Septej.txt

(33 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{100}{100}W rolach g��wnych:
{850}{850}W filmie Davida Ondri�ka
{1000}{1000}SZEPTEM
{1175}{1175}Scenariusz
{1400}{1400}Muzyka
{1775}{1775}D�wi�k
{1900}{1900}Monta�
{2025}{2025}Zdj�cia
{2150}{2150}Produkcja
{2850}{2850}Re�yseria
{3550}{3550}- Jedzie pan do Pragi?|- A ty jedziesz do Pragi?
{3625}{3625}O to w�a�nie zapyta�am.
{3700}{3700}Wskakuj!
{4075}{4075}Dlaczego nazwa�a� mnie panem?
{4200}{4200}Nie nazwa�am ci� panem.
{4350}{4350}- Wydawa�o mi si�, �e tak...|- Nie.
{4575}{4575}- A w�a�ciwie to gdzie dok�adnie jedziesz?|- Tak tylko...
{4750}{4750}Nie pyta�em jak, ale gdzie?
{4925}{4925}Dok�adnie to nie wiem gdzie.|Mo�e na kaw�.
{5100}{5100}Na jak�?
{5250}{5250}Co znaczy na jak�?|Po prostu na kaw�.
{5375}{5375}Mo�e by� kawa z ekspresu,
{5475}{5475}albo kawa po turecku, albo po irlandzku,|albo cappuccino...
{5575}{5575}Niech b�dzie cappuccino.
{5650}{5650}- No to bomba!|- Bomba? Jaka bomba?
{5750}{5750}A bo widzisz,|ja w�a�nie jad� do kawiarni,
{5800}{5800}w kt�rej maj� najlepsze cappuccino|w Pradze!
{6475}{6475}A co z Leonardem da Vinci?
{6575}{6575}Oczywi�cie, on te�.|Jego Mona Liza...
{6700}{6700}My�lisz �e dlaczego Marcel Duchamp
{6775}{6775}domalowa� jej ten s�awny w�sik?
{6875}{6875}Sztuka i uczucia|sz�y ze sob� krok w krok
{7000}{7000}od zarania dziej�w.
{7075}{7075}Proust, Michelangelo,
{7200}{7200}Czajkowski, Balzak...|I Szekspir!
{7375}{7375}Swoje sztuki pisa� dla pieni�dzy,
{7450}{7450}ale sonety pisa� z mi�o�ci.
{7550}{7550}A my�lisz, �e kim by�a|"dark lady" jego serca?
{7700}{7700}Mo�e takim brunetem,|jakim ja kiedy� by�em...
{7900}{7900}Chwila!
{7950}{7950}Chwila, ty nawet mnie nie zapyta�a�, jak mam na imi�.
{8075}{8075}My�la�am, �e to ty|powiniene� mnie zapyta�.
{8175}{8175}- No dobrze, jak masz na imi�?|- Teraz chcesz wiedzie�...
{8325}{8325}Co to ma by�, twoje nowe odkrycie?
{8400}{8400}Co ty tu robisz? Nawet ci� nie widzia�em...
{8450}{8450}Rzuci�a na ciebie jaki� urok?|W takim razie zostawiam was samych.
{8525}{8525}Nie, nie, nie! Chod�, chod�!
{8625}{8625}Lepiej was przedstawi�.
{8675}{8675}M�j braciszek Filip.|- Cze��.
{8750}{8750}Filip, poznaj dziewczyn�
{8825}{8825}inn� ni� wszystkie pozosta�e.
{8975}{8975}- Cze��. Jestem Anna.|- Cze��, jestem Filip.
{9025}{9025}Wiesz, braciszek jest takim dowcipnisiem.. d�oukerem.
{9100}{9100}Tak, d�ouker opowie wam jeszcze jeden d�ouk.
{9200}{9200}- Spadam st�d.|- Lepiej nie!
{9275}{9275}Owszem.
{9300}{9300}Na razie, widz� �e macie sobie|wiele do powiedzenia.
{9400}{9400}Dzi�kuj� za podwiezienie.
{9475}{9475}- Cze��. Chwila, jutro u Laury, tak?|- Jasne!
{9975}{9975}Dzisiejsze spo�ecze�stwo|nie ma poczucia estetyki,
{10100}{10100}ani poczucia stylu|i za grosz bogactwa emocjonalnego.
{10250}{10250}Jest zaprogramowane tylko na rozmna�anie.
{10350}{10350}I dop�ki to nie ulegnie zmianie,
{10450}{10450}nie b�dzie nic opr�cz pieluszek, pediatr�w,
{10550}{10550}kupek, katark�w, kaszelk�w...
{10675}{10675}Nagle zaczyna si� t�skni�|za czym� innym,
{10825}{10825}czym� magicznym.
{10925}{10925}A fakt, �e jeste� inny ni� oni,
{11050}{11050}�wiadczy tylko o jednym:
{11125}{11125}jeste� uprzywilejowany.
{11275}{11275}- Ty tu jeszcze na kogo� czekasz?|- Co? Nie. Albo mo�e tak.
{11425}{11425}- A ty?|- Przeszkadzam ci?
{11525}{11525}Nie, nie to mia�em na my�li!|Co ty tu w�a�ciwie robisz?
{11625}{11625}- Naprawd� chcesz wiedzie�?|- Jasne, �e chc� wiedzie�.
{11725}{11725}Uciekam.
{11775}{11775}- Sk�d?|- Z domu.
{11875}{11875}- Dlaczego?|- Tak naprawd� to nie z domu, tylko ze szko�y...
{11975}{11975}Nie bawi ci� nauka?
{12050}{12050}- Nie bawi mnie strzelanie.|- Co takiego?
{12200}{12200}Sto�eczna Akademia Wojskowa,|kadet Anna Koutecka.
{12275}{12275}- Obecnie w trakcie ucieczki.|- A wi�c jeste� dezerterem.
{12400}{12400}Pieni�dz jest przekle�stwem ludzko�ci.
{12500}{12500}Nie jestem marksist�,
{12575}{12575}zupe�nie si� nie zgadzam|z niekt�rymi jego ideami.
{12650}{12650}Przy okazji, to samo tyczy si� Engelsa...
{12775}{12775}- Dzi�kuj�.|- Na razie, my dear.
{12900}{12900}Ci�gle bra� mnie na strzelnic�
{12975}{12975}i godzinami musia�am patrze� na tych �o�nierzy.
{13025}{13025}Niez�y numer z tego twojego ojca, co?
{13175}{13175}Chwila, kim on w�a�ciwie jest? Genera�em?
{13300}{13300}Nie, pu�kownikiem. To ja mam by�|pierwszym genera�em w naszej rodzinie.
{13450}{13450}- A ty, czym si� zajmujesz?|- Ja? Niczym.
{13550}{13550}- Przecie� musisz co� robi�.|- Czasami pr�buj� malowa�.
{13650}{13650}Jeste� malarzem? Co malujesz?|Krajobrazy, martw� natur�...
{13800}{13800}Nie. Akty.
{13875}{13875}Akty?
{13925}{13925}Nie, tak sobie tylko gadam.|Maluj� to, co mi przyjdzie do g�owy.
{14075}{14075}- Zap�acicie? Zamykamy.|- OK.
{14250}{14250}Nie mogliby�my pojecha� metrem?
{14300}{14300}Metro ju� nie je�dzi.|A poza tym mam klaustrofobi�.
{14400}{14400}Co to takiego?
{14450}{14450}Co� jak alergia na spoconych ludzi,|kt�rzy ci� otaczaj�.
{14525}{14525}To znaczy �e nie mo�esz te� je�dzi� autobusami|ani tramwajami?
{14600}{14600}Owszem, m�g�bym.
{14650}{14650}Ale nie je�d�� autobusami,|poniewa� zanieczyszczaj� �rodowisko.
{14800}{14800}A tramwaje oszpecaj� miasto drutami.
{14875}{14875}A wi�c je�dzisz samochodem?
{14975}{14975}Nie mam prawa jazdy.|Nikt by mi go nie da�.
{15025}{15025}Za�atwi�em sobie papiery na g�ow�|�eby nie wzi�li mnie do wojska.
{15100}{15100}Poza tym nienawidz� samochod�w.
{15200}{15200}Biedaku, masz ci�kie �ycie.
{15275}{15275}Jaki biedaku?
{15325}{15325}Jestem po prostu �wiadomy rzeczy,|kt�rych inni ludzie nie chc� sobie u�wiadomi�.
{15475}{15475}Dok�d idziesz?
{15550}{15550}Musz� si� wysika�. Zaczekaj na mnie chwil�!
{16600}{16600}Cicho, cicho, cicho, cicho!
{16650}{16650}- Nie b�j si�, nic ci nie zrobi�.|- Co ty robisz, kretynie?!
{16700}{16700}Zabieraj �apy, cz�owieku!|Kurwa, cz�owieku, trzymaj to!
{16725}{16725}Filip, poczekaj! Zostaw go!
{16750}{16750}- Sprzedam ci pistolet.|- Poka�! Jest prawdziwy?
{16875}{16875}Orygina�.|Dam ci te� magazynek.
{16975}{16975}- I co mia�bym z nim zrobi�?|- Za dwa tysi�ce.
{17025}{17025}Nie b�d� �mieszny.|Za tyle go nie wezm�.
{17100}{17100}- Mog� ci da� za niego g�ra tysi�c.|- Filip, nie kupuj tego!
{17175}{17175}- Jeste� �o�nierk�, nie?|- Wiem co to potrafi.
{17225}{17225}Nie martw si�!
{17275}{17275}A tysi�c by� da�?
{17300}{17300}- Jasne, tysi�c dam!|- Filip!
{17375}{17375}Hej, daj to!
{17475}{17475}Niez�y, nie?
{17575}{17575}- Poka�!|- Czekaj, co robisz?
{17650}{17650}Tutaj jest zasobnik.|To dla bezpiecze�stwa.
{17750}{17750}A tutaj si� naciska, w ten spos�b, i...
{18300}{18300}Wejd�.
{18375}{18375}- Hej, Irma. Znowu nie �pisz?|- Nie mog�am zasn��.
{18500}{18500}Jak zwykle. To jest Anna,|b�dzie tu dzi� spa�a.
{18600}{18600}- Cze��.|- Hej. Irma.
{18675}{18675}- Pr�bowa�a� pi� przed spaniem zio�ow� herbat�?|- Nie, wzi�am dwa proszki nasenne.
{18825}{18825}Widz�, �e dobrze si� bawi�e�!
{18875}{18875}Gdzie by�e�? Czeka�em na ciebie!
{18950}{18950}Dlaczego nie przyszed�e�?
{18975}{18975}Przecie� wiesz, �e mia�em prac�!|Wi�c po co g�upio pytasz?
{19150}{19150}- Co mu jest?|- Chyba ma okres.
{19225}{19225}Nie b�d� g�upia!
{19275}{19275}Ten pok�j po lewej jest do twojej dyspozycji.|Kolorowych sn�w.
{19600}{19600}Ja te� ju� p�jd� spa�.
{19700}{19700}Dobranoc.
{19750}{19750}Nie zapomnij zajrze�|we wszystkie cztery k�ty.
{19825}{19825}Po co?
{19875}{19875}Tak to si� m�wi,|kiedy �pisz gdzie� pierwszy raz.
{19975}{19975}Co ci si� przy�ni,|to ci si� spe�ni.
{20050}{20050}Acha! To dobranoc.
{22400}{22400}- Chcesz troch� soku?|- Co ty robisz, ukrywasz si� tutaj?
{22475}{22475}Ciii! Ona tam �pi.
{22550}{22550}A ja spa�am w jej ��ku, prawda?
{22600}{22600}Nie, prawie zawsze �pi tutaj albo gdziekolwiek.|Ma depresj� jesienn�.
{22750}{22750}- Depresj� jesienn�?|- Ka�dej jesieni jest tak samo.
{22850}{22850}Czeka na pewnego frajera,|kt�ry rzuci� j� w lecie.
{23025}{23025}Nigdzie st�d nie wychodzi?
{23100}{23100}Czasami to si� utrzymuje|a� do nast�pnego lata.
{23350}{23350}I ca�y czas siedzi na tym fotelu?
{23400}{23400}No nie...|Chodzi do toalety i kr�ci si� po domu.
{23625}{23625}- Kt�ra jest godzina?|- Za cztery czwarta.
{23800}{23800}Dzi�kuj�.
{23875}{23875}- Chcia�aby� zadzwoni� do ojca?|- Nie. Chyba �artujesz!
{24000}{24000}Powinna� i�� spa�.
{24100}{24100}- A czemu ty nie �pisz?|- Nie wiem.
{24325}{24325}- My�lisz?|- Chyba tak.
{24500}{24500}- A o czym?|- O Marsjanach.
{24750}{24750}O tym, kt�ry jest tutaj namalowany?
{25000}{25000}Ty to namalowa�e�? Niez�e.
{25125}{25125}Tak, to Marsjanin,|nic innego.
{25650}{25650}- Wierzysz w Marsjan?|- Nie, dlaczego?
{25750}{25750}Przecie� powiedzia�e�, �e o nich my�lisz...
{25825}{25825}To dlatego, �e ty...
{25900}{25900}...wydajesz mi si� jakby z innej planety.
{26050}{26050}To znaczy, �e jestem g�upia, tak?
{27200}{27200}- Jest wasz?|- Jasne, to nasz Kosmos.
{27250}{27250}Jaki wielki!
{27300}{27300}- Chod� tu do mnie.|- Cze�� wszystkim!
{27375}{27375}- Cze��.|- Widzisz to, co ja widz�?
{27525}{27525}Widzisz to?|A wi�c to koniec!
{27600}{27600}- Jaki koniec?|- Ty naprawd� jeste� debilem, Speedy, wiesz?
{27700}{27700}No przesta�!|Mia�em na my�li, �e wygl�da zajebi�cie!
{27750}{27750}Naprawd� nie�le!
{27800}{27800}Widz�, �e nasz go��|poczu� si� ju� tutaj jak u siebie w domu.
{28000}{28000}To idziemy do Laury, czy nie?
{28100}{28100}Poczekajcie.|Czy nikt nie zamierza pom�c mi tu posprz�ta�?
{28200}{28200}Wy id�cie.|Ja dojd� do was p�niej.
{28350}{28350}Na razie.
{28400}{28400}A wi�c p�yniemy, p�yniemy...|I nagle jest! Wielka fala!
{28525}{28525}Staram si� surfowa� jak najcz�ciej.
{28575}{28575}Naprawd�! �wietny surfer!
{28675}{28675}Nie, �nieg pada!|Mo�esz wzi�� wi�cej!
{28800}{28800}Dlaczego mia�abym to m�wi�|przez telefon?
{28900}{28900}Wyluzuj, kochanie! Tak, tak...
{29050}{29050}Oczyw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin