the.dark.knight.rises.2012.720p.bluray.x264-sparks.txt

(77 KB) Pobierz
[564][604]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[604][636]Znałem Harveya Denta.
[643][659]Byłem jego przyjacielem.
[681][742]Minie dużo czasu, nim kto|natchnie nas w podobny sposób.
[765][786]Wierzyłem w Harveya Denta.
[976][1004]Doktorze Pavel, jestem z CIA.
[1006][1023]Nie był sam.
[1027][1059]- Bez przyjaciół.|- Nie sš moimi przyjaciółmi.
[1060][1080]Nie policzę za nich.
[1083][1114]- Po co mi oni?|- Chcieli przechwycić doktora.
[1122][1138]Pracujš dla najemnika.
[1144][1159]Zamaskowanego.
[1165][1175]Bane'a?
[1196][1217]Bierzemy ich. Zgłoszę to.
[1303][1326]Zgłosiłem agencji
[1328][1370]przylot swój, moich ludzi|i doktora Pavela,
[1371][1393]ale tylko jednego z was!
[1419][1466]Który pierwszy zapiewa,|zostanie!
[1536][1572]Kto wam zapłacił za porwanie|doktora Pavela?
[1620][1644]Kiepsko fruwa!
[1645][1665]Który następny?
[1675][1691]Mów!
[1693][1708]Dlaczego Bane nosi maskę?
[1736][1760]Niespotykana lojalnoć|jak na najemnika!
[1761][1798]Może się zastanawia,|po co strzelać do kogo
[1800][1831]przed wyrzuceniem go z samolotu.
[1871][1888]Chociaż ty umiesz mówić.
[1889][1901]Kim jestecie?
[1902][1927]My się nie liczymy.
[1932][1953]Liczy się nasz plan.
[2017][2051]Nikogo nie obchodziłem,|póki nie założyłem maski.
[2067][2087]Jeli jš zdejmę, umrzesz?
[2088][2110]To bardzo zaboli.
[2113][2123]Jeste już duży.
[2125][2137]Ciebie.
[2176][2199]Zamierzałe dać się złapać?
[2202][2216]Oczywicie.
[2265][2300]Doktor Pavel wybrał waszš,|nie naszš ofertę.
[2302][2337]- Musimy wiedzieć, co wam powiedział.|- Nic.
[2471][2506]Gratuluję, dałe się złapać!
[2508][2542]Co masz dalej w planie?
[2551][2568]Katastrofę lotniczš.
[2621][2636]Bez ocalałych.
[3559][3586]Nie! Jednego z nas|muszš znaleć we wraku.
[3607][3622]Rozpalilimy ogień?
[3624][3659]Tak, płomienie idš w górę!
[3749][3785]Spokojnie, doktorze.|Nie czas na strach.
[3792][3808]On jeszcze nadejdzie.
[4075][4112]Dzień Harveya Denta nie jest|naszym najstarszym więtem,
[4114][4145]ale jednym z najważniejszych.
[4146][4188]Dzięki jego bezkompromisowej walce|z przestępczociš zorganizowanš,
[4189][4230]Gotham jest bezpieczniejsze|niż osiem lat temu, kiedy zginšł.
[4232][4264]To miasto ujrzało historycznš zmianę.
[4266][4286]Nie ma miasta bez przestępczoci,
[4288][4319]ale w naszym nie ma przestępczoci|zorganizowanej, bo Ustawa Denta
[4321][4353]umożliwia policji walkę z mafiš.
[4354][4391]Sš zwolennicy jej uchylenia.
[4393][4428]Im mówię: "Nie na mojej zmianie".
[4438][4465]Dziękuję Fundacji Wayne|za ugoszczenie nas.
[4467][4508]Pan Wayne nie mógł przyjć,|ale na pewno jest tu duchem.
[4510][4537]Oddam głos komu ważnemu...
[4539][4562]Widziałe Wayne'a na tych|bankietach?
[4564][4582]Nikt nie widział. Od lat.
[4584][4623]Ludzie ufajš zbirowi z maskš i pelerynš.
[4625][4660]Zbirowi, który pokazał|swojš prawdziwš naturę,
[4662][4686]zdradzajšc zaufanie|tego wielkiego człowieka
[4697][4713]i mordujšc go z zimnš krwiš.
[4720][4744]Kochanie, nie tak szybko.
[4746][4766]- Pulpeciki?|- Dziękuję.
[4767][4802]Jim Gordon sam powie wam prawdę|o Harveyu Dencie.
[4804][4818]Komisarzu Gordon.
[4912][4926]Prawdę?
[4975][4988]Napisałem...
[5001][5018]przemowę...
[5030][5058]opisujšcš prawdę o Harveyu Dencie.
[5107][5129]Może to nieodpowiednia chwila.
[5167][5193]Może na razie...
[5194][5221]powinni państwo wiedzieć,
[5227][5270]że dzięki Ustawie Denta w Blackgate|siedzi tysišc złoczyńców.
[5272][5321]To okrutni przestępcy,|ważne tryby w mafijnej machinie.
[5323][5372]Może na razie o mierci Harveya Denta|powiem tyle:
[5415][5434]nie poszła na marne.
[5450][5477]- Widziała właciciela domu?|- Podobno
[5479][5508]- nie opuszcza pokoju.|- Mówiš,
[5510][5548]- że jest oszpecony po wypadku.|- Panie Till.
[5551][5586]Czemu pańscy ludzie|chodzš głównymi schodami?
[5592][5611]I gdzie pani Bolton?
[5620][5640]Jest przy barze. Mogę pomóc?
[5642][5654]Wschodni salon.
[5656][5706]Otwórz drzwi, połóż tacę na stole,|zamknij drzwi. Nic więcej.
[5746][5770]Przykro mi, panno Tate.|Nie chce pani widzieć.
[5774][5792]Nie odbieraj tego osobicie.
[5795][5833]Każdy wie, że Wayne siedzi tam|z paznokciami na 20 cm
[5835][5852]i sika do słoików.
[5853][5877]Cieszę się, że mnie wpuciłe.
[6001][6034]Dlaczego tracisz czas|na próby rozmowy z człowiekiem,
[6036][6083]który zmarnował twoje pienišdze|na projekt ratowania wiata?
[6084][6107]Nie odzyska ich. Ale ja mogę.
[6115][6159]Mogłabym próbować wyjanić,|że w każdy projekt ratowania wiata
[6160][6185]warto zainwestować, panie Daggett.
[6186][6218]Ale pan rozumie tylko pienišdze|i kupowanš władzę,
[6220][6249]więc po co mam tracić czas?
[6255][6270]Sš raporty drugiej zmiany?
[6271][6292]Pogadaj z burmistrzem.
[6294][6313]To twoja działka.
[6323][6339]Widział statystyki?
[6341][6375]Instynkt nie daje mu spokoju,|bez względu na liczby.
[6377][6416]- Żona musi go lubić.|- Nie. Zabrała dzieci do Cleveland.
[6417][6434]Będzie mógł ich odwiedzać.
[6436][6459]Burmistrz wywali go na wiosnę.
[6461][6476]Naprawdę?
[6478][6517]- Przecież to bohater.|- Wojenny. A mamy pokój.
[6818][6852]Przepraszam.|Tak mi przykro, panie Wayne.
[6877][6894]Pan Wayne, tak?
[6911][6972]Chociaż nie ma pan|długich paznokci ani blizn.
[6981][7002]Tak o mnie mówiš?
[7006][7035]Nikt pana nie widuje.
[7040][7078]Piękny naszyjnik. Przypomina mi|ten noszony przez matkę.
[7080][7111]To nie może być ten sam,
[7116][7148]bo jej perły sš w sejfie...
[7160][7191]którego zabezpieczenia|producent opisał...
[7219][7236]jako nie do złamania.
[7308][7330]Nikt mi nie mówił,|że sš nie do złamania.
[7347][7372]Nie możesz go zabrać.
[7378][7413]Nie uderzy pan kobiety,|tak jak ja nie uderzę kaleki.
[7428][7462]Ale czasem trzeba zrobić wyjštek.
[7517][7535]Dobranoc, panie Wayne.
[7687][7701]Podrzuci mnie pan?
[7706][7717]Czytasz mi w mylach.
[7725][7741]Jedziemy.
[7751][7787]- Panna Tate znowu prosiła o rozmowę.|- Uparta.
[7788][7812]I ładna, jeli się pan zastanawia.
[7813][7835]- Nie.|- Co pan robi?
[7837][7870]Patrzę na proszek daktyloskopijny.|Okradziono nas.
[7871][7901]W ten sposób włšcza pan alarm?
[7902][7924]Zabrała perły i nadajnik.
[7926][7939]- Ona?|- Pokojówka.
[7940][7967]Przestań je tu wpuszczać.
[7968][7993]Niech pan nauczy się cielić łóżko.
[8006][8034]- Czemu zdjšł pan odciski palców?|- Nie ja.
[8043][8057]Ona.
[8090][8121]Dzwoni żona kongresmana Gilly'ego.
[8122][8161]Nie wrócił do domu po uroczystociach.
[8168][8184]To zadanie dla policji?
[8186][8214]Zrobił pan tu z Dentem porzšdek.
[8216][8260]Wkrótce zajmiemy się|zalegajšcymi ze zwrotem do bibliotek.
[8272][8313]Mimo to pan nadal haruje,|jakby trwała wojna.
[8333][8355]- Jak się nazywasz?|- Blake.
[8357][8375]Chcesz mnie o co zapytać?
[8398][8431]O tę noc, 8 lat temu,|kiedy zginšł Dent
[8433][8452]a Batmana widziano po raz ostatni.
[8457][8485]Zamordował tych ludzi,|wybił dwie jednostki SWAT,
[8486][8524]złamał Dentowi kark...|i zniknšł?
[8529][8552]Nie słyszę pytania.
[8554][8573]Nie chce pan wiedzieć, kim był?
[8582][8606]Dobrze wiem, kim był.
[8628][8646]Był Batmanem.
[8668][8695]Zajmijmy się żonš tego kongresmana.
[8784][8836]Panie Wayne?
[9145][9168]Dawno tu pana nie było.
[9170][9205]Sprawdzam tę złodziejkę.|Porównałem odciski.
[9208][9225]Albo bardzo schudła...
[9238][9261]albo miała cudze odciski.
[9263][9274]Jest dobra.
[9276][9311]Być może,|ale naszyjnik ma nadajnik.
[9313][9339]Tak. Porównałem adres,|na który wróciła
[9341][9377]z policyjnš bazš włamań.
[9382][9393]Selina Kyle.
[9401][9449]Baza jest pełna wezwań|i cynków od paserów.
[9451][9491]Jest dobra, ale grunt|pali jej się pod nogami.
[9493][9520]Polijmy tam policję,|zanim opchnie perły.
[9522][9544]Nie, zbyt się jej podobajš.
[9546][9564]I nie ich szukała.
[9565][9586]- A czego?|- Moich odcisków palców.
[9588][9618]Na sejfie był toner|zmieszany z grafitem.
[9620][9645]Skuteczne i nie do wykrycia.
[9647][9676]Fascynujšce. Wymieńcie się|notatkami przy kawie.
[9677][9700]Chcesz mnie spiknšć z włamywaczkš?
[9702][9746]Nawet z szympansicš,|byle wyszedł pan z ukrycia.
[9748][9771]Nic tam na mnie nie czeka.
[9773][9788]I to jest problem.
[9790][9815]Zawiesił pan pelerynę i maskę,
[9817][9840]ale nie chce pan nowego życia.|Nikogo...
[9842][9855]Alfredzie.
[9865][9883]Kogo znalazłem.
[9885][9899]I stracił pan.
[9901][9920]Ale takie jest życie.
[9922][9963]A pan nie żyje, tylko czeka,|liczšc, że znowu będzie le.
[9965][9980]Pamięta pan, jak opucił Gotham?
[9982][10012]Przed Batmanem?
[10019][10041]Nie było pana 7 lat.
[10043][10077]7 lat liczyłem, że pan nie wróci.
[10079][10115]Co roku jedziłem|na wakacje do Florencji.
[10117][10139]Na brzegu Arno jest kawiarnia.
[10141][10174]Co wieczór zamawiałem w niej|Fernet Branca.
[10182][10204]Wyobrażałem sobie,
[10215][10242]że spojrzę ponad stolikami
[10249][10283]i zobaczę tam pana. Z żonš.
[10285][10303]I może kilkoma dziećmi.
[10324][10363]Nie odezwalibymy się do siebie.
[10376][10413]Ale oboje bymy wiedzieli,|że powiodło się panu.
[10422][10438]Że jest pan szczęliwy.
[10467][10504]Nie chciałem,|żeby wrócił pan do Gotham.
[10516][10561]Nic tu na pana nie czekało,|tylko ból i cierpienie.
[10562][10591]A chciałem dla pana czego więcej.
[10641][10654]Nadal chcę.
[10697][10725]Wymywa ich tu kilku na miesišc.
[10727][10742]Więcej gdy się ochładza.
[10743][10763]Bezdomni z kanałów.
[10780][10821]Wycišgnęlimy go na brzeg|i nie ruszalimy.
[10845][10877]- Co?|- To Jimmy ze w. Swithina.
[10883][10922]Sierocińca, gdzie uczę grać w kosza.
[10950][10967]Jimmy'ego nie ma od miesięcy.
[10969][10994]- Dlaczego?|- Wiesz, Blake.
[10996][11034]Wiek. Nie mamy rodków|na chłopców powyżej 1 6 roku życia....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin