001 Jest lekcja. Pani bawi si� z dzie�mi w zgadywanki. Dzieci zadaj� Pani zagadki, a Pani stara si� odpowiedzie�, w miar� swych (skromnych) mo�liwo�ci. Przychodzi kolej na Jasia. Ja� wstaje i pyta: - Co to jest: d�ugi, czerwony i cz�sto staje? Pani zaczerwieniona na buzi wo�a: - Jasiu, jak ty mo�esz takie �wi�stwa... A Ja� na to rado�nie: - To autobus, prosz� Pani, ale podoba mi si� Pani tok my�lenia! -------------------------------------------------------------------------------- 002 Inna wersja tego samego dowcipu: Znowu jest lekcja i zagadki, jak wy�ej. Tym razem Ja� pyta: - Co to jest: d�ugi, gi�tki i pr�y si�? Pani znowu si� zaczerwieni�a i gani Jasia, a Ja� na to: - To jest �uk! -------------------------------------------------------------------------------- 003 Jeszcze inna wersja dowcipu o zagadce: Tym razem Ja� m�wi: - Id� trzy kobiety i jedz� lody. Pierwsza ssie, druga li�e, trzecia gryzie. Kt�ra z nich jest m�atk�? Pani na to: - Ja�, ty �wintuchu! Ja� z kamiennym spokojem odpowiada: - Niech si� pani nie denerwuje, niech pani pomy�li. Pani my�li, wida� �e przychodzi jej to z trudem. Wreszcie m�wi: - Ta, kt�ra ssie? A Ja� na to z wielk� rado�ci�: - Ta kt�ra ma obr�czk� na palcu! -------------------------------------------------------------------------------- 004 Przybiega Ja� na stacj� benzynow� z kanistrem: - Dziesi�� litr�w benzyny, szybko! - Co jest? Pali si�? - Tak, moja szko�a. Ale troch� jakby przygasa. -------------------------------------------------------------------------------- 005 - Powt�rzmy tabliczk� mno�enia - m�wi ojciec do syna - na pewno wiesz, �e dwa razy dwa jest cztery, a ile to b�dzie sze�� razy siedem? - Tato, dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie �atwiejsze przyk�ady?! -------------------------------------------------------------------------------- 006 - Mamo, choinka si� pali! - wo�a Jasio z pokoju do matki zaj�tej w kuchni. - Choinka si� �wieci, a nie pali - poprawia matka. Za chwil� ch�opiec krzyczy: - Mamo, mamo, firanki si� �wiec�! -------------------------------------------------------------------------------- 007 Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to by�: Mickiewicz, S�owacki, Norwid? - Nie wiem. A czy pani, wie kto to by� Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada zdziwiona nauczycielka. - To co mnie pani swoj� band� straszy? -------------------------------------------------------------------------------- 008 - Jasiu, masz dzi� bardzo dobrze odrobione zadanie - m�wi nauczycielka - Czy jeste� pewien, ze twojemu tacie nikt nie pomaga�? -------------------------------------------------------------------------------- 009 - Mamo! Mamo! - krzyczy synek na podw�rku. Matka wychyla si� z okna: - Czego chcesz?! - Tomek nie chcia� uwierzy� ze masz zeza... -------------------------------------------------------------------------------- 010 Mama pyta swego synka: - Jasiu, jak si� czujesz w szkole? - Jak na komisariacie: ci�gle mnie wypytuj�, a ja o niczym nie wiem. -------------------------------------------------------------------------------- 011 - Tato dlaczego pies s�siad�w ju� nie szczeka? - Nie pyskuj smarkaczu, tylko jedz kotlety! -------------------------------------------------------------------------------- 012 Rozmowa w przedszkolu: - Sk�d si� wzi��e� na �wiecie? - Mama m�wi, ze bocian mnie rzuci� w kapust�. - Aaa, to pewnie dlatego jeste� g��bem. -------------------------------------------------------------------------------- 013 Wnuczek poszed� z babci� do ko�cio�a w Zaduszki. S�ucha jak ksi�dz czyta wypominki: - Za dusz� Jana, Marcina, Henryka, za dusz� Adama, Andrzeja, Teofila... Ch�opiec s�ucha, s�ucha, w ko�cu zaniepokojony ci�gnie babci� za r�kaw: - Babciu, chod�my st�d, bo on nas wszystkich zadusi! -------------------------------------------------------------------------------- 014 Przychodzi Jasiu do domu ze szko�y i krzyczy: - Mamo, mamo dzisiaj zrobi�em dobry uczynek. - No to m�w. - Koledzy pod�o�yli pinesk� szpicem do g�ry na krze�le nauczyciela. Ju� mia� siada� kiedy ja odsun��em krzes�o... -------------------------------------------------------------------------------- 015 Syn ko�czy osiemna�cie lat. Ojciec daje mu w prezencie cygarniczk� stwierdzaj�c, �e od tego momentu pozwala mu pali�. - Dzi�kuj� tato, ale ja rzuci�em palenie dwa lata temu... -------------------------------------------------------------------------------- 016 - Jasiu, powiedz nam - pyta ksi�dz na lekcji religii - Co musimy zrobi�, aby otrzyma� rozgrzeszenie? - Musimy grzeszy�, prosz� ksi�dza - pada odpowiedz. -------------------------------------------------------------------------------- 017 Pani pyta dzieci: - Powiedzcie mi dzieci jakie� zwierz�tko na A. Jasio wstaje i m�wi: - A mo�e to karp? - Nie Jasiu, siadaj. No dobrze powiedzcie mi teraz zwierz�tko na B. Jasio na to: - By� mo�e to karp? - Jasiu za drzwi! Jasio wychodzi. - Powiedzcie mi teraz zwierz�tko na C. Nagle drzwi si� otwieraj� i Jasio m�wi: - Czy�by to by� karp? -------------------------------------------------------------------------------- 018 Jasio przychodzi do domu. Mama krzyczy: - Dlaczego masz takie brudne r�ce? - Bo bawi�em si� w piaskownicy. - Ale dlaczego masz czyste palce? - Bo gwizda�em na psa. -------------------------------------------------------------------------------- 019 Pani na lekcji biologii pyta: - Jasiu, powiedz mi ile pies ma z�b�w. - Pies - odpowiada Ja� - ma ca�y pysk z�b�w -------------------------------------------------------------------------------- 020 - Nasza nauczycielka m�wi sama do siebie, czy wasza te�? - Nie, nasza my�li, �e jej s�uchamy! -------------------------------------------------------------------------------- 021 - Tato daj mi tysi�c z�otych! - Na co? - Id� na msz� i potrzebuj� na napiwek dla ksi�dza! -------------------------------------------------------------------------------- 022 Zdenerwowana mama do c�reczki: - Wiesz co si� dzieje z ma�ymi dziewczynkami, kt�re nie zjadaj� wszystkiego z talerza? - Wiem, pozostaj� szczup�e, zostaj� modelkami i zarabiaj� kup� forsy. -------------------------------------------------------------------------------- 023 - Zabraniam ci u�ywania brzydkich s��w - strofuje ojciec syna. - Ale� tato, tych s��w u�ywa� Miko�aj Rej! - No wi�c ju� wi�cej si� z nim nie baw! -------------------------------------------------------------------------------- 024 - Kaziu, dlaczego wnosisz to wiadro z wod� do sypialni? - Bo tata prosi�, �eby go o pi�tej po cichu obudzi�. -------------------------------------------------------------------------------- 025 - Od dzi� b�dziemy liczyli na komputerach! - oznajmi�a nauczycielka - Wspaniale! Znakomicie! - ciesz� si� uczniowie. - No to kto mi powie, ile b�dzie pi�� komputer�w doda� dwadzie�cia jeden komputer�w? -------------------------------------------------------------------------------- 026 - Kaziu, je�li powiem: "Jestem pi�kna", to jaki to czas? - Czas przesz�y, prosz� pani! -------------------------------------------------------------------------------- 027 - Mamo, ile jest pasty do z�b�w w tubie? - Nie mam poj�cia, syneczku. - A ja wiem! Od telewizora do kanapy! -------------------------------------------------------------------------------- 028 Pani w szkole do Jasia: - Jasiu, twoje zachowanie jest skandaliczne! Jutro przyprowadzisz ojca do szko�y! Jasio na to (spokojnie): - Ja nie mam ojca. - A co mu si� sta�o? - pyta zdziwiona nauczycielka. - Walec go przejecha�. - No to niech przyjdzie matka. - Matk� te� przejecha� walec. - A dziadka masz? - powiedzia�a z odrobin� zw�tpienia. - Nie. - Jego te� przejecha� walec?! - pytanie wykazywa�o nieomal zdumienie. - Tak. - A babci�? - Te�. - Ale chyba masz jakiego� wujka czy jak�� cioci� kt�rzy unikn�li tej strasznej �mierci? - zapyta�a pe�na zw�tpienia. - Nie. - g�os Jasia by� tak samo spokojny jak na pocz�tku - Wszystkich przejecha� walec. - Biedny Jasiu! Co ty teraz zrobisz? - zacz�a si� u�ala� nad nim nauczycielka. - Nic - odpar� rezolutny Jasio. - B�d� dalej je�dzi� walcem. -------------------------------------------------------------------------------- 029 - Jasiu kim jest tw�j ojciec? - On jest chory. - Ale co on robi? - Kaszle. -------------------------------------------------------------------------------- 030 Na wycieczce szkolnej w lesie Jasio pokazuj�c palcem na czarne jagody pyta nauczyciela: - Co to jest prosz� pana? - Czarne jagody Jasiu. - A dlaczego one s� czerwone? - Bo s� jeszcze zielone! -------------------------------------------------------------------------------- 031 Ma�a Kasia bawi si� z dzie�mi na pla�y. Przybiega do matki z p�aczem: - Mamo, jakie� dziecko uderzy�o mnie w g�ow�! - A kto to by�, ch�opiec czy dziewczynka? - Nie wiem, bo by�o go�e! -------------------------------------------------------------------------------- 032 Jasio dosta� od cioci z zagranicy niezwyk�y upominek - aparat do wykrywania k�amstw. Nazajutrz wraca ze szko�y i od progu wo�a: - Dosta�em pi�tk� z matmy! Aparat: - Piiip! Mama strofuje synka: - Nie k�am! Bierz przyk�ad �e mnie. Gdy chodzi�am do szko�y, mia�am same pi�tki! Aparat: - Piiip! Ojciec dodaje: - Bo wy macie teraz za dobrze i nie chce si� wam uczy�. Gdy ja chodzi�em do szko�y... Aparat: - Piiip! -------------------------------------------------------------------------------- 033 Pani poleci�a dzieciom napisa� wypracowanie na temat "Matka jest tylko jedna". Nast�pnego dnia pani pyta dzieci: - Aniu? - Najbardziej kochamy nasza mam�, bo Matka jest tylko jedna.. - Bardzo �adnie.. W ko�cu przysz�a kolej na Jasia, wi�c czyta: "Wieczorem, gdy ojciec z matk� do sto�u zasiedli, krzykn�li na Ma�gosi� by z lod�wki przynios�a trzy flasz...
ZBIGNIEW-MUZA