Etykieta językowa.pdf
(
629 KB
)
Pobierz
101834476 UNPDF
Etykieta językowa
Definicja. Typy aktów etykiety językowej. - Struktura dialogo\\'a. - zróżnicJ'anic for-
maInojęzykowe. - Zróżnicowanie pragmatycznojęzykowe. - Tendencje
wz",Jiowc
pol-
skiej etykiety językowej w XX wieku.
I
DEFINICJA
TYPY AKTÓW ETYKIETY JĘZYKOWEJ
Etykieta językowa, jako część etykiety ogólnej (nazywanej tr; dycyjnie
fÓwnież
savoir-vivrem, bon tonem,
kodeksem towar7yskim. zasaqlami do-
brego wychowania), stanowi zbiór przyjętych w danej społeczności
ww-
rów językowych zachowań grzecznościowych,
kowanych określonym sytuacjom pragmatycznym.
Polska etykieta językowa jest wyrazem aprobowanego społeC'-nie mo-
delu grzeczności, na który składają si
x
dwie podstawowe normy:
l) okazywanie szacunku partneraMi dialogu (zwłaszcza osob)m star-
szym, kobietom, przełożonym, osobom pełniącym ciesz;lce się społecz-
nym prestiżem funkcje), z jednoczesnym
roli własnej
osoby;
2) przejawianie zainteresowania sprawami ważnylni dla part era oraz
jego najbliższej rodziny, głównie małżonka (zwłaszcza stanem zdrowia,
działalnością zawodową, aktualnymi wydarzeniami rt)dzinnymi i zawodo-
wymi).
i
J
Rozwinięciem tych norm są zasady bardziej szczegółowe, takie jak:
a) zasada współodczuwania (w sytuacjach dla partllera i pOIll),ślnych, i
niepomyślnych),
i
i
b) zasada aprobaty i życzliwości dla poczynali part!nera, ,
c) zasada demonstrowania chęci przebywania w towarzystwie partnera,
d) zasada deklarowania pomocy partnerowi,
e) zasada składania dowodów pamięci,
f) zasada dyskrecji, obejmująca na ogół niektóre choroby partnera, jego
życie intymne, wysokość dochodów itp.
Normy grzecznościowe należą do norm typu obyczajowego, przeciwsta-
wiających się zasadniczo ze względu na rodzaj sankcji nonnom religij-
nym, moralnym i prawnym. Podlegające im zachowania grzecznościowe
zwyczajowo prz porząd-
umniejszaniem
(będące częścią kompetencji kulturowej) usankcjonowane są przez wiele
nieformalnych presji społecznych, takich jak brak akceptacji, dezaprobata
czy bojkot towarzyski.
Kryterium stosowności aprobowanych społecznie zachowaJl grzeczno-
ściowych można w skrócie nazwać "nie wypada nie". Zgodnie z nim sto-
sowne jest to zachowanie grzecznościowe, którego nie wypada zaniechać,
a więc na przykład pozdrowienie znajomego na ulicy, przeproszenie za
nieumyślne potrącenie, podziękowanie za prezent, gdyż nie wypada nie
zachować się w ten sposób. O stosowności bądź niestosowności określo-
nych zachowań rozstrzyga ponadto konkretna sytuacja mówienia oraz ce-
chy partnerów interakcji i ich wzajemne relacje (np. wiek, status
społeczny, zawodowy, stopie!l zażyłości); te uwarunkowania pragmatycz-
ne mogą modyfikować sposób realizacji nadrzędnych norm grzecznościo-
wych.
Wszystkie wyrażenia językowe pełniące funkcję grzecznościową (~.
funkcję realizującą normy i zasady wchodzące w skład polskiego modelu
grzeczności) dzielą się zasadniczo na dwa typy.
Pierwszy, podstawowy typ stanowią wyrażenia o mocy predykatywnej
(orzekającej), sprowadzające się do wskazywania podyktowanych konwe-
ncją grzecznościowych relacji między partnerami komunikacji językowej.
W rozwoju języka i obyczajów wykształciły się takie akty mowy, które
użytkownicy języka bez trudu rozpoznają i jednoznacznie określają. Są to
podziękowania, powitania, pożegnania, przeproszenia, życzenia, pozdro-
wienia, gratulacje, kondolencje, toasty, przedstawianie się (przedstawianie
kogoś komuś), dedykacje. Można je nazwać a u t o n o m i c z n y m i
a k t a m i e t y k i e t y. Oto przykłady: podziękowania -
Dzięh~ję z
całego serca, Dzięki, Bardzo jestem pani wdzięczna, Świetnie!;
powitania
- Dzieli dobly, Witam szanownego pana, Czdc~ Siem(/sz;
życzenia -
Z
okazji imienin życzymy pani zdrowia, szczęścia
i
wszelkiej pomyślności,
Szczęśliwego Nowego Roku, Najlepszego, Stopy wody pod kilem.
Drugi typ to wyrażenia same na ogół nie mające mocy predykatywnej,
będące jedynie składnikami aktów, których przedmiotem orzekania są in-
ne relacje niż relacje grzecznościowe między partnerami komunikacji.
Obrazowo można powiedzieć, że wyrażenia językowe uznawane za grze-
cznościowe stanowią jedynie obudowę innych aktów - można je nazwać
e t y k i e t a l n ą o b u d o w ą i n n y c h a k t ó w.
Należą do nich przede wszystkim formy adresatywne (tj. formy nazy-
wania rozmówcy) występujące w różnych kontekstach:
Panie profesorze,
przynoszę pracę; Siostro, proszę o gazę;
Co
się stało, moi kochani?
Za
grzecznościowe uznawane są części orzeczeń złożonych (np.
Pozwolę so-
bie przypomnieć, że jest pan zaproszony; Bądź uprzejmy pamiętac<
o
mej
p ro.(bie, Gdyby pani zechciała poszukać ... , Ośmielę się zapytać ... ).
Także
zdania skladnikowe wypowiedzeń złożonych (np.
Jeieli pan pozwoli, to
usiądę na chwilę, Czy nie sprawiłoby panu kłopotu, gdyhym pr;ypr(}\\'(/-
dziła tu swoją sio.~trę?, Wybacz, że zapytam o cel tej \I'izyty.),
oraz nie-
które modalne konstrukcje składniowe, np. tryb pytaj,!cy w funkcji trybu
rozkazującego
(Czy może mi pan skasoll'ac: bilet?),
w tejże funkcji tryb
pytający utworzony przy użyciu form trybu przypuszczaj,!cego
(CZY
m(igł-
by
mi
pan skasować bilet?),
także przy użyciu zanegowanych form trybu
przypuszczajqcego
(Czy nie mógłby
mi
pan skaso\l'ać hiletu?l.
Autonomiczne akty etykiety stanowiq ze wzglC;du na funkcje; (nie for-
mę) zbiór zamknięty. Akty współtworzone przcz ctykictaln4 obudowe; S4
zaś zbiorcm otwartym. Spośród wykształconych w rozwoju obyczaj(lw i
języka aktów, najczęściej etykietalnie obudowywanych. wymienić należy
głównie prośby (we współczesnej polszczyźnie występuj'lce w duicj rM-
norodności formalnej), ponadto rady, propozycje, sugestie. zaproszenia.
pocieszenia, także wymówki, pouczenia itp. Wszystkie one OTzekajq - jak
zostało już powiedziane - o innych relacjach n~iędzy partnerami niż
zgodne z obowiązuj,lcymi konwencjami obyczajowymi relacje grzeczno-
ściowe. Najczęściej realizują impresywn'l funkcję mowy, która
1-
niejako
z definicji - jest "niegrzecZlla", gdyż narusza suwcr;'enność part 'Ikra. skło-
nionego do zaehowałl zgodnych z wołą nadawcy. Dlatego sZC7n~ólnic te
akty obudowywane S'l w sposób grzecznościowy. aby nie WY\li'nł)'wać u
partnera niechęci do współdziałania.
Autonomiczne akty ctykiety mogą również zawierać oblldowe;! elykietal-
n'l. co w efekcie daje formy bardziej ceremonialne (wymagane w niektó-
rych sytuacjach), np.
Zechce pan przyją( \l'yrazy szczerego II'.\INIczucia.
Akty etykiety językowej, spe1niaj'lce z założenia fatyczn;! (tj. s lIż;lq na-
wiązaniu i podtrzymaniu kontaktu) funkcje; mowy, realizują si zasadni~
czo w dialogu. Większość aktów zakłada dwie role komunikacyjne parti-
nerów: rolę nadawcy (mówiącego) i rolę adresata (tj. osoby. do którq.i
zgodnie z intencją nadawcy skieroVllltle jest mówienie). Role te moglI hyc
odgrywane zarówno w bezpośredmm kontakcie partnerów (tYlu
face
t~)
face),
jak w kontakcie pośrednim, tzn. z udziałem medium przel rniotowci-
go (list, telefon, telegram) lub osobowego (pośrednik reprezen uj;lcy na-
dawcę Iubli adresata).
.
Autonomiczne akty etykiety mają na ogół hudoo/ę dwudziel Ją: składa
się na nią kwestia nadawcy (np.
Przepraszal/l)
i replika adresat
l
(np.
Nic
1110
za co).
Zarówno wypowiedź nadawcy. jak i adresata, może
r1YĆ
zasUI-
piona skonwencjonalizowanym
gestem (np. podniesienie dłoni) ICzy wyra-
zem twarzy (np. uśmiech).
Dotyczy to najczęstszych
'zachowali
grzecznościowych,
takich jak: powitania. pożegnania. podl.it;kowania.
r
,.ow>:
ZRÓŻNICOWANIE
FORMALNOJł~ZYK0'iE
__ _ _ _ _ _ _ _ _
_ -'R"ŻNleow ANIE fOR"ALNO]
przeproszenia. Niezależnie jednak od werbalnej b'ldź nicwerbalnej formy
dialogu partnerzy autonomicznych aktów etykiety ustanawiają między so-
bq relacje grzecznościowe, tzn. nie informują się o żadnej innej rzeczywi-
stości, poza tq, którą stwarza polski model grzeczności.
Zasady dobrego wychowania wymagają natychmiastowego replikowania
aktów autonomicznych występujących w kontakcie bezpośrednim i po-
średnim telefonicznym. Replikami mogą być: akty etykiety tego samego
typu - tak jest np. w wypadku powitań, pożegnań, bqdź innego typu, np.
gratulacje, kondolencje wymagają podziękowall, bqdź akty łqczone, np. na
życzenia składane z okazji świąt powszechnie obchodzonych (Boże Naro-
dzenie, Wielkanoc) odpowiada się zwykle podziękowaniem oraz złoże-
niem analogicznych życzeń. Replikami są ponadto akty będqce przejawem
grzecznościowej skromności ~ np. podziękowania i przeproszenia mogel
być replikowane w formie
nie ma za co
itp.
Forma repliki świadczy o przyjęciu lub nieprzyjęciu danego aktu przez
adresata, czyli o skuteczności bądź nieskuteczności podjętych przez mó-
wiącego działań słownych. Na przykład o skuteczności przeproszenia
świadczą odpowiedzi w rodzaju:
nie szkodzi, nic się nie stało, nie ma za
co, nie gniewam się
(także repliki realizowane za pomocą środków poza-
językowych, takich jak uśmiech, skinięcie głową, gest uniesienia dłoni).
Natomiast o nieskuteczności tego samego aktu - wyrażenia
tak najłatwiej
powiedzie(, to nie wystarczy
(także milczenie z nieprzyjazną miną czy
odwrócenie się tyłem do mówiącego). W odniesieniu do każdego typu ję-
zykowych zachowań grzecznościowych reakcja adresata w postaci milcze-
nia z nieruchomą twarzą jest przejawem nieskuteczności aktu.
Forma repliki może też być wyrazem aprobaty bądź dezaprobaty adre-
sata wobec osoby mówiącego. Na przykład reakcja na powitanie
Niech
będzie pochwalony Jezus Chrystus
w formie wyrażenia
Dz.ieli dobry
może
świadczyć o dezaprobacie adresata wobec zamanifestowanych przez na-
dawcę przekonań religijnych; skwitowanie powitania
Cze.\'ć
formą
Dzieli
dobry pa/lU
może być świadectwem ochłodzenia stosunku adresata do na-
dawcy (w obu wymienionych wypadkach akt powitania jest skuteczny).
Kontakt pośredni (zazwyczaj listowny), uchodzący obecnie za bardziej
ceremonialnq formę interakcji, eliminuje niektóre repliki wymagane w
kontakcie bezpośrednim. Adresat nie jest na ogół bezwzględnie zobowią-
zany do odpowiadania na podziękowania, przeproszenia, kondolencje. W
wypadku życzeń i pozdrowień przyjęta jest forma rewanżu w postaci ana-
logicznego zachowania, również w kontakcie pośrednim.
Forn~y. komu?ikacji jG.zykowcj, będ,~c~ jGz~~owymi zac~10waniflllli gr~c~
cznosclOwynll, stanowl'l w polszczyznie zblOl' w zasadzie otwarty. ktorx
dzieli się na cztery - krzyżujące się wzajemnie - podzbiory. S'I o miano+
wicie'
!
a) ~kty bezpośrednie - akty pośrednie,
I
b) akty szablonowe - akty niesza""mowe.
.
I
I
Jako bezpośrednie akty etykiety traktuje się takie akty. którYł.Cl funkcj.l
(np. podziękowanie, przeproszenie) wyrażona jest
explicite
w 'amej idj
formie. Oto przykłady:
Dziękuję pani serdecZ/lie, Przepras;:a
/I
cię
al
spóźnienie, Witam szanownych gości, Życzę ci wszystkiego /laj lepszego
l
Składam
ci
najlepsze z~)'czelli([, Pragnę złoi.)'«( 1)([1111II0je kondolem(jc, Po·
zwólcie,
i~
erzedstawię wam mojego .oj~·a, . Ten tOIll. ded ....•.
kllję {o'1111i
prol('~
SOl' WolskIC}, Wznoszę toast za zdroWie jllbllata, MOJe grat/lIIlC:/(I'
Większość aktów etykiety może wystqpić w for/nic bezpośr~dniej. co
związane jest zwykle z bardziej oficjalną sytuacj'l k()l11unikowanla.
Pośrednie akty etykiety to akty, których funkcja Ilie jest wyrażona
ex-
plicite,
lecz odczytywana przez adresata bqdź na j)odst,l\vie znajomości
zwycząju językowego (który każe wyrażenie
Nlljl~'pszego
intcq1)Ttować
jako akt powinszowania), bądź na podstawie konkretnej sytuacji mówie-
nia (w której np.
Oj!
może pełnić funkcję przeproszenia).
Akty pośrednie - jeśli są jednocześnie aktami szablonowymi. tzn.
utrwalonymi w powielanej powszechnie fOflllie językowej, której na stale
przypisana jest określona funkcja etykietalna - nic wymagaj'l od adresata
skomplikowanych zabiegów interpretacyjnych. Każdy rodzimy użytkow-
nik polszczyzny rozpoznaje w wyrażeniu
Moja \\'d;:ięczno.\'«( nie lila gra-
nic -
akt podziękowania, w wyrażeniu
Ogrolllnie
III
i
pr;:ykro -
akt
przeproszenia, w
No to bywaj, Do j/ltra -
akty pożegnania. w
D;:icJI do-
bry,
Kogo to widzą lIIoje piękne oczy? -
akty powitania.
We współczesnej polszczyźnie mówionej spotkać można przeniesienie
funkcji z jednego szablonowego aktu pośredniego na inny lub wrGcz
skrzyżowanie dwóch funkcji. I tak wyrażenie
Powod;:enia.
interpretO\vane
w większości wypadków jako życzenie, może niekiedy służyć do wyraże-
nia pożegnania bqdź i życzenia, i pożegnania. Sposób odczytania intencji
mówiqcego przez adresata przejawia się w jego replice: odczytanie aktu
Co
słychac<?
jako powitania implikuje replikę typu
Cze.\'«,
akt
/>o\l·o</:.(,lIi(/
jako pożegnanie wywołuje replikę typu
Do
II'
id;:ellia,
a jako i.yczenia i
jednocześnie pożegnanie - replikę
Dziękuję. Do widzenia.
Z teoretycznego punktu widzenia najtrudniej zanalizować pośrednie
akty nieszablonowe. tj. takie, które nic S'l utrwalone w okrcślonej forrnie
zwi'lzanej na stałe
l
określoną funkcją. Wymagaj;1 one od adresata doko-
nania wielu zahicg()\\ iIlIL'lprctacyjllyc1J. k{('\Ic maj'l na celu odczytanie
_ _ _ _
--- ----------~--------
--- --------~--~---
ZRÓŻNICOWANIE
I'HAGl\IATYCZNO./I·;ZYKOWE
277
aktu zgodne z intencją nadawcy. Dzięki tym zabiegom, uwzględniającym
takie składniki aktu mówienia, jak cechy wewnętrzne i zewnętrzne mó-
wiącego, jego stosunek do adresata, ich wz,*mną hierarchię oraz dystans
konwersacyjny, a także miejsce, świadkowie i sposób mówienia - adresat
może zinterpretować np. wyrażenie
Wiem, jak bardzo kochała.\' (~jca
jako
pośredni. nieszablonowy akt kondolencji.
Współcześnie obserwuje się daleko posunięt'l schematyzację formalnel
językowych zachowań grzecznościowych. Dochodzi do niej zarówno w
oficjalnych, jak i nieoficjalnych sytuacjach mówienia. Z materiału empiry-
cznego wynika, że w sytuacjach oficjalnych każdemu typowi aktu odpo-
wiada kilka zaledwie schematów
I
Zarówno tendencja do uproszczeń, jak i tendencja do Illod)i fikacji szab-
lonowych aktów etykiety językowej - to próby odświeżenia /'orln grzecz-
nościowych. Z podobnej potrzeby zrodziło się d'lżenie do m dania aktom
etykiety znamion szczerości i wiarygodno~ci intencji nadawc y (zacho\va-
nin grzecznościowe odczuwane są na ogół jako nicnaturalne. igdyi. wymu-
szone przez konwencję). Znalazło ono wyraz w pojawiajJcych się w
zasobie leksykalnym form grzecznościowych
I11
n
dyfik;J!nr()\\,
i
typu
nonra-
wdę. szczerze, szczere, najszczersze,
np.
Naprawdę przepras;
1111.
S;cz(;rze
pani współczuję, Przesyłam najszczersze g ratll/acje.
Lecz
i
t
formy
t1le-
gły obecnie schematyzacji.
formalnych.
wypełnianych
duść
jednolitym materiałem leksykalnym. Oto przykłady:
- podziękowania:
(Bardzo, serdecmie, pięknie
itp.)
dziękl!;ę (paTistwu,
panu doktorowi, ko/eiance
itp.)
(za przybycie, za iycz.liwe przyjęcie, za
poiyczkę
itp.);
Składam (pwistwu
itp.)
(serdecme
itp.)
podziękmvanie (za
przybJ'cie
itp.);
Jestem (pOIistwII
itp.)
(ogromnie
itp.)
wd;:.ięcma (za przy-
bycie
itp.);
- powitania:
Witam (pOlistwa, panią pn~resm~ koleiankę dyrektor
itp.)
(serdecznie, gorąco, z prawdziwą przyjelllllo.\'cią
itp.);
Chciałabym (serlie-
cmie
itp.)
powitać (pOlistwa
itp.);
- pożegnania:
Żegnamy (pana ministra, dostojnych go§Ci
itp.)
(bardzo
gorąco, z ialem
itp.);
Chcieliby.\'my (jak najserdeczniej
itp.)
poiegnać (pa-
na ministra
itp.);
- przeproszenia:
(Bardzo, serdecznie, jak najmocniej
itp.)
przepraszam
(panią, pOlis twa, księdza
itp.)
(za spóźnienie, za to niedopatrzenie, za ma-
ją nieuwagę
itp.);
Chciałbym (panią
itp.)
(bardzo
itp.)
przeprosić
(za
spóźnienie
itp.);
- życzenia: Z
okazji imienin (,Świąt Boiego Narodzenia, jubileuszu
itp.)
życzę (panu profesorowi, ojcu, koledze
itp.)
zdrowia, szczę.\'cia, pomy.\'lno-
§Ci
(wszystkiego dobrego
itp.);
W dniu imienin (urodzin
itp.)
pragnę zło-
żyć (panu
itp.)
życzenia wszystkiego najlepszego (sukcesów w pracy
zmmdowej
i
szczę.\'cia w iyciu osobistym
itp.).
W sytuacjach nieoficjalnych, zwlaszcza w interakcjach partnerów pozo-
stających ze sobą w zażyłych stosunkach, obserwuje się uproszczenie
form etykietalnych oraz - głównie wśród ludzi młodych - ich liczne mo-
dyfikacje, nieraz humorystyczne. Na przykład:
- podziękowania:
(wielkie, serdecme
itp.)
dzięki; jeste.< bardzo
miły;
w
dechę jeste.<; Bóg zapłać (dobl}' człowieku);
- powitania:
czdć (wam, Janusz
itp.);
serwus; kłaniam się (pięknie, ni-
sko
itp.);
dzie1ldoberek;
- pożegnania:
czek (wam, Janusz
itp.);
baj, baj; pa
(damskie pożegna-
nie);
do zobaczenia (we wtorek, za miesiąc
itp.);
bymlj (do soboty
itp.);
sielllasz;
f
ZRÓŻNICOWANIE •
PRAGMATYCZNOJĘZYKOWE
I
I
I
I
Polskie językowe zachowania grzecznościowe, zarówno w Jostaci auto-
nomicznych aktów etykiety, jak i aktów z obudową etykictaljn11, stanowią
zbiór zróżnicowany pod wieloma względami. Do, najważniejsh'ch czynni-
k?w różnicujących zalicz~ się: rodz1~ sytuacj~ m1:viclli<~ (ofi~~aln1~. nieo~-
cJalna, neutralna), rodzaj kontaktu (bezposredl1l, posredllli). łllcrarcłllę
partnerów (zawodow'l, społeczną, intelcktualnąj intymn'l. [)kazjonalną),
miejsce zamieszkania partnerów (duże miasto, 1l1iasteczko, *ieś). wiek i
pleć partnerów, liczba adresatów Ueden. kilkul audytorium). obecność
bądź nieobecność świadków, dystans konwersadyjny. miejsce m<'l\vienia,
cele mówienia, cechy indywidualne uczestnikó\v i świadków mówienia.
Tego typu kryteria (rozmaicie hierarchizowane w konkretnych sytuacjach
mówienia) każdorazowo wyznaczają uczestnikom grzecznościowych inter-
akcji ściśle określone role i strategie. Gry grzecznościowe (oprócz gier in-
nego typu), prowadzone na co dzień przez członków każ.dej społeczności
(por. Goffman, 1981), zależą więc od tak wielu czynników pozajęzyko-
wych, że ich opis stratyfikacyjny, abstrahujący od indywidualnych sytu-
acji mówienia, musi zawierać niezbędne uogólnienia.
I tak dwiema podstawowymi i w największym stopniu spolaryzowany-
mi warstwami omawianych zachowaJl jest war s t w a o f
i
c j a l n a
i
war s t wall i e o f i c j a I n a (por. przykłady pr;ytoczolle w
punkcie 3. Zróżnicowanie formalnojęzykowe). W obrębie każdej z obu
tych warstw mamy do czynienia z dalszym uwarstwieniem. w zwi;IZku z
cz.ym mówić można np. o etykiecie skrajnie oficjalnej. do której zalicza
!
- przeproszenia:
tak mi (bardzo
itp.)
przykrd (głupio, ł."'Io
itp.):
(to)
moja wina; nie popisałem się; sory;
- życzenia:
wszystkiego dobrego (najlepszego) (na lwięta. na Im/o/iny
itp.);
najlepszego; najlepsze (najserdeczniejsze
itp.)
życzenia: fOll1y.I'ln.o.<Ci;
wesołych lwiąt; wesołego jajka; złamania karku.
się zachowania przewidziane protokołem dyplomatycznym, i o etykiecie
skrajnie nieoficjalnej, do której należą zachowania spotykane w stosun-
kach intymnych. Plynną w rzeczywistości granicę między etykietą oficjal-
ną a nieoficjalną teoretycznie wyznacza relacja bycia partnerów "na
pan/pani" albo "na ty".
Polska etykieta wyjątkową wagę przywiązuje do przestrzegania dystan-
su istniejącego między partnerami. Zwrócenie się na przykład do przeło-
żonego w takiej formie, jak do kolegi
(Cze.{({! Co slychać'?),
traktowane
jest jako poważne uchybienie towarzyskie. Istnieją środowiska zawodowe,
w których używanie form adresatywnych (zob. Tomiczek, 1983) oznacza-
jących stanowiska, stopnie lub tytuły naukowe (np.
panie doktorze, panie
mecenasie. księże prałacie, siostro przelożona, pani magister, panie pul-
kowniku)
jest przyjęte zwyczajowo. Dotyczy to zwłaszcza lekarzy, pra-
wników, pracowników naukowych, wojska, policji, duchownych. Uży-
wanie tych form, dotyczących przede wszystkim stanowisk cieszących
się prestiżem społecznym, przenoszone nieraz bywa na stosunki poza-
służbowe.
Między oficjalną i nieoficjalną warstwą etykiety znąjduje się sfera neu-
tralnych zachowaJI grzecznościowych, obejmująca interakcje zachodzące
w miejscach publicznych (tj. na ulicy, w sklepie, u lekarza, na poczcic
itp.), między partnerami nie znającymi się ze sobą lub znającymi się tyl-
ko z widzenia. W skład tych zachowań wchodzi niewiele typów aktów
etykiety (są to głównie powitania w formie
DzieJ! dobly,
pożegnania w
formie
Do widzenia,
przeproszenia i podziękowania), mających na ogół
prostą, nie nacechowaną ekspresywnie postać językową.
Poza omówionymi warstwami etykiety istnieją jeszcze inne j~j war-
stwy, ale są one znacznie mniej wyraziste, niemniej możemy tu wymienić
kobiece i męskie językowe zachowania grzecznościowe. Jak wynika z
prowadzonych na ten temat badań empirycznych, akty etykiety formuło-
wane przez kobiety zawierają więcej elementów redundantnych (nadmia-
rowych), w związku z czym ich forma jest bardziej rozbudowana, np.
damska prośba:
Czy byłby pan uprzejmy skasow{l(( lIli bilet?
w opozycji
do męskiej:
Może pan skasować?
Nie można tu jednak czynić daleko idą-
cych uogólnień, gdyż o formie kobiecych i męskich zachowaJl decyduje
ponadto wiele innych czynników pragmatycznych. Męskie zachowania
grzecznościowe adresowane do kobiet może cechować werbalizowana po-
stawa szacunku; takie akty, jak powitanie lub pożegnanic w forrnie
całuję
rączki,
archaiczne już dzisiaj
padam do nóżek
czy serwilistyczne
polecam
się l1a przyszłość
są aktami typowo męskimi.
Istnieje również warstwa zachowań, które można by nazwać zachowa-
niami "inteligenckimi", "miejskimi" lub zachowaniami "ludzi dobrze wy-
chowanych" i - na drugim biegunie - warstwa zachowań "nieinteligenc-
kich ", "prowincjonalnych"
nych". Zachowania "nieinteligenckie" to najczęściej droblle odchylenia od
pewnych schematów występujących zwłaszcza w dialogach grzecznościo-
wych. Akt przekazywania pozdrowiell np. w fonnic
Pozd1'l'ill' (ode lIll1ie)
mamę, Kłaniaj się (od lias) rodzicom
wymaga od pośrednika m.in. po-
dziękowania w imieniu adresata. Zaniechanie przez partnera dialogu ta-
kiego zachowania i ograniczenie się tylko do obietnicy prwkazania po-
zdrowielI może go zdyskredytować w oczach interlokutora. jeśli ten nic
uznaje upraszczaj;lcych się obecnie form etykiety.
Istnieje również - niezależnie od poprzednio wymienionych - warstwa
religijnych zachowali grzecznościowych. Językowe zachowania tego ro-
dzaju nic pozostają w opozycji do zachowaJi nicreligijnych, lecz je wzbo-
gacają bądź zastępują. Formuły typu
(Niech będde) pochwalolI.\' (Je:lls
Cll/ystus)
(w funkcji powitania bądź pożegnania),
Na wieki (wic/.;{;II')
(amen)
(w funkcji odpowiedzi na powitanie b'ldź pożegnanie),
Nin'h cię
Bóg prowadzi
(w funkcji pożegnania-życzenia),
S:czę.{(: Bo:'e
(w funkcji
powitania-życzenia),
Bóg zapłać
(w funkcji podziękowania) używane s;1
albo przez osoby duchowne wobec siebie i wobec osób świeckich. albo
przez osoby świeckie wobec osób duchownych (/.właszcza w sytuacjach
oficjalnych) i wobec siebie (Zw/as/Cla
w
starszym pokoleniu mieszkaj'l-
cym na wsi l.
TENDENCJE ROZWOJOWE POLSKIEJ
ETYKIETY JĘZYKOWEJ
W XX WIEKU
i
Wiek XX jest wiekiem rewolucyjnych (nic ewolucyjnych) pl7.dll1ian
w
za-
kresie polskiej etykiety ogólnej, w tym etykiety językowej. *akOl1czcnie
pierwszej wojny światowej oraz dokonane
w
korlsekwencji d~go wielkie
zmiany polityczne i społeczne pociągnęły za sob;1 równic wic kic zmiany
w dziedzinie obyczajowości. Degradacja społeczno-zawodowa niektl'Jrych
dotychczasowych elit z jednej strony i awans społeczny niże usytuowa-
nych grup z drugiej doprowadziły do s\voistcj fuzji obyczaj()\\ .. co w efe-
kcie uprościło, a nawet wyeliminowało wiele zachowalI glzecznoscio-
wych. (Ubolewali nad tym autorzy ówczesnych
albo zachowań "ludzi niestarannie wychowa-
I
podręcznik< \\' dobrego
wychowania: "Etykieta poterana, pożółkła, z cerami na łokciae l i z łatami
na dziurach, przeżyła się i zdziadziała." Rościszewski. 1930. s
7
l. '
Znacznie większe uproszczenie etykil:ly nasl,!piio po Jlu~iej woj~ie
światowej (uproszczenie zwi'lzane - tak jak poprzednio - z 1.~gronlllY'lli
zmianami politycznymi i społecznymi). Wielki awans grup ~'POłcCIllYFh
robotników i chlopów (uznanych za klasy dominujące), z je noczesn~1l1
upodrzędnieniem społecznym i ekonomicznym dziedziczącej p Jlsk,i trad.y-
cję obyczajow;l inteligencji. cloprllvadził nic tylko do upros czenia e~y-
l
Plik z chomika:
Gorgona74
Inne pliki z tego folderu:
Etykieta językowa.pdf
(629 KB)
Inne foldery tego chomika:
Fonetyka i fonologia
Gramatyka
Językowy obraz świata
Norma językowa
Nowomowa
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin