Magazyn Polska Siatkówka 49.pdf

(4676 KB) Pobierz
nr 49 czerwiec 2012
REPREZENTACJA
POLKI WRACAJĄ
DO GRY
str 6
WYDARZENIE
PIŁKARSKIE EURO 2012
A SIATKARSKI
MUNDIAL 2014
str 8
ROZMOWA
KATARZYNA SKOWROŃSKA-
DOLATA
SZCZĘŚCIARA
str 10
WYDARZENIE
SIATKÓWKA
SET16
MAGAZYN
Profesjonalnej Ligi
Piłki Siatkowej S.A.
PLUS WERWA
str 4
906863918.138.png 906863918.149.png 906863918.159.png
MAGAZYN ILUSTROWANY
POLSKIEGO ZWIĄZKU PIŁKI SIATKOWEJ
nr 49 czerwiec 2012
SPIS TREŚCI
PZPS OD KUCHNI
13 „SAMOLOCIK”
Młodzieńcze marzenia bohatera tej historii
związane były z pilotowaniem samolotu. Miast
zostać kapitanem statku powietrznego, kierował
grą drużyn siatkarskich, na początku jako rozgry-
wający, potem, aż do dziś, jako trener. Zawsze
interesował go jednak najwyższy pułap sportowy.
FIVB SWATCH WORLD
TOUR MYSŁOWICE
14 RAZ W ROKU
W MYSŁOWICACH
Mysłowice od kilku już lat w drugiej połowie
kwietnia goszczą najlepszych siatkarzy plażowych
na świecie. Niemal w centralnym punkcie tego,
niezwykłego, jeśli chodzi o historię miasta, znaj-
dują się ogromne połacie zieleni, które idealnie
zostają przystosowane do gry w plażówkę.
REPREZENTACJA
17 WYŚCIG ZBROJEŃ
Trwa odliczanie do najważniejszej imprezy tego
roku – Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Przez
ten czas nasi siatkarze będą szukać formy
na imprezach, z których każda ze względu
na swoją specyfikę jest nie mniej ważna.
MŁODZIEŻ
18 JAKOŚĆ
Tegoroczne żeńskie mistrzostwa w kategoriach
młodzieżowych pokazały, że sukces zależy przede
wszystkim od jakości pracy z narybkiem. W gronie
medalistów znalazły się ośrodki, które bynajmniej
nie są metropoliami.
MŁODZIEŻ
19 STAŁA GEOGRAFIA
Analizując wyniki tegorocznych mistrzostw Polski
młodzików, kadetów i juniorów i zestawiając je z
rezultatami z lat poprzednich oraz mapą PlusLigi,
można dojść do dwóch wniosków. Najskuteczniej
szkoli się w miastach, gdzie grają kluby z najwyższej
klasy rozgrywkowej, oraz w ośrodkach z bogatymi
siatkarskimi tradycjami.
DOOKOŁA SIATKI
22 SZTUKA NEGOCJACJI
Igrzyska olimpijskie za pasem, Liga Światowa wchodzi
w decydującą fazę, a pytanie, dlaczego Mariusza Wlaz-
łego w polskim zespole zabrakło, wciąż pada, choć
z formalnego punktu widzenia problemu już nie ma.
kurtka terrex feather
.GMMKOCVGTKCã)14'6': ® 2TQ5JGNNUVYQT\QPQYãCĤPKGPCVCMKGQMC\LG
1VQMWTVMCIQVQYCPCEKĂIJMKG\KOQYGYCTWPMKYIxTCEJ/KEJK.GTLGP
\FQD[YC/CVVGTJQTPQFUVTQP[ITCPK(WTIIGP
Drodzy Przyjaciele,
CFKFCUEQOQWVFQQT
sportowy świat jest na ostatniej prostej. 27 lipca
w Londynie zapłonie znicz XXX Letnich Igrzysk
Olimpijskich. Do tego wielkiego święta sportu
pozostało zatem już tylko kilkadziesiąt dni.
Jedyną grą zespołową, jaka będzie reprezen-
towana przez nasz kraj na arenach igrzysk
olimpijskich, jest siatkówka. W Londynie wy-
stąpi reprezentacja naszych siatkarzy. Już teraz
gorąco zachęcam – kibicujmy wszyscy biało-
-czerwonym z całego serca, ale też trzymajmy
kciuki za wszystkich polskich sportowców.
Zespół trenera Andrei Anastasiego z powo-
dzeniem występuje w tegorocznej edycji Ligi
Światowej. Dla elity męskich zespołów jest to
znakomita zaprawa przed wyjazdem do Lon-
dynu. Wierzę, że nasi siatkarze zagrają w wiel-
kim finale World League 2012 w Sofii. Wiele
dobrego należy powiedzieć też o zespole żeń-
skim. Oczywiście pozostaje żal niewykorzy-
stanej szansy na wywalczenie olimpijskiej kwali-
fikacji podczas turnieju w Ankarze, jednak na
tureckich parkietach zobaczyliśmy nową jakość,
jeśli chodzi o drużynę prowadzoną przez Aloj-
zego Świderka. Mam nadzieję, że narodowy
zespół potwierdzi to występami w World
Grand Prix 2012. Do olimpijskiego występu
w Londynie wreszcie przygotowuje się też para
naszych siatkarzy plażowych. Mariusz Prudel
i Grzegorz Fijałek przed rokiem w świetnym
stylu pokazali, że i w plażowej odmianie dyscy-
pliny Polacy mogą odnosić spektakularne suk-
cesy. Naszej eksportowej parze życzę zdrowia
i szybkiego uzyskania wysokiej formy.
W maju w imieniu Polskiego Związku Piłki Siat-
kowej podpisałem list intencyjny dotyczący
współpracy PZPS ze sponsorskimi partnerami
siatkówki – Polkomtelem i PKN Orlen. Nasi
partnerzy do 2016 roku będą równorzędnymi
sponsorami głównymi reprezentacji Polski oraz
krajowych rozgrywek ligowych. To bardzo waż-
ny moment w historii naszej dyscypliny. Między
innymi dzięki partnerom będziemy mogli
jeszcze lepiej przygotować się do wielkich
wyzwań, które czekają polską siatkówkę w naj-
bliższym czasie. Za rok w naszym kraju oraz
w Danii odbędą się mistrzostwa Europy senio-
rów, a w 2014 roku Polska będzie gospoda-
rzem mistrzostw świata mężczyzn w piłce siat-
kowej. To ogromna nobilitacja, ale też niezwyk-
łe wyzwania. Jestem przekonany, że wymienio-
ne imprezy okażą się wspaniałe pod względem
sportowym i organizacyjnym dla nas wszystkich.
MIROSŁAW PRZEDPEŁSKI
Prezes PZPS
WYDAWCA: POLSKI ZWIĄZEK PIŁKI SIATKOWEJ
ul. Grażyny 13, 02-548 Warszawa
Tel. 22 440 83 44 Fax. 22 440 83 43
REDAKTOR NACZELNY – JANUSZ UZNAŃSKI
REDAGUJE KOLEGIUM
Na zlecenie Polskiego Związku Piłki Siatkowej
redaguje Grupa Codex
02-457 Warszawa, ul. Czereśniowa 19A
e-mail: biuro@grupacodex.pl
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie
prawo skracania i redagowania nadsyłanych tekstów.
Wszelkie prawa zastrzeżone. ISSN 1897-8762
Współautorem zdjęcia okładkowego magazynu
numer 48 Polskiej Siatkówki był Wiesław Kozieł.
Zainteresowanego przepraszamy za brak podpisu.
Redakcja
PROJEKT GRAFICZNY: MAREK WAJDA
906863918.169.png 906863918.001.png 906863918.012.png 906863918.022.png 906863918.033.png 906863918.044.png 906863918.055.png 906863918.066.png 906863918.077.png 906863918.088.png 906863918.097.png 906863918.098.png 906863918.099.png 906863918.100.png 906863918.101.png 906863918.102.png 906863918.103.png 906863918.104.png 906863918.105.png 906863918.106.png 906863918.107.png 906863918.108.png 906863918.109.png 906863918.110.png 906863918.111.png 906863918.112.png 906863918.113.png 906863918.114.png 906863918.115.png 906863918.116.png 906863918.117.png 906863918.118.png 906863918.119.png 906863918.120.png 906863918.121.png 906863918.122.png 906863918.123.png 906863918.124.png 906863918.125.png 906863918.126.png 906863918.127.png 906863918.128.png 906863918.129.png 906863918.130.png 906863918.131.png 906863918.132.png 906863918.133.png 906863918.134.png 906863918.135.png 906863918.136.png 906863918.137.png 906863918.139.png 906863918.140.png 906863918.141.png 906863918.142.png 906863918.143.png 906863918.144.png 906863918.145.png 906863918.146.png 906863918.147.png 906863918.148.png 906863918.150.png
 
Wydarzenie
Wydarzenie
POLSKA SIATKÓWKA
TO BYŁO BEZ WĄTPIENIA JEDNO
Z WAŻNIEJSZYCH WYDARZEŃ
W POLSKIEJ SIATKÓWCE
W OSTATNIM CZASIE. PRZED
MIESIĄCEM POLSKI ZWIĄZEK PIŁKI
SIATKOWEJ ORAZ PROFESJONAL-
NA LIGA PIŁKI SIATKOWEJ S.A.
POZYSKAŁY KOLEJNEGO
WIELKIEGO SPONSORA WSPIERA-
JĄCEGO SPORT. 11 MAJA ZOSTAŁ
PODPISANY LIST INTENCYJNY
DOTYCZĄCY WSPÓŁPRACY
TRZECH PARTNERÓW W ZAKRESIE
SPONSORINGU NASZEJ
DYSCYPLINY.
Sukces marketingowy imprezy sprawił, że spon-
sor z… werwą zaczął się angażować w im-
prezy związane z tą dyscypliną. Szybko podjęto
decyzję o rozszerzeniu obecności marki w ko-
lejnych wydarzeniach siatkarskich. W ubiegłym
roku PKN ORLEN był głównie obecny w naj-
ważniejszych turniejach siatkówki plażowej
oraz w wybranych meczach rangi międzyna-
rodowej halowej piłki siatkowej. Zwiększenie
zaangażowania nowego sponsora jest konsek-
wencją strategii koncernu opartej na sponso-
ringu sportów drużynowych oraz imprez rangi
międzynarodowej. W tym sezonie będzie on
obecny również w wybranych turniejach siat-
kówki plażowej. Dodajmy, że spółka podpisała
indywidualny kontrakt sponsorski z najlepszym
polskim duetem siatkarskim, rywalizującym w tur-
niejach plażowych najwyższej rangi, naszymi
nadziejami olimpijskimi w Londynie, Grzego-
rzem Fijałkiem oraz Mariuszem Prudlem. Po
pozyskaniu nowego sponsora jesteśmy prze-
konani w naszej całej siatkarskiej rodzinie, że na-
rodowe zespoły kobiet i mężczyzn będą teraz
grać z jeszcze większą werwą, a piłka po za-
grywkach i atakach biało-czerwonych będzie
osiągać… szybkość LTE.
4
5
Na zdjęciu od lewej: Mirosław Przedpełski, prezes PZPS, Zygmint Solorz-Żak, prezes Polkomtel Sp.
z o.o., Jacek Krawiec, prezes Orlen S.A., Artur Popko, prezes PLPS S.A.
MAREK KACZMARCZYK
RZECZNIK PRASOWY PZPS
SIATKÓWKA PLUS WERWA
Na mocy podpisanego porozumienia do 2016
roku Polkomtel i PKN Orlen będą równo-
rzędnymi sponsorami głównymi reprezentacji
Polski oraz krajowych rozgrywek ligowych.
To był bardzo uroczysty i ważny moment.
Polska siatkówka jest na takim etapie, że potrze-
buje wsparcia, by dalej się rozwijać, i takie wspar-
cie od obu firm otrzymamy. Mariaż dwóch wiel-
kich firm sprawi, że siatkówka jeszcze mocniej
stanie na nogi, a zaangażowanie w tę dyscyplinę
przyniesie korzyści obu stronom – powiedział
prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej,
Mirosław Przedpełski. – Jestem zadowolony,
że udało nam się namówić Orlen do współpracy.
Mamy kolejnego sponsora, który będzie finan-
sował siatkówkę. Wierzę, że działając razem,
będziemy w stanie zrobić dla dyscypliny znacznie
więcej – to z kolei słowa prezesa Polkomtela,
Zygmunta Solorza-Żaka. – Do tej pory z siat-
kówką współpracowaliśmy jedynie incydentalnie,
przy okazji mistrzostw Europy siatkarek w 2009
roku oraz zawodów siatkówki plażowej. Teraz
zostaliśmy sponsorem głównym, co jest przeło-
mowym krokiem dla naszej firmy. Po sportach
motorowych i lekkiej atletyce, siatkówka zostanie
trzecim filarem marketingowym Orlenu. A fakt,
że jesteśmy spółką narodową, świetnie wpisuje się
w sponsorowanie reprezentacji Polski – przyznał
prezes PKN Orlen, Jacek Krawiec.
Satysfakcji nie krył także prezes Profesjonalnej
Ligi Piłki Siatkowej, Artur Popko: – Najbliższe
dwa lata, kiedy w naszym kraju odbędą się mi-
strzostwa Europy i świata mężczyzn, będą naj-
ważniejsze dla przyszłości piłki siatkowej w Polsce.
Bez pieniędzy nie da się rywalizować z najlep-
szymi, dlatego tak ważne dla nas jest pozyskanie
kolejnego sponsora.
wyższym poziomie. Nowy sponsor sprawi, że
pozycja dyscypliny będzie jeszcze wyższa. Kon-
cern paliwowy do tej pory znany był głównie
z inwestowania – co zrozumiałe – w sporty
motorowe. Wystarczy wspomnieć Orlen Team,
w którego barwach startował, między innymi
w prestiżowym Rajdzie Dakar, Krzysztof Ho-
łowczyc. Z Orlenem współpracują także wy-
bitni polscy sportowcy, choćby mistrz olimpijski
z Pekinu w pchnięciu kulą, Tomasz Majewski,
była mistrzyni świata w rzucie młotem, Anita
Włodarczyk, czy wicemistrz olimpijski z Pekinu,
dyskobol Piotr Małachowski.
WSPÓLNIE DO RIO DE JANEIRO
Umowa między Polskim Związkiem Piłki Siat-
kowej, Polkomtelem oraz PKN Orlen będzie
obowiązywać do Igrzysk Olimpijskich w Rio de
Janeiro w 2016 roku. Loga firm już znajdują się
na koszulkach reprezentacyjnych kobiet i męż-
czyzn. Obie firmy będą także tytularnymi spon-
sorami rozgrywek ligowych. Polska siatkówka,
tak bardzo popularna w naszym kraju, na swoją
ugruntowaną wysoką pozycję na rynku sporto-
wym pracowała wiele lat. Ogromna w tym za-
sługa firmy Polkomtel, która wspiera tę dyscy-
plinę od 14 lat. Wielkie imprezy siatkarskie
organizowane w naszym kraju stały się dla
świata wyznacznikiem, pokazały, jak należy i jak
można tworzyć widowiska sportowe na naj-
CZAS NA SIATKÓWKĘ
Finansowe wsparcie sportów motorowych
oraz rajdów, indywidualne wsparcie wybitnych
polskich sportowców nie ma jednak takiego
przełożenia na rozpoznawalność marki, jaką
zapewnia siatkówka. Ogromna popularność,
znakomita oprawa widowisk, pełne hale i wy-
soki poziom sportowy narodowych zespołów –
to z pewnością przyniesie Orlenowi ogromne
korzyści. Współpraca z siatkówką rozpoczęła
się tak na dobre trzy lata temu – przy okazji
organizowanych w naszym kraju mistrzostw
Europy seniorek.
Polacy w nowych strojach reprezentacji. Oby liczba sponsorów przeóżyła się na jakość gry naszych zawodników.
906863918.151.png 906863918.152.png 906863918.153.png 906863918.154.png 906863918.155.png 906863918.156.png 906863918.157.png 906863918.158.png 906863918.160.png 906863918.161.png 906863918.162.png 906863918.163.png 906863918.164.png 906863918.165.png 906863918.166.png
 
Reprezentacja
Reprezentacja
KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE KOBIET
trudne zadanie. Musimy się zmierzyć z Tur-
czynkami, z ich kibicami, wszystko będzie prze-
ciwko nam: sędziowie, trybuny. Ale my się tego
nie boimy. Będziemy walczyć i damy z siebie
wszystko .  
Podczas meczu finałowego hala w Ankarze
zapełniła się do ostatniego miejsca. Na trybu-
nach nie zabrakło też polskich kibiców, którzy
od początku turnieju dopingowali nasze siat-
karki. Na liniach stanęło dwóch międzynaro-
dowych sędziów. Dla obu zespołów to był
mecz o wszystko. Tylko jedna drużyna wycho-
dziła z niego zwycięsko, przegrany nie dostawał
nic. Zawodniczki obu drużyn od początku
spotkania nie potrafiły zapanować nad emoc-
jami i grały bardzo nerwowo. Duży wpływ na
losy meczu miała pierwsza partia, w której Polki
prowadziły aż do stanu 21:19, by ostatecznie
przegrać 22:25. W kolejnych dwóch partiach
również lepsze okazały się gospodynie. – Od
początku finałowego meczu z Turcją nie graliśmy
dobrze. Nie wytrzymaliśmy presji gry, presji hali.
To nie była siatkówka, jaką prezentowaliśmy
przez cały turniej. Nasza gra dobrze układała się
tylko momentami – powiedział po finałowym
spotkaniu szkoleniowiec reprezentacji, Alojzy
Świderek.
Po meczu w hali zapanowało wielkie święto.
Turczynki po raz pierwszy w historii zagrają
na igrzyskach olimpijskich. Śpiewom i tańcom
nie było końca. Tylko nasze zawodniczki szyb-
ko, ze spuszczonymi głowami i ze łzami w oczach
opuściły salę. Smutne i przybite. Były tak blisko,
a jednak tak daleko. Ale i tak zrobiły więcej, niż
się wszyscy spodziewali.
W polskim zespole widać było dawno niespotykaną wolę walki
leciały: Katarzyna Skorupa, Joanna Wołosz, Ka-
tarzyna Skowrońska-Dolata, Izabela Żebro-
wska, Joanna Kaczor, Agnieszka Bednarek-
-Kasza, Berenika Okuniewska, Monika
Martałek, Anna Werblińska, Kinga Kasprzak,
Karolina Kosek oraz Paulina Maj.
W zespole, na co wszyscy zwracali uwagę już
wcześniej, dało się zauważyć bardzo dobrą
atmosferę, zarówno wśród zawodniczek, jak
i całego sztabu szkoleniowego. Drużyna została
zakwaterowana w czterogwiazdkowym hotelu
Surmeli w bardzo ładnych i przestronnych
pokojach. Jedzenie też wszystkim smakowało.
Wszystko jest w porządku. Nie mamy na co
narzekać. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko
wygrywać – powiedziała w pierwszych dniach
pobytu kapitan polskiego zespołu, Katarzyna
Skorupa.
KWALIFIKACJE OLIMPIJSKIE KOBIET
ANKARA 2012
ELIMINACJE GRUPOWE
POLSKA – HOLANDIA 3:1
POLSKA – ROSJA 3:2
POLSKA – SERBIA 3:1
½ FINAŁU
POLSKA – NIEMCY 3:1
FINAŁ
POLSKA – TURCJA 0:3
POLKI
REPREZENTACJA POLSKI
SIATKAREK NIE ZDOŁAŁA
W ANKARZE WYWALCZYĆ
KWALIFIKACJI OLIMPIJSKIEJ.
PO BARDZO DOBRYCH
CZTERECH MECZACH,
W KTÓRYCH BIAŁO-CZERWONE
POKONAŁY WYŻEJ NOTOWANE
RYWALKI, W MECZU
O WSZYSTKO PRZEGRAŁY
Z TURCJĄ 0:3.
WRACAJĄ
6
7
Reprezentacja Polski grała jak z nut i do półfi-
nału weszła z kompletem zwycięstw. Najpierw
Polki 3:1 pokonały bardzo mocne Holenderki,
następnie po pięciu setach wygrały z mistrzy-
niami świata Rosjankami, a o pierwszym miej-
scu w grupie zadecydowało zwycięstwo nad
mistrzyniami Europy – Serbkami.
Każda wygrana polskiego zespołu budziła we
wszystkich coraz większe apetyty i coraz więk-
szą wiarę, że nasza kadra awans na igrzyska
olimpijskie w Londynie jest w stanie wywalczyć.
W półfinale Polki zmierzyły się z wicemistrzy-
niami Starego Kontynentu – Niemkami. Biało-
czerwone pokonały rywalki 3:1. Następnie
przyszedł czas na finał, czyli mecz o wszystko,
gdzie na drodze Polek stanęła reprezentacja
Turcji. Tak również było w 2003 roku, kiedy
biało-czerwone pod wodzą trenera Andrzeja
Niemczyka w finale mistrzostw Europy poko-
nały Turczynki 3:0. – Też mam takie déjà vu –
przyznała przed meczem finałowym Katarzyna
Skowrońska-Dolata. – Byłoby bardzo fajnie,
gdyby udało nam się powtórzyć tę historię sprzed
dziewięciu lat. Oczywiście będzie to bardzo
DO GRY
NADZIEJA
Nie pojadą do Londynu, ale swoją grą i posta-
wą, jaką zaprezentowały w Ankarze, wszyst-
kich mile zaskoczyły. Wcześniej niedoceniane
siatkarki znów przypomniały o sobie. Mało kto
spodziewał się dobrego występu naszej kadry
w Turcji. Biało-czerwone w meczach grupowych
z Holandią, Rosją i Serbią miały polec z krete-
sem, a pokazały charakter i wielkie serce do gry,
udowodniły, że mają potencjał i warto na nie
stawiać. Pokazały, że są zespołem i potrafią grać
w siatkówkę na najwyższym światowym pozio-
mie, i wygrywać z najlepszymi drużynami.
Teraz nie pozostaje nam nic innego, jak trzy-
mać mocno kciuki za naszą reprezentację pod-
czas World Grand Prix. Mamy nadzieję, że tam
siatkarki zaprezentują się z równie dobrej stro-
ny, będą walczyć o zwycięstwa, o punkty ran-
kingowe oraz o lepszą przyszłość polskiej żeń-
skiej siatkówki.
Polki codziennie rano miały trening oraz dwie
odprawy. Wieczorem wraz z trenerami i sta-
tystykami analizowały ustawienia rywalek, a przed
meczem poszczególne formy ataku. Na mecze
jeździły busem eskortowanym przez policję.
Na trybunach tureckiej hali zawsze zasiadała
grupa polskich kibiców, którzy z całych sił
dopingowali nasz zespół. Zawody cieszyły się
bardzo dużym zainteresowaniem. A podczas
meczów reprezentacji Turcji sala wypełniona
była po brzegi.
Dobre występy podczas olimpijskich kwalifikacji
dają kibicom nadzieję na lepszą przyszłość
żeńskiej siatkówki
roku zespół przejął Alojzy Świderek. Nowy
szkoleniowiec ani nie miał wiele czasu, aby
ułożyć drużynę, ani nie mógł zrobić żadnych
roszad w składzie, gdyż ten został już zgło-
szony do rozgrywek. W szeregach naszej kadry
zabrakło kilku wartościowych zawodniczek.
Polki nie zdołały awansować do finału i zakoń-
czyły zawody na dziesiątej pozycji, tym samym
tracąc kolejne cenne punkty w rankingu FIVB.
Tak naprawdę wrześniowe mistrzostwa Euro-
py były pierwszym sprawdzianem dla nowego
selekcjonera. Polki do Serbii pojechały w nieco
odmienionym składzie, do którego wróciła rów-
nież Katarzyna Skowrońska-Dolata. Biało-czer-
wone wygrały grupę, ale w ćwierćfinale przegra-
ły z późniejszymi triumfatorkami zawodów – Serb-
kami. Serbki, Niemki oraz Włoszki z „dziką kartą”
pojechały na Puchar Świata walczyć o ważne
punkty rankingowe oraz kwalifikację olimpijską.
Zacznijmy
jednak od po-
czątku. Reprezen-
tacja Polski kobiet na
awans do igrzysk olimpijskich mia-
ła zaledwie jedną szansę – na turnieju konty-
nentalnym w Ankarze, w którym tylko zwycięzca
wygrywał paszport do Londynu. Nasze siat-
karki nie wezmą udziału w turnieju interkonty-
nentalnym w Japonii, co jest konsekwencją bar-
dzo słabego poprzedniego sezonu oraz spadku
w rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki
Siatkowej (FIVB).
WIARA NIE ZAWSZE CZYNI…
Przed turniejem w Ankarze niewiele osób wie-
rzyło w polski zespół. Tym bardziej że w skła-
dzie zabrakło najlepszej polskiej siatkarki –
Małgorzaty Glinki-Mogentale, a turniej został
ustawiony pod gospodynie i nasza kadra zna-
lazła się w „grupie śmierci”. Jednak drużyna,
zbudowana praktycznie od podstaw, zaprezen-
towała bardzo dobrą siatkówkę, zawodniczki
pokazały charakter i wielkie serce do gry. Trener
Świderek już od zeszłego roku mówił, że pra-
cuje z dziewczynami nad przyspieszeniem gry,
i ten element wyszedł doskonale, co pokazał
turniej. Zagrały także bardzo dobrze w bloku
i obronie. Szkoleniowiec zdecydował się grać
w szóstce z dwiema atakującymi, Katarzyną
Skowrońską-Dolatą oraz Izabelą Żebrowską,
a przyjęcie było przede wszystkim w rękach
Pauliny Maj i Anny Werblińskiej. To także zdało
egzamin.
KAROLINA
SZEWCZYK
niej kontynentalny w Ankarze, nazywany też
małymi mistrzostwami Europy. Nasza repre-
zentacja na zgrupowaniu w Szczyrku stawiła się
trzy tygodnie przed wylotem do Turcji. Przed
wyjazdem biało-czerwone rozegrały jeszcze
dwa mecze kontrolne z Niemkami. Oba za-
kończyły się po tie-breaku. W pierwszym
lepsze okazały się Polki, drugi wygrały Niemki.
29 kwietnia 12 zawodniczek wsiadło do sa-
molotu czarterowego do Ankary. Do Turcji po-
GRZECHY PRZESZŁOŚCI
Zła passa kobiecej kadry trwała już od dłuższe-
go czasu. Sukcesy, jakie nasze Złotka święciły
pod wodzą trenera Andrzeja Niemczyka, na-
leżą już do historii. Gdy reprezentacją kierowali
Marco Bonitta, a później Jerzy Matlak, wiele mó-
wiło się o konfliktach i złej atmosferze w ze-
spole, co przekładało się na słabe wyniki spor-
towe. Przed zawodami World Grand Prix w 2011
MINIMISTRZOSTWA EUROPY
Polski zespół na awans do Londynu miał tylko
jedną szansę – bardzo mocno obsadzony tur-
Trener reprezentacji Alojzy Świderek pokazał zawodniczkom, że mogą walczyć
jak równy z równym ze wszystkimi zespołami na świecie
906863918.167.png 906863918.168.png 906863918.170.png 906863918.171.png 906863918.172.png 906863918.173.png 906863918.174.png 906863918.175.png 906863918.176.png 906863918.177.png 906863918.178.png 906863918.179.png 906863918.002.png 906863918.003.png 906863918.004.png 906863918.005.png 906863918.006.png 906863918.007.png 906863918.008.png 906863918.009.png 906863918.010.png 906863918.011.png 906863918.013.png 906863918.014.png 906863918.015.png 906863918.016.png 906863918.017.png 906863918.018.png 906863918.019.png
 
Wydarzenie
Wydarzenie
EURO 2012
Stadion Narodowy w Warszawie
czywiście do niedawna nie mieliśmy się czym
chwalić w porównaniu z krajami Europy Za-
chodniej. Ale dzięki decyzji o przyznaniu Euro
Polsce i Ukrainie to się zmieniło. I bardzo do-
brze. Stadiony, na których wspólnie w czerwcu
przeżywamy wielkie emocje, to prawdziwe
perły. Dziennikarze włoscy, którzy zobaczyli go-
towy obiekt w Gdańsku, uznali go za piłkarskie…
ferrari. Może teraz trudno do tych obiektów
dojechać, ale przecież wiele inwestycji zostanie
dokończonych już po imprezie. I nawet jeśli to
będzie za rok czy za dwa lata, zawsze powiemy
– było warto. Bo już niedługo każdy obywatel
naszego kraju będzie mógł z różnych miejsc
Polski dojechać autostradami aż do Lizbony.
steśmy kimś – zdają się mówić mieszkańcy
Warszawy, Gdańska, Wrocławia i Krakowa.
Chyba każdy w Niemczech wie, co to znaczy.
Na świecie niewiele jest takich historii sukcesu
jak ta Polski po roku '89. Ten sukces widoczny
jest szczególnie dobrze przez porównanie
z innymi krajami byłego bloku wschodniego,
a zwłaszcza z borykającą się z problemem
przestrzegania praw człowieka Ukrainą – dru-
gim gospodarzem ME. – To jak prymus kontra
klasowy rozrabiaka. Od ponad 20 lat kraj nad
Wisłą szybko i nieprzerwanie się rozwija. Z za-
cofanego kraju rolniczego zmieniła się w ogromny
plac budowy. Niezależnie od wyników meczów
Polska już jest mistrzem Europy – podsumowuje
autor artykułu. Czyż to nie jest miłe?
miało być na Euro gotowe, piękne, lśniące i pach-
nące. Jednak tak nie jest. Ale czy to jest powód
do utyskiwania i wszczynania tak charaktery-
stycznych dla nas kłótni i biadolenia? Mamy
imprezę o globalnym zasięgu. Goście z całego
świata, którzy do nas przyjechali, może bardziej
niż nowoczesnej infrastruktury, bo tę mają u sie-
bie od dawna, oczekują od nas życzliwości i sym-
patii. Dobrze, że teraz w Polsce oraz na Ukrai-
nie przebywają najlepsze futbolowe zespoły
Starego Kontynentu, ponieważ doświadczenia
zebrane w czasie tej imprezy będzie można
wykorzystać za dwa lata podczas siatkarskiego
mundialu. To także będzie dla nas, dla polskiej
siatkówki, impreza pionierska.
BYŁO WARTO
Początkowo turniej miał być rozegrany na dwu-
nastu stadionach. Ostatecznie skończyło się na
ośmiu. Stadiony w Warszawie, Wrocławiu, Gdań-
sku, Doniecku i Lwowie budowane były od pod-
staw, natomiast obiekty w Poznaniu, Charko-
wie i Kijowie poddane zostały gruntownej
modernizacji. Trzeba przyznać, że budowie lub
remontom wszystkich aren Euro 2012 towa-
rzyszyły spore perturbacje, a ich koszt jest o wie-
le wyższy od zakładanego. Na szczęście UEFA
była wyjątkowo cierpliwa i w rezultacie niemal
wszystkie prace budowlane, remontowe i po-
prawki zostały ukończone w porę, choć w nie-
których wypadkach finisz miał tempo
sprinterskie. Za dwa lata siatkarski
mundial w naszym kraju –
będzie to kolejna wielka
impreza organizowa-
na w Polsce, i nale-
ży się z tego cieszyć.
JANUSZ UZNAŃSKI, MAREK KACZMARCZYK
PGE ARENA w Gdańsku
PIŁKARSKIE
EURO 2012
8
9
Stadion Miejski w Wrocławiu
Stadion Miejski w Poznaniu
BĘDZIE SIATKARSKI MUNDIAL
Z tego, że potrafimy organizować wielkie zawo-
dy, znani jesteśmy od lat. W siatkarskim świecie
powszechna jest opinia o… polskim fenomenie
siatkarskim. Piękne, pękające w szwach hale,
fantastyczna publiczność, kapitalna oprawa pod-
A SIATKARSKI
MUNDIAL 2014
IGRZYSKA OLIMPIJSKIE, PIŁKARSKI MUNDIAL, FUTBOLOWE
TURNIEJE EURO, COPA AMERICA, PUCHAR NARODÓW AFRYKI,
LEKKOATLETYCZNE I PŁYWACKIE MISTRZOSTWA GLOBU,
FINAŁOWE STARCIA O ZŁOTE PIERŚCIENIE NBA, TENISOWY WIELKI
SZLEM Z AUSTRALIAN OPEN, TURNIEJEM IM. ROLANDA GARROSA,
WIMBLEDONEM I US OPEN NA CZELE, WYŚCIGI FORMUŁY 1,
SUPERBOWL, KOLARSKIE WYŚCIGI GIRO ITALIA, TOUR DE FRANCE
I VUELTA ESPAÑA, ŻEGLARSKI PUCHAR AMERYKI – TO ZESTAWIENIE
NAJWIĘKSZYCH SPORTOWYCH IMPREZ WSPÓŁCZESNEGO
SPORTOWEGO ŚWIATA. W WIĘKSZOŚCI PRZYPADKÓW
WYMIENIONYM WYDARZENIOM TOWARZYSZĄ TEŻ NAJWIĘKSZE
PIENIĄDZE. GDZIE W TYM GRONIE USYTUOWAĆ SIATKÓWKĘ
Z TURNIEJAMI LIGI ŚWIATOWEJ, WORLD GRAND PRIX ORAZ
MISTRZOSTWAMI ŚWIATA? ODPOWIEDŹ NIE JEST PROSTA.
SIATKÓWKA DOPIERO W OSTATNICH LATACH INTENSYWNIE
PRACUJE NA SWOJĄ „MARKĘ”.
DLA KOGO SKOK W BOK,
DLA KOGO DO PRZODU
W Polsce i na Ukrainie trwają piłkarskie mi-
strzostwa Europy. W powszechnej opinii impre-
za uznawana jest jako numer 3 pod względem
popularności w świecie – po igrzyskach olim-
pijskich oraz piłkarskim mundialu. Po raz pierw-
szy taki turniej odbywa się w Europie Wschod-
niej, a pomysł na zorganizowanie mistrzostw
Starego Kontynentu w tych krajach pojawił się
prawie dziesięć lat temu. Jako pierwsi z taką
ideą wyszli Ukraińcy, dokładnie szef tamtejszej
federacji, Hryhorij Surkis. Ukraińsko-polska kan-
dydatura pokonała oferty włoską i chorwacko-
węgierską. Decyzja władz UEFA z kwietnia 2007
roku była dla Starego Kontynentu ogromnym
zaskoczeniem, dla nas zaś wydawała się czymś
nieprawdopodobnym. Doczekaliśmy się, mimo
ogromnych kłopotów, znakomitej imprezy. Pow-
stały piękne stadiony, na których na naszych oczach
rozgrywa się kapitalne futbolowe święto. Jesz-
cze niedawno mówiło się o tym, że Polska dzięki
Euro dokona cywilizacyjnego skoku. Dworce,
porty lotnicze, drogi, autostrady – to wszystko
czas spotkań, wielka klasa, jeśli chodzi o telewi-
zyjny przekaz. To jest nasz kapitał, do którego
dojdzie wspomniane doświadczenie po piłkar-
skim Euro. Malkontenci powiedzą: po co nam
to wszystko, po co Euro, skoro przygotowania
– ich zdaniem – się nie udały, po co siatkarskie
mundiale? Odpowiedź jest bardzo prosta! Nie
ma lepszej promocji niż przez sport. Sport –
dodajmy – na najwyższym światowym pozio-
mie. Przy dobrej organizacji to bezcenny skarb
i przynosi dużo więcej niż miliony wydane na
klipy, foldery, spotkania. Bo ludzie najwięcej do-
wiadują się o danym kraju, bezpośrednio w nim
przebywając, rozmawiając z jego mieszkańca-
mi, poznając jego kulturę, tradycje. Podobnie
rzecz się ma z siatkówką. Za dwa lata do nasze-
go kraju przyjadą 24 najlepsze reprezentacje
globu, by walczyć w Krakowie, Łodzi, Gdań-
sku-Sopocie, Bydgoszczy, Wrocławiu i Katowi-
cach. Wraz z drużynami powitamy ich kibiców.
Może nie będzie ich aż tak wielu jak teraz, przy
okazji polsko-ukraińskiego święta futbolu na Sta-
rym Kontynencie. Jeśli chodzi o infrastrukturę
sportową, komunikacyjną czy hotelową, rze-
Dzięki staraniom Polskiego Związku Piłki Siat-
kowej, jego prezesa Mirosława Przedpełskiego
w szczególności, w Polsce zagości kolejna spor-
towa impreza o globalnym zasięgu. Trzeba to
wykorzystać.
LEPIEJ O NAS MÓWIĄ INNI
W czerwcu najważniejsze informacje dla świata
sportu będą pochodziły z Polski i Ukrainy.
Postarajmy się, by były one pozytywne i w przy-
jaznym dla nas tonie. Tak jak ogromny materiał
prasowy, który ukazał się w jednym z majo-
wych wydań prestiżowego tytułu „Der Spigel”.
Czytamy tam m.in.: nowy Stadion Narodowy,
który wyrósł na ruinach starego, jest teraz
symbolem nowoczesnej Polski, która chce
pokazać światu swoją nową twarz, udowodnić,
że poradziła sobie z przeszłością: zbrodniami
nazizmu, komunistycznym zniewoleniem i dzi-
kim kapitalizmem. Dziś uznaje się ją za prekur-
sora i wzór dla innych na wschodzie – chwali
Polskę gazeta. Ale dostrzega również inne
aspekty organizacji Euro. – Polska chce stać się
silnym krajem w Europie i dla Europy. Znowu je-
Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek mają
za sobą najlepszy rok w karierze.
Kinga Kołosińska –srebrna medalistka ME do lat 23
906863918.020.png 906863918.021.png 906863918.023.png 906863918.024.png 906863918.025.png 906863918.026.png 906863918.027.png 906863918.028.png 906863918.029.png 906863918.030.png 906863918.031.png 906863918.032.png 906863918.034.png 906863918.035.png 906863918.036.png 906863918.037.png 906863918.038.png 906863918.039.png 906863918.040.png 906863918.041.png 906863918.042.png 906863918.043.png 906863918.045.png 906863918.046.png 906863918.047.png 906863918.048.png 906863918.049.png 906863918.050.png 906863918.051.png 906863918.052.png 906863918.053.png 906863918.054.png 906863918.056.png 906863918.057.png 906863918.058.png 906863918.059.png 906863918.060.png 906863918.061.png 906863918.062.png 906863918.063.png 906863918.064.png 906863918.065.png 906863918.067.png 906863918.068.png 906863918.069.png 906863918.070.png 906863918.071.png 906863918.072.png 906863918.073.png 906863918.074.png 906863918.075.png 906863918.076.png 906863918.078.png 906863918.079.png 906863918.080.png 906863918.081.png 906863918.082.png 906863918.083.png 906863918.084.png 906863918.085.png 906863918.086.png 906863918.087.png 906863918.089.png 906863918.090.png 906863918.091.png 906863918.092.png 906863918.093.png 906863918.094.png 906863918.095.png 906863918.096.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin