listopad- grudzień- uaktualnione.doc

(41 KB) Pobierz

Każdy pamięta z nas tą niezwykłą magię zbliżających się świąt Bożego Narodzenia. Oczekiwanie na prezenty, choinkę, dawno niewidzianą ciocię. Żadne inne święta nie sprawiają nam tyle radości. I choć przestaliśmy już wierzyć w Mikołaja, ciągle jest coś w nich niesamowitego.

Licealiści opowiadali, co według nich jest najpiękniejszego w tych świętach. Dla wielu osób to moment wyciszenia, zatrzymania się na chwilę w zabieganym świecie. Wewnętrznego oczyszczenia, zadumy nad wiarą. To również możliwość spędzenia czasu z najbliższymi, wspólnej rozmowy. Na co dzień brakuje nam czasu dla drugiego człowieka, a Boże Narodzenie jest dobrym momentem na pojednanie. Czy święta utraciły tą magię, którą pamiętamy z dzieciństwa? Przeczytajcie sami wypowiedzi uczniów.

 

Anna K., klasa IIa:

W świętach najpiękniejsze jest to, że zatrzymujemy się. Poznajemy siebie i drugiego człowieka, a przynajmniej staramy się. Podczas klasowej wigilii w trakcie składania życzeń poznałam siebie z perspektywy innych ludzi, do tej pory nie zdając sobie z niej sprawy. Było to ciekawe doświadczenie, ponieważ moim zdaniem warto czasem poznać opinię innych ludzi, spojrzeć na siebie krytycznym okiem z innej perspektywy, co pomaga zniwelować w sobie wady i wyszlifować zalety. Ale i tak najpiękniejsze jest to, że wśród kolorowych bombek i wirujących śnieżynek mamy czas na siebie. Tak naprawdę. Na rozmowę. Na milczenie. Sam na sam.

 

Kacper W., klasa IIf:

 Najpiękniejsze dla mnie jest aspekt religijny oraz ich dobre przeżywanie. Z dala od komercyjnego zgiełku, ale w dobrej atmosferze. Żaden prezent tego nie zastąpi.

 

Jakub G., klasa IIIf:

Według mnie najpiękniejsze w tych świętach jest to, iż atmosfera która je otacza sprawia, iż wszyscy czują się szczęśliwi. Ludzie godzą się i zapominają własne winy czy urazy, które żywili do drugiego człowieka. Ta swoista magia świąteczna trwająca przez te parę dni każdego roku naprawdę potrafi zdziałać wiele dobra i połączyć tych, którzy nigdy by tego nie zrobili w normalnych warunkach.

 

Katarzyna R., klasa Ig:

W święta Bożego Narodzenia według mnie najpiękniejsze jest ciepło rodzinne, miłość i zbliżenie. Dużo spokoju i radości daje mi to, kiedy wszyscy Ci pełniący ważną rolę w moim życiu, są obok mnie. Rozmowa, a nawet samo bycie z bliskimi, pozwala na pełne przeżywanie tego święta. Boże Narodzenie to także możliwość uwolnienia się od zajęć i rzeczy zbytecznych, które nas przytłaczają i zakłócają harmonię życia. Dlatego uważam, że MAGIA ŚWIĄT istnieje.

 

Karolina Z., klasa IIa:

W świętach najpiękniejsze jest to, co chyba ceni najbardziej każdy człowiek - tę atmosferę w rodzinie. Wtedy wszyscy się jednoczą. To jest dziwne, bo na co dzień jakoś mijam się z resztą niewiele mówiąc. Każdy czeka na święta. Na tę gwiazdkę. Na to, by przez kilka chwil zapomnieć o reszcie świata i posiedzieć w gronie najbliższych, o których zapominamy każdego dnia zanurzając się w rzeczywistość.

 

Jakub Sz., klasa IIf:

Moim zdaniem najważniejszy w przeżywaniu świąt Bożego Narodzenia jest aspekt religijny - przeżywanie narodzin Chrystusa, duchowa odnowa związana z czasem adwentu. W Boże Narodzenie mam czas aby się wyciszyć, odpocząć. To bardzo ważne, aby choć na kilka dni oderwać się od zabieganej codzienności.

 

Krzysztof R., klasa IIIb:

Kiedyś liczyło się to, co dostanę "pod choinkę", później czekałem tylko na "śledzie po kaszubsku" a teraz czekam aż się zbierze cała rodzina przy stole. I nie, nie dlatego że jestem Bóg wie jak rodzinnym człowiekiem, ale dlatego że nawet ciężko jest sprecyzować co czuję, kiedy widzę jak moja babcia widząc całą rodzinę przy stole i od kilku lat najmłodszą białogłowę uśmiecha się. Warto czekać rok, na ten wigilijny uśmiech babci, bo jest szczery i niewymuszony. Może sprzyja atmosfera temu sprzyja może coś innego, nie wiem, ale cały rok czekam na to. W głównej mierze na babciny szczery uśmiech, który i mi daje taki sam uśmiech.

 

Marta M., klasa Ie:

Najpiękniejsze w Świętach Bożego Narodzenia jest to, że wszystko robi się wspólnie. Że całą rodziną zastanawiamy się, czy chcemy obejrzeć film, czy pojechać na spacer do lasu.

 

Sylwia W., klasa IIg:

W tym pięknym czasie najbardziej lubię "magię Świąt", jednak z każdym rokiem czuję jej coraz mniej. Czasem chciałabym znowu być małym dzieckiem czekającym na Świętego Mikołaja i wierzącym, że zwierzęta w Wigilię na prawdę mówią. Tęsknię za tą porą, gdy w domu pojawiali się kolędnicy ukazujący piękno już prawie zanikającej tradycji. Święta Bożego Narodzenia według mnie są najpiękniejszymi świętami w roku.

 

Mateusz K., klasa IIIf:

W świętach Bożego Narodzenia zawsze ceniłem tą świąteczną atmosferę, dzięki której mam lepsze samopoczucie. Godzenie się z drugim człowiekiem, wzajemną serdeczność. Każdy dla każdego stara się być jak najmilszy, wokół nie czuć ani krzty zawiści. To jest naprawdę niesamowite. Te kilka dni wzajemnego szacunku i zapominania o urazach.

 

Krystian J., klasa Ia:

Dla mnie święta to miła atmosfera. W gronie najbliższych, razem. Raz do roku spotykamy się wszyscy przy jednym stole i życzymy sobie wszystkiego najlepszego. To jest piękne.

 

Michał A., klasa IIIc:

Cenię innych za podobne zainteresowania. Niekoniecznie we wszystkim, odmienne zdanie również jest ważne, trzeba mieć z kim polemizować. Czasem można napotkać fajnych ludzi, od których dowiaduję się o nowościach w świecie muzyki, koncertach, humorach nauczycieli. Ci, którzy mają większą wiedzę ode mnie, mogą pomóc mi w nauce do klasówki.

 

Magdalena R., klasa IIf:

W Świętach Bożego Narodzenia za najważniejsze uważam narodziny Chrystusa w naszych sercach. W dzisiejszych czasach fakt ten jest spłycany do dawania prezentów i radości z czasu wolnego. Dla mnie natomiast największe znaczenie ma wymiar duchowy, tzn. narodziny Chrystusa w moim sercu oraz możliwość bycia z bliskimi. Dlatego zawsze czekam na święta z niecierpliwością.

 

Michał D., klasa Ia:

Święta Bożego Narodzenia to taki czas, kiedy w końcu możemy wspólnie zasiąść w ciszy przy stole, spojrzeć na siebie i porozmawiać. Na co dzień każdy jest zabiegany, nie ma czasu nawet dla siebie, dlatego taki okres pozwala nam spędzić trochę czasu ze sobą.

 

Sylwia P., klasa IIg:

Boże Narodzenie to czas szczególnej wrażliwości na drugiego człowieka. Magia, z którą zwykle kojarzone są święta nie jest zawarta w wigilijnym stole przepełnionym licznymi potrawami, lecz w gronie rodziny przy nim zasiadającym. Nie w barwnie ubranej choince, lecz w oczach, które cieszą się na jej widok. Nie w świątecznych piosenkach lub kolędach, lecz w głosie podkreślającym jej niezwykłość słów. Również w życzeniach pełnych szczerości, miłości i wzajemnego zrozumienia. Uśmiech bliskiej osoby to właśnie święta, choinka jest jedynie drobnym dodatkiem.

 

Bartłomiej K., klasa IIf:

W świętach Bożego narodzenia najpiękniejsze są spotkania z bliskimi. Dla dzieci najważniejsze są prezenty, jednak w miarę dorastania przestają być najważniejszym elementem  świąt. W święta znajdujemy czas, by razem zasiąść do stołu wigilijnego, by porozmawiać o sprawach niekoniecznie ważnych.  Czujemy radość, bo po długich przygotowaniach, świętujemy w rodzinnym gronie. Najgorsze jest to, że święta trwają bardzo krótko. Kilka godzin spędzonych z rodziną, której dawno nie widzieliśmy to zdecydowanie za mało. Jednak przyjdą kolejne święta, kolejna okazja do rozmowy i spotkań.

 

 

 

Agnieszka Ragus

3

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin