Klucze do przemiany.rtf

(22 KB) Pobierz
Domy wodne@

Steven Arroyo „Astrologia, karma, transformacja”

Klucze do przemiany

W moim odczuciu planety transsaturniczne wywierają bezpośredni wpływ na najgłębsze warstwy psychiki człowieka. Moc tych energii jest jednak często tak wielka, że niejako wykraczają one poza granice psychiczne w świat zewnętrzny i dlatego ujawniają się również jako zmiany w świecie fizycznym. Jedna ze szkól współczesnej astrologii (która zajmuje się rozwojem człowieka rozpatrywanym w kategoriach rozwoju duchowego) utrzymuje, że planety transsaturniczne wywierają silny wpływ jedynie na dusze, które w pewnym stopniu obudziły się na prawdę duchową. Mówi się, że energie tych planet mają wpływ na nasze ciała subtelne, ale tylko wtedy, kiedy dusza już osiągnęła ten etap ewolucji, na którym ciała te gotowe są na przebudzenie. Przypuszcza się, że w miarę jak Era Wodnika postępuje naprzód, coraz więcej dusz będzie podlegało wpływowi planet transsaturnicznych; skutkiem działania tych planet będzie inicjowanie wprowadzenia dusz na wyższą warstwę spirali rozwoju. Zgadzam się oczywiście z tym, że planetom transsaturnicznym odpowiada wyższa wibracja (lub przynajmniej bardziej wyrafinowane i przenikliwe energie), niż siedmiu planetom starożytnej astrologii. Zgadzam się również co do tego, że poziom świadomości człowieka ma wpływ na sposób, w jaki oddziaływania planet transsaturnicznych będą przez niego doświadczane. Mam jednak wrażenie, że twierdzenie, iż jedynie dusze „wysoce rozwinięte” są wrażliwe na energie tych planet, jest zbyt wielkim uogólnieniem. Można natomiast bardziej poprawnie powiedzieć, że osoba o wyższym poziomie świadomości może być kanałem służącym do wyrażania najczystszych, najszlachetniejszych i najbardziej konstruktywnych przejawów tych energii, jak ma to zresztą miejsce w przypadku wszystkich planet. W żaden sposób jednak nie możemy twierdzić, że destrukcyjni rewolucjoniści nie reagują na wpływy Urana, członkowie mafii na wpływy Plutona, a narkomani na wpływy Neptuna. Ludzie ci z pewnością wyrażają pewien aspekt działania energii transsaturnicznych w swoim życiu, chociaż oczywiście nie ten, który wyraża się w sposób korzystny.

Uran, Neptun i Pluton symbolizują energie, które nieustannie nakłaniają do zmiany (i dają nadzieję postępu) w naszej świadomości. Wybitny astrolog Dane Rudhyar przypisał planetom transsaturnicznym miano „ambasadorów galaktyki”. W artykule opublikowanym w czasopiśmie Astroview stwierdza on, że:

Każdy system żywy lub element kosmosu podlega działaniu dwóch przeciwstawnych sobie sił. Z jednej strony jest to siła przyciągania, która przyciąga każdą część systemu do punktu centralnego (na przykład siła grawitacji); a z drugiej – siła przyciągania pochodząca z przestrzeni zewnętrznej, co właściwie oznacza siłę pochodzącą z większego systemu, w ramach którego działa ten pierwszy system.

Każda planeta naszego systemu słonecznego i każda żywa istota na Ziemi podlega w pewnym stopniu ciśnieniu i siłom przyciągania, które docierają do nas z galaktyki; doświadczamy również oddziałującej w przeciwnym kierunku siły grawitacyjnej Słońca – centrum naszego Systemu Słonecznego.

Saturn jednak reprezentuje podstawową linię demarkacyjną pomiędzy tymi dwiema przeciwstawnymi siłami: galaktyczną i słoneczną. Planety znajdujące się wewnątrz orbity Saturna są przeważnie tworami Słońca i jemu podlegają, podczas gdy planety położone poza Saturnem są tym, co nazwałem wiele lat temu „ambasadorami galaktyki”. Skupiają one w Systemie Słonecznym energię tej rozległej zbiorowości gwiazd, jaką jest galaktyka. Nie należą jednak całkowicie do Systemu Słonecznego. Znajdują się w sferze jego wpływów, spełniając zadanie połączenia naszego małego systemu (którego centrum stanowi Słońce, a orbita Saturna – granicę) z większym systemem – galaktyką.

To, że planety transsaturniczne są symbolami kosmicznych (lub galaktycznych) energii, które skłaniają, a w praktyce często zmuszają człowieka do zrobienia postępu i do kontaktu jego świadomości z większymi, bardziej ogólnymi energiami życiowymi, przejawia się w rozmaity sposób. Po pierwsze, planety transsaturniczne, gdy są obserwowane z Ziemi, poruszają się powoli; dlatego każda z nich pozostaje w jednym znaku zodiaku przez wiele lat. Stąd spotykamy całe pokolenia mężczyzn i kobiet doświadczających podobnych zazwyczaj zmian, pomimo że specyficzne skoncentrowanie przemian jest inne dla każdego człowieka, w zależności od pozycji domów i aspektów z innymi planetami.

Po drugie, porównując horoskopy, możemy dostrzec jak ewolucyjne siły działają poprzez poszczególne osoby, ogniskując się w specyficzny sposób na wzajemnych stosunkach dwóch osób. Odwieczny „konflikt pokoleń” jest dobrym przykładem tego, jak wpływy planet transsaturnicznych odpowiadają doświadczaniu presji w kierunku dokonywania postępu i więcej obejmującej świadomości. Nasza potrzeba wykształcenia bardziej otwartej, holistycznej postawy życiowej w wyniku głębszego kontaktu z ludźmi z innych pokoleń staje się często bolesnym rozczarowaniem. W analizie porównawczej dwóch osób, między którymi różnica wieku wynosi kilkadziesiąt lat, trzy zewnętrzne (względem Saturna) planety znajdują się nie tylko w różnych znakach w poszczególnych horoskopach urodzeniowych, lecz zwykle również w innych domach horoskopu tej drugiej osoby (gdy przy porównywaniu posłużymy się metodą umieszczenia urodzeniowych planet jednej osoby w horoskopie urodzeniowym drugiej). Inaczej mówiąc, jeśli umieszczę znajdującego się w moim drugim domu Plutona (który jest, powiedzmy w 2° Lwa), w 2° Lwa w horoskopie mojego ojca, może on przypaść na jakikolwiek z domów w jego horoskopie urodzeniowym. Jest jednak mało prawdopodobne, że przypadnie on na ten sam dom, w którym znajduje się jego urodzeniowy Pluton. Z drugiej strony, jeśli umieszczę mojego urodzeniowego Plutona w 2° Lwa w horoskopie osoby, której wiek różni się od mojego nie więcej niż o kilka lat, jest duża szansa, że mój urodzeniowy Pluton znajdzie się w tym samym domu jej horoskopu, w którym umieszczony jest jej urodzeniowy Pluton. Widzimy więc, że typy głównych przemian wywołanych przez bliskie relacje pomiędzy osobami znacznie różniącymi się od siebie wiekiem, będą prawdopodobnie całkowicie nowego rodzaju, oddziałując na oboje ludzi w zupełnie nowy sposób i wywierając na nich presję w kierunku przemiany lub radykalnej odmiany ich postaw wobec określonych dziedzin życia. Aby jeszcze lepiej wyjaśnić tę kwestię przypuśćmy, że urodzeniowy Uran, Neptun czy Pluton osoby o 20 lat starszej lub młodszej ode mnie przypada na mój 9 dom; zaistnieje wówczas potencjalna możliwość silnego wpływu tej osoby na moje ideały, przekonania, religijną orientację, a plany związane z samodoskonaleniem (9 dom) zostaną zrewolucjonizowane (Uran), uszlachetnione lub uduchowione (Neptun), albo też gruntownie przemienione (Pluton). Dlatego w tego typu sytuacji energie Urana, Neptuna i Plutona oddziałują na obie osoby w nowy, będący wyzwaniem sposób. Spotkania z ludźmi innych generacji mogą być więc trudniejsze niż relacje z osobami równymi nam wiekiem, ponieważ takie związki zmuszają nas do wychylenia się poza nasze stare modele myślenia i zachowania w niektórych sferach życia. Związki takie wymagają od nas dokonania postępu aby stać się „więcej obejmującymi” (można powiedzieć „kosmicznymi”). Stąd związki z osobami z innej generacji często zagrażają nam i wymagają od nas wiele wysiłku. Być może będziemy musieli doświadczyć jakiegoś bólu w zasygnalizowanej sferze lub jakiejś formy lęku, jako że staniemy wobec konieczności przemiany naszych postaw, ale, jak napisał Jung, „Nie ma możliwości osiągnięcia świadomości bez bólu”. Oczywiste jest, że niektórzy z nas chętnie podejmują wyzwania i wykorzystują okazje, aby uczyć się od tych, którzy mają inną perspektywę na życie i różnorodność zdecydowanie innego doświadczenia życiowego. Jeśli potrafimy pozostać otwarci na życie i nową wiedzę, opierającą się w pewnym stopniu na uświadomieniu sobie, jaką wartością są doświadczenia innych ludzi, te wymagające spotkania z ludźmi innych generacji będą przyjmowane z wdzięcznością, a nawet z radością.

Podstawowe „czynniki osobiste” w życiu różnych ludzi są zawsze te same. Te zasadnicze energie, czy wymiary życia, egzystują we wszystkich istotach ludzkich od wieków. Wywołują one różne orientacje w świadomym życiu człowieka, chociaż stopień, w jakim są dopuszczone do świadomości, zależy w dużej mierze nie tylko od wzajemnego powiązania pomiędzy tymi czynnikami we wnętrzu człowieka (co symbolizują aspekty), ale również od wpływów środowiskowych i norm kulturowych obowiązujących w określonym czasie i miejscu. Z punktu widzenia astrologii energie te (które, powtarzam, są zasadniczymi czynnikami osobistymi w świadomym życiu każdego człowieka) symbolizowane są przez Słońce, Księżyc, Merkurego, Wenus i Marsa*[1]. Jowisz i Saturn stanowią stopień pośredni pomiędzy planetami osobistymi a transpersonalnymi, bezosobowymi energiami planet transsaturnicznych, ponieważ bardzo często mają związek z naszym uczestnictwem w społeczności i ze społecznie nacechowanymi normami, przekonaniami i ambicjami. Znaki, domy i aspekty, w których znajduje się tych siedem planet, wskazują określone sposoby, poprzez które te energie oddziałują na człowieka. Czynniki symbolizowane przez tych siedem planet podlegają do pewnego stopnia modyfikacjom poprzez świadome doświadczenie i skoncentrowane użycie woli.

Neptun i Pluton są natomiast całkowicie poza świadomą kontrolą, podobnie jak rzeczywiste planety są w wielkim oddaleniu od Ziemi. Dlatego człowiek w zupełności nie jest w stanie kierować energiami tych planet. Może jednak kontrolować swoje postawy wobec tych wpływów obecnych w jego życiu. Może zmieniać swoją świadomą orientację wobec przejawów tych silnych oddziaływań. Jak już wspomniałem, Uran, Neptun i Pluton, rozpatrywane z pozycji funkcji, jakie spełniają, zawsze prowokują zmianę w tej sferze życia, na którą oddziałują. Zmiana ta przebiega zwykle harmonijnie i w sposób względnie ciągły, jeśli planety te znajdują się w „łatwych” aspektach z pozostałymi siedmioma planetami. Jeśli jednak planety transsaturniczne pozostają w napiętych aspektach z pozostałymi planetami, zmiana będzie trudniejsza do kontrolowania. Oznacza to, że napotkamy trudności w opanowaniu sytuacji, oraz że możemy zostać przytłoczeni przez te energie, bowiem planety transsaturniczne symbolizują energie znacznie potężniejsze od którejkolwiek z pozostałych planet. Sama siła woli i determinacja nie są nigdy dość wystarczające, by stawić czoła tym energiom.

Przykładowo, jeśli jedna z planet transsaturnicznych jest w kwadraturze do innej planety, ich energie są ze sobą sprzeczne. Z konieczności któraś z nich ustąpi pod naporem drugiej. Niekiedy możemy dość długo opierać się rosnącej presji wprowadzenia zmiany w naszym życiu. Ostatecznie jednak uświadamiamy sobie, że taki opór jest w istocie oporem wobec tego, co pozwoliłoby nam osiągnąć stan większej pełni, a zatem i większego człowieczeństwa. Ten opór jest więc ostatecznie skierowany na hamowanie własnego rozwoju. Przykład takiego napiętego aspektu w horoskopie urodzeniowym pojawia się w horoskopie Meher Baby, hinduskiego nauczyciela, czczonego przez swoich zwolenników jako wcielenie Boga. W rzeczywistości sam Meher Baba na pytanie czy jest Bogiem, odpowiedział: „A kim w przeciwnym razie mógłbym być”? W horoskopie Meher Baby Słońce w pierwszym domu jest w kwadraturze do będących w koniunkcji Plutona z Neptunem w czwartym domu. (Koniunkcja Pluton-Neptun jest również w kwinkunksie do Księżyca w dziewiątym domu). Dlatego poczucie świadomej tożsamości (szczególnie silna pozycja Słońca w pierwszym domu) Meher Baby było sprzeczne z potężnymi energiami reprezentowanymi przez Plutona i Neptuna (w czwartym domu – fundamentalne korzenie ludzkiej egzystencji). Przy tak wielkiej energii tworzonej przez ten wnoszący napięcia aspekt coś musiało ustąpić. Tym, co „ustąpiło”, było poczucie indywidualności. Stąd czynnik Słońca stał się kanałem, za pośrednictwem którego mogły się przejawiać potężniejsze energie. Księżyc stał się (symbolicznie) czynnikiem rozsiewającym i skupiającym te energie. Jeśli uświadomimy sobie, że Neptun symbolizuje po części „mistyczną” świadomość, a Pluton reprezentuje potencjalne duchowe odrodzenie, jesteśmy w posiadaniu symbolicznego klucza do tego rodzaju kosmicznych energii, które ujawniły się w osobie tego wielkiego nauczyciela. Pozycje Słońca i Księżyca w domach (kanały, poprzez które te energie oddziaływały) wskazują, w jakich dziedzinach życia takie wpływy się przejawiły. Słońce w pierwszym domu (domu tożsamości) trafnie symbolizuje kogoś, kto tak całkowicie utożsamił się z twórczą siłą życia. Księżyc w dziewiątym domu (domu religii i poszukiwania prawdy) jest symbolem duchowego nauczyciela.

Ten przykład demonstruje, jak należy interpretować planety transsaturniczne w horoskopie urodzeniowym. Skoncentrowanie zmian w czyimś życiu, spowodowane presją potężnych energii, „żądających” swojego ujawnienia, może być sprecyzowane z maksymalną dokładnością dzięki przestudiowaniu ścisłych aspektów z Uranem, Neptunem i Plutonem. Planety transsaturniczne działają więc poprzez nas, w pewnym stopniu aktywizując psychologiczne czynniki reprezentowane przez Saturna, Jowisza, Merkurego, Wenus, Marsa, Słońce i Księżyc, jakby energia płynęła od Urana, Neptuna i Plutona kanałami symbolizowanymi przez pozostałe siedem planet. Aspekty, które tworzą, są kluczem do tego przepływu energii.

Ponieważ Uran, Neptun i Pluton poruszają się w tak wolnym tempie w porównaniu do Ziemi, wywierają one specyficzne działanie na poszczególne pokolenia istot ludzkich. Wpływy te zmieniają się w zależności od kultury dominującej na danym obszarze. Aspekty z planetami transsaturnicznymi w horoskopie urodzeniowym ukazują więc, jak dana osoba jest zharmonizowana z wywołującymi zmianę energiami dotyczącymi nie tylko jej samej, ale również określonej epoki. W odniesieniu do środowiska społecznego i różnych nurtów przemian socjalnych zachodzących w określonym czasie, nasuwa się pytanie: Czy konkretny człowiek będzie konserwatystą, zagorzałym rewolucjonistą, czy kimś o bardziej umiarkowanych poglądach? Czy jest dostrojony do energii przynoszących zmiany w czasach mu współczesnych i otwarty na przekazy „ambasadorów galaktyki”? Czy też przeciwstawia się lub jest obojętny na owe „bóle porodowe” nowej świadomości?

(...)

W tym miejscu natomiast chciałbym nadmienić, że tranzyty tych planet przez punkty sensytywne w horoskopie urodzeniowym mają działanie najbardziej dogłębne i dalekosiężne ze wszystkich tranzytów, a ich ostateczne skutki są najbardziej rozległe i długotrwałe. W następnych częściach niniejszego rozdziału opiszę zwięźle znaczenie każdej spośród planet transsaturnicznych i wspomnę w jaki sposób tranzyty tych planet są doświadczane przez indywidualnego człowieka.


[1]* Kompletny schematyczny zarys czynników osobistych, społecznych i transpersonalnych reprezentowanych przez te planety znajduje się na str. 86 książki Astrology, Psychology and the Four Elements (wydanie polskie: Astrologia i psychologia).

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin