Współpraca z rodzicami(1).doc

(46 KB) Pobierz
Chociaż rok harcerski trwa już w najlepsze od 2 miesięcy, założę się, że niewielu z Nas – drużynowych zadbało o to, by go zacieśniać

WSPÓŁPRACA Z RODZICAMI

 

O to, by nasze kontakty z rodzicami układały się najlepiej, należy zadbać już od września. Nic jednak nie staje na przeszkodzie, by zrobić to teraz. W końcu „lepiej późno, niż wcale”. Dlaczego jest to takie ważne? Powodów jest wiele, ale najważniejszym z nich jest na pewno fakt, że to właśnie rodzice mają największy i bezpośredni wpływ na swoje dziecko. To przecież oni ostatecznie decydują czy wysłać swoją pociechę na zbiórkę, nie tyle w drużynie wędrowniczej, co na pewno w gromadzie i drużynie harcerskiej. To rodzice decydują, czy pozwolić jechać dziecku na biwak, kolonię czy obóz, bazując na tym, co widzą. I w końcu, to rodzice decydują, czy warto przeznaczyć na nasze działanie 1% swojego podatku, czy warto angażować swoje siły, by wspomóc naszą jednostkę.

 

Trzeba przyznać, współpraca z rodzicami nie należy do łatwych. Nie dość, że drużynowy musi zadbać o efekty wychowawcze, program i skupić się na indywidualnej pracy swoich ludzi, to na dodatek musi podejmować takie działania, które zbliżą go z rodzicami. Należy też pamiętać, że rodzice sami, po tym jak widzą naszą pracę, podejmą decyzję o tym, czy taką współpracę chcą nawiązać… Zatem,  jak współpracować z rodzicami?

 

Dobrym pomysłem jest skonstruowanie rocznego planu pracy, zawierającego elementy dotyczące współdziałania (w gromadzie zuchowej rodzic wykonujący zawód policjanta może być gościem na zbiórce podczas realizacji cyklu sprawnościowego, w drużynie rodzic lekarz może pomóc w zbiórce z samarytanki bądź organizacji kursu samarytańskiego).

Po drugie ważne jest organizowanie zebrań z rodzicami. Myślę, że 3 spotkania będą dobrym rozwiązaniem przy zapracowaniu i innych obowiązkach rodziców. Pierwsze zebranie powinno odbyć się na początku roku harcerskiego (nawet jeśli nie zdążyłeś się z tym uporać we wrześniu, zrób je teraz!), drugie na pewno przed akcją letnią. Prócz tego, możesz zapraszać rodziców swoich ludzi na wszelkie kominki, festyny i imprezy. Jest to nie tylko świetna okazja do polepszenia  wzajemnego kontaktu, ale przede wszystkim do pokazania, co tak naprawdę robi drużyna/gromada i udowodnienie rodzicom, że zbiórka to nie strata czasu!

Trzecim wyjściem jest nieco zapomniane pisanie listów ;) W takiej formie można przekazać wszystkie ważne informacje dotyczące działania jednostki (planowane nocowania, biwaki, składki etc.). Korespondencyjnie możesz przekazać także informacje na temat najbliższego zebrania z rodzicami albo wysłać zaproszenie na zbiórkę. Skoro mowa o listach, to warto wspomnieć, że w dobie komputerów możliwy jest kontakt przez Internet. Widziałam, że kilka hufcowych jednostek ma swoje strony, na których zamieszcza wszystkie ważne wiadomości. No i na koniec, pozostaje nam zawsze kontakt telefoniczny…

 

 

Motywy na udaną współpracę już mamy. Pozostaje nam odpowiedzieć sobie tylko na pytanie: Co nam da takie współdziałanie? Korzyści oczywiście jest wiele. Pierwsza, o której była już mowa, to taka, że rodzice chętniej będą posyłali dziecko na zbiórkę. Jeżeli będziesz starał się piastować swoją funkcję na najwyższym poziomie, to być może informacja o twojej gromadzie/drużynie trafi do znajomych i przyjaciół rodziców, którzy również zapiszą swoje dziecko!

 

Dobry rodzic przysłuży się gromadzie również na wiele innych sposobów. Załatwi transport, darmowe ksero śpiewników, wyhaftuje proporzec. Dzięki dobrej współpracy z rodzicami pozyskasz również środki na wasze przedsięwzięcia – z akcji

1 procent. Czasem zaangażowanie rodziców jest tak duże, że w ramach uprzejmego gestu upieką ciasto dla kadry :) Ale to tylko drobiazgi, które mogą świadczyć o tym, że nasi rodzice nas lubią i cenią za to, co robimy.

 

 

Na koniec przedstawiam wam, jak taka współpraca może wyglądać. Poniższa propozycja to przeanalizowanie każdego miesiąca i umieszczenie w nim ewentualnych działań. Oczywiście ważna jest tutaj regularność i rzetelność działań, ponieważ utrzymuje ona rodziców w świadomości, że ZHP to wiarygodna

organizacja, do której warto posłać swoje dzieci.

 

 

Wrzesień/Październik:

Zorganizuj spotkanie z rodzicami – zaproś ich do zuchówki/harcówki lub innego miejsca, w którym odbywają się zbiorki. Pamiętaj, że spotkanie nie może być zbyt długie, to przecież nie szkolna wywiadówka... Przez te pół godziny powiedz parę najważniejszych rzeczy – jak się nazywasz i kim jesteś, gdzie

się uczysz, pracujesz itd. Poinformuj rodziców co zamierzacie robić na zbiórkach,

przedstaw im metodykę jako sposób wychowywania. Niech rodzice wiedzą, że ich

dziecko będzie miało jakieś korzyści z tego, że przyjdzie na zbiórkę. Powiedz o planach na ten rok, o biwaku, zimowisku, akcji letniej, a na koniec podaj kontakt do siebie – niech każdy rodzic ma twój numer telefonu. Na takim spotkaniu możesz również poprosić o wypełnienie i podpisanie zgody na przynależność dziecka do ZHP.

Listopad:

Możesz zaangażować rodziców w Akcję Znicz, proponując sprzedaż świeczek po cenach tańszych niż dla innych klientów. To tak zwana transakcja wiązana – korzyść czerpią rodzice, jak i ty w późniejszym działaniu.

Grudzień:

Wykonaj wraz z ludźmi kartki ze świątecznymi życzeniami dla rodziców. Zaproś rodziców na Wigilię gromady/drużyny, uwzględniając ich w obdarowywaniu prezentami (które wcześniej możecie dla nich wykonać).

Styczeń:

Zaproś rodziców na kominek, bal karnawałowy (zuchy). Odkąd ich dzieci

zaczęło chodzić na zbiórki minęło już kilka miesięcy – pokaż, że ten czas nie był

stracony, pokaż. Jest to również bardzo dobry moment aby zachęcić

rodziców do przekazania 1 procenta podatku dla twojej gromady/drużyny. Przygotuj się do tej prezentacji bardzo dobrze od strony merytorycznej – co, jak i gdzie należy załatwić oraz użyj rozsądnych argumentów zachęcając rodziców do udziału w kampanii. Materiały na temat możesz znaleźć w KH lub Internecie.

Luty:

Poinformuj rodziców o ewentualnym organizowanym zimowisku. Napisz do nich list z terminem, kosztem i listą niezbędnych rzeczy do zabrania.

Marzec:

Z okazji 1 dnia wiosny możesz zorganizować festyn dla rodziców i dzieci, wspólną wycieczkę etc.

Kwiecień:

To najwyższy a mimo to i tak późny czas, aby przekazać rodzicom informacje na temat akcji letniej. Ogłoszenie o wyjeździe powinno być szczegółowe – musi zawierać termin, miejsce, koszt, warunki zakwaterowania, dane organizatora oraz inne szczegóły, które będą rodzicom potrzebne. W liście do rodziców powinna się również znaleźć informacja, że przed koloniami odbędzie się spotkanie, na którym będzie można zaczerpnąć wszelkich informacji i poznać kadrę wyjazdu.

Maj:

Może to dobry czas aby (z okazji dnia matki i zbliżającego się dnia ojca) zorganizować Dzień Rodziny? Jest to propozycje raczej skierowana do drużynowych gromad zuchowych, ale przy odrobinie pomysłowości może uda się przełożyć ją na drużyny harcerskie i wędrownicze.

Czerwiec:

To czas pierwszego spotkania przed akcją letnią z rodzicami. Tutaj właśnie udzielasz im odpowiedzi na spis niekończących się pytań o wszystko, ale dzięki temu rodzice wiedzą, że mogą wysłać swoje dziecko z tobą. Możesz także zorganizować zakończenie roku – z ogniskiem i kiełbaskami, na które zaprosisz rodziców ;)

 

Jestem właśnie przed pierwszym spotkaniem integracyjnym z rodzicami. Oczywiście już wcześniej organizowałam zebrania organizacyjne, ale czegoś takiego w Promyczakach jeszcze nie było. Będą wspólne zabawy rodziców z zuchami, poczęstunek, dużo gier i konkursów. Pozostaje mi tylko prosić was o trzymanie za mnie kciuków :)

 

 

Ja za to życzę wam jak najwięcej sukcesów we współpracy z rodzicami! Mam nadzieję, że uda wam się wpleść do planu pracy kilka działań, które zaprezentują rodzicom sens harcerskiej pracy!

 

Magda Karp HO (w oparciu o kilka mądrych słów druha S. Siembiory)

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin