00:00:01:movie info: RMVB 592x320 25.0fps 323.4 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:03:>> DarkProject SubGroup <<|>> Mroczna Strona Napis�w << 00:00:13:www.dark-project.org 00:00:20:T�umaczenie:|Firestarter 00:00:26:Napisy do wersji:|Saw.V.TC.XviD-COALiTiON 00:00:32:Synchro by falcon1984 00:01:12:Kurwa! Kurwa! 00:01:18:Co do chuja?! 00:01:25:Co do chuja?! 00:01:27:Kurwa! 00:01:28:Bo�e! 00:01:30:Pomocy! 00:01:33:Kurwa! 00:01:41:Witaj Seth. 00:01:43:Chc� zagra� w gr�. 00:01:45:W tej chwili czujesz si� bezradny. 00:01:47:To jest taka sama bezradno��,|jak� obdarza�e� innych. 00:01:51:Ale teraz, to dopad�o ciebie.|Niekt�rzy nazwaliby to karm�. 00:01:55:Ja nazywam to sprawiedliwo�ci�. 00:01:57:Odsiedzia�e� pi�� lat, 00:01:59:z tego co powinno by� wyrokiem|do�ywotnim za morderstwo. 00:02:02:Og�lnie rzecz bior�c,|da�o ci to wolno��, 00:02:04:lecz powstrzyma�o ci� od zrozumienia|skutku odebrania ludzkiego �ycia. 00:02:09:Dzisiaj, oferuj� ci prawdziw� wolno��. 00:02:12:Po 30 sekundach,|wahad�o zejdzie na tyle nisko, 00:02:15:�eby dotkn�� twojego cia�a. 00:02:16:W ci�gu 60 sekund,|przetnie ci� na p�. 00:02:20:�eby unikn�� wahad�a,|musisz tylko zniszczy� narz�dzia morderstwa... 00:02:26:...twoje r�ce. 00:02:27:Musisz w�o�y� r�ce 00:02:29:i nacisn�� przyciski,|�eby uruchomi� urz�dzenia, zanim... 00:02:32:...twoje ko�ci zostan� zmia�d�one w py�. 00:02:35:Czy zniszczysz narz�dzia morderstwa,|�eby uratowa� swoje �ycie, Seth? 00:02:39:Dokonaj wyboru. 00:02:43:Nie! 00:03:08:To by� wypadek! 00:03:12:Bo�e! 00:03:15:Prosz�! 00:03:19:Pomocy! 00:03:23:Dobra, jeba� to! 00:03:29:Bo�e! 00:03:42:No dalej, dalej... 00:03:50:Kurwa! 00:04:20:Uda�o mi si�! Uda�o si� kurwa! 00:05:12:R�ce do g�ry. 00:05:14:R�ce do g�ry! 00:05:15:Gdzie jest moja c�rka?!|Ty... 00:05:27:Jezu. 00:06:59:Witam, Agencie Strahm. 00:07:01:Je�li s�uchasz tego nagrania,|to w ko�cu znalaz�e� to, 00:07:04:czego szuka�e�. 00:07:05:Ale czy odkrycie mojego cia�a,|jest wystarczaj�ce? 00:07:08:Czy te� twoja niezaspokojona|potrzeba odkrycia prawdy, 00:07:12:pchnie ci� g��biej w t� przepa��? 00:07:15:Wys�uchaj mojego ostrze�enia:|nie kontynuuj. 00:07:18:Ten pok�j mo�e by� twoim schronieniem... 00:07:21:...albo grobem. 00:07:24:Wyb�r nale�y do ciebie. 00:07:28:Pierdol si�. 00:08:35:Pomocy! 00:08:38:Pomocy! 00:08:41:Pomocy! 00:10:26:Ju� w porz�dku. 00:10:33:- Gdzie m�j tata?|- B�dzie w porz�dku. 00:10:35:Gdzie moja mama? 00:10:38:- Hoffman.|- Mam go. 00:10:43:Ogrzej j�. 00:10:44:Co si� do cholery sta�o?|Gdzie Rigg? 00:10:48:Pr�bowa�em pom�c. 00:10:49:Nie prze�y�. 00:10:52:Nikt nie prze�y�. 00:10:54:Mamy �ywego! 00:11:35:Halo? 00:11:36:Oczywi�cie. 00:11:38:Panno Tuck. 00:11:40:Prosz� usi���. 00:11:45:Mi�o pana pozna�, panie Feldman. 00:11:49:Czemu tutaj jestem? 00:11:50:Reprezentuj� pani by�ego m�a, Johna. 00:11:52:W przypadku jego �mierci,|mia�em si� pani� skontaktowa�. 00:11:57:Mo�e pani zrozumie� moje zaskoczenie,|kiedy dowiedzia�em si� kim naprawd� by�. 00:12:02:John zostawi� co� dla pani. 00:12:25:Je�li to ogl�dasz, Jill, 00:12:27:opu�ci�em ten �wiat. 00:12:30:Jeste� moim sercem,|zawsze nim by�a�... 00:12:33:...i zawsze b�dziesz. 00:12:36:Nie b�d� pr�bowa� t�umaczy�... 00:12:40:...moich czyn�w. 00:12:42:Wystarczy, �e powiem,|�e bardzo ci�ko jest mi sobie wybaczy�, 00:12:46:za to, co sta�o si� w klinice. 00:12:48:Zezwala�em, a nawet zach�ca�em, 00:12:52:twoje decyzje|dotycz�ce tamtych ludzi. 00:12:55:Dostrzeg�em niebezpiecze�stwo i...|... powinienem zareagowa� wcze�niej. 00:12:59:Pozostawiam ci dzi� pude�ko... 00:13:01:...kt�rego zawarto��|jest niesamowicie wa�na. 00:13:05:Nawet je�li ty i ja 00:13:07:nie zawsze patrzymy na wszystko|z tej samej perspektywy... 00:13:09:...g��boko w ciebie wierz�, 00:13:11:i wierz�, �e b�dziesz wiedzia�a|co zrobi� z jego zawarto�ci�. 00:14:15:Panno Tuck,|je�li nie ma pani nic przeciwko... 00:14:18:...co si� znajduje w pude�ku? 00:14:19:Dzi�kuj� za po�wi�cony czas, Panie Feldman. 00:14:25:Pragn� podzi�kowa� wam wszystkim,|za przyj�cie tutaj w ten dzie�. 00:14:27:I chcia�bym powiedzie� jako pierwszy, 00:14:29:�e morderstwa Jigsawa zosta�y zako�czone. 00:14:35:Czemu w konferencji nie uczestniczy FBI? 00:14:38:Nie dzisiaj, Panno Jenkins. 00:14:41:Oficerowie, kt�rzy oddali swoje �ycia,|s� dzisiaj uhonorowani. 00:14:45:Ale dzisiaj pragn� szczeg�lnie uhonorowa�, 00:14:48:detektywa, kt�ry uczestniczy� w tej sprawie od pocz�tku. 00:14:51:Kt�ry poprzez ci�k� prac�|i oddanie udowodni�, 00:14:55:�e ludzie, kt�rzy zgin�li,|nie zgin�li na marne. 00:14:59:Dzisiaj uhonorujemy nowo awansowanego,|detektywa porucznika Marka Hoffmana. 00:15:04:/Jest w porz�dku.|/Niech B�g do b�ogos�awi. 00:15:17:Dzi�kuj� wam.|Dzi�kuj� bardzo. 00:15:21:Je�li si� czego� nauczyli�my,|przechodz�c przez t� pr�b�, to na pewno tego... 00:15:25:...�e ludzkie �ycie jest �wi�te. 00:15:28:I uczyli�my si� ka�dego dnia, �e... 00:15:32:powinni�my kocha� �ycie. 00:15:35:Sprawiedliwo�� jest ostoj�|ka�dego spokojnego spo�ecze�stwa. 00:15:42:I wierz�, �e zosta�a wymierzona|prawdziwa sprawiedliwo��. 00:15:47:Doktor Rayburn, 53. 00:15:50:Doktor Rayburn... 00:15:58:Przykro mi z powodu Agentki Perez. 00:16:01:Nie powiniene� odpoczywa�? 00:16:03:Czuj� si� dobrze, Erickson. 00:16:05:Nieprawda.|Dlatego da�em ci zwolnienie lekarskie. 00:16:12:Mia�em umrze� w tej pu�apce. 00:16:15:Nigdy nie powiniene�|wchodzi� tam bez wsparcia. 00:16:17:Chc� porozmawia� z Jillem Tuckiem,|po raz ostatni. 00:16:21:Nie prowadzisz ju� tej sprawy, Peter. 00:16:24:Co? 00:16:26:Czytaj. 00:16:30:12 cia� zosta�o znalezionych|na miejscu zbrodni. 00:16:32:Z kt�rych dwa nale�a�y do glin. 00:16:34:Jigsaw nie �yje.|Ile �y� uda�o mi si� uratowa�? 00:16:37:Poprzez nara�anie siebie|i innych na niebezpiecze�stwo. 00:16:40:- Jeste� odsuni�ty od sprawy.|- Z czyich rozkaz�w? 00:16:42:Moich. 00:16:46:Przykro mi Peter, to koniec. 00:17:38:Witam Agentko Perez... 00:17:41:...i witaj w �wiecie,|o kt�rym tak d�ugo si� uczy�a�. 00:17:45:Wys�uchaj mojego ostrze�enia, Agentko Perez:|tw�j nast�pny ruch jest bardzo wa�ny. 00:17:50:- Otw�rz drzwi.|- Co to jest? 00:18:19:Bardzo mi przykro z powodu Agentki Perez. 00:18:24:Wypowiedzia�a twoje imi�, wiesz... 00:18:27:Ostatnie co powiedzia�a,|to "Detektyw Hoffman". 00:18:30:Czemu to powiedzia�a?|Czemu wym�wi�a twoje imi�? 00:18:33:- Nie wiem.|- Nie? 00:18:36:Jak wyszed�e� z tego budynku? 00:18:39:A ty? 00:18:40:Na noszach z pierdolon� dziur� w gardle! 00:18:45:A ty... 00:18:46:kilka zadrapa� i historyjka|o z�amanym ramieniu. 00:18:50:Jigsaw nie pope�nia b��d�w. 00:18:51:Znowu twoje teorie?|Bo Jigsaw nie �yje. 00:18:54:Nie m�wi� o nim. 00:18:55:M�wi� o tobie|i twoim brudnym wydziale! 00:18:58:Wydzia�u ju� nie ma,|wszyscy nie �yj�. 00:19:00:Nie pozosta� nikt. 00:19:01:Poza tob�! 00:19:03:�ciga�em Jigsawa od samego pocz�tku. 00:19:06:I dorwa�em go. 00:19:08:Wi�c je�li nie masz nic wi�cej do powiedzenia... 00:19:11:...odpierdol si�. 00:19:15:I czytaj gazety.|Uratowa�em t� ma�� dziewczynk�. 00:20:48:O Bo�e. 00:20:55:Co to ma by�? 00:20:57:Nie ruszaj si�. 00:20:58:Co ty mi zrobi�a�? 00:21:00:Nic nie zrobi�am. 00:21:01:To Jigsaw. 00:21:03:- Co?|- Wiedzia�em, �e mi si� to przytrafi. 00:21:05:On si� tym zajmuje. 00:21:08:Nie, to nie Jigsaw. 00:21:11:On nie �yje. 00:21:13:Nie ogl�dali�cie ostatnio telewizji? 00:21:16:Ktokolwiek to jest... 00:21:18:...obserwuje nas. 00:21:23:Trzymajmy si� zasad. 00:21:25:Czyli? 00:21:26:Nie robi�bym tego na twoim miejscu. 00:21:28:Chyba, �e chcesz,|�eby twoja g�owa odpad�a, jak dmuchawiec. 00:21:30:Sk�d to wiesz? 00:21:31:Bo mam oczy. 00:21:33:Jedna wyci�gni�ta szpilka,|uruchamia odliczanie dla ka�dego z nas. 00:21:37:Nie chcemy tego robi�, 00:21:39:chyba, �e wiemy jak to dzia�a, prawda? 00:21:42:To g�wno mnie przera�a, kole�. 00:21:48:Witajcie. 00:21:50:Od urodzenia, zostali�cie obdarzeni|przewag� nad innymi. 00:21:55:Niestety w wyniku kilku z�ych decyzji, 00:21:57:egoistycznie wykorzystywali�cie|t� przewag� 00:22:00:wy��cznie na swoj� korzy��,|kosztem innych. 00:22:03:Dzisiaj, ten niespotykany tok my�lenia,|zostanie poddany sprawdzianowi. 00:22:08:Dzisiaj, pi�tka stanie si� jednym,|ze wsp�lnym celem - przetrwaniem. 00:22:13:Wszyscy jeste�cie po��czeni.|W waszych obro�ach jest kabel. 00:22:17:Mo�e by� poci�gni�ty tak mocno,|�e zostaniecie pozbawieni g�owy, 00:22:20:na zamontowanych ostrzach. 00:22:22:Jedynym sposobem,|na �ci�gni�cie obro�y, s� klucze 00:22:25:ze szklanych pude�ek,|na stolikach przed wami. 00:22:28:Jednak�e, je�li jeden z was,|poruszy si� w celu zdobycia klucza, 00:22:32:60-sekundowe odliczanie,|zacznie si� dla was wszystkich. 00:22:35:Podczas wybierania,|jak zareagowa� na t� sytuacj�, 00:22:38:wasze instynkty prze�ycia,|naka�� wam jedno, 00:22:41:ale radz� wam,|�eby�cie zrobili przeciwnie. 00:22:44:Niech gra si� rozpocznie. 00:22:50:Kto� musi umrze�. 00:22:52:Nie, nie, nie.|Powiedzia�... 00:22:53:...�eby�my nie ufali naszym instynktom. 00:22:56:- To oznacza, �eby nie i�� po klucze.|- Pojeba�o ci�? 00:22:58:Jak mamy prze�y�,|je�li nie p�jdziemy po klucze? 00:23:00:Mo�e to pr�ba wytrzyma�o�ci. 00:23:01:Musimy przej�� do ty�u.|Ten stoper jest po��czony z tymi s�oikami. 00:23:04:Nie m�wi� nic o tych s�oikach. 00:23:06:To mo�e nic nie znaczy�. 00:23:07:To bomby z gwo�dziami.|Domowej roboty. Prawdopodobnie C4. 00:23:11:Sk�d to kurwa wiesz? 00:23:13:Jest inpektorem z przeciwpo�ar�wki.|Widzia�a wiele chorego g�wna. 00:23:16:Sk�d mnie znasz? 00:23:20:Zada�a ci pytanie.|Sk�d j� znasz? 00:23:25:Sk�d j� znasz?! 00:23:27:- Odpowiedz mi!|- Dobra, spokojnie. 00:23:31:- Mo�e jako� to rozwi��emy.|- Jeste�my tu nie bez powodu. 00:23:35:Jeste�my powi�zani.|Tak� wiadomo�� nam wysy�a. 00:23:42:- Czym si� zajmujesz?|- Ty pierwsza. 00:23:48:Powiedzia�, �e wszyscy|urodzili�my si� z przewag�, prawda? 00:23:52:Kto urodzi�...
szymiksadik