Medytacje huny - KALA - Wolność.txt

(2 KB) Pobierz
Medytacje huny - KALA - Wolno��
(Dzia� Huna)
Medytacje Huny - KALA - Wolno��


Rozlu�niaj swoje cia�o, baw si� swoj� uwag� (patrz: "Rozwijanie zdolno�ci Lono"), pozwalaj�c energii p�yn��. Od czasu do czasu wracaj uwag� do ca�o�ci cia�a, sprawdzaj�c, czy gdzie� nie pojawi�o si� napi�cie. Rozlu�nij te spi�te miejsca. Je�li nie przechodzi, u�yj techniki wybaczania, (po prostu: "Wybaczam, niezale�nie od tego, z czym to jest zwi�zane") lub symbolicznie uzdr�w to miejsce. R�b tak do momentu, kiedy poczujesz si� ca�kowicie zrelaksowany. 

Wyobra� sobie, �e jeste� w wielkiej przestrzeni. Spr�buj si�ga� uwag� coraz dalej od cia�a, stopniowo poszerzaj�c pole uwagi. Inna metoda do zastosowania, to przenoszenie uwagi mi�dzy punktami wyobra�onego horyzontu: lewo, prawo, prz�d, ty�, g�ra, d�, od czasu do czasu wracaj�c do �rodka i sprawdzaj�c, czy gdzie� nie pojawi�o si� napi�cie. Je�li utrzymujesz "zrelaksowan�" uwag�, nie przenosisz jej zbyt gwa�townie - w pewnym momencie twoja uwaga zacznie obejmowa� wi�ksz� przestrze�. Poczujesz si� przestronny, a twoje cia�o b�dzie w �rodku jako cze�� tej przestrzeni. 

Dodaj wra�enie �wiat�a, �wietlisto�ci do tej przestrzeni. Skup swoj� uwag� na "�wietlisto�ci". Je�li obserwowa�e� kiedy� wsch�d s�o�ca, to wiesz, o co chodzi. Przywo�aj to uczucie: nagle ze wszystkich stron robi si� jasno. Je�li zachowasz "czujno��", tak jakby w tej chwili mia�o si� zacz�� dzia� co� istotnego, to b�dzie ci �atwiej - pod warunkiem, �e nie napinasz przy tym cia�a. Je�li chcesz u�yj si�y wydechu: kiedy wydychasz, "puszczaj", rozlu�niaj si� jeszcze g��biej - mo�esz przywo�a� wyobra�enie, �e wysy�asz to �wiat�o, �e przybywa go gdzie� z g��bi ciebie. 

Zacznij sobie u�wiadamia� swoje cia�o, swoje otoczenie jako cz�� tej przestrzeni. Z pocz�tku b�dzie ci �atwiej, je�li b�dziesz przenosi� uwag� - na wdechu skupiaj�c j� na obiekcie, na wydechu wracaj�c do wra�enia �wietlistej przestrzeni, jak gdyby pozwalaj�c si� w niej wszystkiemu rozpuszcza�. Je�li chcesz, skup si� na swoich problemach: my�lach i uczuciach, na napi�ciach z nimi zwi�zanych i pozw�l im si� rozpu�ci� w tej przestrzeni. Mo�esz r�wnie� rozszerza� swoj� uwag� w chwili obecnej, u�wiadamiaj�c sobie coraz odleglejsze obiekty, ludzi jako fragment tej �wietlisto�ci lub u�wiadamia� sobie �wiat�o jako czynnik ��cz�cy, jednocz�cy ci� z nimi. 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin