Forrest Gump.txt

(66 KB) Pobierz
{4747}{4859}Cze��. Jestem Forrest.|Forrest Gump.
{5001}{5071}Chcesz czekoladk�?
{5105}{5216}M�g�bym ich zje��|z p�tora miliona.
{5216}{5365}Mama mawia�a, �e �ycie|jest jak pude�ko czekoladek.
{5393}{5502}Nigdy nie wiadomo,|na co si� trafi.
{5633}{5704}Te buty|musz� by� wygodne.
{5704}{5875}Mo�na w nich pewnie chodzi�|ca�y dzie� i nie czu� zm�czenia.
{5886}{6030}- Chcia�bym mie� takie buty.|- Mnie w nich bol� stopy.
{6030}{6087}Mama mawia�a,
{6092}{6173}�e z but�w|mo�na wiele wyczyta�.
{6173}{6282}Dok�d dana osoba idzie,|gdzie by�a.
{6423}{6515}Schodzi�em wiele par but�w.
{6533}{6594}Jakbym si� postara�,
{6594}{6730}to pewnie przypomnia�bym sobie|moj� pierwsz� par�.
{6730}{6805}Mama m�wi�a,|�e zanios� mnie wsz�dzie.
{6805}{6878}M�wi�a, �e to magiczne buty.
{6878}{7000}No dobra, Forrest,|mo�esz otworzy� oczy.
{7129}{7201}Przejd� si� troch�.
{7348}{7405}I co my�lisz?
{7467}{7580}Ma silne nogi, pani Gump,|nie widzia�em silniejszych.
{7580}{7680}Ale plecy ma krzywe|jak polityk.
{7680}{7802}Ale ju� my je wyprostujemy,|co, Forrest?
{7828}{7931}Mama nazwa�a mnie na cze��|wielkiego bohatera Wojny Secesyjnej -
{7931}{7999}genera�a Nathana|Bedforda Forresta.
{7999}{8059}M�wi�a, �e jeste�my|z nim spokrewnieni.
{8059}{8186}By� za�o�ycielem pewnego klubu,|zwanego Ku Klux Klanem.
{8186}{8268}Wszyscy przebierali si�|w peleryny i prze�cierad�a
{8268}{8379}i zachowywali si� jak zgraja|duch�w czy co� takiego.
{8379}{8474}Nawet swoje konie|przykrywali prze�cierad�ami.
{8474}{8576}W ka�dym razie,|tak dosta�em swoje imi�.
{8576}{8671}Imi� Forrest mia�o mi|przypomina�, �e czasami
{8671}{8783}robimy rzeczy,|kt�re nie maj� sensu.
{9001}{9076}W t� stron�.|Zaczekaj.
{9076}{9164}Ju� dobrze.|Na co si� gapicie?
{9164}{9301}Nie widzieli�cie nigdy ch�opca|z aparatem na nogi?
{9301}{9397}Nie daj sobie wm�wi�,|�e jeste� gorszy od innych.
{9397}{9458}Gdyby B�g chcia�,|aby�my byli jednakowi,
{9458}{9526}wszyscy nosiliby�my|aparaty na nogach.
{9526}{9648}Mama umia�a wyja�ni� rzeczy tak,|�e by�y dla mnie zrozumia�e.
{9648}{9738}Mieszkali�my kawa�ek|od trasy 17,
{9738}{9810}nieca�y kilometr|od Greenbow w Alabamie.
{9810}{9882}W hrabstwie Greenbow.
{9882}{9991}Nasz dom by� w rodzinie mamy,|odk�d jej pra-pra-pradziadek
{9991}{10070}przyby� tu zza oceanu|jakie� tysi�c lat temu.
{10070}{10183}Skoro by�o nas tylko dwoje|i tyle pustych pokoi,
{10183}{10289}mama zdecydowa�a si� je wynaj��,|g��wnie przejezdnym
{10289}{10371}z miejsc takich jak Mobile,|Montgomery itd.
{10371}{10509}Tym zarabiali�my na �ycie.|Mama by�a bardzo m�dra.
{10509}{10557}Pami�taj,|co ci powiedzia�am.
{10557}{10649}Nie jeste� gorszy|od innych.
{10681}{10802}S�ysza�e�, co powiedzia�am?|Jeste� taki sam jak inni.
{10802}{10862}Niczym si� od nich nie r�nisz.
{10862}{11021}Pani syn jest inny, pani Gump.|Jego iloraz inteligencji wynosi 75.
{11021}{11135}Ka�dy z nas jest inny,|panie Hancock.
{11194}{11266}Chcia�a, abym otrzyma�|najlepsze wykszta�cenie,
{11266}{11354}wi�c zabra�a mnie|do g��wnej szko�y w Greenbow.
{11354}{11408}Pozna�em dyrektora i innych.
{11408}{11487}Chc� pani co� pokaza�.
{11490}{11597}To jest norma.|Forrest jest tutaj.
{11671}{11784}Aby ucz�szcza� do szko�y prywatnej,|trzeba mie� iloraz r�wny 80.
{11784}{11888}B�dzie go pani musia�a pos�a�|do szko�y specjalnej.
{11888}{12005}- Da sobie tam rad�.|- A co to w og�le jest norma?
{12005}{12133}Mo�e i my�li troch� wolniej,|ale m�j Forrest
{12133}{12212}dostanie szans�|jak ka�dy inny.
{12212}{12317}Nie b�dzie si� uczy� bie�nikowania|opon w jakiej� szkole specjalnej.
{12317}{12426}M�wimy tu|o pi�ciu ma�ych punktach.
{12432}{12529}Z pewno�ci�|da si� co� zrobi�.
{12538}{12615}Mamy progresywny|model nauczania,
{12615}{12692}nie chcemy nikogo zawie��.
{12692}{12771}Czy istnieje pan Gump?
{12867}{12937}Wzia� sobie urlop.
{13319}{13480}Twojej mamie bardzo zale�y|na twoim wykszta�ceniu, synu.
{13549}{13633}Nie jeste� rozmowny, co?
{13893}{14010}"W ko�cu musia� spr�bowa�.|Wydawa�o si� to �atwe, ale..."
{14010}{14072}"Co si� sta�o? Najpierw..."
{14072}{14164}- Co to jest urlop?|- Urlop?
{14183}{14265}Tato wzia� sobie urlop.
{14291}{14447}Urlop, to jak kto� gdzie� jedzie...|i nigdy nie wraca.
{14547}{14662}Mo�na chyba powiedzie�, �e ja|i mama byli�my zdani na siebie.
{14662}{14768}Ale to nam nie przeszkadza�o.|Nasz dom nie by� nigdy pusty.
{14768}{14840}Ludzie przyje�d�ali|i odje�d�ali.
{14840}{14954}- Kolacja! Prosz� na kolacj�!|- Wygl�da smakowicie.
{14954}{15016}Czasami mieli�my w domu|tyle ludzi,
{15016}{15098}�e ka�dy pok�j by� zaj�ty|przez podr�nych,
{15098}{15217}no wiecie,|ludzi �yj�cych na walizkach.
{15242}{15321}Forrest Gump, kolacja!
{15342}{15506}Pewnego razu zatrzyma� si� u nas|m�ody cz�owiek z gitar�.
{15812}{15909}M�wi�am, aby� nie przeszkadza�.
{15909}{15948}Nie przeszkadza mi.
{15948}{16032}Pokazywa�em mu par�|chwyt�w na gitarze.
{16032}{16104}Kolacja jest gotowa,|jak chcecie je��.
{16104}{16176}Tak, dobry pomys�.|Dzi�kuj� pani.
{16176}{16322}Poka� mi ten sw�j fajny krok.|W zwolnionym tempie.
{16355}{16479}Lubi�em t� gitar�.|Mia�a fajne brzmienie.
{16486}{16640}Zacz��em si� porusza� w rytm muzyki,|kr�ci� biodrami.
{16700}{16791}Pewnej nocy pojechali�my|z mam� na zakupy.
{16791}{16922}Wiecie, co zobaczy�em|na wystawie sklepowej?
{17189}{17259}To nie dla dzieci.
{17314}{17419}Par� lat p�niej, ten przystojny|m�okos, kt�rego zwano Kr�lem,
{17419}{17490}c�, za du�o �piewa�.
{17490}{17564}Dorobi� si�|zawa�u serca czy co�.
{17564}{17651}Pewnie trudno by� kr�lem.
{17720}{17824}To �mieszne, jakie rzeczy|si� pami�ta, a jakich nie.
{17824}{17946}- Daj z siebie wszystko, Forrest.|- Dobrze, mamo.
{17946}{18072}Dobrze pami�tam|pierwsz� podr� do szko�y.
{18138}{18185}Wsiadasz?
{18186}{18271}Mama m�wi, �eby nie je�dzi�|z nieznajomymi.
{18271}{18343}To szkolny autobus.
{18391}{18517}- Jestem Forrest, Forrest Gump.|- Dorothy Harris.
{18517}{18591}Teraz ju� si� znamy.
{18885}{18967}To miejsce jest zaj�te.
{18983}{19025}Zaj�te.
{19207}{19284}Nie mo�esz tu usi���.
{19312}{19394}�mieszne,|co zapada w pami��.
{19394}{19463}Nie pami�tam swoich narodzin.
{19463}{19539}Nie pami�tam, co dosta�em|na pierwsz� gwiazdk�
{19539}{19630}ani kiedy poszed�em|na pierwszy piknik,
{19630}{19727}ale pami�tam ten pierwszy raz,|kiedy us�ysza�em
{19727}{19813}najs�odszy g�os na �wiecie.
{19813}{19897}Mo�esz usi��� obok mnie.
{19936}{20044}Nigdy nie widzia�em|nic r�wnie pi�knego.
{20044}{20097}By�a jak anio�.
{20097}{20162}Siadasz czy nie?
{20286}{20336}Co ci si� sta�o w nogi?
{20336}{20454}Nic, dzi�kuj�.|Moje nogi s� w porz�dku.
{20454}{20526}Siedzia�em obok niej
{20526}{20597}i rozmawiali�my|ca�� drog� do szko�y.
{20597}{20655}Moje plecy|s� krzywe jak pa��k.
{20655}{20779}Poza mam� nikt ze mn� nie rozmawia�|ani nie zadawa� mi pyta�.
{20779}{20837}Jeste� g�upi czy co?
{20837}{20924}Mama m�wi, �e "poznasz|g�upiego po czynach jego".
{20924}{21046}- Jestem Jenny.|- Forrest, Forrest Gump.
{21048}{21116}Od tamtego dnia|byli�my nieroz��czni.
{21116}{21223}Byli�my|jak marchewka z groszkiem.
{21245}{21303}Jenny nauczy�a mnie|chodzi� po drzewach.
{21303}{21363}Dalej, Forrest, potrafisz.
{21363}{21465}Ja pokaza�em jej,|jak si� zwisa.
{21468}{21630}Pomaga�a mi w nauce czytania,|a ja uczy�em j� jak si� buja�.
{21630}{21746}Czasami czekali�my|na pojawienie si� gwiazd.
{21746}{21876}- Mama b�dzie si� o mnie martwi�.|- Zosta� jeszcze chwil�.
{21876}{21976}Z jakiego� powodu, Jenny|nie chcia�a nigdy i�� do domu.
{21976}{22041}Dobrze, zostan�.
{22043}{22150}By�a moim|najlepszym przyjacielem.
{22202}{22291}Moim jedynym przyjacielem.
{22308}{22403}Mama powtarza�a,|�e cuda dziej� si� codziennie.
{22403}{22532}Niekt�rzy udaj�, �e nie wierz�,|ale wierz�.
{22545}{22597}Hej, t�pak!
{22622}{22681}Jeste� op�niony|czy po prostu g�upi?
{22681}{22793}- Jestem Forrest Kulas.|- Uciekaj, Forrest.
{22793}{22870}Biegnij! Uciekaj! Szybciej!
{22870}{22952}- Na rowery!|- Dorwijmy go! Szybciej!
{22952}{23051}Uwa�aj, t�paku!|Dopadniemy ci�!
{23068}{23157}Biegnij, Forrest! Biegnij!
{23204}{23254}Wracaj tu!
{23583}{23672}Biegnij, Forrest! Biegnij!
{24410}{24487}Trudno w to uwierzy�,
{24500}{24577}ale biegam jak wiatr.
{24659}{24783}Odt�d, jak mia�em|gdzie� i��, to bieg�em.
{25589}{25688}Ten ch�opak|to lataj�cy g�upek.
{25759}{25857}Jak m�wi�em, Jenny|nie �pieszy�o si� nigdy do domu.
{25857}{25944}Jej dom by�|tak stary jak Alabama.
{25944}{26007}Jej mama posz�a do nieba,|jak Jenny mia�a pi�� lat,
{26007}{26091}a jej tato by� farmerem.
{26118}{26158}Jenny?
{26165}{26216}To by� kochaj�cy cz�owiek.
{26216}{26360}Nieustannie ca�owa� i dotyka�|Jenny i jej siostry.
{26360}{26481}A� pewnego razu, Jenny|nie by�o w autobusie do szko�y.
{26481}{26564}Dlaczego|nie przysz�a� do szko�y?
{26564}{26629}Cicho, tato �pi.
{26645}{26685}Chod�!
{26703}{26822}Jenny, dok�d to?|Wracaj tu natychmiast!
{26874}{26931}Gdzie jeste�?
{26999}{27091}Jenny! Jenny, gdzie jeste�?
{27172}{27264}Pom�dl si� ze mn�, Forrest.
{27287}{27415}Dobry Bo�e, zmie� mnie w ptaka,|abym mog�a odfrun�� daleko st�d.
{27415}{27535}Dobry Bo�e, zmie� mnie w ptaka,|abym mog�a odfrun��...
{27535}{27627}Niezbadane s�|wyroki boskie.
{27645}{27708}Tego dnia B�g|nie zmieni� Jenny w ptaka.
{27708}{27800}Ale kaza� policji powiedzie�,
{27800}{27887}�e nie musi ju� mieszka�|z ojcem.
{27887}{27992}Mia�a zamieszka� z babci�,|na Creekmore Avenue,
{27992}{28122}z czego si� cieszy�em,|bo to bardzo blisko mnie.
{28122}{28248}Czasami Jenny|przychodzi�a do mnie w nocy.
{28256}{28390}M�wi�a, �e si� boi.|Czego si� ba�a? Nie wiem.
{28394}{28523}Podejrzewam, �e psa babci.|To by� z�y pies.
{28532}{28675}Byli�my najlepszymi przyjaci�mi|a� do szko�y �redniej.
{28675}{28754}- Hej, t�pak!|- Sko�cz z tym!
{28754}{28790}Biegnij, Forrest, biegnij!
{28790}{28899}- Nie s�ysza�e�, t�paku?|- Biegnij!
{28903}{29015}Wsiadaj! Szybciej!|On zwiewa! Ruszaj!
{29015}{29104}Biegnij, Forrest! Biegni...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin