Wampiry z Morganville 12 Black Dawn - Rozdział 13.pdf
(
1055 KB
)
Pobierz
OD TŁUMACZA:
Pragn wam podzikować za to miłe przyjcie mnie,
jako tłumacza dalszych rozdziałów Wampirów z
Morganville. Ciesz si, że moje tłumaczenie chociaż
nie tak doskonałe zostało tak dobrze przyjte i jestecie
zadowoleni :D
Zapraszam was do przeczytania 13
NAJDŁUŻSZEGO
MAJĄCEGO AŻ 45 STRON
rozdziału. Mam nadzieje, ze
wam bdzie i podobać ponieważ musz powiedzieć,
że mnie troch nużył no i nie jestem zbytnio
zwolennikiem duetu Hanna- Richard i ogółem tych
dwóch bohaterów :D
Chc jeszcze przeprosić za moje niektóre przypisy, ale
nie mogłam i powstrzymać huh :O
Nastpny rozdział jest z perspektywy Hannah wic
prawdopodobnie pojawi si w weekend gdyż troch mi
zabierze przebrnicie przez cały rozdział z tą postacią :D
No, ale nie zanudzam was już jeszcze raz
DZIĘKUJE i ŻYCZĘ MIŁEGO CZYTANIA.
Pjeli macie jakie uwagi, do mojego tłumacenie
zapraszam do zostawienia komentarza, dzikuje!
1
ROZDZIAŁ 13
CLAIRE
- Po prostu mi powiedz. – PowiediałaClairedohane’a
acynałainaniegodenerwowaćmilcałodkądutalili
prawropatreniamapyutalilibepiecnetrayiutalili
transport najnowszej misji do Liceum Morganville.
noiocywicieicienigdieMyrninemktórebyło
żywiołowewraintereującadykująktórąakońcył
MichaelmówiącżepryedłdalekaijakMyrninpróbuje
cegokolwiekpoctujegorebrem
NiebyłożadnegopytaniacyMichaelmówiłerioNawet
Myrniniwtym orientował
- Powiediećcico?– pytałhaneSiedzieli na tylnim
siedzeniu amochoduaMichaelprowadiłcobyłonacnie
lepsze od perspektywy tego, co robiłMyrninjegomożliwoci
pilotującebyły– jakbytodelikatnieująć– traliwiełe
Prowadzili standardowy czarny sedan wampira, z
pryciemnionymiybamiajaknajlepiejmogłatoująćw
rodkubyłociemnoiponuroMyrninajmowałtreleckie
iedenieproduwicotałytylkodwanichtyłuTo
byłoprywatnechociażtaknaprawdniebyło
2
Dlaczego ciągle iedziz tak ztywno Dlaczego dotykaz
mnie jakby nie wierzył, że naprawdę tutaj jetem Dlaczego
gdy nikt nie zwraca na ciebie uwagi wydajez ię taki
zagubiony.
NiemogłaapytaćgooterecyPowinnobyć
lepiej, on upierałiżetakbyłoMichaelkiedyodciągnła
gonabokwdrodedoamochodupowiediałżewydajei
byćokej
leonawiediałażeniebyłokejNiemiałapojciatowie
onapoprotuWiediałaNiebyłonimdobrechociaż
potraiłtoudawaćcałkiemnieleToniebyładykujaktórą
powinnipreprowadaćpredMyrninemNawetMichaelem
chociażbyByłocobytoobitegoprywatnegointymnego
w tych pytaniach.
amiattegowicpowiediała
- PowiedmicegopowinnimyukaćwLiceum
Morganville, bo
wiem
żenapewnonieichwpaniałego
chemicznego laboratorium.
- Możemiećtymracje– powiediałhane– Bdąc
cerymtoklaachemicnaokaałaidlaniektórychw
kuchenkąprawdaMichael?
- Teoretycznie masz racje. Oni wysadzili siebie nawzajem w
przyczepie na skraju miasta. – powiediałMichael- Nie do
końcapoprawnytennapublicnykolnyytem
- Którdy?
- Tak czy owak.
3
- łunie
Bożehane
brzmiał
wietniealekiedyClairedotknłajego
palcówpocułajakadrżałpotemchwyciłjąmocnojakby
trymałitratwyratunkowejwburliwymoceaniePytanie,
którejejwcorajwiecoremadałtraniejądrcyło
Czy
na pewno tutaj jete?
Czy
był?
-Nieodpowiediałenamojepytanie– Powiediała Chlaire.
Cegobdiemyukać?
- Daj mi moment. – powiediałWjegogłoiebyłoco
dziwnego. )
(Always dreamed of being the one to come up
with the answer.”)
Nagleniemiałaochotypchaćgodoodpowiedi. Zamiast
tegopoprotutrymałajegorkipryunłaibliżejOn
objąłjąramieniemipryciągnąłjecebliżej
Jakbymiałapoprotuniknąć
Michaelatrymałamochódipowiediał
- Noijetemyludiehanebdpotrebowałplanu
pro
- Czekaj. – PowiediałMyrninwpatrująciwokno
przyprowadiłeobąwielkąBoomBox’owąrecitera
prełącałwłącnikwłącająciwyłącającClaireułyała
4
łabyepcącydwikpiewudraug’ówToniebyłogłone
alebyłotamMyrninnowuprełącyłmaynnawłąc
- Jetemybytblikoainekowanejtronymiataciągle
majadużonumerówdoromowyaprynajmniejnaraie
Powinnimyitympopieyćhanemamnadiejeże
wiecomaamiarrobić?
- Ocywicie– powiediałhane– Tamtyłujetopa
niedaleko pola dom. MichaelwiegdietojetMoże
jedićwtamtejokolicyWytarcyprejćdookołabudynkui
parkuotampredtymMylżejettamnakmagaynu
- amknity?– pytałMyrninkiedyMichaelponownie
wruciłbieg
- Taa. – mruknąłhane- Dużyłańcuchkłódkąlejetem
pewnyżejeteilnymwampiremitakitypjaktydaobie
tym rade prawda?
Michaelmanewrowałamochodemrobiłparkółeki
krtówpotempotemwcinąłhamuleciabrałichna
filmowypoligparkującamochód.
- otańw amochodiedopókinieotworydrwi–
powiediałdohaneiClaire– Myrninajmujei
amkiemiotworeniemopycojece?
- Otwórbagażnik– powiediałhane- To czego szukamy
jetdoćdużeWycypotrebujemywampirychmukułów
do ruszenia tego.
5
Plik z chomika:
LusiaWzM
Inne pliki z tego folderu:
Wampiry z Morganville 12 Black Dawn - Rozdział 12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,Epilog.pdf
(3888 KB)
Wampiry z Morganville 12 Black Dawn - Rozdział 20,21,22,23,24, EPILOG.pdf
(1590 KB)
Wampiry z Morganville 12 Black Dawn - Rozdział 16.17,18,19.pdf
(1427 KB)
Wampiry z Morganville 12 Black Dawn - Rozdział 15.pdf
(652 KB)
Wampiry z Morganville 12 Black Dawn - Rozdział 14.pdf
(541 KB)
Inne foldery tego chomika:
Wampiry z Morganville 13- ( Gorycz Krwi )
Wampiry z Morganville 14 - Fall of Night ( Zapadnięcie nocy )
Wampiry z Morganville 15. Światło dnia (SKANY)
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin