?|- Skróciłem trochę...
[6560][6576]Kontekst ma znaczenie.
[6578][6604]Nigdy nie rozmawiasz z pacjentami|bez powodów diagnostycznych.
[6605][6634]A jednak tutaj?
[6718][6763]- Lepiej się czujesz?|- Nie przestanę brać.
[6771][6807]Byłe maklerem giełdowym.|Tak samo jak twój ojciec.
[6809][6855]- Żonaty, z dziećmi.|- Byłem nieszczęliwy.
[6864][6913]Tylko tak mówisz, żeby nadać sens temu,|że wszystko spieprzyłe.
[6914][6935]Niczego nie spieprzyłem.
[6936][7003]To znaczy spieprzyłem,|ale już nie jestem nieszczęliwy.
[7029][7056]Miałem wypadek na nartach.
[7058][7113]Leki przeciwbólowe nie starczały|i znajomy dał mi heroinę.
[7159][7223]Jak tylko weszła w krwiobieg,|poczułem, jakby przejšł mnie sam Bóg.
[7250][7318]Jakby ból się skończył,|a z nim nieszczęcie moje i innych.
[7387][7433]- Ale straciłe wszystko.|- Wszystko mi nie starczało.
[7452][7492]Bo to rzeczywistoć jest do dupy.
[7497][7543]- Twierdzisz, że jest wzorem?|- Jest szczęliwy.
[7545][7569]Jest trupem.
[7571][7616]Usłyszałe to, co chciałe usłyszeć.|Pytanie brzmi jak zwykle:
[7617][7655]dlaczego chciałe to usłyszeć?
[7754][7801]- Cišgle zabierasz mu tlen?|- Przecież tlen jest wszędzie.
[7803][7857]- Oddałe swoje sprawy innym lekarzom!|- Nie były ciekawe.
[7872][7923]- Dzięki nim miałem odroczyć wyrok!|- Wymylisz co innego.
[7925][7987]Na przykład, że wtedy operowałem,|więc nie mam nic wspólnego z sufitem.
[7998][8015]- Wystawiłe mnie.|- Nie do końca.
[8016][8052]I tak miałe jakby skłamać,|żeby opónić mój wyrok.
[8054][8109]To może lepiej normalnie skłamać,|żebym uniknšł wyroku całkowicie?
[8111][8139]Dlaczego to robisz?
[8140][8160]Czemu ryzykujesz|zniszczeniem samego siebie?
[8161][8200]Nie ma ryzyka, ja cię znam.|Postšpisz szczerze.
[8202][8228]Skłamiesz.
[8287][8310]Nie.
[8436][8472]- Jest szczęliwy.|- Jest trupem.
[8521][8551]- Nie martwiłe się.|- Pewnie, że się martwiłem.
[8552][8575]- Mój plan się nie udał.|- Nie miał znaczenia.
[8577][8599]Tak samo ten,|który miał go zas...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin