O_niewlasciwym_stos_metod_statyst.pdf

(242 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
®
StatSoft Polska, tel. (12) 4284300, (601) 414151, info@statsoft.pl, www.statsoft.pl
O NIEWŁAŚCIWYM STOSOWANIU METOD STATYSTYCZNYCH
Andrzej Sokołowski
Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Katedra Statystyki; StatSoft Polska Sp. z o.o.
Inspiracją do przygotowania tego opracowania była książka Phillipa I. Gooda i Jamesa
W. Hardina pt. „Common Errors in Statistics (and How to Avoid Them)” wydana przez
wydawnictwo John Wiley & Sons w 2003 roku, sama również nie wolna od błędów.
Zwrócimy uwagę na szereg nieścisłości i błędów spotykanych w stosowaniu metod
statystycznych wykorzystywanych w badaniach naukowych i rozwiązywaniu problemów
praktycznych. Porządek prezentacji będzie odpowiadał typowemu kursowi ze statystyki,
jakkolwiek nie będziemy się tu zajmowali błędami popełnianymi przez studentów,
o których można by napisać osobną książkę w konwencji humoru z zeszytów szkolnych.
Część pierwsza książki Gooda i Hardina ma prowokujące motto „Don’t think – use the
computer” (Nie myśl – używaj komputera) . Współczesne programy komputerowe przygo-
towane dla potrzeb stosowania metod statystycznych pozwalają wykonywać obliczenia,
przy których dawniej trzeba było spędzić wiele pracowitych godzin lub w ogóle ich nie
podejmowano. Niestety jednocześnie pojawiło się niebezpieczeństwo bezmyślnego
stosowania metod w sytuacji, gdy prawie wszystko daje się obliczyć.
Podstawowe pojęcia statystyczne
Statystyka to nauka o metodach badania prawidłowości występujących w zjawiskach
masowych. Większość uczonych w swych poszukiwaniach stara się odkryć prawidłowości.
Warto więc najpierw uświadomić sobie, dlaczego one występują. Na każde zjawisko
oddziałują dwa rodzaje przyczyn: główne i uboczne. Te pierwsze wynikają z istoty
zjawiska, działają w sposób trwały i ukierunkowany, jednakowo na wszystkie elementy
badanej zbiorowości i one właśnie powodują powstawanie prawidłowości , nazywanych
niekiedy składnikiem systematycznym . Przyczyny uboczne (czyli losowe) oddziałują różnie
na poszczególne elementy zbiorowości, działają różnokierunkowo i w sposób nietrwały.
One powodują odchylenia od prawidłowości , są źródłem składnika losowego . Należy
koniecznie przed wykorzystywaniem metod statystycznych dobrze zrozumieć problem
badawczy, poznać jego teorię i próbować zidentyfikować przyczyny główne oraz
przyczyny uboczne.
5
Copyright © StatSoft Polska, 2004
Kopiowanie lub powielanie w jakikolwiek sposób bez zgody StatSoft Polska Sp. z o.o. zabronione
859275282.013.png 859275282.014.png 859275282.015.png
 
®
StatSoft Polska, tel. (12) 4284300, (601) 414151, info@statsoft.pl, www.statsoft.pl
Wydaje się oczywiste, że statystyk nigdy nie może pracować sam. On ma znać metody, ich
uwarunkowania, założenia, sposób działania, zakres wyników, ale to wszystko to są tylko
narzędzia. Bez znajomości merytorycznej strony zagadnienia można uzyskać wyniki łatwe
do obalenia i wyśmiania przez fachowców z danej dziedziny. Statystyka jest nauką
służebną, a ostateczna weryfikacja wyników jej metod następuje w dziedzinie, w której
metody te zastosowano. Oczywiście nie mówimy tu o statystykach teoretycznych, którzy
proponują nowe metody, wykorzystując dowody matematyczne lub badania symulacyjne,
ale o statystykach „praktycznych”, którzy stosują metody statystyczne w różnych
dziedzinach nauk empirycznych.
Praktyczne zastosowanie statystyki ma sens, jeżeli na podstawie części populacji zwanej
próbą , wnioskujemy o populacji. To dwupoziomowe widzenie problemu jest niezbędne.
Warto dbać o rozłączność oznaczeń (duże litery – małe litery), rozłączność pojęć
(np. wartość przeciętna – średnia arytmetyczna) i precyzyjne definiowanie.
Zarówno populacja, jak i próba powinny być jednorodne . Większość badaczy dobrze
rozumie pojęcie jednorodności, traktując je jednak raczej intuicyjnie. Precyzyjnie można
definiować, że zbiorowość jest jednorodna wtedy, gdy wszystkie jej elementy pozostają
pod wpływem działania tych samych przyczyn głównych. Na ogół jednorodność ocenia się
merytorycznie, ale warto pamiętać, że statystyka dostarcza – w ramach metod
taksonomicznych – wielu procedur umożliwiających kontrolę jednorodności, lub podział
zbiorowości na jednorodne części.
Cechy statystyczne
Cechy statystyczne to właściwości jednostek statystycznych. Denerwujące jest nazywanie
ich atrybutami – bo to w języku angielskim funkcjonuje nazwa attributes . Tradycyjnie
cechy statystyczne dzielono na jakościowe i ilościowe. Formalnie tylko cechy ilościowe
powinny być nazywane zmiennymi , ale przyjmuje się też określenie zmienne jakościowe.
Dla porządku warto pamiętać, że cechy ilościowe mają wartości , natomiast cechy
jakościowe – warianty .
Podstawowe znaczenie dla późniejszego wyboru metod ma precyzyjne zdefiniowanie cech
statystycznych oraz określenie skal pomiaru. Szeroko akceptowane jest rozróżnienie
czterech skal pomiaru: nominalnej, porządkowej, przedziałowej i ilorazowej. Skala
pomiaru determinuje na przykład wybór metody przy analizie współzależności zjawisk.
Trzeba pamiętać, że rangi, które są efektem pomiaru w skali porządkowej, nie pozwalają
na liczenie odległości (a więc również różnic) i średnich. Przykładem łamania tej zasady
jest rangowa metoda porządkowania obiektów wielocechowych (stosowana w jednym ze
znanych rankingów szkół wyższych) oraz (o zgrozo)... współczynnik korelacji rangowej
Spearmana.
Błąd terminologiczny, który prawdopodobnie jest nie do wyplenienia - przykładowo ze
środowiska medycznego - to nazywanie cech statystycznych parametrami. Mówi się więc
o takich parametrach chorego jak: wiek, poziom hemoglobiny itp. A to wszystko to są
6
Copyright © StatSoft Polska, 2004
Kopiowanie lub powielanie w jakikolwiek sposób bez zgody StatSoft Polska Sp. z o.o. zabronione
859275282.001.png 859275282.002.png 859275282.003.png
 
®
StatSoft Polska, tel. (12) 4284300, (601) 414151, info@statsoft.pl, www.statsoft.pl
cechy statystyczne. Parametry to niektóre charakterystyki liczbowe zmiennych losowych,
które są modelami opisującymi kształtowanie się cech statystycznych w zbiorowości
obiektów. Parametry w tym sensie to wartość przeciętna, wariancja, mediana itp.
Szeregi statystyczne
Za sprawą tragicznego sposobu spolszczenia MS Excela upowszechniła się wadliwa nazwa
szeregu statystycznego jako serii (??). Tymczasem angielski wyraz series powinien być
w tym kontekście zdecydowanie tłumaczony jako szereg . Seria w statystyce (jest nią na
przykład ciąg odchyleń o tym samym znaku w teście serii) w języku angielskim nazywa
się run .
Pewne nieporozumienia napotkać można przy budowie szeregów rozdzielczych dla
ciągłych cech ilościowych. Klasycznym przykładem jest tu rozkład populacji według
wieku. Wielu badaczy uparcie lansuje klasy szeregu w stylu: 0-4, 5-9, 10-14, 15-19 itd.,
zawierające „dziury”. Przecież wiek jest cechą jak najbardziej ciągłą i sposób podawania
go z dokładnością do całych lat nie zmienia charakteru cechy. Przy przejściu na poprawne
klasy: 0-5, 5-10, 10-15 itd. pojawiają się pytania, co robić z osobami, które mają wiek
równy dokładnie granicy klasy. Niepisana umowa (wynikająca wszakże ze „wschod-
nioeuropejskiej” definicji dystrybuanty) powiada, że przedziały klasowe są lewostronnie
domknięte, a prawostronnie otwarte. Tak właśnie budowany jest szereg rozdzielczy
w programie STATISTICA .
Graficzna prezentacja danych statystycznych
To zagadnienie w zasadzie pomijamy odsyłając czytelnika do małej, ale znakomitej i sław-
nej książeczki Darrella Huffa (z zabawnymi ilustracjami Irvinga Geisa) How To Lie With
Statistics (Jak kłamać przy pomocy statystyki) , wydanej trzykrotnie (1954, 1982 i 1993)
przez wydawnictwo W.W. Norton & Company. Pokazano tam sposoby manipulowania
wykresami dla wywołania błędnego wrażenia czytelnika na przykład o znaczeniu trendu.
Typowe błędy spotykane dzisiaj to brak rozróżnienia pomiędzy wykresem słupkowym
(dotyczy cechy jakościowej i jego słupki są oddzielone od siebie) a histogramem (dotyczy
cechy ilościowej i słupki przylegają do siebie), łączenie punktów na diagramie korela-
cyjnym oraz rozpoczynanie osi pionowej w wykresie przeżyć od liczby większej od zera
(to świetny przykład manipulowania wrażeniem – często nieświadomego), a kończenie na
liczbie większej od 1 (co, jak w znanym dowcipie o Studium Wojskowym dopuszcza, że
w warunkach bojowych prawdopodobieństwo może być większe od jedności).
7
Copyright © StatSoft Polska, 2004
Kopiowanie lub powielanie w jakikolwiek sposób bez zgody StatSoft Polska Sp. z o.o. zabronione
859275282.004.png 859275282.005.png 859275282.006.png
 
®
StatSoft Polska, tel. (12) 4284300, (601) 414151, info@statsoft.pl, www.statsoft.pl
Losowy dobór próby
W każdym podręczniku statystyki znajdujemy na poczesnym miejscu wymóg losowości
i reprezentatywności próby. Próba jest reprezentatywna, jeżeli jej struktura jest identyczna
lub bardzo zbliżona do struktury zbiorowości ogólnej. Dzięki działaniu prawa wielkich
liczb ta reprezentatywność „zapewni się sama”, jeżeli próba została dobrze wylosowana.
Warunek dobrego losowania jest teoretycznie prosty – każdy element zbiorowości ogólnej
powinien mieć takie samo prawdopodobieństwo wejścia do próby. Praktyczne zapewnienie
realizacji tej zasady jest niekiedy bardzo trudne. Wielu badaczy wydaje się nie dostrzegać
istnienia dyscypliny zwanej metodą reprezentacyjną , w ramach której opublikowano wiele
podręczników.
W wielu badaniach losowanie próby powierzane jest wyspecjalizowanym instytutom
badawczym, podobnie jak proces ankietowania. Na ogół zadania te wykowywane są po-
prawnie, choć nie zawadzi przeprowadzenie kontroli losowości próby już po jej pobraniu.
Przy losowaniu próby bardzo łatwo jest popełnić błędy prowadzące do niereprezenta-
tywności. Przykładem mogą tu być ankiety telefoniczne i internetowe, których wyniki nie
mogą być uogólniane na całe społeczeństwo, a tylko odpowiednio na posiadaczy telefonów
lub osoby posiadające dostępu do Internetu. Szczegółowe problemy reprezentatywności
próby są rozważane w wielu tekstach z zakresu metodologii badań społecznych, socjolo-
gicznych i psychologicznych.
Specyficzne kłopoty z losowością próby mają lekarze i ekonomiści. Czy pacjenci leczeni
w naszym szpitalu na konkretną chorobę mogą być uważani za próbę losową? To bardzo
często zadawane pytanie. Na ogół odpowiedź jest twierdząca. Trzeba tylko rozważyć, czy
populacja zamieszkująca teren, z którego mamy pacjentów mniej więcej odpowiada
tzw. ogółowi, oraz czy na tym terenie nie ma zewnętrznych czynników mogących zakłócać
przeciętną zachorowalność i przebieg leczenia danego schorzenia. Odmienna od prze-
ciętnej struktura wieku nie stanowi tu problemu, gdyż istnieje możliwość wykorzystywania
tzw. standaryzacji według wieku (to samo dotyczy badań demograficznych).
O wiele większe kłopoty teoretyczne sprawiają ilościowe badania makroekonomiczne lub
regionalne. W wielu badaniach ekonomicznych trudno jest zapewnić spełnienie losowości
próby. Analizując dane statystyczne dotyczące województw Polski, bierzemy przecież pod
uwagę wszystkie województwa, a nie ich próbę. W tej sytuacji niektórzy negują wręcz
istnienie tutaj relacji „populacja – próba”. Warto więc, obok pojęć zbiorowość , populacja ,
wprowadzić jeszcze mechanizm ekonomiczny jako cel badań statystycznych i ekono-
metrycznych. Badając kształtowanie się bezrobocia i jego czynników w Polsce, na pod-
stawie danych wojewódzkich, w danych statystycznych mamy obecny wspomniany efekt
działania przyczyn głównych (efekt systematyczny, strukturalny) oraz efekt oddziaływania
przyczyn ubocznych (efekt losowy, przypadkowy, zakłócenia).
Wymagana liczebność próby – to kolejne częste pytanie zadawane statystykom. Dla
udzielenia precyzyjnej odpowiedzi statystyk musi „odbić piłeczkę”, zadając własne
pytania: do czego ta próba ma służyć (estymacja, testowanie), o jakim parametrze mamy
wnioskować (próba do wnioskowaniu o strukturze musi być zazwyczaj wielokrotnie
8
Copyright © StatSoft Polska, 2004
Kopiowanie lub powielanie w jakikolwiek sposób bez zgody StatSoft Polska Sp. z o.o. zabronione
859275282.007.png 859275282.008.png 859275282.009.png
 
®
StatSoft Polska, tel. (12) 4284300, (601) 414151, info@statsoft.pl, www.statsoft.pl
większa niż do wnioskowania o poziomie zjawiska), jaka jest zmienność zjawiska
i wreszcie jaki poziom ufności zakłada badacz. Często występuje strach przed małą próbą;
obawa o negatywną ocenę recenzentów. Jednak przy bardzo kosztownych eksperymentach
badawczych, krótkich szeregach czasowych lub rzadkich chorobach, alternatywą
wnioskowania na podstawie małych prób jest zaniechanie analiz w ogóle. Trzeba tylko
zdawać sobie sprawę z wpływu liczebności próby na wyniki wnioskowania. Przy małej
próbie „trudno” jest udowodnić hipotezy badawcze, natomiast przy bardzo dużej próbie
można wręcz wykazać istotność każdej różnicy. Większość statystyk testowych da się
przekształcić w ten sposób, że po lewej stronie znajdzie się n , a wynik powie, ile potrzeba
obserwacji, aby wykazać, że różnica, którą obserwujemy, jest istotna statystycznie.
Prawdopodobieństwo
Aksjomatyczna definicja prawdopodobieństwa sformułowana przez Andrieja Kołmogoro-
wa powiada (w uproszczeniu), że prawdopodobieństwo to liczba z przedziału [0,1] przypo-
rządkowana każdemu zdarzeniu losowemu. W wielu dziedzinach pozamatematycznych
uważa się, że prawdopodobieństwo to liczba z przedziału [0,100], wyrażona w procentach,
co z jednej strony jest pokłosiem częstościowej definicji prawdopodobieństwa, a z drugiej
jest bardziej intuicyjne. Formalnie ta maniera jest bardzo denerwująca dla statystyków, lecz
trudno jest skutecznie walczyć z wieloletnimi przyzwyczajeniami całych środowisk.
Zmienne losowe
Popularna definicja zmiennej losowej powiada, że jest to taka wielkość, która w wyniku
„doświadczenia” może przyjmować różne wartości, przy czym przed doświadczeniem nie
można z absolutną pewnością przewidzieć, jaka wartość właśnie się zrealizuje. Błędne
rozumienie zmiennej losowej zasadza się na sądzie, jakoby w zmiennej losowej występo-
wały tylko przyczyny losowe. Uważa się, że coś jest losowe, jeżeli jest „czysto losowe” –
czyli wyniki gier liczbowych, rzutu kostką, monetą, karty, jakie otrzymujemy „na ręce”,
wynik losowania kul z urny. Tymczasem wystarczy tylko „trochę” tej losowości, aby
absolutnie pewne prognozowanie zjawiska było niemożliwe – i już mamy zmienną losową.
Niestarannością, która utrudnia lekturę wielu prac, jest niestosowanie się do raczej
powszechnej konwencji, która przewiduje, że nazwy zmiennych losowych piszemy
wielkimi literami (najczęściej końcowymi alfabetu), natomiast realizacje, czyli wartości
zmiennych losowych – odpowiednimi literami małymi. Nieodróżnianie zmiennej losowej
od jej realizacji to niestety dość częsty błąd.
Ze zmiennymi losowymi wiąże się jeszcze jeden dość częsty błąd. Parametrem położenia
jest wartość przeciętna – czyli przeciętny wynik danej zmiennej losowej. W języku
angielskim parametr ten nazywa się expected value , więc polskie tłumaczenie wartość
oczekiwana jest jak najbardziej poprawne językowo, podobnie jak piękny polski
odpowiednik – nadzieja matematyczna . Niestety pojęcia te prowadzą do błędnego
9
Copyright © StatSoft Polska, 2004
Kopiowanie lub powielanie w jakikolwiek sposób bez zgody StatSoft Polska Sp. z o.o. zabronione
859275282.010.png 859275282.011.png 859275282.012.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin