2006.10_Linux i komunikatory multimedialne_[Oprogramowanie].pdf

(2422 KB) Pobierz
332819594 UNPDF
oprogramowanie
Programy do rozmów przez sieć
Linux i komunikatory
Piotr Wolny
Rewolucja internetowa ostatnich lat całkowicie odmieniła dostęp do informacji i rozrywki
miliardów ludzi na świecie. W dalszej kolejności przyszedł rozwój handlu elektronicznego,
który poważnie zmniejszył obroty tradycyjnych sklepów. Teraz na naszych oczach prawdziwe
“trzęsienie ziemi” przechodzi branża telekomunikacyjna – coraz szerzej dostępne szybkie łącza
internetowe umożliwiają darmowe rozmowy, niezależnie od odległości dzielącej rozmówców.
putera z podłączoną kamerą możemy nie
tylko rozmawiać, ale również widzieć się
nawzajem. Dodatkowo, wiele irm ofe-
ruje konkurencyjne cenowo połączenia z tradycyjnymi te-
lefonami.
Popularyzacja oprogramowania do rozmów i spotkań
wideo przez Internet nie omija oczywiście Linuksa. Podob-
nie, jak w innych systemach operacyjnych, mamy do wybo-
ru kilka popularnych programów i parę standardów, nie-
koniecznie zgodnych ze sobą. Na łamach Linux+ porusza-
liśmy już zagadnienia VOIP – w numerze z maja 2005 r. pi-
saliśmy o Skype, a w numerze sierpniowym z 2006 r. można
znaleźć obszerny artykuł o programie Ekiga . W tym artyku-
le skoncentruję się na koniguracji sprzętu niezbędnego do
rozmów i spotkań w Internecie (mikrofon, kamera), ale za-
mieszczę także parę uwag na temat używania najpopular-
niejszych aplikacji komunikacyjnych pod Linuksem. Nowa
wersja beta programu Skype na pewno jest warta uwagi, po-
dobnie jak oprogramowanie francuskiego konkurenta Sky-
pe – WengoPhone . Omówię również programy, umożliwia-
jące rozmowy z obrazem.
Zanim coś powiemy
Sprzęt do prowadzenia rozmów w Internecie, czyli mikro-
fon, słuchawki i karta dźwiękowa wydają się być banalne
w koniguracji. Na ogół właśnie tak jest, jednak niestety nie
zawsze. Obsługa dźwięku w Linuksie potrai całkiem czę-
sto sprawiać problemy i zaskakiwać swoją złożonością po-
czątkujących użytkowników. Gdy jednak zapoznamy się
z nią nieco bliżej, łatwiej poradzimy sobie z problemami
i okaże się, że to, co wydawało się niepotrzebnym piętrze-
niem trudności, w istocie daje nam ciekawe możliwości.
Jeśli więc używaliśmy już naszego sprzętu do rozmów
w Internecie i nie napotkaliśmy żadnych problemów, mo-
żemy śmiało przejść do następnego punktu. Teraz bowiem
opiszę podstawy funkcjonowania dźwięku w Linuksie.
We współczesnych dystrybucjach Linuksa karty dźwię-
kowe są rozpoznawane i konigurowane automatycznie
podczas instalacji dystrybucji. Skoncentrujemy się więc je-
dynie na najczęstszych problemach z ich funkcjonowaniem i
zapoznamy się z nimi na tyle, aby móc poprawnie skonigu-
rować programy komunikacyjne.
Gdy wydamy polecenie cat /proc/asound/cards zo-
baczymy listę kart aktualnie działających w systemie. Je-
46
październik 2006
multimedialne
W ykorzystując możliwości Internetu i kom-
332819594.048.png 332819594.058.png 332819594.067.png 332819594.068.png 332819594.001.png 332819594.002.png 332819594.003.png 332819594.004.png 332819594.005.png
 
oprogramowanie
Programy do rozmów przez sieć
Listing 1. Zmiana domyślnego urządzenia ALSA
pcm.!default {
type hw
card 2
device 2
}
ctl.!default {
type hw
card 2
}
śli po wydaniu tego polecenia nie pojawia się
opis żadnej karty, to najprawdopodobniej nasz
sprzęt nie jest obsługiwany przez sterowniki
zawarte w naszej dystrybucji. W takim przy-
padku może pomóc zainstalowanie ze źródeł
najnowszej wersji sterowników; czasem nie-
zbędna jest koniguracja modułów lub zała-
dowanie irmware'u karty. Jest to oczywiście
złożony temat, który już opisywałem w Li-
nux+ z grudnia 2004 w artykule “ALSA
i dźwięk w Linuksie”.
ALSA (ang. Advanced Linux Sound Archi-
tecture ) to nazwa projektu, w ramach którego
powstają sterowniki dla kart dźwiękowych
w Linuksie i, szerzej, cały podsystem dźwię-
ku w naszym systemie. Wyparł on niemal cał-
kowicie wcześniej używane sterowniki kart
dźwiękowych z projektu OSS (ang. Open So-
und System ). Właściwie ostatnią spośród po-
pularnych aplikacji, która używała wyłącz-
nie OSS jest Skype . Począwszy jednak od jego
wersji 1.3 BETA również ten program potra-
i bezpośrednio wykorzystywać sterowniki
ALSA, dlatego teraz skoncentrujemy się już
wyłącznie na nich.
Rysunek 1. Aby rozmawiać przy pomocy komputera i Internetu wystarczy najprostszy sprzęt
urządzeń do wyboru zobaczymy w niektó-
rych programach komunikacyjnych. Wyda-
wałoby się, że na jednej karcie dźwiękowej
powinno istnieć jedno urządzenie odtwarza-
jące. I owszem, na niektórych kartach tak wła-
śnie będzie. Jednak w większości przypad-
ków sytuacja będzie znacznie bardziej złożo-
na. Na przykład na moim systemie z jądrem
2.6.15 komenda aplay -l na karcie VIA 8237
(zintegrowanej z płytą główną) pokazu-
je dwa urządzenia odtwarzające (przy czym
jedno ma jeszcze “podurządzenia” (ang. sub-
devices ), które umożliwiają odtwarzanie wie-
lu dźwięków równocześnie). Oczywiście oba
urządzenia produkują dźwięk na tym samym
wyjściu. Na karcie Creative Audigy2 tych urzą-
dzeń będzie aż cztery.
Zapewne w tym momencie wielu czytel-
ników zadaje sobie pytanie, dlaczego sterow-
niki udostępniają tyle urządzeń? Odpowiedź
jest bardzo prosta: ponieważ takie izyczne
urządzenia występują na tych kartach dźwię-
kowych i sterowniki ALSA po prostu nie ukry-
wają ich przed użytkownikiem. Niestety, nie
łatwo wytłumaczyć dokładniej, po co stwo-
rzono dodatkowe urządzenia i jak znaleźć dla
nich zastosowania. A to dlatego, że każda karta
dźwiękowa będzie pod tym względem zupeł-
nie inna. Na przykład na karcie VIA 8237 moż-
na swobodnie używać do odtwarzania dźwię-
ku obydwu urządzeń, a różnica u mnie spro-
wadza się do tego, że na pierwszym z nich
można odtwarzać cztery dźwięki równocze-
śnie. Na innych systemach pojawiają się za to
w tej karcie różnice jakości, pomiędzy różnymi
PCM-ami. Za to już na Audigy2 do odtwarza-
nia nadaje się tylko pierwsze urządzenie.
Tak też będzie w ogromnej większości
kart - jeśli więc nasza aplikacja umożliwia
wybór urządzenia ALSA, to z reguły decy-
dujemy się na pierwsze urządzenie z listy.
Dopiero w przypadku problemów próbuje-
my innych.
Komenda aplay -l pokazuje nam tyl-
ko izyczne urządzenia, dostępne na karcie.
Sterowniki ALSA udostępniają jednak więcej
urządzeń, gdyż dodatkowo zawsze tworzone
są urządzenia “wirtualne”. Czasami je także
możemy ustawić w programach komunika-
cyjnych. Przy pomocy aplay -L otrzymamy
ich bardzo długą listę. Nie jest to jednak tak
skomplikowane, jak w pierwszym momen-
cie mogłoby się wydawać. Podstawowe urzą-
dzenie nazywa się zawsze hw . Po tym nastę-
puje dwukropek i numer karty (liczony od
zera) oraz przecinek i numer urządzenia na
karcie (również liczony od zera). Numer sub-
device z reguły już pomijamy. Jeśli więc chce-
my zagrać dźwięk na pierwszym urządze-
niu drugiej karty, możemy wydać polecenie
Urządzenia odtwarzające
Cechą specyiczną ALSA jest to, że sterowni-
ki te udostępniają bezpośrednio użytkowni-
kowi zaawansowane możliwości kart, co czę-
sto wprawia w zakłopotanie początkujących
użytkowników Linuksa. Pierwszą z takich
niespodzianek bywa liczba urządzeń dźwię-
kowych (tzw. PCM), które są dostępne w sys-
temie. Przy pomocy komendy aplay -l zo-
baczymy, na ilu urządzeniach w systemie
możemy odtwarzać dźwięki. Podobną listę
Listing 3. Mikrofon w karcie drugiej, słuchaw-
ki w pierwszej
Listing 2. Zmiana domyślnego urządzenia oraz
dodanie konwersji dźwięku
pcm.asymed {
type asym
playback.pcm "hw:0,0"
capture.pcm "hw:1,0"
}
pcm.!default {
type plug
slave.pcm "asymed"
}
pcm.!default {
type plug {
slave.pcm "hw:2,0"
}
}
www.lpmagazine.org
47
332819594.006.png 332819594.007.png 332819594.008.png 332819594.009.png 332819594.010.png 332819594.011.png 332819594.012.png 332819594.013.png 332819594.014.png 332819594.015.png 332819594.016.png 332819594.017.png 332819594.018.png 332819594.019.png 332819594.020.png 332819594.021.png 332819594.022.png 332819594.023.png 332819594.024.png 332819594.025.png 332819594.026.png 332819594.027.png 332819594.028.png
 
oprogramowanie
Programy do rozmów przez sieć
Rysunek 2. Program Alsamixer potrai pokazywać kilkadziesiąt regulatorów
miksowania nagrywanego dźwięku z wie-
lu źródeł i to nie tylko z wejść, ale również
z wyjść. Jeśli jednak zmiksujemy ze sobą wej-
ście i wyjście karty (co bardzo łatwo zrobić na
kartach emu10k1 ), to uzyskamy bardzo moc-
ne echo, uniemożliwiające normalną rozmo-
wę. Program alsamixer możemy uruchomić
z parametrem -V all , aby pokazał równocze-
śnie wszystkie regulatory (nagrywania i od-
twarzania). Wtedy jednak odnalezienie wła-
ściwego regulatora staje się mniej wygodne
– na niektórych kartach można bowiem zna-
leźć ich ponad 80 (!).
aplay -D hw:1,0 . Poza hw bardzo często sto-
sowanym urządzeniem jest plughw (po któ-
rym również podajemy dwukropek i nume-
ry) - zapewnia ono dodatkowo automatyczną
konwersję dźwięku, która często jest niezbęd-
na do jego odtworzenia. Poza tymi urządze-
niami, każda karta posiada szereg innych o
różnych zastosowaniach (np. surround do od-
twarzania wielokanałowego), a dodatkowo
można deiniować własne urządzenia ALSA,
o czym piszę w Ramce Sztuczki z ALSA .
ra capture , a sciszyliśmy mikrofon na jego “nor-
malnym” regulatorze, to możemy nagrywać z
mikrofonu w pełnej głośności, ale zupełnie nie
słyszeć swojego głosu w słuchawkach.
W przypadku dużej części nowych kart
dźwiękowych odpowiednie ustawienie źró-
dła przechwytywania może być jednak zna-
cznie trudniejsze. Obecne karty mają coraz
większe możliwości, za którymi nie zawsze
nadążają tradycyjne miksery dźwięku, w tym
nawet kmix z KDE. Aby być pewnym do-
brych ustawień karty, najlepiej jest się po-
służyć programem alsamixer , który działa
w konsoli tekstowej. Uruchamiając np. alsa
mixer -c 1 -V capture zobaczymy regu-
latory głośności przechwytywania dźwięku
na drugiej karcie dźwiękowej. W większości
kart przy pomocy spacji możemy wybrać źró-
dło nagrywania i ustawić jego głośność. Bar-
dziej zaawansowane karty oferują możliwość
Szybki test
Przy pomocy programu arecord możemy
szybko sprawdzić, czy nasze ustawienia mik-
sera są prawidłowe. Gdy uruchomimy tę
aplikację bez żadnych parametrów, zacznie
ona drukować na konsoli binarne dane z do-
myślnego urządzenia przechwytującego
dźwięk. Gdy mamy podłączony mikrofon, na
konsoli możemy zobaczyć "zalew" znaczków,
które biorą się ze zwykłego szumu. Gdy do
mikrofonu dotrze jakiś dźwięk, można to bę-
dzie również zaobserwować na konsoli.
Lepiej jednak posłużyć się dodatkowy-
mi opcjami arecord . Przykładowo, może-
my podać nazwę pliku wav, do którego zo-
stanie nagrany dźwięk, a po opcji -D nazwę
urządzenia - najlepiej użyć plughw . Tak więc,
jeśli chcemy przetestować pierwsze urządze-
nie na drugiej karcie nagrywając do pliku,
Urządzenia przechwytujące
Tak więc wybór urządzenia do odtwarzania
w większości przypadków nie stwarza pro-
blemu. Nieco trudniej jest z urządzeniem
do przechwytywania (ang. capture ) dźwię-
ku. Komendą arecord -l uzyskamy listę ta-
kich urządzeń. Na ogół również wybierzemy
pierwsze dostępne, choć czasami wygodniej-
sze może być użycie innego – przykłądowo,
w Audigy2 na drugim urządzeniu o nazwie
Mic capture występuje sygnał z mikrofonu,
niezależnie od części ustawień miksera. Sa-
mo wybranie urządzenie jednak nie wystar-
cza, aby ktoś nas słyszał. Przy pomocy mik-
sera dźwięku musimy jeszcze zdeiniować,
skąd ma być przechwytywany dźwięk i z ja-
ką głośnością.
Co w istocie oznacza przechwytywanie
(ang capture ) dźwięku? Określa ono, jakiego
"miejsca" karty dźwiękowej i z jaką głośno-
ścią będzie pobierany dźwięk, który chcemy
nagrywać lub przesyłać przez Internet. W no-
woczesnych kartach dźwiękowych urządze-
nie, z którego przechwytywany jest dźwięk,
deiniowane jest niezależnie od wyjścia karty.
W najprostszym przypadku, przy nieskom-
plikowanej karcie dźwiękowej w mikserze
dźwięku mamy kilka wejść (np. Line1 , Aux ,
Mic ) i przy jednym z nich zaznaczamy capture
(albo np. czerwoną kropkę w kmix ) i dodatko-
wo na regulatorze głośności capture ustawia-
my poziom dźwięku.
Jeśli więc zaznaczyliśmy Mic jako źródło
capture i ustawiliśmy wysoko poziom regulato-
Rysunek 3. Program Skype w wersji 1.3 BETA dla Linuksa
48
październik 2006
332819594.029.png 332819594.030.png 332819594.031.png 332819594.032.png 332819594.033.png 332819594.034.png 332819594.035.png
 
oprogramowanie
Programy do rozmów przez sieć
Częste problemy z dźwiękiem
przełączyć się na język angielski, gdyż jej
odpowiedniki w wielu innych językach nie
posiadały wzmianki o nowym wydaniu Sky-
pe'a. Podobnie, jak w przypadku poprzednich
wersji, do wyboru mamy pakiety rpm dla SuSE ,
Fedory i Mandrivy oraz pakiet deb dla Debiana
i dystrybucji na nim opartych (np. Ubuntu czy
MEPIS ). Po instalacji pakietu (poleceniem
rpm -i [nazwa_pliku.rpm] lub dpkg -i
[nazwa_pliku.deb] ) uruchamiamy go wpisu-
jąc skype w konsoli tekstowej.
Mimo problemów ze stroną, interfejs pro-
gramu przetłumaczono na wiele języków – mo-
żemy je zmieniać klikając Tools –>Select Langua-
ge . Program jest oczywiście bardzo łatwy
w obsłudze – nawet początkujący użytkow-
nik komputera powinien sobie z nim pora-
dzić. Niejako wzorem wersji z MS Windows
w Skype bardzo często używa się prawego
klawisza myszki, za to środkowy jest nie-
wykorzystywany.
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na za-
gadnienia związane z koniguracją dźwię-
ku. Jeśli klikniemy na Options->Sound Devi-
ces , dostaniemy możliwość wyboru systemu
dźwięku pomiędzy ALSA i OSS. Lepszym
wyborem we współczesnych dystrybucjach
(przynajmniej teoretycznie) powinien być
system ALSA. W wersji BETA nie da się
skonigurować urządzenia, które ma pełnić
funkcję dzwonka telefonicznego – zostanie
użyte to samo urządzenie, przez które pro-
wadzimy rozmowy, co jest poważną wadą,
gdy chcemy używać słuchawek do rozmów,
a głośników dla przywołania. Pozostaje nam
więc tylko jeden wybór: urządzenie Calls .
I tutaj niestety napotykamy kolejną trudność.
Do wyboru mamy tylko listę kart dźwięko-
wych – przykładowo, w moim systemie po-
jawia się tam Audigy2 , VIA 8237 oraz USB Ca-
mera .
Jeśli więc nasz mikrofon i słuchawki pod-
łączone są do jednej karty dźwiękowej, nie ma
żadnego problemu. Nie zawsze jest to jednak
pożądana koniguracja. Bardzo popularne są
bowiem mikrony USB zawarte w kamerach.
Wtedy dysponujemy urządzeniem dźwięko-
wym, które ma tylko PCM do przechwyty-
wania dźwięku, a nie potrai go odtworzyć.
Rzecz jasna, takiego urządzenia – choć jest na
liście – nie możemy używać w Skype . Prog-
ram powinien zapewniać niezależny wybór
urządzenia wejściowego i wyjściowego, gdy
mamy również choćby mikrofon i głośniki
podpięte do innych kart. Innym rozwiąza-
niem byłaby możliwość podania w konigu-
racji Skype “wirtualnego” urządzenia ALSA,
które zawsze można samodzielnie zdeinio-
wać.
We współczesnych dystrybucjach Linuksa
na ogół wszyscy użytkownicy mają upraw-
nienia dostępu do urządzeń dźwiękowych
(zlokalizowanych w /dev/snd ). Czasem może
jedynie być potrzebne dodanie użytkownika
do odpowiedniej grupy systemowej (na ogół
audio ), co zrobimy modyikując plik /etc/gro-
up i logując się ponownie.
Często pojawia się za to problem rów-
noczesnego dostępu wielu aplikacji do jed-
nej karty dźwiękowej. Jeśli nasza karta nie
umożliwia odtwarzania wielu dźwięków na
raz (nie posiada subdevices ), możemy się
zetknąć z sytuacją, że Skype lub inny pro-
gram zgłasza problem z urządzeniem ( de-
vice busy ), albo po prostu “zawiesza się” w
oczekiwaniu, aż inna aplikacja nie zwolni kar-
ty. Problem ten można oczywiście ominąć,
stosując miksowanie dźwięku na poziomie
sterowników ALSA, przy pomocy tzw. wtycz-
ki dmix . Tymczasowym rozwiązaniem może
być zawsze używanie tylko jednej aplikacji
korzystającej z karty dźwiękowej, co czasem
wiąże się z koniecznością wyłączenia serwe-
ra dźwięku w Centrum Sterowania KDE .
ALSA umożliwia wprowadzenie znacz-
nych modyikacji działania urządzeń dźwię-
kowych poprzez pliki /etc/asound.conf lub
.asoundrc w katalogu domowym użytkowni-
ka. Nie wszystkie programy radzą sobie w z
nietypowymi koniguracjami ALSA, dlatego
w przypadku problemów możemy spróbo-
wać usunąć te pliki (albo lepiej zmienić ich na-
zwy, aby można je było przywrócić) i spraw-
dzić, czy dany problem występuje nadal.
Jeśli nasza karta posiada wiele urzą-
dzeń PCM (możemy to sprawdzić poprzez
aplay -l ), możemy spróbować użyć innego
– jednak nie wszystkie PCM-y, które się zgła-
szają, w ogóle będą działać. Ponadto zda-
rza się, że różnią się one między sobą jako-
ścią dźwięku.
Wiele sterowników kart dźwiękowych
(modułów jądra ALSA, których nazwa za-
czyna się od snd_ ) posiada opcje, które
również czasami się przydają w przypadku
problemów. Są one opisane w dokumenta-
cji – szczególnie warta polecenia jest strona
http://alsa.opensrc.org/AlsaDrivers.
Ponadto pamiętajmy, że w przypad-
ku programów przesyłających dźwięk przez
sieć, zła jakość może oczywiście wynikać
ze złych ustawień połączenia internetowe-
go albo z jego małej przepustowości. Czę-
sto nawet przy doskonałym oprogramowaniu
i szybkim łączu cały efekt jest zepsuty przez
niskiej jakości mikrofon.
możemy wpisać arecord -D plughw:1,0
/tmp/test.wav . Plik test.wav możemy od-
słuchać z linii komend przy użyciu progra-
mu aplay . Jeśli coś w nim słychać, to możemy
mieć pewność, że żadna aplikacja nie zajmuje
karty dźwiękowej oraz, że ustawienia mikse-
ra są prawidłowe.
pe ma dziś miażdżącą przewagę nad konku-
rencją i zapewne większość spośród naszych
znajomych używa do rozmów właśnie jego.
Zacznijmy więc od niego.
Skype
Od początku istnienia irma Skype publi-
kowała wersje swojego programu dla wie-
lu systemów operacyjnych, w tym dla Li-
nuksa. Niestety, w ostatnich miesiącach wer-
sja linuksowa pozostała daleko w tyle za zna-
cznie częściej uaktualnianymi wydaniami
dla innych systemów. Brakowało w niej nie
tylko możliwości przesyłania obrazu, ale
nawet dobrego wsparcia dla sterowników
dźwięku ALSA, które już od wielu lat są
standardem we wszystkich dystrybucjach
Linuksa. Ostatnio jednak ukazała się testo-
wa wersja Skype o oznaczeniu 1.3 BETA, w
której znalazło się bardzo długo oczekiwane
wsparcie dla ALSA. Właśnie tą wersją tym
razem się zajmiemy.
Pakiet binarny Skype for Linux 1.3 BETA
możemy oczywiście ściągnąć spod adresu
http://www.skype.com . W momencie, gdy pi-
szę ten artykuł, trzeba było na tej stronie
Programy do rozmów przez sieć
W Linuksie znajdziemy kilkadziesiąt pro-
gramów do rozmów głosowych przez Inter-
net. Najpopularniejszy wydaje się wciąż Sky-
pe . Choć program ten jest darmowy, to ma za-
mknięte źródła i jest rozprowadzany w po-
staci pakietów binarnych dla najpopularniej-
szych dystrybucji. Dodatkowo protokół, któ-
rego on używa, jest również zastrzeżony –
z użytkownikiem Skype można rozmawiać
wyłącznie przy pomocy programu Skype. Po-
zostałe z popularnych programów do roz-
mów głosowych używają bądź protokołu SIP
( Session Initiation Protocol ), bądź też tzw. H.
323. Zapewnia to jakąś mniejszą lub większą
szansę na porozumiewanie się użytkowników
różnych programów. Jednak paradoksalnie,
jeśli chodzi o liczbę użytkowników, to Sky-
www.lpmagazine.org
49
332819594.036.png 332819594.037.png 332819594.038.png 332819594.039.png 332819594.040.png 332819594.041.png 332819594.042.png 332819594.043.png 332819594.044.png 332819594.045.png 332819594.046.png 332819594.047.png 332819594.049.png 332819594.050.png 332819594.051.png 332819594.052.png 332819594.053.png 332819594.054.png 332819594.055.png 332819594.056.png 332819594.057.png
 
oprogramowanie
Programy do rozmów przez sieć
Sztuczki z ALSA
Modyikując plik /etc/asound.conf lub .aso-
undrc w katalogu domowym użytkownika
możemy zmienić wiele parametrów pracy
sterowników dźwięku ALSA. Dokładniej-
sze informacje na ten temat znajdziemy
w Linux+ z grudnia 2004 w artykule AL-
SA i dźwięk w Linuksie lub też na stro-
nach z dokumentacją ALSA, głównie http://
alsa.opensrc.org/ . Znajdziemy tam rów-
nież gotowe przykłady różnych konigura-
cji.
urządzenie na trzeciej karcie (karty i urzą-
dzenia liczone są od zera).
Na Listingu 2 znajduje się koniguracja,
która również uczyni domyślną trzecią kartę
i jej trzecie urządzenie (hw:2,2), jednak do-
datkowo będzie stosowana automatyczna
konwersja dźwięku z dowolnej częstotliwości
próbkowania na najlepiej odpowiadającą na-
szej karcie (wtyczka plug ).
Listing 3 zawiera inną sztuczkę – do-
myślne urządzenie będzie się składało
z „połówek” dwóch kart. Dźwięk będzie od-
twarzany na pierwszym urządzeniu pierw-
szej karty, a nagrywany z pierwszego urzą-
dzenia drugiej karty. W takiej koniguracji
możemy podłączyć mikrofon do innej kar-
ty niż głośniki (albo użyć mikrofonu USB).
Jeśli zamiast hw wpiszemy w tej konigura-
cji plughw , będziemy dodatkowo korzystać
z konwersji dźwięku.
Najprostsze i najpopularniejsze efek-
ty, które można w ten sposób uzyskać,
obejmują na przykład zmianę domyślnego
urządzenia. Normalnie domyślnym urzą-
dzeniem jest pierwszy PCM na pierwszej
karcie dźwiękowej (czyli hw:0,0 ). Jeśli wpi-
szemy do pliku koniguracyjnego ALSA za-
wartość przedstawioną na Listingu 1, do-
myślnym urządzeniem stanie się trzecie
Rysunek 5. Program Linphone http://www.
linphone.org/
Mam nadzieję, że w gotowej, stabilnej
wersji znajdą się te funkcje. Póki co istnie-
je jednak częściowe obejście tego problemu,
które zauważył i opublikował na swojej stro-
nie Jan Słupski ( http://juljas.net/linux/skype/ ).
Jeśli bowiem wybierzemy pierwszą kartę
dźwiękową z dostępnych na liście, program
(przynajmniej w wersji 1.3 BETA) użyje po
prostu... domyślnego urządzenia ALSA. A to
ostatnie może być oczywiście przez nas do-
wolnie zdeiniowane, o czym piszę w Ramce
Sztuczki z ALSA . Wadą takiego rozwiązania
jest konieczność zmiany deinicji domyślne-
go urządzenia dźwiękowego, co będzie mia-
ło wpływ na inne aplikacje.
Skype dosyć dobrze radzi sobie z różnymi
kartami dźwiękowymi – można rozmawiać
nawet przy użyciu marnej jakości urządzeń
zintegrowanych z płytą główną. Na ogół
jednak nie można korzystać z programowe-
go miksowania dźwięku w ALSA, które jest
domyślnie oferowane przez niektóre dystry-
bucje – konieczna jest wtedy zmiana koni-
guracji (najprościej poprzez usunięcie pliku
/etc/asound.conf i restart komputera).
Zanim zadzwonimy do któregoś z na-
szych znajomych, polecam wykonać testowe
połączenie do użytkownika echo123 . Pod tym
adresem znajduje się automatyczny serwis,
który nas powita (powinniśmy słyszeć wy-
raźny, czysty głos) i poprosi o pozostawienie
krótkiej wiadomości głosowej, która chwilkę
później, w tym samym połączeniu, zostanie
do nas przesłana.
Programy SIP
Ogromny sukces irmy Skype ma swoje źródła
w ich zastrzeżonym formacie przesyłania gło-
su, który świetnie działa nawet na słabych łą-
czach. Paradoksalnie jednak ten format, który
jakiś czas temu przyczynił się do ogromnej po-
pularności serwisu, w niedalekiej przyszłości
może spowodować utratę przez Skype wielu
użytkowników na rzecz konkurencji.
Niemal wszyscy inni bowiem koncentru-
ją się na otwartych standardach transmisji gło-
su (i obrazu), jakimi są SIP (ang . Session Initia-
tion Protocol ) czy H.323. Poza społecznością linu-
ksową, która rozwija cały szereg swoich projek-
tów, opartych na tych standardach, przyjęli je
także potentaci rynku nowych technologii, jak
Microsoft (używa SIP w nowych wersjach prog-
ramu Messenger oraz H.323 w Netmeeting ) czy
Google , który co prawda dziś w Google Talk uży-
wa XMPP (który również jest otwartym proto-
kołem), jednak zapowiada późniejsze przejście
na SIP. Również wiele irm, oferujących połą-
czenia z Internetu na tradycyjne telefony ( i w dru-
gą stronę ), opiera się na technologii SIP.
Teoretycznie jest możliwe, aby wszyscy
użytkownicy Internetu, którzy zainstalują
u siebie odpowiednie oprogramowanie SIP
(tzw. softphone czyli programowy telefon) roz-
mawiali między sobą na podobnej zasadzie,
jak dzisiaj każdy do każdego może przesłać
Rysunek 4. Program Kphone http://sourceforge.net/projects/kphone
50
październik 2006
332819594.059.png 332819594.060.png 332819594.061.png 332819594.062.png 332819594.063.png 332819594.064.png 332819594.065.png 332819594.066.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin