00:00:34:t�umaczenie behemot 00:00:40:korekta|mrowek 00:00:53:Mr�z 10 mil jeziora �cina,|nie gasz�c t�sknoty. 00:00:56:W marzeniach|jedwabiste w�os�w twoich sploty. 00:01:01:W blasku ksi�yca|bezmiar samotno�ci. 00:01:05:Na nic nie�miertelno��,|kiedy brak mi�o�ci. 00:01:08:Te wskaz�wki b�d� ci|o mnie przypomina�. 00:01:13:To gr�b Sian?! 00:01:17:Sian zmar�a dawno temu. 00:01:20:Ona jest duchem?! 00:01:23:Tak! Jestem duchem,|ale nie chcia�am krzywdzi� ludzi. 00:01:30:Umar�am z dala od domu. 00:01:31:Z�y duch zaw�adn�� moim cia�em|i nie pozwala mi spocz�� w pokoju. 00:01:34:Je�li chcesz mnie uratowa�,|musisz zabra� st�d moje prochy. 00:01:39:Wtedy b�d� mog�a si� odrodzi�. 00:01:42:Sian! 00:01:44:Uratuj� ci�. 00:01:51:Sian! 00:01:52:Ning! 00:02:03:Uwolnij ich, prosz�! 00:02:08:Diamentowa Sutra! 00:02:18:Uda�o si�!|Sian, jeste�my bezpieczni! 00:02:21:Wstaje �wit. 00:02:23:Sian, wracaj szybko do urny. 00:02:25:Je�eli padn� na ciebie promienie s�o�ca,|nigdy si� nie odrodzisz. 00:02:30:Ning, �egnaj! 00:02:48:Mam nadziej�, �e teraz|Sian b�dzie mog�a si� odrodzi�. 00:02:50:Musz� wraca� do mojego|Klasztoru Orchidei. 00:02:53:W razie czego, znajdziesz mnie tam.|Uwa�aj na siebie. 00:03:08:/Szukaj�c drogi, drogi ku wolno�ci,|z wielkim mozo�em 00:03:11:/Przeszed�em g�ry, morza przep�yn��em. 00:03:16:/Bo tysi�ce dr�g� 00:03:19:/Wiedzie na domu mego pr�g. 00:03:24:/Gin�ce w chmurach szczyty dooko�a, 00:03:27:/P�acze deszcz, wyje wiatr,|/noc jak smo�a. 00:03:32:/�cie�ka poprzez staro�ytny ogr�d|/wiedzie mnie. 00:03:36:/Co u kresu jej napotkam,|/kt� to wie? 00:03:43:/To jest droga Dao,|/droga ku wolno�ci. 00:03:47:/Diab�y i demony|zn�w zapewniaj� o swojej prawo�ci. 00:03:51:/M�odzi �wiat zmieniaj� 00:03:56:/Duchy p�acz�,|/b�stwa si� gniewaj�, 00:04:00:/Dawno przeminione dni, 00:04:03:/Wi�c dlaczego ci�gle p�yn�|/wielkie morza krwi? 00:04:08:/�cie�ka poprzez staro�ytny ogr�d|/wiedzie mnie. 00:04:11:Czy do domu ni� powr�c�,|/kt� to wie? 00:04:22:Kim jest ten m�ody cz�owiek? 00:04:23:Jest ubogim urz�dnikiem,|kt�ry mieszka niedaleko. 00:04:26:Wiele si� zmieni�o,|odk�d go nie by�o. 00:04:45:Czy to nie|poborca podatk�w? 00:04:49:Nawet si� nie domy�la,|co go tu teraz czeka. 00:05:04:Prosz� bardzo. 00:05:39:Mamy tu poborc�. 00:05:40:Ile zebra�e� pieni�dzy? 00:05:42:Zbiegli wi�niowie!|Bra� ich! 00:05:44:Stra�e!|Uciekajmy! 00:05:45:�apcie ich! 00:05:50:Jeste� S�oniowatym Chinolem?! 00:05:51:Mylisz si�.|On ma brod�, a ja nie... 00:05:54:Zgoli�e�! 00:05:55:Odstawcie go i odbierzcie nagrod�! 00:05:58:W�a�! 00:06:00:Nie zrobi�em nic z�ego! 00:06:02:Wypu�cie mnie!|Jestem nies�usznie oskar�ony! 00:06:07:To straszna pomy�ka!|Nie jestem S�oniowaty! 00:06:09:Jestem nies�usznie oskar�ony! 00:06:27:Nazywam si� Ning,|nie �aden S�oniowaty. 00:06:29:Starcze, czy mog�... 00:06:32:W�a�nie dla takich, jak my,|s� przeznaczone wi�zienia. 00:06:36:Nie b�d� pesymist�. 00:06:38:Ca�a moja wina polega na tym,|�e jestem wykszta�cony. 00:06:41:Kiedy doros�em,|zosta�em uczonym i pisa�em ksi��ki. 00:06:44:Ale opisuj�c swoje podr�e,|podobno zdradza�em tajemnice pa�stwowe. 00:06:48:W historycznych kronikach,|wyszydza�em pono� tera�niejszo��. 00:06:51:Analizuj�c strategie wojenne,|okaza�o si�, �e planowa�em rebeli�. 00:06:54:Nie mog�em pisa� nawet bajek,|bo oskar�yli mnie o propagowanie zabobon�w. 00:06:58:W ko�cu napisa�em biografi�|wa�nego cz�owieka. 00:07:00:Wtedy go aresztowali|i oskar�yli o bunt. 00:07:03:Obaj dostali�my do�ywocie. 00:07:05:Nadal uwa�asz, �e wi�zienia|nie s� dla takich jak my? 00:07:11:Karaluch! 00:07:12:Gdzie? 00:07:14:Karaluch. 00:07:19:Nie b�d� g�upi!|Karaluchy tu to prawdziwe delicje. 00:07:22:Innych przysmak�w tu nie ma. 00:07:24:Jak tu troch� pob�dziesz,|b�dziesz si� �lini� na widok muchy. 00:07:27:Starcze, d�ugo tu jeste�? 00:07:30:By�em w twoim wieku,|gdy tu trafi�em. 00:07:32:I zobacz, jak si� zmieni�em!|Wydoro�la�em. 00:07:37:Ty te� b�dziesz mie�|na to du�o czasu. 00:07:39:Ratunku!|Jestem niewinny! 00:07:41:Nie jestem S�oniowatym Chinolem!|Jestem niewinny! 00:07:43:Pope�niacie b��d!|Nie jestem �aden S�oniowaty! 00:08:18:Znowu koszmar?.|Co tym razem? 00:08:23:Ty, ca�kiem wyko�czony. 00:08:24:Ja? To ty nied�ugo|b�dziesz ca�kiem wyko�czony. 00:08:27:Budzisz si� z krzykiem co noc.|Sp�jrz na kalendarz. 00:08:31:Jeste� tu tak d�ugo|i ci�gle nie mo�esz si� dostosowa�. 00:08:33:Nied�ugo zapomnisz nawet,|�e nazywasz si� Chinol. 00:08:35:Stary, nie nazywam si� Chinol. 00:08:37:S�oniowaty Chinol! 00:08:41:Kolacja! 00:08:42:O rany. 00:08:49:Kurze udko? 00:08:52:Co za szcz�liwy dzie�! 00:08:56:Starcze, jest tylko jedna miska.|Jedz pierwszy. 00:08:59:Nie, to dla ciebie.|Ja raczej zjem karalucha. 00:09:02:Powiem ci co�, kiedy sko�czysz. 00:09:03:Dawno nie by�o kurczaka. 00:09:06:Starcze, dlaczego wypisujesz moje imi�? 00:09:08:Oni wszyscy jedli kurczaka. 00:09:13:Przyj�o si� tu, �e kurczak|to ostatni posi�ek. 00:09:16:Kiedy go zjesz,|zetn� ci g�ow�. 00:09:19:Zetn�? 00:09:26:S�oniowaty Chinolu,|to nic osobistego. 00:09:31:Wi�c nie wracaj z za�wiat�w,|straszy� mnie po nocach. 00:09:36:Przecie� �cinaj� ludzi w po�udnie.|A teraz jest �rodek nocy. 00:09:40:Syn jakiego� urz�dnika wpad� w k�opoty|i potrzebuj� kogo� na zamian�. 00:09:45:A w nocy wszystkie koty s� czarne.|Dla kata �adna r�nica. 00:09:51:Czy� nie ma ju� sprawiedliwo�ci na �wiecie? 00:09:54:Czy dobro nie powinno by� nagradzane,|a z�o karane? 00:10:03:To doprawdy �aden problem. 00:10:18:Zawsze by�em uczciwym cz�owiekiem. 00:10:20:Zostawi� ci to wszystko. 00:10:23:Tylko ten obraz, by� podarunkiem|od mojej ukochanej. 00:10:27:Nie chc� si� z nim rozstawa�,|nawet w chwili �mierci. 00:10:29:M�ody cz�owieku,|faktycznie masz dobre serce. 00:10:31:Pozw�l, �e ja te� dam ci prezent. 00:10:36:Jeste� bardzo m�dry. 00:10:38:Pewnie lepiej, �e umr� ja, a nie ty. 00:10:39:Jeste� dobrym cz�owiekiem.|�al mi, �e masz umrze�. 00:10:41:Nie, to ciebie by�oby szkoda,|nie mnie. 00:10:43:Ka�dego szkoda. 00:10:44:Ale ty jeste� wyj�tkowy. 00:10:46:Je�eli umrzesz,|nie b�dzie ju� takich ludzi. 00:10:49:Od dawna nikogo nie uwolni�em. 00:10:51:Ten tunel prowadzi na zewn�trz. 00:10:53:Wychod� i zacznij nowe �ycie. 00:10:58:Nie czy� mi fa�szywych nadziei. 00:11:00:To dlaczego sam nie uciek�e� dawno temu? 00:11:02:Tu mi pro�ciej pisa� now� ksi��k�. 00:11:04:Kiedy sko�cz�,|uciekn� �eby j� wydrukowa�. 00:11:07:Nie przejmuj si� mn�. 00:11:09:Spakuj� ci rzeczy. 00:11:11:Wychod� st�d wreszcie|i nigdy nie wracaj! 00:11:15:No id� ju�. 00:11:18:A co b�dzie z tob�,|kiedy uciekn�? 00:11:20:Opowiem jak�� bajeczk�. 00:11:22:Co� wymy�l�. 00:11:23:Nic mi nie zrobi�. 00:11:25:Ale oskar�� ci�|o pomoc w ucieczce. 00:11:26:Powiem, �e ju� ci� �ci�li 2 dni temu,|za kogo� innego. 00:11:30:Nie odwa�� si� wszczyna� dochodzenia. 00:11:33:No id�!|Uwa�aj na siebie! 00:11:36:S�oniowaty Chinolu!|Nadszed� czas. 00:11:44:S�oniowaty Chinolu! 00:11:45:Ju� czas! 00:11:53:Uda�o si�.|Jestem wolny. 00:12:11:Nawet ko� tu na mnie czeka. 00:12:17:Tamten starzec jest naprawd� niezwyk�y. 00:12:21:Musz� kiedy� odp�aci� mu za jego dobro�. 00:12:28:Hej!|To m�j ko�! 00:12:31:Co za g�upi ko�!|Pozwala si� dosi��� obcemu! 00:12:34:Nawet nie mam czas,|�eby umy� r�ce! 00:12:39:My�lisz, �e jeste� taki szybki na ziemi?|To ja zejd� pod ziemi�! 00:12:52:Musz� si� gdzie� schroni� przed ulew�. 00:12:57:Wspaniale.|Dom. 00:13:02:Prosz� mnie wpu�ci�! 00:13:12:"REZYDENCJA PRAWO�CI" 00:13:24:Jest tu kto?! 00:13:30:1, 2, 3... 00:13:35:8 trumien.|To ca�a rodzina. 00:13:40:Nie b�d� przeszkadza�.|Chc� tylko przeczeka� noc. 00:13:44:Nie wstawajcie, nie r�bcie sobie k�opotu.|Sam si� sob� zajm�. 00:13:49:Przecie� powiedzia�em,|nie r�bcie sobie k�opotu! 00:13:54:Dlaczego je�dzisz w k�ko,|bez �adnego celu? 00:14:00:Ledwo �yj�,|�ledz�c ci� pod ziemi�. 00:14:03:Czy ty w og�le masz jakie� poj�cie,|gdzie jedziesz? 00:14:06:Z tak� twarz�|musia�e� zgin�� straszn� i bolesn� �mierci�. 00:14:08:Jakby� sp�dzi� ca�y dzie�|pod ziemi�, jak ja... 00:14:11:to nie mia�by� nawet si�y wyle��. 00:14:18:Nie znam ci�.|Dlaczego mnie �ledzisz? 00:14:20:Ja te� ci� nie znam.|Wi�c dlaczego wzi��e� mojego konia? 00:14:24:To tw�j ko�? 00:14:25:My�la�em, �e starca. 00:14:28:Powiniene� zapyta�,|zanim go zabra�e�. 00:14:32:Wi�c jeste� �ywy. Wybacz!|To nieporozumienie. 00:14:38:Je�li mog� w czym� pom�c,|tylko powiedz. 00:14:41:Do�� tych sztuczek!|Dobrze, �e jestem taki szybki. 00:14:45:Przyjacielu, potrzebujemy noclegu. 00:14:47:Mamy tu dach nad g�ow�.|Mo�esz te� tu zosta�. 00:14:50:Ciekawe co zrobisz,|jak p�jd� spa�? 00:14:58:A nie m�wi�em... 00:15:00:W takim razie wytyczymy granic�.|Ja b�d� obok. 00:15:04:Jak b�dziesz co� chcia�, krzycz!|Tylko nie przychod�! 00:15:21:Tak dawno si� nie k�pa�em. 00:16:14:/Dao, Dao, Dao� 00:16:18:/Dao! 00:16:22:/Dao, kt�r� pod��asz,|/nie jest prawdziw� Dao. 00:16:27:/Dao Nieba, Dao Ziemi...|/Dao Ludzi, Dao Miecza� 00:16:32:/Z�e Dao, Dobre Dao,|/��te Dao i Pstrokate... Dao Drogi... 00:16:35:/Na Daoist�w, kt�rzy twierdz�,|/�e ich Dao jest jedynie s�usznym... 00:16:37:/Pluj�! Pluj�! Pluj�!|/Same brednie! 00:16:46:/T�dy i ow�dy, wszystkie Dao mylne. 00:16:48:/Ha! Ha! Ha! 00:16:50:/Dao Ikebany i Dao Herbaty, Ha!|/Dao �ycia, �mierci, G�sto�ci i Mocy� 00:16:54:/Dao �wiat�a, Dao Ciep�a,|/Dao Yin i Dao Yang� 00:16:57:/Dao Z�ych Duch�w, Dao Zbrodniarzy|/i Dao Wilk�w w owczej sk�rze. 00:17:01:/A ja szukam mojej w�asnej Dao. 00:17:03:/Szukam... 00:17:11:/mojej w�asnej Dao! 00:17:27:Kto tam? 00:17:37:Hej, przyjacielu, wstawaj!|Tu s� duchy! 00:17:42:Wstawaj!|S�yszysz?! 00:17:44:Wstawaj szybko! 00:17:46:Ani mru-mru.|Widocznie ju� zwia�. 00:18:08:Co za niefart! 00:18:25:Przyjacielu,|tu s� jakie� w�ciek�e duchy! 00:18:27:Duchy?|Przep�dz� je moim amuletem! 00:18:35:Duchy i chochliki, rozkazuj� wam|wynosi� si� st�d! 00:18:44:Znasz si�, widz�, na magii. 00:18:48:Potrafi� wyczu� zapach i...
K.wolak2