Weeds S07E07 HDTV.XviD-LOL.txt

(20 KB) Pobierz
{129}{168}Poprzednio w Weeds...
{169}{207}Heylia, wychodzę.
{234}{279}- Dasz mi Silasa.|- Co?
{280}{375}Pomoże przy obecnych zbiorach|i dostarczę ci towar.
{395}{449}Ułóż życie dla nas obu.
{487}{548}Miałam nadzieję,|że pohandlujemy.
{549}{578}Ty, czy Zoya?
{579}{604}Jestem wolnym agentem.
{605}{641}Wolnym agentem?
{641}{688}Nie złoć się na mnie.|To Zoya cię okradła.
{689}{744}Dasz mi trawę za granaty.
{745}{826}- Przypominasz mi jš.|- Kogo? - Twojš siostrę.
{827}{937}Jeste tu 48 godzin|i już wykryto u ciebie narkotyki.
{938}{1049}A twój opiekun Ed|dostał włanie reprymendę.
{1050}{1116}Facet jest pijakiem|i powinien zostać zwolniony.
{1117}{1205}Liga softballowa zaczyna się za tydzień.|Chyba dlatego mnie zatrudnili.
{1205}{1237}Biorę sterydy.
{1238}{1303}- Kto to jest?|- Klein, nasz dyrektor.
{1304}{1374}Panowie, pozwólcie,|że przedstawię Kopenhaskie Koło,
{1374}{1454}rewolucyjne urzšdzenie,|które zmieni wasz rower
{1454}{1492}w elektrycznš hybrydę.
{1493}{1604}Miałem nadzieję,|że zostanę pani klientem.
{1609}{1637}Przepraszam, detektywie.
{1638}{1678}Chodzisz na te zajęcia,
{1679}{1737}bo się naoglšdałe filmów|z Nicolasem Cagem.
{1738}{1765}Bardzo mnie to wcišgnęło
{1766}{1822}Sš dwa sposoby działania|w naszym biznesie.
{1823}{1900}Pierwszy: działać zgodnie z każdš bzdurš|narzuconš przez rzšd.
{1901}{1964}Drugi: zdrowy rozsšdek.
{1964}{1992}Czyli kombinujemy?
{1993}{2042}Już dobrze.|Dupska sš kryte.
{2042}{2092}Fiuty na wierzchu,|ale dupska sš kryte.
{2092}{2125}Dobrze to ujšłe, bracie.
{2234}{2334}Weeds [7x07]|Playing With Fire
{2335}{2435}Tekst polski: RufuS
{2523}{2597}W Akron, prawie zostałem|zatrzymany przez policję.
{2598}{2654}Chwila, gdzie ty jeste?
{2655}{2700}Tutaj, w Nowym Jorku.|To bez znaczenia.
{2701}{2765}- Słuchaj, Nanc...|- "Mamo".
{2766}{2826}Mam kilka pomysłów,|o których musimy pogadać.
{2826}{2914}- Wielkie plany.|- Chwila, masz...
{2915}{2968}13 kg, zapakowane próżniowo.
{2968}{2996}Nie ma za co.
{3058}{3125}- Co to było?|- Chyba tłumik.
{3126}{3198}Heylia pożyczyła mi auto|z siedzeniami w panterkę.
{3199}{3324}Miałe wynajšć dostawczaka,|a nie zadłużać się u Heyli.
{3324}{3428}Spokojnie, oddam go,|kiedy wrócę po kolejnš dostawę.
{3429}{3482}Silas, idę na mecz|softballa pracowników.
{3483}{3574}Nancy Botwin...|mój wrzód na tyłku.
{3575}{3675}- I przydałby mi się krem do twarzy.|- O, tak. Gadaj dalej,
{3676}{3729} przez nielegalny telefon.
{3729}{3794}- Gracze lubiš, mojš gładkš buzię.|- Ignoruj moje słowa.
{3795}{3829}Gdzie się spotkamy.
{3830}{3921}Tak, odwied wujka|w jego nowym... sklepie.
{3922}{3949}Dobra.
{3959}{3986}Kocham cię.
{3997}{4095}- Gdzie ty się wybierasz?|- Mecz pracowników.
{4096}{4157}W sobotę sprzštamy...|czycimy kibel.
{4159}{4256}- Pracodawca tak mi kazał.|- Nie obchodzi mnie to.
{4256}{4288}Że co?
{4289}{4364}15 lat oddałem tej pracy,
{4365}{4472}15 lat wzorowo wykonywałem|swoje obowišzki.
{4473}{4513}Potem Shelby...
{4513}{4628}Pieprzona Indianka zawiesza|mnie na dwa tygodnie.
{4634}{4700}Co się stało?|Czy to...
{4701}{4744}Mylisz, że jeste urocza, co?
{4745}{4833}Pozwól, że co ci powiem.
{4834}{4892}Mam dwa tygodnie|na odzyskanie pracy.
{4893}{5002}Przez ten czas będę na tobie siedział,|jak masło na chlebie.
{5003}{5112}Żadnego spóniania się,|rozmów, wychodzenia o każdej porze.
{5113}{5218}Od teraz, Botwin,|twoja dupa jest moja.
{5245}{5339}To list od mojego szefa,|Douglasa Wilsona...
{5340}{5400}Wszystko oficjalne.
{5401}{5479}Przykro mi z powodu|ciebie i Shelby.
{5480}{5506}Do zobaczenia.
{5507}{5569}Jestem spóniona do pracy.
{5630}{5656}Jasne.
{5769}{5872}Jane Jacobs kiedy powiedziała,|sparafrazuję:
{5873}{5957}"To nie telewizja, ani narkotyki|zabijajš Amerykę,
{5958}{6009}robiš to samochody".
{6010}{6101}Powiedziała też: "Neue ideen|brauchen alte gebaude",
{6102}{6148}co znaczy...|co po niemiecku.
{6149}{6240}Mam na myli społeczeństwo.|Musimy trzymać się razem!
{6241}{6295}Ludzie, przyszli biznesmeni,
{6296}{6365}nie otwieram tylko|sklepu rowerowego,
{6366}{6462}który sprzedaje jeden|z najfajniejszych wynalazków,
{6463}{6513}od czasu japońskiej,|samoczyszczšcej się toalety.
{6514}{6602}Tworzę społecznoć,|buduję lokalne więzi.
{6603}{6681}Chciałbym porozmawiać o tej|niebezpiecznej alejce za budynkiem.
{6682}{6723}Tak, tak!
{6723}{6788}Musimy też poruszyć|sprawę promocji.
{6788}{6922}Na przykład, dostawca knajpy|Yu's Happy China Taco
{6923}{6976}mógłby korzystać|z naszych rowerów.
{6977}{7087}W zamian za to, ja mógłbym|rozdawać pana menu.
{7087}{7128}Prawda, panie Yu?
{7173}{7266}Zaraz do tego wrócimy.|Naprawdę dobra oferta.
{7267}{7293}Co do kurwy?
{7293}{7384}Spodziewałem się większej frekwencji,|ale ta grupa jest obiecujšca.
{7385}{7472}Tamten należy do "Obrońców Rzeki Hudson",|duży zwolennik rowerów.
{7473}{7567}Ponadto członek rady|naszej dzielnicy Manhattanu.
{7568}{7591}Rada dzielnicy?
{7592}{7670}To ma być|nasza przykrywka.
{7671}{7755}Cóż, na razie jeszcze|nie ma czego przykrywać.
{7756}{7826}Andy, ci ludzie|majš stšd zniknšć.
{7827}{7891}I co tu robi Shane?
{7891}{8000}Co jak Paulie w "Chłopcach z ferajny":|"Moja kasa, bla bla".
{8001}{8064}- Co ze studiami?|- Sprawdzam swojš inwestycję.
{8072}{8141}Pożyczkę! Andy zwróci ci pienišdze,|a ty bankowi.
{8142}{8183}- Kapewu?|- Tak.
{8184}{8234}I "bankom",|liczba mnoga.
{8235}{8282}Id się uczyć.
{8282}{8374}Silas na ciebie czeka.|Wyglšda jak oszalały.
{8449}{8497}Spójrz na to.
{8498}{8575}Mamy popyt w całym miecie,|to dobrze.
{8599}{8672}Ale też trudne,|bo nie mamy dostarczycieli.
{8673}{8705}- Silas!|- Co?
{8706}{8776}- Ciszej, mało spałem.|- Gdzie towar?
{8777}{8877}- Miałe go ze sobš zabrać.|- Schowałem go.
{8878}{8893}Dobra, gdzie?
{9044}{9112}Ukrywasz przede mnš|moje zioło?
{9113}{9211}Stworzyłem je, zebrałem,|przetransportowałem.
{9212}{9267}Chodzi ci o moje zioło?
{9279}{9342}- Nie wierzę.|- Wysłuchaj mnie, dobra?
{9343}{9436}Musimy zwolnić i wszystko|dobrze rozplanować.
{9437}{9516}Mamy plan:|"sprzedawaj zioło, zarabiaj kasę".
{9516}{9562}Musimy stworzyć piramidę.
{9563}{9669}My jestemy na szczycie|i zatrudniamy ludzi do brudnej roboty.
{9669}{9700}Nie będzie piramidy.
{9701}{9759}Heylia mówi,|że trzeba się odizolować.
{9759}{9859}Heylia mieszka w rodku lasu|z Deanem Hodes i strzelbš,
{9860}{9916}wolałabym nie korzystać|z jej porad.
{9917}{10032}- Nie wiem, dlaczego jej nienawidzisz.|- To nie prawda. Po prostu...
{10033}{10063}Nie mogę tego teraz.
{10064}{10123}Muszę odzyskać|opiekę nad synem.
{10124}{10185}Chciałabym się już|wynieć z orodka.
{10186}{10274}Potrzebuję natychmiastowego|przypływu gotówki.
{10275}{10332}No to powodzenia.
{10413}{10486}Dzisiejszy mecz...|Bankierzy z Wall Street.
{10486}{10548}Dużo hojnych klientów.
{10549}{10591}Długoterminowa współpraca.
{10592}{10660}Musisz to wpleć w swój plan.
{10661}{10713}Nie zaprzepaćmy tego.
{10781}{10809}Trzymaj.
{10853}{10933}- To nawet nie jest ćwierć kilo.|- Wystarczy ci.
{10934}{10974}Już je podzieliłem.
{10975}{11003}Widzisz?
{11004}{11044}Planowanie.
{11052}{11159}- Przepij się, wyglšdasz fatalnie.|- Nie mogę.
{11160}{11261}Mam spotkanie z|potencjonalnymi doręczycielami.
{11262}{11332}Przynajmniej się uczesz.
{11850}{11867}Tak jest!
{11868}{11903}No dalej.
{11962}{12045}"Rakieta" mnie przysyła,|podobno jeste nowym Denny.
{12046}{12076}Otwarte 5 dni w tygodniu.
{12077}{12133}Bez poredników, zatrzymaj się|tylko przy moim biurku.
{12134}{12196}Złóż zamówienie i voila.
{12213}{12288}Pytaj o MILFa|i dostaniesz go w mig.
{12289}{12349}Wyjštkowa odmiana.
{12350}{12386}Super.
{12387}{12501}- Hej, to ty od rowerów?|- Tak, mam wiele talentów.
{12650}{12768}Dawno temu sprzedawała|zioło na meczach. A teraz?
{12769}{12831}Zaraz... sprzedajesz|zioło na meczach.
{12832}{12869}Zatoczyła koło.
{12870}{12920}Nie? Spiralę?
{13003}{13077}Silas chce działać|na dużš skalę.
{13078}{13152}- Jest ambitny.|- Raczej zbyt pewny siebie, jak ty.
{13153}{13178}Niby jak?
{13179}{13222}Jestem zwykłym pomagierem.
{13223}{13275}Musisz odpucić|z tymi rowerami.
{13276}{13306}Dobre dla rodowiska,
{13307}{13383}ale nie może być w pobliżu|członków rady dzielnicy.
{13387}{13457}Raczej nie będzie,|skoro powiedziała wszystkim,
{13458}{13495}że mamy inwazję karaluchów.
{13496}{13575}Teraz muszę zrobić|fałszywe odkażanie.
{13581}{13669}Chciałem tylko prowadzić|lokalny, przyjazny interes.
{13669}{13754}- To problematyczne.|- Dla ciebie. Ale nie dla mnie.
{13761}{13830}Oby tak dalej, wielkoludzie!
{13860}{13924}- W porzšdku, Doug?|- Tak.
{13925}{13992}Chyba nerka przestała mi pracować,|ale poza tym...
{13993}{14057}- A co z niš jest?|- Bierze sterydy.
{14058}{14132}- Poza tym wietnie wyglšdasz.|- Bzdura.
{14133}{14220}Mam wysypkę na plecach,|jšdra mam wielkoci groszku.
{14221}{14305}- Nosisz sportowy stanik?|- Nie.
{14307}{14389}- Kim jest Kulakoff?|- Poprzedni księgowy.
{14390}{14496}Zostawił mi biurko pełne papierów,|sosu sojowego i tipsów.
{14496}{14568}- Patrzcie na niego.|- Co? Robisz sobie przerwę?
{14569}{14668}"Rakieta" musi uderzyć.|Chod, wygrajmy to.
{14959}{14994}Kurwa.
{15003}{15044}Przypilnuj torby.
{15646}{15732}- Czemu spotykamy się na parkingu?|- Hej, wskakuj, Botwin.
{15733}{15802}Czas na twojš inicjację.
{16013}{16091}- Mylałem, że będzie więcej osób.|- Nie ma szans.
{16092}{16141}To podziemny klub modeli.
{16142}{16215}Super ekskluzywny,|tylko na zaproszenie.
{16216}{16357}Silas Guinard,|witaj na sobotniej bijatyce.
{16364}{16404}Inaczej mówišc:
{16405}{16480}"Klepišcy się po twarzach Kenowie".
{16487}{16539}Mylałam, że zniknšłe.
{16540}{16627}Wróciłe do Kopenhagi,|czy do innej lodowej jaskini.
{16628}{16663}Nie, cišgle tutaj.
{16664}{16708}Więc większoć z nich|jest bez pracy, t...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin