{35}{107}Wilfred [02x02]|Odpuszczenie {108}{211}Według niektórych wzmacnia nas trzymanie się|czego, lecz czasem lepiej odpucić. {495}{553}Przepraszam!|Zazwyczaj taki nie jest. {554}{620}Buntuje się przeciw smyczy.|Chod. {652}{699}Ryan!|O Boże. {700}{721}Kopę czasu. {722}{787}No.|Nowa praca jest doć wymagajšca. {788}{829}Pracuję do póna. {830}{956}Włanie tam jechałem,|ale chciałem wpać i się przywitać. {989}{1057}Cieszę się,|że to zrobiłe. {1133}{1175}Chcesz wejć? {1176}{1235}Tak. {1249}{1311}Wilfred wrócił z Wisconsin, co? {1317}{1342}Czyli pewnie Drew... {1343}{1416}Ryanowe pole ronie wokół mnie! {1434}{1481}Co słuchać, stary? {1490}{1554}- Witaj z powrotem, Drew.|- Dobrze cię widzieć. {1555}{1588}Słyszałe nowinę? {1589}{1646}Przeprowadzam się do LA. {1647}{1701}Tym razem na serio! {1702}{1777}W końcu dam się zaobršczkować. {1778}{1848}To wietnie. {1861}{1927}Nie mogę uwierzyć,|że nie widziałem Wilfreda trzy miesišce. {1928}{1967}Ale się ucieszy. {1968}{2009}Wilfred! {2010}{2040}Wilfy! {2041}{2085}Zgadnij, kto wpadł! {2128}{2170}Drew-be-do-be-do! {2171}{2235}Co słychać, ziom? {2267}{2362}W końcu nauczyłem Wilfy'ego,|jak podawać łapę. {2404}{2451}Czeć, kolego. {2452}{2534}Przyniosłem twojš piłkę. {2537}{2573}Drew, widziałe to? {2574}{2631}Skręcenie stawu skokowego|u Jordy'ego Nelsona nie jest takie złe. {2632}{2703}Może nawet wystšpi w niedzielę.|Dzięki Bogu. {2704}{2782}Nelson naprawdę|jest wietny w obronie. {2822}{2856}Chyba mnie nie pamięta. {2857}{2878}Pewnie, że pamięta. {2879}{2949}Daj mu tylko chwilę.|Chcesz kawy? {2950}{2981}Uważaj, stary. {2982}{3021}Bezkofeinowa. {3022}{3055}Ostatnio wolno pić tylko takš. {3056}{3141}Jeli tyle to dla ciebie znaczy,|może pić sobie, co chcesz. {3142}{3211}Wilfy, chcesz porzucać piłkš? {3212}{3221}Dawaj! {3222}{3246}Pewnie, kurna! {3247}{3302}Baseball to kozak! {3372}{3423}Tak się cieszę, że wpadłe. {3424}{3527}Już mylałam,|że może mnie unikasz. {3542}{3611}Miałem kocioł w pracy. {3612}{3655}Tęskniłam za tobš. {3656}{3727}Przy okazji na pewno zauważyłe,|że nie jestem w cišży. {3729}{3771}Fałszywy alarm. {3772}{3810}Przykro mi. {3811}{3832}Nic się nie stało. {3833}{3908}To przez to|zaręczyłam się z Drew, ale... {3910}{4006}wcišż nie możemy|doczekać się lubu. {4107}{4129}Dawaj!|Zapodaj jš! {4130}{4184}Pokaż swój zamach, mistrzu! {4246}{4285}Moja wina. {4286}{4313}Jest gdzie pod krzakiem. {4314}{4396}Zajmę się tym,|jak Drew-żyna A. {4397}{4425}Chciałem się pożegnać. {4426}{4452}Muszę spadać do biura. {4453}{4532}Przykro mi, że musiałe|być wiadkiem tamtej sprzeczki. {4533}{4590}Ostatnio nie układa się między nami. {4591}{4626}Serio? {4627}{4661}Nie zauważyłem. {4662}{4706}Wczoraj przeglšdała mój bagaż {4707}{4778}i znalazła buteleczkę|tego Maxtanolu. {4779}{4906}Sš dostępne bez recepty,|ale okazało się, że to praktycznie sterydy. {4907}{4957}Nie miałem pojęcia.|Goć z siłowni {4958}{5032}nakręcił mnie na to,|żebym maksymalnie przyrzebił. {5033}{5087}Oczywicie Jenna|założyła najgorsze. {5088}{5134}Mam jš! {5135}{5169}wietnie, Wilfy! {5170}{5206}Przynie jš. {5207}{5229}Trzymaj, stary. {5230}{5257}Tu masz piłkę. {5258}{5284}Tam, gdzie chciałe. {5285}{5340}Do mnie. {5341}{5381}No tak, tak. {5382}{5423}Oczywicie. {5424}{5441}Dobry chłopiec. {5442}{5468}Puć. {5469}{5497}Puć... jš. {5498}{5550}Wilfy, puszczaj! {5552}{5579}Ty chciałe piłkę. {5580}{5608}No tak.|Wybacz. {5609}{5656}Nie wiem, czemu to robię. {5657}{5732}No we, Wilfred,|skup się! {5733}{5790}Wyglšda na to,|że naprawdę wkręcił się w rzucanie. {5791}{5856}Po wypadku zabrałem go|do domku moich rodziców nad jeziorem. {5857}{5889}Mocno się zżylimy. {5890}{5942}Wilfy jest w najlepszej formie w życiu. {5943}{6036}Nic tak nie stawia na nogi|jak wieże powietrze w Wisconsin. {6037}{6063}Dobra, tę złapię! {6064}{6117}Lecimy!|Drew! {6159}{6199}Kurna! {6200}{6262}Chociaż bšdmy szczerzy, {6263}{6324}nigdy nie będzie mistrzem. {6325}{6346}/Jezu, Drew! {6347}{6421}/Już pišty raz dzisiaj|/potknęłam się o twojš walizkę! {6422}{6466}/Możesz się w końcu rozpakować?! {6467}{6537}Idę, skarbie! {6815}{6910}Wilfred, wiem, że ciężko ci|przypomnieć sobie, kim jestem, {6911}{6963}ale mam nadzieję,|że z czasem... {6964}{7034}Pamiętam cię, Ryan. {7035}{7067}Pamięć jest jak Packersi, {7068}{7153}kiedy sš dwa przyłożenia|w plecy w czwartej kwarcie. {7169}{7229}Ona wraca. {7230}{7273}To... {7274}{7303}Co u ciebie słychać? {7304}{7359}W Wisconsin było wyršbicie. {7360}{7392}Jest tam piękne jezioro. {7393}{7444}Złamałem się w nim 37 razy. {7445}{7507}Ale zawsze miałe Drew za złamasa. {7558}{7636}Drew wzišł pęk połamanych koci, {7637}{7713}który nazywałem ciałem po wypadku. {7714}{7805}Pomógł stworzyć to,|co teraz widzisz. {7829}{7892}Bralimy razem prysznic. {7895}{7968}- Już więcej nie powiem o nim złego słowa.|- Byłbym wdzięczny. {7969}{8025}/Słuchaj, naprawdę chcę, żeby... {8026}{8087}Jezu. {8088}{8164}Najwyraniej majš problemy. {8165}{8242}- Powinienem co powiedzieć?|- Na przykład co, Ryan? {8243}{8296}Drew i Jenna biorš lub.|Pogód się z tym. {8297}{8387}Tak, ale biorš go tylko dlatego,|że Jenna sšdziła, iż jest w cišży. {8388}{8481}A sšdziła tak dlatego,|że podmieniłem jej mocz przed badaniem. {8482}{8549}Nie uważasz,|że muszę postšpić słusznie i... {8577}{8623}Spędzenie tych kilku miesięcy z Drew, {8624}{8701}siedzenie na kanapie,|oglšdanie jak Aaron Rodgers nawleka igły, {8702}{8743}wtorki z klatš i plecami, {8744}{8787}czwartki z łapami i kondycjš, {8788}{8873}przerwa od rozwišzywania głębokich,|emocjonalnych problemów, {8874}{8981}pomogły mi zrozumieć, że ten nasz|zwišzek był bardzo jednostronny. {8982}{9009}Co masz na myli? {9010}{9059}Że jeste samolubny. {9060}{9124}Od teraz jak będziesz miał problem, {9132}{9175}sam go rozwišż. {9206}{9243}Czekaj, Wilfred,|potrzebuję cię. {9244}{9347}A ja ciebie nie,|cztery Ryany i pies. {9348}{9429}Jeste zdany na siebie. {9668}{9729}Tak sobie mylałam,|że zamiast co zamawiać, {9730}{9805}moglibymy skoczyć na co do Cestone? {9806}{9858}W sumie przyniosłem swój lunch. {9859}{9898}Dobra. {9961}{10010}Wiesz co, nie czaję tego. {10011}{10109}Obliczyłam proporcje mojej twarzy|i jestem symetryczna w 94%. {10110}{10197}Co według indeksu|podpada pod "seksowna". {10198}{10257}I wpinam w ten nudny,|laboratoryjny płaszcz {10258}{10327}miesznego japońskiego robocika,|żeby wiedział, że jestem zabawna. {10328}{10366}I wszyscy w biurze już wiedzš, {10367}{10420}- że jestem seksoholiczkš.|- Co? {10421}{10477}I mam to skrzywione poczucie humoru, {10478}{10543}które czasem przekracza granicę... {10560}{10629}jak na przykład w tej chwili. {10672}{10746}Boże, bankowo masz dziewczynę, co? {10747}{10787}Nie do końca. {10788}{10891}- Amanda, wydajesz się być wietna...|- Ale niezręcznie. {10892}{10983}Pójdę przespać się z kimkolwiek,|kto jest w męskiej łazience. {10990}{11048}Znowu to skrzywione|poczucie humoru, więc... {11049}{11092}miło było. {11279}{11311}Czeć. {11312}{11358}Niezły garnitur.|Ładnie wyglšdasz. {11359}{11431}- Ty też.|- W dresach poplamionych musztardš? {11432}{11495}Plamy musztardy to krzyk mody. {11554}{11632}- Wszystko gra?|- Tak, tylko... {11732}{11833}Zwišzki potrafiš być ciężkie. {11836}{11926}Zawsze możesz to odwołać. {11927}{12018}Co odwołać?|Mój 8-letni zwišzek? {12019}{12073}To był żart. {12074}{12122}Kiepski żart. {12123}{12156}Wybacz. {12157}{12213}Nie, to moja wina. {12214}{12289}Ostatnio kiepsko u mnie|z poczuciem humoru. {12335}{12383}Na razie. {12384}{12437}Czeć. {12610}{12666}Hej!|Mały ten wiat. {12667}{12695}Biegasz, co? {12696}{12779}Jest czwartek, Ryan.|Mówiłem ci, łapy i kondycja. {12783}{12821}O co chodziło rano z Drew? {12822}{12888}Wstałem o 6.00, kiedy trzasnšł drzwiami|od auta i odjechał z piskiem opon. {12889}{12922}Wkurzył się na co? {12923}{12947}Drew jedzi na kozaku. {12948}{12987}Goć jest pewny za kółkiem. {12988}{13051}Znowu pokłócił się z Jennš? {13072}{13141}Spokojnie, nie proszę o radę. {13142}{13170}Próbuję tylko zagadać. {13171}{13219}A ja próbuję|skupić się na moim tempie. {13220}{13283}Mila w siedem minut...|Słyszałe o tym? {13284}{13351}- Mylisz, że Jenna może...|- Cišgle się nad tym spinasz? {13352}{13389}Mówiłem ci, to koniec.|Odpuć. {13390}{13434}Tak, ale... {13435}{13487}Możemy zwolnić na chwilę? {13488}{13514}Po co? {13515}{13593}Żebymy mogli cały dzień gadać|o twoich problemach, samolubny fiucie? {13594}{13641}Nie jestem doktor Phil, jasne? {13642}{13671}Jestem doktor Wilfred. {13672}{13732}I mówię tak na siebie tylko,|gdy jestem DJ-em. {13733}{13770}Co mam ci powiedzieć? {13771}{13839}- Potrzebuję twojej pomocy.|- A co z moimi problemami?! {13845}{13890}Nie sšdzisz,|że teraz umieram wewnštrz, {13891}{13964}bo Drew ma mnie za frajera?! {13965}{14039}Chyba nigdy o tym nie pomylałem. {14042}{14105}Jeli ta męska miłoć ma wypalić, {14106}{14172}musimy mieć równorzędny zwišzek. {14173}{14242}Jak tamtych dwóch goci. {14243}{14273}Ci... gocie? {14274}{14323}Tak.|Widzisz tego gocia? {14324}{14372}Drapie drugiego gocia za uchem. {14373}{14413}I pierwszy goć się cieszy, {14414}{14489}bo pomaga drugiemu gociowi,|który jest jego przyjacielem. {14490}{14544}Pierwszy goć rzuca tę piłkę, {14545}{14590}a drugi goć,|nagi i włochaty goć, {14591}{14690}biegnie po niš i przynosi jš z powrotem,|bo to włanie robiš dla siebie kumple. {14691}{14782}To działa w obie strony, Ryanair. {14862}{14884}Biegnij. {14885}{14921}Dobrze, biegnij. {14922}{14949}Tunel! {14969}{15010}No już, do góry. {15011}{15066}Zostań. {15120}{15174}Niezły chwyt, ziom. {15175}{15212}Uroczy psiak. {15213}{15258}- Jakiej jest rasy?|- To... {15259}{15324}- Czas się wykazać.|-...
SERIALE--CHOMIKUJ