{24}{260}Prosz� zapi�� pas i zgasi� papierosy. {336}{447}Prosz� ustawi� siedzenie w pionowej pozycji. {695}{777}Prawie jeste�my w Tokio. {1415}{1435}Toshi! Chod� ju�! {1439}{1458}Przepraszam, prosz� pana! Natychmiast! {1462}{1530}Jeste� taki powolny! {1584}{1668}Cze��, Yuki! T�dy! {1718}{1770}Rei {2030}{2074}Szefie! {2078}{2122}Tak, prosz� pana. {2226}{2304}Bardzo panu dzi�kuj�. {2447}{2467}Przepraszam. D�ugo czeka�y�cie? {2471}{2514}W porz�dku. Ale czy z tob� wszystko dobrze? {2518}{2538}Co masz na my�li? {2542}{2586}Tamci faceci s� yakuzy, prawda? {2590}{2634}Yakuza? {2638}{2658}Straszne! {2662}{2754}Naprawd�? Nawet nie wygl�dali przera�aj�co. {2758}{2826}Jeste� g�upia jak zawsze. {2830}{2850}Wystarczy tego. Chod�my! {2854}{2922}Yuki, ja wezm� baga�. {2926}{2994}To nasze spotkanie po latach!| Mam zamiar du�o wypi�! {2998}{3114}Musz� zadzwoni� do domu| i powiedzie�, �e dzisiaj wr�c� p�no. {3118}{3206}Och, tw�j biedny m��, Yoshi. {3310}{3330}Witamy, prosz� pana. Prosz� wsiada�. {3334}{3402}My we�miemy inny samoch�d. {3406}{3521}Mamy plany zabawia� pana dzisiaj wieczorem.|Prosz� usi��� wygodnie i by� naszym go�ciem. {3525}{3639}Wi�c, jeste�my w Tokio... {4269}{4362}Masa, Masa! Jeste� tutaj? Masa! {4413}{4480}Prosz� pana, m�odszy szef pojecha� do Tokio. {4484}{4552}Co? Wyjecha� bez zawiadamiania mnie? {4556}{4624}Prosz� pana! To jest....!!! {4628}{4696}Hm? O, to? Rozebra�em to na cz�ci|i nie potrafi� z�o�y� z powrotem. {4700}{4768}Tylko Masa mo�e to zmontowa�. {4772}{4847}To jest oburzaj�ce! {4868}{4960}O, to nic. To tylko pistolet.|Mamy ich du�o, prawda? {4964}{4984}To nie ma sensu! {4988}{5055}Co za bachor! {5060}{5151}O, nie, paniczu Kai. Co pan... {5180}{5296}Dop�ki nie mo�emy z�o�y� tego|z powrotem, to nie robi r�nicy. {5300}{5388}To... jest... niewiarygodne. {5561}{5608}Paniczu, dok�d jedziesz? {5611}{5750}Zostaniemy ukarani przez|twojego ojca, je�li uciekniesz! {5851}{5919}Do zobaczenia! {6259}{6314}Wi�c? {6355}{6413}Wi�c... {6474}{6529}Wi�c? {6714}{6782}Zostaj� tutaj! {6858}{6974}Hm, mo�e nie mog� i�� do|twojej szko�y na otwarcie. {6999}{7135}Widzisz, mog� i�� jako tw�j brat. {7200}{7240}Zr�bmy tak. {7300}{7376}Ale, Masa, ty zawsze �amiesz obietnice. {7386}{7656}No c�, tutaj jest moje przy�eczenie.|"Je�li nie dotrzymam s�owa, zjem tysi�c igie�." {7683}{7744}Sagano... {7779}{7823}Jestem ci�gle �pi�cy. {7827}{7895}Sagano, mo�esz si� przezi�bi�. {7899}{7967}Masa, jestem ci�gle �pi�cy. {7971}{8039}H-hej! Sagano! {8115}{8173}A, tak. {8187}{8351}Przejecha�em do mieszkania Ranmaru w Tokio ostatniej nocy.|To znaczy... to musi by�... {8355}{8512}sam Ranmaru! Tak, to uczucie.|To jest m�j bohater. Nie mog�... ju� d�u�ej... {8570}{8648}...si� powstrzymywa�. {8738}{8782}Au�! Co mi zrobi�e�? {8820}{8861}Wstawaj! Ty g�upku! {8900}{8998}Nagle mnie obj��e�. Obrzydliwe. {9002}{9116}Te� czuj� si� chory!|Mam nieprzyjemne dreszcze. {9110}{9214}Wchodz� do pracy. Nie odbieraj|telefon�w! Po prostu sied� cicho! {9218}{9313}Wystarczy! Zamknij si� i sp�ywaj! {9759}{9789}Co si� dzieje? {9793}{9861}O, przepraszam. Zamy�li�em si�. {9865}{9933}My�lisz o dziewczynie, co? {9937}{9988}Och, nie. Oczywi�cie, �e nie. {9990}{10077}Wybra�am ci� na ten wiecz�r,|a twoje my�li nie s� tutaj... {10081}{10149}Nie, nie! Co za absurdalny pomys�! {10153}{10286}Tutaj jest kara dla ciebie.|Musisz towarzyszy� mi ca�� noc. {10714}{10827}Ran-chan {10842}{10916}Wr�ci�em. {10890}{10910}�mierdzisz! {10940}{11030}Ostatniej nocy opr�ni�em dwie butelki. {11040}{11108}Jeste� kompletnie zalany. {11102}{11180}Spa�e�, Ran? Przepraszam... {11184}{11269}Tak, tylko mnie obudzi�e�. {11280}{11328}Pozw�l mi da� ci porannego ca�usa. {11332}{11434}Przesta�, jeste� pijany.|Sprawiasz, �e te� taki si� czuj�. {11438}{11530}Och, chcesz si� upi�?|Mog� ci� wstawi�. {11535}{11674}Hej, o czym ty my�lisz, Enjoji? Przesta�! {11770}{11900}Ten sam stary Enjoji... {12023}{12120}Co ty do diab�a robisz, ty idioto? {12143}{12228}Niewa�ne. To tylko bzdury. {12550}{12707}Przypuszczam, �e zasn��em tutaj.|Ludzie, wczorajszej nocy zbyt du�o wypi�em. {12910}{12954}Hm, to jest ca�kiem dobre. {12958}{13026}Dzi�kuj�. Chcesz troch� wi�cej sa�atki? {13030}{13098}/Teraz pr�buje zarabia� dodatkowe punkty./ {13155}{13192}Jestem napchany. Wracam spa�. {13246}{13290}Ja to zrobi�. {13294}{13376}W porz�dku. Ja pozmywam. {13653}{13745}Cze��, tu Sagano... To znaczy rezydencja Samejimy. {13749}{13862}Cze��. Mog�abym rozmawia� z Ranmaru Samejima? {13893}{13918}To do ciebie. {13920}{14105}Cze��, przy telefonie... O, to ty.|Co? Jeste� w Tokio?... {14109}{14220}W porz�dku. Mog� si� z tob� tam spotka�. {14275}{14360}Tak, dobrze si� czuj�. Nie martw si�. {14625}{14680}Do zobaczenia. {14684}{14745}Na razie. {15090}{15193}Ty dupku! Mia�e� czelno�� mnie kopa�! {15200}{15304}Hej, durniu. S�uchaj. Mam nowyiny.|Ranmaru wyszed� zobaczy� si� z dziewczyn�. {15308}{15352}Jestem pewny, �e to jego|dawna dziewczyna. {15356}{15473}Rozmawiali tak intymnie przez telefon. {15563}{15621}Dziewczyna? �mieszne. {15630}{15718}wi�c nie jeste� ani troch� zaniepokojony. {15720}{15800}Odrobin�. {15815}{16010}To jest Mikata. Prosz� nie zapomnie� niczego,|kiedy opuszcz� pa�stwo poci�g. {16020}{16148}Uwa�aj, g�upku! Id� bli�ej �ciany. {16219}{16309}Ten poci�g jedzie do Tokio... {16794}{16856}[Yokohama] {17609}{17710}Nikt nie mo�e si� z nim r�wna�,|zw�aszcza, kiedy kupuje kwiaty. {17715}{17842}Kwiaty dla dziewczyny... to musi by� powa�ne. {18425}{18628}O, hej! Oni s� tak blisko.|Sp�jrz. On wyglada na tak szcz�liwego. {18650}{18852}Hej, nie mo�esz jego wini�.|Ty r�wnie� radzisz sobie w pracy z kobietami. {18856}{18910}Kai. {18928}{18980}Co? {19010}{19070}Co ty... zwariowa�e�? {19085}{19170}Ty idioto. Przyprowadzi�e� mnie po TO? {19180}{19260}Co masz na my�li? W�a�nie|zdobyli�my dow�d romansu Ranmaru. {19265}{19360}To jest Yuki, siostra Ranmaru. {19365}{19450}Co? S-siostra? {19500}{19595}Rozumiem. Przeby�a d�ug� drog�|z Hokkaido. Teraz nie przeszkadzajmy im. {19599}{19696}Nie widzieli si� przez d�ugi czas. {19877}{19955}Musisz teraz i��? Odprowadz� ci�. {19959}{20027}W porz�dku. To sprawi,|�e wyjazd b�dzie trudniejszy. {20031}{20090}Rozumiem. {20092}{20155}Jak twoje zdrowie? {20160}{20295}Dzi�ki. Zmartwi�em ci� bardzo|tym wypadkiem, ale ju� mam si� dobrze. {20300}{20456}Dobrze. Ciesz� si�,|�e jeste� szcz�liwy. {22235}{22279}Szefie! {22283}{22327}Co jest, Kyosuke? {22331}{22399}W�a�nie mieli�my telefon od Szefa z Osaki. {22483}{22510}Co? Nasz panicz Kai? {22522}{22638}Uciek� z Osaki trzy dni temu|i teraz jest w Tokio. A tutaj... {22642}{22763}Za-zaczekaj! Szefie! Dok�d idziesz? Nadal musimy... {22810}{22854}Toshi, w porz�dku. Mo�emy si� zaj�� interesem. {22858}{22912}Ale! {22930}{22974}Jest w porz�dku! Ten interes jest bardziej wa�ny dla naszej organizacji. {22978}{23050}Tak, prosz� pana. {23362}{23453}Je�li chcecie mi si� odp�aci�, przyjd�cie do rodziny Sagano. {23467}{23538}Wow! Jeste� taki dobry. {23553}{23645}Zmarnowa�em czas na tamtych chuligan�w. {23649}{23760}Czas! O, nie! Zapomnia�em o mojej obietnicy! {23937}{24022}Kai, b�d� tam za chwil�... {24177}{24221}Kto tam? {24225}{24290}Przepraszam. {24321}{24411}Pan jest Ranmaru... Samejima? {24440}{24460}Pan jest...? {24464}{24604}Pracuj� dla rodziny Sagano w Osace. S�ysza�em,|�e nasz panicz Kai przebywa tutaj. {24608}{24683}Teraz go tu nie ma. {24752}{24813}Enjoji... {24848}{24938}Co yakuza z Osaki robi tutaj? {25016}{25139}Jestem m�odsz� g�ow� rodziny Sagano. Araki Masanori. {25160}{25300}Przepraszam za t� nag�� wizyt�. Ale s�ysza�em, �e Kai tutaj przebywa. {25304}{25348}Co? Zamierza pan zabra� go ze sob�? {25352}{25423}Nie. Ja tylko... {25447}{25491}Rozumiem. {25495}{25539}Hm? {25543}{25646}Prosz� zabra� go do domu! B�agam pana! {25663}{25707}O, nie! Ja tylko chcia�em zap�aci� za wizyt� i... {25711}{25827}Och, prosz�! Dam panu wszystko! Prosz� zabra� TO do domu ze sob�. {25831}{25947}Dzieciak doprowadza mnie do sza�u! Ale niestety nie ma go w teraz domu. {25951}{26061}Gdzie m�g�by by�? Prawdopodobnie w Asakusa? {26886}{26957}Przesta�o pada�. {27102}{27172}Jego parasol... {27222}{27276}Nie! {27461}{27536}Ch�opcy nie p�acz�. {27605}{27672}Ma�y paniczu! {27677}{27785}Dzi�kuj� panu bardzo. Wszystko w porz�dku? {28708}{28824}Rozumiem, Masa nie przyszed�, tak jak my�la�em. {28924}{29015}Przepraszam. Jestem tak p�no. {29164}{29249}Kai, tw�j brat jest tutaj! {29332}{29386}Tak! {29811}{29903}Deszczowe dni zawsze przypominaj� mi tamten dzie�. {29907}{29965}M-Masa. {30099}{30164}Prosz� pana. {30291}{30335}Masa. {30339}{30393}Tak. {30434}{30502}Moje uczucia nie wydaj� si� po��czone. Czy to jest jak utracona mi�o��? {30506}{30574}Nie jest tak, �e on mnie nienawidzi. W rzeczywisto�ci on mnie lubi.|Ale nic wykraczaj�cego poza to. {30578}{30642}Co to jest? {30722}{30830}Masa. Nigdy nie my�lisz o takich rzeczach. {30890}{30934}Tak, my�l�. {30938}{30999}Naprawd�? {31010}{31127}Nie jestem ju� dzieckiem. Nie jem takich rzeczy. {31154}{31254}Dobrze, nie mog� ci si� sprzeciwia�. {31346}{31437}My�l�, �e czasami nie mo�na by� blisko osoby, kt�r� si� kocha. Ale.. {31441}{31485}Ale? {31489}{31557}Czy nie jest mi�o�ci� czuwanie nad t� osob�? {31561}{31656}Nawet do tego nie mam mo�liwo�ci. {31825}{31902}Co teraz zamierzasz? {31921}{31965}Wracasz do Osaki? {31969}{32046}Tak. Odlatuj� jutro. {32065}{32109}Dla mnie te� we� bilet. {32113}{32157}Czy wszystko w porz�dku? {32161}{32205}Nie ka� mi powtarza�. Kup jeszcze jeden bilet. {32209}{32281}Tak, prosz� pana. {32712}{32804}Dzi�kuj� za wszystko. Teraz wracam do domu.|Zobaczymy si�, kiedy szko�a znowu si� zacznie jesieni�. {32808}{32981}To musi by� irytuj�ce przebywa� z tym facetem do tego czasu,|ale prosz� b�d� cierpliwy. {33000}{33090}Co do diab�a mia�e� na my�li? {33144}{33244}P�niej przy�lemy kogo� po motocykl. {33384}{33474}Ranmaru! Wkr�tce ci� zobacz�!...
Nyphen