Historia Gruzji.doc

(1402 KB) Pobierz
BOHDAN BARANOWSKI

 

BOHDAN BARANOWSKI

KRZYSZTOF BARANOWSKI

HISTORIA GRUZJI

WYDAWNICTWO ZAKŁAD NARODOWY IMIENIA OSSOLiŃSKICH

WROCŁAW - WARSZAWA - KRAKÓW - GDAŃSK - ŁÓDŹ 1987

 

 

__

OD AUTORÓW

NiNIEJSZA książka jest wynikiem wielo-letniej pracy autorów zajmujących się od dawna historią Gruzji.  Pomagały im w tym wielokrotne wyjazdy do tego kraju, a także bliskie kontakty z licznymi uczonymi gruzińskimi. Pierwsza część pracy, obejmująca dzieje Gruzji do końca XVIII w., wyszła spod pióra Bohdana Baranowskiego, drugą, dotyczącą historii tego narodu w XIX i w XX w., napisał Krzysztof Baranowski. Pewne drobne fragmenty pisane były wspólnie przez obu autorów.

Przy opracowaniu książki sporych trudności przysparzała transkrypcja niektórych nazw geograficznych, nazwisk oraz terminów ustrojowych.  W języku polskim rozpowszechnione są pewne błędne nazwy, często wywodzące się jeszcze z czasów caratu. Niektóre nazwy, nazwiska lub terminy przeszły do języka polskiego z rosyjskiego i w związku z tym np. litera I zamieniona została na r bądź e na je. Również sporo nazwisk gruzińskich rozpowszechniono w zniekształconej formie rosyjskiej. Autorzy starali się używać poprawnych form gruzińskich, z wyjątkiem tych nazw i nazwisk, które już przyjęły się w języku polskim.

Jeśli chodzi o nazwę stolicy Gruzji, uważaliśmy za celowe stale i konsekwentnie używać historycznej formy „Tbilisi”, aczkolwiek w okre-sie od włączenia Gruzji do imperium rosyjskiego w początkach XIX w.  do upadku caratu miasto to nosiło nazwę „Tiflis”, w spolszczonej wersji - „Tyflis”. Na tej samej zasadzie piszemy „Kutaisi”, „Batumi”, „Suchumi” i in.

Dość kłopotliwa jest sprawa imion władców bądź wybitnych ludzi tego kraju. Używane są one u nas w trzech różnych wersjach, a więc gruzińskiej, rosyjskiej i polskiej. Niekiedy, szczególnie jeśli chodzi o najnowsze dzieje, ich gruzińskie formy nie zawsze były jednakowe. Zresztą zgodnie z przyjętymi u nas ustaleniami nie można tu przeprowadzać pełnego ujednolicenia. Przyjęte jest np. w nauce polskiej używanie imion władców w ich polskim brzmieniu, a więc Ludwik XIV, a nie Louis XIV. Dlatego też konsekwentnie piszemy Jerzy XII, a nie w wersji gruzińskiej Giorgi XII lub rosyjskiej Gieorgij XII. Tak samo przy tak znanych postaciach, jak np. Stalin, podajemy jego imię w polskiej formie Józef. Większe trudności nasuwała sprawa imienia wybitnego działacza komunistycznego Ordżonikidze.

 

 

Imię jego Myło Mowiem używane zarówno w gruzińskiej formie „Grigol”, rosyjskiej „Grigorij” lub polskiej „Grzegorz”. Ponieważ w historiografii nolskiej przyjęło się jego imię w rosyjskiej formie „Grigorij”, tak też piszemy je w naszej pracy.

Znaczny kłopot sprawiało używanie imion poszczególnych gruziń-skich autorów, kompozytorów czy artystów. Przeważnie piszemy je w tej formie, w jakiej są oni znani polskim czytelnikom. Niełatwa Myła sprawa ujednolicenia deklinacji w języku polskim nazwisk gruziń-skich (np. Rustaweli i Rustawelego, ale Orbeliani i Orbelianiego).  Dlatego w miarę możliwości staraliśmy się używać je przeważnie w pierwszym przypadku. Imiona i terminy świata muzułmańskiego, a więc tureckie, azerbejdżańskie, perskie i arabskie, piszemy w formach typowych dla danego języka, z wyjątkiem tych, których zniekształcone formy są u nas w powszechnym użyciu, jak np. „Mahomet” lub „kalif.

Zainteresowania autorów, a także ich dotychczasowe prace, wpłynęły na to, że stosunkowo obszerniej niż inne zagadnienia przedstawione zostały stosunki polsko-gruzińskie w przeszłości, i to zarówno polityczne, gospodarcze, jak i kulturalne. Odnotowali autorzy także ważniejsze informacje dotyczące pobytu Polaków na terenie Gruzji i odwrotnie-Gruzinów w Polsce.

Obszerniej potraktowana została również sprawa muzułmanów gruzińskich, którzy zwłaszcza w XVI - XVIII w. stanowili poważny odsetek ludności kraju. W wielu regionach Gruzji, które znalazły się pod panowaniem Turków czy Persów, różnymi sposobami, a nie-kiedy nawet siłą, zmuszano mieszkających tam Gruzinów do przyjęcia islamu. Znaczna ich część uległa później wynarodowieniu, niektórzy w XIX w. wrócili do chrystianizmu. Wielu jednak do dziś wyznaje islam lub pozostaje w kręgu obyczajowości świata muzułmańskiego (w granicach Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej Adżarowie i część mieszkańców Abchazji, Dżawachetii i Meschetii; w Turcji ludność zachodniej Adżarii i Lazystanu, w Iranie tzw. Feriduni).  Otóż w dotychczasowych badaniach nad historią Gruzji problemy te są słabo przebadane. Autorzy oparli się więc w pewnym stopniu na własnych przygotowanych do druku pracach monograficznych.  Również wprowadzili krótki ustęp o egipskich Mamelukach, wśród których dowódcy pochodzenia gruzińskiego odgrywali dużą rolę.  Przy pisaniu niniejszej pracy autorzy korzystali z licznych rad i wskazówek udzielanych im przez historyków gruzińskich z ośrodka naukowego w Tbilisi, którym w tym miejscu składają serdeczne po-dziękowania. Szczególnie serdecznie dziękują za pomoc prof. Guramowi Zedginidze z Państwowego Uniwersytetu Gruzińskiego w Tbilisi.

 

 

GRUZJA

I JEJ MIESZKAŃCY

KRAJ

STARA gruzińska legenda która zresztą w zbliżonej formie znana była również i na innych terenach etnicz-nych, opowiada, jak to Pan Bóg zebrał wszystkie narody i zapowiedział, że będzie dzielił kulę ziemską. Powstał wówczas niesamowity tłok, gdyż wszyscy pragnęli otrzymać jak najkorzystniejszy przydział. Jedynie Gruzini którzy nie lubili tłoku, usiedli spokojnie pod drzewem i umilali sobie czas winem i śpiewem. Było im tak przyjemnie, że ani się obejrzeli, jak wszystkie ziemie zostały rozdzielone między poszczególne narody. W tym momencie Pan Bóg dostrzegł wesołych i pogodnych Gruzinów. Zrobiło mu się żal tych sympatycznych ludzi i zatroskany powiedział: „Rozdzieliłem już wszystkie krainy na kuli ziemskiej. Został mi jedynie niewielki, ale najpiękniejszy zakątek.  Są tam malownicze i bogate w kruszce góry, przepyszne łąki, urodzajne równiny, piękne wybrzeża morskie. Miałem zamiar zachować tę krainę dla siebie, ale ponieważ nic innego mi nie pozostało, oddam ją wam”.  Tak więc Gruzini stali się mieszkańcami najpiękniejszej na świecie krainy. Z pewnością jak w każdej legendzie i w tej dużo jest przesady.  Może jednak Gruzini mają rację twierdząc, że ich ojczyzna leży w jednym z najbardziej malowniczych zakątków ziemi.  Obecna Gruzińska Socjalistyczna Republika Radziecka zajmuje 69,7 tys. km2 powierzchni. Położona jest na obszarze mniej więcej zachodniego Zakaukazia, które jak wiadomo z geograficznego punktu widzenia zaliczane jest już do Azji, chociaż niekiedy Gruzini chętnie wymieniają swój kraj jako leżący w Europie, co zresztą wiąże się z jego historią i kulturą. W przeszłości obszar Gruzji był znacznie większy niż obecnie. Szczególnie ważną rolę w jej dziejach odgrywały ziemie stanowiące obecnie północno-wschodnie części Turcji, leżące częściowo w dorzeczu rzeki Cżoroch, czy też na wschód od nich, na których w średniowieczu bujnie rozwijała się kultura gruzińska, gdzie powstawały zalążki przyszłego zjednoczonego państwa gruzińskiego.  Gruzja jest typowym krajem górskim. Około 80% jej powierzchni stanowią wyniosłości i grzbiety górskie. W jej granicach leży najwyższa część Wielkiego Kaukazu, a kilka szczytów przekracza pięć tysięcy m, jak Szchara 5201 m, Dżanga (Dżangi-tau) 5049 m, Kazbek (Mkinwari)

5047 m. Północna granica Gruzji przechodzi częściowo przez szczyty

potężnego łańcucha Wielkiego Kaukazu. Od tego łańcucha odchodzą

 

 

obniżające się stopniowo ku południowi odnogi, które otaczają niżej położone tereny równinne. Południową część kraju zajmuje wysoki Płaskowyż Południowogruziński. Między kompleksami górskimi rozciąga się obszar śródgórskich kotlin, poprzedzielany znacznie niższymi pasmami górskimi. Nizinne tereny znajdują się przeważnie na wybrzeżach Morza Czarnego oraz wzdłuż dolnego biegu rzeki Rioni (tzw. Nizina Kolchidzka).  Zaledwie 11,4% powierzchni Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej leży poniżej 200 m n.p.m., 13,0% od 200 do 500 m n.p.m., 21,7% od 500 do 1000 m n.p.m., 34,5% od 1000 do 2000 m n.p.m., a 19,4% powyżej 2000 m n.p.m. Zarówno dawniej, jak i obecnie najgęściej zaludnione były i są obszary niżej położone. Natomiast w górach ludność jest bardzo nieliczna.

Mimo stosunkowo niewielkiej powierzchni w Gruzji występuje wiele stref klimatycznych. Spowodowane jest to między innymi olbrzy-mim zróżnicowaniem hipsometrycznym. Ze zrozumiałych bowiem przy-czyn inny jest klimat na wybrzeżach Morza Czarnego, a inny w wysokich górach. Nie bez znaczenia wreszcie są różnego rodzaju bariery klima-tyczne, jakie stanowią łańcuehy górskie, szczególnie na terenie zachodniej Gruzji, które zatrzymują wilgotne masy powietrza, napływające od morza, powodując gwałtowne i częste deszcze w tej czgści kraju, a jednocześnie uniemożliwiają ich przepływ na wschodnie tereny, gdzie opady są rzadsze, a klimat jest suchy.

Szczególnie obfite opady występują w południowo-zachodniej Gruzji, na wybrzeżach Morza Czarnego, w tzw. Adżarii, a więc w okolicach Batumi. Wynoszą one około 2500 mm rocznie. Zima jest tam wyjątkowo łagodna, a roczne wahania temperatury nieduże. Pozwala to na wegetację wielu roślin przez okres całego roku. Północna część wybrzeża ezarno-morskiego ma klimat już mniej wilgotny. Na przykład opady w ciągu roku wynoszą w Poti 1650 mm, a w Suchumi tylko 1400 mm. Im dalej od morza, tym mniej opadów. Na ogół jednak zachodnią część Gruzji cechuje dość duża wilgotność klimatu oraz bardzo łagodne zimv.

Rzeźba terenu wpływa na znaczne zmiany klimatyczne w poszczegól-nych częściach zachodniej Gruzji. Klimat subtropikalny utrzymuje się tylko do wysokości około 600 m n.p.m. Natomiast mniej więcej na wzniesieniach od 600 do 1000 m n.p.m. znajdują się strefy umiarkowanie ciepłego i wilgotnego klimatu. Z kolei na wysokości od 1000 do 2000 m n.p.m. panuje klimat umiarkowanie chłodny.  Powyżej 2000 m n.p.m. występuje chłodny klimat, zbliżony do alpej-skiego, a na wysokości 3400 - 3500 m spotyka się już tylko lodowce i wieczne śniegi.

Wschodnia Gruzja posiada zupełnie inny klimat. Jest on bardziej suchy, a zimy są ostrzejsze. Na równinach i przedgórzach ilość opadów w ciągu roku wynosi około 400 - 600 mm. Jedynie Kotlina Kachetyjska ma bardziej wilgotny klimat. W górach ilość opadów wzrasta i w niektórych okolicach dochodzi do 1500 mm rocznie.

Również i na tym terenie w zależności od wysokości następują

znaczne zmiany klimatu; zarówno na obszarze Wielkiego, jak i Małego

 

 

Kaukazu na większych wysokościach klimat jest chłodny, a w naj-wyższych górach spotyka się lodowce i wieczne śniegi.  Na Płaskowyżu Dżawachetii, w południowej Gruzji, wyraźnie występują cechy klimatu kontynentalnego. Opadów jest niewiele. Lato, jak na znaczną wysokość terenu, jest długie i ciepłe, zimy zaś są mroźne (temperatura stycznia-8-9o, a pokrywa śnieżna utrzymuje się przez około 4 miesiące).

Najważniejszą rzeką zachodniej Gruzji jest Kura (1515 km długości).  Źródła jej znajdują się na Wyżynie Armeńskiej na terenach należących do Turcji. Jej dolny odcinek przechodzi przez Azerbejdżan, na którego obszarze wpada do Morza Kaspijskiego. Jej najważniejszymi lewo-brzeżnymi dopływami są wypływające z Wielkiego Kaukazu rzeki Wielka Liachwi, Aragwi i Alazani (ta ostatnia o długości 390 km).  Znacznie mniej wody przynoszą jej prawobrzeżne dopływy na terenie Gruzji.

Rzeki zachodniej Gruzji wpadają do Morza Czarnego. Najdłuższa i najobfitsza w wody jest rzeka Rioni (długości 327 km), wypły-wająca z gór Wielkiego Kaukazu, przepływająca przez Nizinę Kolchidzką i wpadająca do Morza Czarnego w okolicach miasta Poti. Drugą z kolei co do obfitości wody jest rzeka Enguri, też wypływająca z gór i wpadająca do Morza Czarnego (długości 221 km). Na południe od Batumi ma ujście do Morza Czarnego rzeka Czoroch, która przepływa przez historyczne tereny Gruzji, tzw. Lazykę lub Lazystan oraz Zachodnią Adżarię, obecnie należące do Turcji.  Rzeki Gruzji mają przeważnie charakter górski. Obecnie wykorzysty-wane są ich możliwości hydroenergetyczne. Od wielu stuleci woda z nich pobierana była do nawadniania pól. Nigdy natomiast nie odgrywały one poważniejszej roli jako szlaki komunikacyjne.  Warunki klimatyczne we wschodniej Gruzji zmuszały w celu otrzymania dobrych plonów w rolnictwie do stosowania sztucznego nawadniania pól. W zachodniej części kraju ze względu na znacznie większą wilgotność klimatu tego rodzaju zabiegi nie były konieczne.  Natomiast na niżej położonych terenach zachodniej Gruzji istniały liczne bagna, które należało osuszyć.

Jezior w Gruzji jest niewiele. Stosunkowo najliczniej występują na tzw. Płaskowyżu Dżawacheckim, w południowej części kraju.  Największe z nich to Parawani o powierzchni 37 km=, leżące na wyso-kości 2074 m n.p.m., oraz Chozapini, 26,6 km=, 1799 m n.p.m. Bardzo cennym bogactwem Gruzji są liczne źródła wód mineralnych, występujące niemal na terenie całego omawianego obszaru.

Ze względu na ukształtowanie powierzchni niewielka tylko część ziemi nadaje się do produkcji rolnej. Obecnie uprawia się 17% obszaru Gruzji. W przeszłości odsetek ten był jeszcze mniejszy, gdyż wiele terenów, które obecnie są użytkowane rolniczo, nie nadawało się do uprawy, np. tereny bagienne, obecnie oszuszone. Brak odpowiedniej ilości ziemi uprawnej powodował, że od wielu stuleci Gruzini nauczyli się użytkować rolniczo najmniejsze nawet skrawki poletek, leżące niekiedy na stromych zboczach gór lub nad groźnymi przepaściami.

9

 

 

Gleby uprawnych ziem gruzińskich są przeważnie bardzo urodzajne.  Stąd też stwarzały one doskonałe warunki do rozwoju rofuictwa. Długi okres wegetacji umożliwiał dwukrotny w ciągu roku zbiór plonów z jednego pola. Klimat sprzyjał również rozwojowi sadownictwa i wa-rzywnictwa oraz uprawy winorośli.

Warunki do hodowli zwierząt gospodarskich nie były i nie są jednakowe w całej Gruzji. Jest tam wiele terenów, które mogą być użytkowane jako łąki lub stanowią żyzne pastwiska. Jednocześnie jednak sporo jest terenów nieurodzajnych, które z trudem mogą służyć jako pastwiska dla owiec i kóz. Sporo wreszcie jest hal górskich, na których można wypasać zwierzęta gospodarskie tylko w miesiącach letnich, na okres zimowy zaś pasterze muszą zganiać swe trzody na tereny niżej położone.

Świat zwierzęcy Gruzji przed wiekami był bogatszy niż obecnie.  Szczególnie więcej było drapieżników. Żyły tu ongiś lamparty, pantery czy nawet tygrysy i lwy, które z czasem zostały wytępione. Coraz mniej jest też niedźwiedzi, wilków, rysi i żbików. Również przetrzebione zostały liczne niegdyś tury kaukaskie, jelenie, sarny, kozice, dziki.  Wyniszczono większe ptaki, jak np. orły, sępy i in. Ongiś rzeki kaukaskie słynęły z obfitości ryb. W ostatnich kilkudziesięciu latach obserwuje się znaczny ich spadek, a niektóre odmiany prawie zupełnie zanikły.

LUDY KAuKAZU

Kaukaz był od wielu stuleci, czy może nawet tysiącleci, terenem, na którym przemieszały się różne narody używające zupełnie odrębnych języków. Specyficzne warunki Kaukazu, a szczególnie niedostępność znacznej części obszarów górskich, spowodowały, że różne ludy, zepchnię-te przez najeźdźców ze swych dotychczasowych siedzib, chroniły się na trudno dostępnych terenach i tam potrafiły utrzymać się przez długie stulecia. Niekiedy granicząee ze sobą dwa górskie auły mówiły odrębnymi językami i prawie zupełnie się ze sobą nie kontaktowały. Z tych też przyczyn obszary Kaukazu do dziś dnia stanowią prawdziwą mozaikę etniczną, a liczba języków czy też narzeczy używanych przez ich mieszkańców dochodzi do kilkudziesięciu. Są wśród nich języki, którymi mówią kilkumilionowe narody (Gruzini, Ormianie, Azerbejdżanie), i są wreszcie takie, których używają małe grupy narodowe liczące zaledwie po kilkaset, a nawet niewiele więcej niż sto osób. Do dziś zresztą toczą się spory, czy pewne niewielkie grupy etniczne używają własnych języków czy też tylko dialektów bardziej rozpowszechnionych języków.  Również sprawą trudną do dokładnego ustalenia jest to, czy te niewielkie społeczności mówiące odrębnymi językami uważać można za odrębne narody.

Języki, których używają mieszkańcy Kaukazu, zaliczyć można do

trzech wielkich rodzin, a mianowicie języków kaukaskich, indoeuropej-

skich i tureckich. Prawdopodobnie najdawniejszymi mieszkańcami Kau-

10

 

 

kazu były tzw. ludy kaukaskie. Jeśli chodzi o ich etnogenezę, istnieją różne, niekiedy wzajemnie się wykluczające teorie. W swoim czasie bardzo modna Myła teoria stworzona przez Mikołaja Marra o tzw. językach jafetyckich. Według niej znaczną część Europy, jeszcze przed przybyciem na ten teren ludów używających języków indoeuropejskich, zamieszki-wały ludy mówiące tzw. językami kaukaskimi albo jafetyckimi. Po podboju tych terenów przez ludy indoeuropejskie resztki tzw. Jafetytów schroniły się w góry, a więc częściowo na Kaukaz, częściowo w Pireneje.  I oto potomkami ich są obecnie z jednej strony ludy kaukaskie, z drugiej Baskowie. Ta pozornie fantastyczna teoria o językach jafetyckich została następnie niemal zupełnie odrzucona. Obecnie jednak znów niektórzy językoznawcy starają się do niej wrócić, wskazując na istnienie pewnych, dość słabych zresztą związków między językami kaukaskimi a językiem baskijskim. Teoria ta ma zarówno swych zwolenników, jak i zdecydowanych przeciwników. Zbyt wcześnie jest w chwili obecnej wysuwać jakiekolwiek przypuszczenia co do słuszności czy też nie-słuszności tej i szeregu innych teorii dotyczących etnogenezy ludów mówiących językami kaukaskimi.

Poglądy językoznawców dotyczące podziału języków kaukaskich na poszczególne grupy nie są jeszcze ostatecznie ustalone. Najczęściej przyj-muje się podział na cztery grupy, a mianowicie kartwelską, adygo--abchaską nachską oraz dagestyńską. Najliczniejsza jest grupa kar-twelska, do której zalicza się tylko język gruziński używany przez naród liczący obecnie około 3700tys. ludzi. Znacznie mniejsze są pozostałe grupy. Językami adygo-abchaskimi mówi zaledwie około 820 tys.  osób. Najliczniejsi są Kabardyjczycy albo Kabardyńcy (około 320 tys.), Czerkiesi (około 250 tys., z tego około 50 tys. w Związku Radzieckim i około 200 tys. w Turcji, Syrii, Jordanii, Iraku i innych krajach Bliskiego Wschodu), następnie Adygowie albo Adygejcy (około 110tys.), Abchazowie (około 90 tys.) i Abazini (około 30 tys.). Językami nachskimi mówi obecnie około 960 tys., a mianowicie Czeczeni lub Czeczeńcy (około 760 tys.), Ingusze (około 190 tys.), Kistowie (około 5 tys.) i wreszcie Bajbijcy, których języka używa zaledwie sto kilka-dziesiąt osób. Językami dagestańskimi posługuje się obecnie około 1200 tys. osób. Są to Awarowie lub Awarzy (przeszło 400 tys.; nie należy ich mylić ze średniowiecznymi Awarami, którzy byli ludem turko-języcznym), Lezgini (około 350 tys.), Dargowie lub Dargińcy (około 240 tys.), Lakowie albo Lakcy (około 90 tys.), Tabasaranie (około 60 tys.), Rutulowie albo Rutulcy (około 12 tys.), Cachurowie lub Cachurzy (około 11 tys.), Aguli (około 9 tys.), Udini (około 4 tys.) oraz kilka dalszych bardzo małych społeczności, jak Kryzi lub Kryzowie (kilkaset osób) Chinalugowie lub Chinagulcy (niewiele ponad sto osób), Budugowie alMo Budugcy (również niewiele ponad sto osób). Do dziś w języku polskim nie jest jeszcze należycie ustalone nazewnictwo tych najmniejszych narodowości kaukaskich, stąd też nie zawsze jest ono konsekwentnie używane.

W przeszłości, z wyjątkiem Grup ludności Abchazów, niemal wszystkie pozostałe ludy kaukaski znaw i m.

11

 

 

Językami indoeuropejskimi mówią dwa narody kaukaskie, a miano-wicie Ormianie i Osetyjczyćy albo Osetyńcy, a także zamieszkujący Kaukaz Słowianie (Rosjanie, mniej liczni Ukraińcy, Białorusini, a nawet Polacy), Grecy i in.# Ormianie są prastarymi mieszkańcami terenu dzisiejszej Armenii, ktorzy poszczycić się mogą historią sięgającą blisko sześciu tysięcy lat i nawiązują do dziejów dawnego państwa Urartu.  Język armeński dawniej zaliczany bywał niekiedy do tzw. rodziny języków kaukaskich. Obecnie uważa się niemal powszechnie, że jest to język indoeuropejski; ale poważnie różniący się od pozostałych języków tej rodziny. W ciągu liczącego wiele tysięcy lat sąsiedztwa z językami kaukaskimi nabrał on wiele typowych dla nich cech. Obecnie żyje na świecie około pięciu milionów Ormian, z tego w Związku Radzieckim około 4I50 tys. (w Armenii około 2800 tys., w Azerbej-dżanie około 500 tys., w Gruzji około 400 tys., w innych republikach związkowych około 390 tys ) Natomiast Osetyjczycy (około 550 tys.) mówiąjęzykiem zaliczanym do języków irańskich. Południowy ich odłam, mieszkający na terytorium dzisiejszej Gruzji, wyznawał prawosławie, natomiast odłam mieszkający na północ od łańcucha szczytńw kau-kaskich wyznawał islam.

Najpóźniejszymi przybyszami na Kaukazie były ludy mówiącejęzykami tureckimi. Przybywały one w różnych okresach, przeważnie dopiero od VIII w. W znacznym stopniu narzuciły one swój język podbitej ludności irańskiej i kaukaskiej. Z przemieszania się tej ludności wytwo-rzyły się obecnie żyjące na Kaukazie narody turkojYzyczne. Największym z nich są Azerbejdżanie, których w Związku Radzieckim mieszka około pięciu i pół miliona, natomiast liczbę na terenie Irznu bardzo trudno jest ustalić. W przybliżeniu można jednak szacować liczebność Azerbej-dżan na około 12 mln. Z mniejszyclZ narodów turkojęzycznych za-mieszkujących Kaukaz należy wymienić Kumyków (około 200 tys.; nie należy ich mylić z mongolskimi Kałmukami), Karaczajów (około 140 tys.), Bałkarów albo Bałkarców (około 70 tys.) oraz Nogajów lub Nogajców (około 55 tys.). Prawie wszyscy oni byli wyznawcami islamu, z tym że Azerbejdżanie szyizmu, a pozostali sunnizmu.  W ciągu ostatnich nawet kilku stuleci zasięg zasiedlenia poszczegól-nych narodów Kaukazu uległ znacznym zmianom. Pod naciskiem najeźdźców niektóre narody musiały przesuw-ać się na inne tereny.  Zdarzało się również, iż pewne obszary zamieszkiwane dawniej przez jedną narodowość po jej wyrżnięciu lub uprowadzeniu w jasyr zasiedlane były przez inną.

RÓŻNIcE REGIONALNE NA TERENIE GRUZJI

Sprawa języka czy też języków kartwelskich w przeszłości wciąż jeszcze budzi wśród językoznawców poważne spory i kontrowersje.

Istnieje wiele teorii dotyczących kształtowania się wspólnego języka

gruzińskiego. Zagadnieniem spornym jest również ustalenie, czy języki

niektórych grup regionalnych, jak np. Swanów, Megrelów i Lazów,

12

 

 

należy uważać za języki odrębne, czy tylko za wyodrębnione dialekty.  A zagadnienia te miały w swoim czasie wyraźną wymowę polityczną, kiedy to np. w drugiej połowie XIX stulecia niektórzy przedstawiciele carskiej administracji celowo starali się przeprowadzić podział między Megrelami a resztą Gruzinów. Otóż dziś w nauce gruzińskiej dominuje twierdzenie, że zarówno mowy Swanów, Megrelów, jak i Lazów są tylko gruzińskimi dialektami, mającymi zresztą bardzo długie rodowody.  Tak więc Swanowie prawdopodobnie już w drugim tysiącleciu p.n.e.  osiedliwszy się w górach utrzymywali następnie niewielkie kontakty z resztą ludów mówiących językiem czy językami kartwelskimi, dlatego ich dialekt nabrał swoistych cech. Bardzo zbliżone do siebie dialekty Megrelów i Lazów są prawdopodobnie reliktami dialektu czy też języka mieszkańców dawnej Kolchidy. Być może ongiś stanowiły wspólny dialekt kolchidzki. Już jediiak w średniowieczu skolonizowanie dzisiejszej Gurii i Adżarii przez Gruzinów przybyłych z innych terenów spowodo-wało, że łączność między Megrelami i Lazami została przerwana i odtąd każdy z tych dialektów rozwijał się oddzielnie. Na dialekt Lazów silny wpływ wywarł język turecki, gdyż zmuszeni do przyjęcia islamu już od kilku stuleci wchodzili oni w skład państwa osmańskiego. Pewną specyfikę wykazywał też dialekt Adżarii i Meschetii, tereny te bowiem również przez dłuższy okres pozostawały pod władzą Osmanów, a język turecki wywarł na nie znaczny wpływ. Odrębności dialektyczne wyka-zywały także pewne grupy mieszkańców górskich terenów północnej Gruzji, jak np. Chewsurzy, Pszawowie, Tuszynowie, Mtiule i in., spo-wodowane izolacją kulturalną, w jakiej żyły poszczególne grupy górali od reszty Gruzinów. Minimalne natomiast były różnice w dialektach miesz-kańców innych terenów.

Wspólny język kościelny i literacki, tzw. klasyczny, rozpowszechniony był wśród wszystkich Gruzinów, niezależnie od dialektów, jakich używali.  Również i współczesny język literacki używany jest w całej Gruzji.  W coraz też poważniejszym stopniu wypiera on dawne dialekty, które powoli tracą na znaczeniu.

Osobnym zagadnieniem jest sprawa języka abchaskiego. Bezsprzecznie jest to odrębny język, należący do zupełnie innej grupy języków kaukaskich. Przez wielejednak stuleci Abchażowie źyli w zasięgu zarówno języka, jak i kultury gruzińskiej, przez co język gruziński był dla nich w pewnym stopniu drugim językiem ojczystym.

Wśród Gruzinów mieszkających na różnych terenach powstawały znaczne odrębności w zakresie kultury ludowej. Najbardziej pod tym względem byli wyodrębnieni Lazowie, Adżarowie, Swanowie, Megrelo-wie, Guryjczycy oraz śzereg niewielkich grup górali, jak Chewśurzy, Pszawowie, Mtiule, Raczowie (albo Raczyjczycy), Leczchumowie. Bardzo małe natomiast różnice językowe i kulturowe zaznaczyły się między trzema największymi grupami ludności gruzińskiej: Kachetyjczykami, Kartlijczykami i Imeretyjczykami. O przynależności do tych grup decy-dowały ongiś podziały terytorialno-polityczne, a mianowicie rozbicie w ciągu kilku stuleci najważniejszych obszarów Gruzji na trzy królestwa:

Kachetii, Kartlii i Imeretii.

13

 

 

Ze zrozumiałych przyczyn podział Gruzinów na poszczególne grupy regionalne jest znacznie wyraźniejszy niż w krajach europejskich. Takich terenów o odrębnej specyfice czy to w zakresie używanych przez ludność dialektów, czy to podziałów etnograficznych, czy wreszcie dawnych po-działów terytorialno-politycznych można wyliczyć na ziemiach zamieszki-wanych przez Gruzinów mniej więcej siedemnaście. Naturalnie liczba tajest najzupełniej umowna, niektórzy bowiem uczeni gruzińscy wyodrę-bniają znacznie mniej, inni zaś znacznie więcej tego typu regionów.  Szczególnie trudno ustalić podziały regionalne na górskich terenach północnej Gruzji, gdyż nieraz między dwoma blisko leżącymi od siebie, ale ze względu na niedostępność terenu bardzo słabo kontaktującymi się wsiami istnieją znaczne różnice typu etnograficznego. Z drugiej natomiast strony podział Kartlii na dwa regiony, a mianowicie Dolną Kartlię i Wewnętrzną Kartlię, słuszny może ze względów gospodarczych, nie znajduje uzasadnienia z innych przyczyn. W przybliżeniu jednak można wyliczyć te siedemnaście regionów ziem zamieszkiwanych przez Gruzinów. Są nimi: Kachetia, Dolna Kartlia, Wewnętrzna Kartlia, Imeretia, Dżawachetia, Meschetia, Adżaria, Guria, Megrelia, Swanetia, Leczchumi, Racza, Chewi, Mtiuletia, Chewsuretia, Pszawetia i Tuszetia.  Osobno wspomnieć należy o leżącym już w granicach Turcji Lazystanie i Zachodniej Adżarii. Wreszcie wymienić trzeba dwa regiony Gruzińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, w których ludność gruziliska prze-mieszana była z inną, a więc Abchazję i Południową Osetię.  W przeszłości podziały regionalne, dość istotne w XIX i początkach XX w., nie przebiegały zawsze w ten sam sposób. W poszczególnych bowiem okresach ulegały zmianom, uzależnione w znacznym stopniu od zmieniających się stosunków terytorialno-politycznych, a szczególnie od kształtowania się niezależnych lub na pół zależnych państewek dzielni-cowych, czy też od zasięgu podbojów tureckich lub perskich.  Od pewnego czasu te tak silne w przeszłości podziały regionalne zaczynają zanikać. W ostatnich kilkudziesięciu latach nastąpiła znaczna unifikacja języka, do czego między innymi przyczyniły się książki, prasa, radio czy wreszcie telewizja. Coraz mniejszą rolę odgrywają dawne różnice w zakresie kultury ludowej. A wreszcie nastąpiło olbrzymie przemieszanie ludności, przenoszenie się jej do miast itp. Niemal jedna czwarta całej ludności Gruzji mieszka obecnie w Tbilisi, gdzie znaleźli się przybysze z różnych regionów Gruzji. Powstały nowe, duże miasta, jak np.: Rustawi, dokąd ściągnęli przybysze z całego kraju. Dlatego już dziś dawne podziały regionalne, odgrywające jeszcze tak dużą rolę w XIX czy też w początkach XX w., wyraźnie zaczynają się zacierać.  Stosunkowo dość silnie utrzymują się one jeszcze na niektórych terenach górskich oraz wśród związanych z dawną muzułmańską obyczajowością Adżarów.

Skomplikowanym zagadnieniem jest sprawa powstania w języku pol-

skim nazwy tego państwa i narodu. Sami Gruzini nazywają się Kartwela-

mi, a kraj swój Kartwelią (Sakartwelo). W średniowieczu na zachodzie

Europy przyjęła się nazwa Georgia, która z pewnymi zmianami w wielu

językach utrzymuje się do dziś. Natomiast w języku polskim, jak

14

 

 

również i w innych językach środkowo- i wschodnioeuropejskich, przyjęła się nazwa Gruzji, wywodząca się od tureckiego słowa „Giurdżi” oznaczającego Gruzina. Nazwa ta, chociaż z pewnością błędna, zakorze-niła się już tak bardzo, że nie ma celu walczyć o jej zmianę, jak to czynili jeszcze w XIX i na początku XX w. niektórzy polscy uczeni.

 

 

II. W CZASACH PREHISTORYCZ-

NYCH I W STAROŻYTNOŚCI

NAJDAWNIEJSI MIESZKAŃCY ZIEM

DZISIEJSZEJ GRUZJI

__

 

__

ŚLADY życia ludzkiego na terenie dzi-siejszej Gruzji datują się od bardzo dawnych czasów. Szczątki małpy człekokształtnej, a więc kawałek szczęki i osadzone w niej dwa zęby, znalezione w okolicach leżących na wschód od Tbilisi, wskazują, że przypuszczalnie przed milionem lat były to obszary, na których następował proces kształtowania się człowieka.

W świetle wykopalisk archeologicznych można ustalić obecność człowieka na terenach dzisiejszej zachodniej Gruzji w pierwszym okresie starszej epoki kamiennej, czyli tzw. dolnego paleolitu. Z tego samego okresu pochodzą narzędzia krzemienne znalezione w Południowej Osetii oraz Kartlii. Z okresu środkowego paleolitu (od około 100 tys. do 40tys. lat p.n.e.) pochodzą odkryte w wielu okolicach omawianego obszaru ślady obozowisk czy zamieszkiwanych przez ludzi pieczar, a także pozostawione w nich narzędzia kamienne, kości zwierząt itp.  Ówczesny człowiek zajmował się bowiem zbieractwem i łowiectwem.  Liczne ślady życia ludzkiego pochodzą z tzw. górnego paleolitu (od około 40 do 12 tys. lat p.n.e.). Był to okres późnej epoki lodowcowej.  Klimat, nawet w tak dziś słonecznej Gruzji, był ostry i surowy. Ludzie chronili się w pieczarach bądź w drążonych w ziemi jamach krytych darnią lub skórami. Udoskonalano już wówczas obróbkę kamienia.  Narzędzia i broń produkowano zarówno z kamienia, jak i z kości, rogów czy kłów mamutów. Narzędzia miały już niekiedy drewniane uchwyty. Mieszkańcy tych terenów nadal zajmowali się zbieractwem, łowiectwem i rybołówstwem. Na ścianach niektórych jaskiń pojawiają się rysunki, przeważnie mało skomplikowane znaki geometryczne. Znalezio-no też prymitywne posążki kobiet, prawdopodobnie związane z ówczesny-mi wierzeniami religijnymi. Uważa się, co zresztą trudno udowodnić na podstawie materiałów archeologicznych, że w okresie górnego paleolitu wytworzyły się instytucje tzw. matriarchatu, a więc matriarchalnego systemu rodowego.

W okresie mezolitu, który szacuje się mniej więcej na 12 do 5 tys.

lat p.n.e., klimat stawał się coraz cieplejszy. Ludzie przebywali w jaski-

niach przeważnie tylko zimą, natomiast w pozostałych porach roku

prowadzili życie półkoczownicze. Znacznie podniósł się poziom obróbki

kamienia. W wykopaliskach z tego okresu zachowała się pewna liczba

17

 

 

tzw. mikrolitów, niewielkich przedmiotów, jak chociażby grotów do strzał, wykonanych z krzemienia lub obsydianu.

W piątym i czwartym tysiącleciu p.n.e. na terenie dzisiejszej Gruzji rozwinęła się kultura neolityczna. Miała ona wiele cech wspólnych z kulturą neolitu basenu Morza Śródziemnego, Azji Mniejszej oraz niektórych obszarów leżących na północnym wybrzeżu Morza Czarnego.  Mieszkańcy tych obszarów oprócz zbieractwa, łowiectwa i rybołówstwa zajmowali się już częściowo rolnictwem oraz chowem zwierząt domo-wych. Narzędzia, których używali, były już dokładniej wykonane. Na specjalną uwagę zasługują kamienne topory, starannie gładzone, o nieco zakrzywionym ostrzu. Do uprawy ziemi służyły kamienne motyki, do zbioru zbóż sierpy, wykonane w ten sposób, że w drewnianej okładzinie osadzano ostre wióry kamienne. Zboże miażdżono w kamiennych żar-nach. Rozpowszechnione już było prymitywne garncarstwo. Potrafiono ręcznie lepić proste naczynia gliniane, które niekiedy nawet zdobiono linią łamaną lub falistą. Na podstawie odkryć archeologicznych można stwierdzić, że kobiety znały sztukę przędzenia. Rolnicy uprawiali proso, jęczmień i pszenicę. Być może znano już uprawę winogron. Zachowane kości wskazują, że ludzie z tamtych czasów udomowili już bydło, owce, kozy i psy.

Mniej więcej w latach 3000-2200 p.n.e. rozpowszechniła się tzw.  zakaukaska kultura epoki miedzi, zwana również kulturą chalkolityczną lub też kulturą kuro-arakseńską. Otóż niewątpliwym przełomem w wa-runkach życia ówczesnego człowieka było nabycie umiejętności wytwa-rzania narzędzi metalowych, przede wszystkim miedzianych. Stosunkowo miękki metal można było kuć na zimno i konstruować z niego wiele narzędzi, które zresztą nie wyparły całkowicie z użycia twardszych, chociaż znacznie trudniejszych w obróbce narzędzi kamiennych. Do tych olbrzymich zmian nawiązuje legenda abchaska, być może posiadająca kilkutysięczny rodowód, o pierwszym kowalu, tak silnym, że zamiast młota używał pięści, a zamiast kowadła używał kolana, na którym formował z miedzi różne przedmioty.

Duże znaczenie miało wreszcie poznanie tajników odlewnictwa miedzi w wysokiej temperaturze. Ułatwiło to produkcję miedzianych przed-miotów. Poważnie wzbogaciło też ich asortyment.  W osiedlach z tamtych czasów budowano domy z niewypalonej cegły, a także częściowo z kamienia, drewna i trzciny. Często były to domy wydłużone o zaokrąglonych rogach. W życiu gospodarczym mieszkańców coraz większego znaczenia nabierało rolnictwo i hodowla, malala zaś rola zbieractwa i łowiectwa. Rozwijała się nie tylko uprawa zbóż, ale także sadownictwo i uprawa winorośli. Hodowano przede wszystkim bydło, mniej zaś owiec, kóz i koni. Potrafiono przerabiać mleko na masło i inne produkty mleczarskie, o czym świadczą znale-zione podczas prac archeologicznych fragmenty maselnic. Upowszechniło się też wówczas używanie wołów jako siły pociągowej.

Wyraźnie podniósł się poziom garncarstwa. Znaleziono sporo naczyń

lub ich fragmentów, ręcznie lepionych, często malowanych na czarno

lub czerwono i pokrytych polewą o metalicznym połysku. Niekiedy

18

 

 

były one zdobione ornamentami geometrycznymi, czasem nawet bardziej skomplikowanymi. Ceramika ta wskazuje na żywe kontakty z innymi krajami, np. we wschodniej części basenu Morza Śródziemnego.  W archeologicznych wykopaliskach z tamtego okresu spotyka się figurki kobiece, które prawdopodobnie wiązały się z wierzeniami reli-gijnymi. Nie wiadomo natomiast, czy zachowane figurki wołów, niekiedy zaprzężonych do wozów, służyły do celów kultowych, czy też jako zabawki dla dzieci.

Dalszym etapem rozwoju było upowszechnienie obróbki brązu.  Przypuszcza się, że jedną z najdawniejszych kolebek tego typu hutnictwa było Zakaukazie. Celem otrzymania brązu stapiano miedź z antymonem.  W innych okolicach, w których występowały złoża cyny, zaczęto pro-dukować brąz cynowy.

Według szeroko rozpowszechnionych hipotez, trudnych jednak do udokumentowania, już w tamtych czasach mieszkańcy dzisiejszej Gruzji, a także i wielu terenów sąsiednich, mówili językami tzw. paleokaukaskimi, a więc takimi, które można by zaliczyć do grupy języków kaukaskich.  Na podstawie wykopalisk archeologicznych niektórzy uczeni wysuwają twierdzenie, że około 2100r. p.n.e. obszar dzisiejszej Gruzji najechały ludy stepowe, prawdopodobnie pochodzenia indoeuropejskiego, które tu przybyły ze stepów północnokaukaskich. Przypuszcza się też, chociaż teza ta jest odrzucana przez wielu uczonych, że byli to tzw. Protohetyci, którzy przeszedłszy przez Gruzję następnie około 2000 r. p.n.e. przesiedlili się na teren Anatolii, gdzie znacznie później stworzyli potężne imperium.

Przemieszanie się na obszarze dzisiejszej Gruzji różnych elementów

19

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin