Historia sztuki nowoczesne-architektura- (11).pdf

(358 KB) Pobierz
Sztuka nowoczesna polska (architektura) 06.12.2003
Sztuka nowoczesna polska (architektura) 06.12.2003
file:///G:/hs%20III%20rok/ihs040611/www/czapelski031206.html
przedmiot: Historia sztuki nowoczesnej polskiej (architektura)
powrót
drukuj
prowadzący: mgr Czapelski data: 06.12.2003 aktualizacja: 26.12.2003
kontakt
zapisz
Cd. punktu 2.8 Architektura rezydencjonalna miejska i wiejska za SAP
2.8.5 Wille palladiańskie
Pałac Królikarnia
1782-86 r., projekt Dominik Merlini, fundacja Karol de Thomatis hr. de Valery - Włoch, szuler, typowy
karierowicz czasów SAP, karierę zrobił najpierw na dworze carskim (więc był silnie związany z Rosją),
karierę w Polsce zrobił również dzięki piękniej żonie (stręczyła dla króla), został dyrektorem teatrów
królewskich - wysoka pozycja, był blisko SAP, nieźle na nim zarobił. Królikarnia ponoć pierwotnie
była budowana dla króla - daty jej budowy są zbieżne z przebudową Pałacu Na Wodzie, Thomatis
wyprzedził tamtą budowę, liczył, że sprzeda gotowy pałac królowi - świetny punkt widokowy,
ówcześnie była widoczna z Łazienek, jej atutem było też rozwiązanie formalne - nawiązywała do
palladiańskiej villa rotonda - wzór w XVIII w chętnie naśladowany, podziwiany w Europie i Polsce.
Jednakże - jak głosi anegdota - król oglądał pałac w bardzo złym humorze (w błocie zgubił pantofel),
zdegustowany Królikarni nie kupił. W Królikarni powstała restauracja, potem została sprzedana
Radziwiłłom.
Merlini raczej nie kojarzy się z wykorzystaniem wątków palladiańskich, zawsze łączył stylistykę
klasycystyczną z elementami barokowymi: opilastrowanie, zdobne korynckie kapitele, boczne ryzality,
skłonność do ożywiania elewacji, brak operowania ciężką, masywną, klasyczną formą. Stąd pojawiają
się odmienności w stosunku do pierwowzoru palladiańskiego: brak surowości, powściągliwości,
ozdobne opracowanie otworów okiennych (nad- i podokienniki, listwy, płyciny), żywe opracowanie
elewacji. Królikarnia wydaje się budowlą delikatną, kruchą, w stosunkowo niewielkiej skali;
opracowanie elewacji, artykulacja, sprawiają, że wydaje się mniejsza niż jest faktycznie. Dodatkowo są
to nawiązania via wzorniki angielskie (zawierające angielskie realizacje stylu Palladia), a nie wprost z
Włoch, stąd wykorzystanie tamtejszych rozwiązań, np. pojawia się tylko jeden główny portyk
kolumnowy, a rzut jest wprost powieleniem Chiswick House lorda Richarda Burlingtona
Wskazywałoby to, że pałac powstał ściśle wg wskazówek zamawiającego, architekt miał ograniczoną
swobodę (w latach 80. wzmożone zainteresowanie Palladiem, wtedy powstała np. elewacja św. Anny).
Nazwa: w czasach saskich mieściła się na tym terenie hodowla królików.
Pałac w Lubostroniu , Wielkopolska
1795-1800 r., trzeci z pałaców zbudowanych w
Wielkopolsce przez architekta Stanisława
Zawadzkiego (Śmiełów, Dobrzyca), fundacja
Fryderyka Skórzewskiego (edukował się w
Warszawie, miał okazję poznać Królikarnię,
widoczne inspiracje). Ciekawa architektura i
program dekoracji wnętrza. Architektura: pojawiają
się wątki palladiańskie, wzory angielskie - realizacja
motywu symetrycznej willi, elewacja zbliżona do
Królikarni, ale lepsze odczucie form palladiańskich:
większe wyeksponowanie ciężaru bryły,
operowanie masą muru, znacznie bardziej
monumentalny, surowy portyk, całość znacznie
bliższa realizacji ideału palladiańskiego, o klasę
lepsza od Królikarni. Dekoracja: wewnątrz centralnej rotundy (miejsce najefektowniejsze, dobre do
monumentalnych dekoracji) płaskorzeźby z przedstawieniami bitew pod Płowcami i Koronowem.
1 z 5
2008-03-21 09:22
5378094.022.png 5378094.023.png 5378094.024.png 5378094.025.png 5378094.001.png
Sztuka nowoczesna polska (architektura) 06.12.2003
file:///G:/hs%20III%20rok/ihs040611/www/czapelski031206.html
Sceny wojen z zakonem krzyżackim miały symbolizować walkę Polski z Niemcami w ogóle (temat
aktualny w okresie rozbiorów, dodatkowo miałoby to dać odpór nienajlepszej opinii rodziny - matka
fundatora była przyjaciółką Fryderyka II), zarazem program przedstawiał wiarę w możliwość poprawy
stosunków polsko-niemieckich.
Położenie: pałac usytuowany bardzo efektownie - jest to charakterystyczne dla rezydencji powstałych
w końcu XVIII w, willa musiała być dobrze osadzona w krajobrazie, być jego integralną częścią (jest to
też realizacja zaleceń Palladia), większości tych rezydencji towarzyszył nieregularny park, założenia
osiowe są coraz rzadsze.
Nazwa miejscowości: nadana przez Skórzewskich (wcześniej: Piłatowo). W Lubostroniu znajdują się
kapitele przewidziane dla Świątyni Opatrzności.
Podsumowanie willi palladiańskich
Powstało niewiele takich realizacji, mimo że były bardzo prestiżowe, ukazywały dobry gust właściciela,
a wzorce angielskie były ówcześnie bardzo popularne. Przyczyny: centralne wille oparte o plany
palladiańskie (mimo ich modyfikowania) były niewygodne w użytkowaniu, niepraktyczne, trudne do
ogrzania itd.
2.8.6 Warszawskie rezydencje podmiejskie
Królikarnia i pałac w Natolinie wchodzą do grupy podmiejskich willi, otaczających Warszawę,
wygodnych, niewielkich, często nie przeznaczonych do całorocznego uży tkowania (Natolin pierwotnie
miał być tylko rezydencją letnią). Były one często powiązane z podmiejskimi rezydencjami - Warszawa
miała ówcześnie bardzo mało miejski charakter, brak ścisłej zabudowy kamienicami (prawdziwy
rozwój Warszawy jako miasta dopiero za Królestwa Kongresowego) - większość obiektów o
charakterze na poły wiejskim.
Pałac w Natolinie
1780-82 r., Szymon Bogumił Zug dla księcia Augusta Aleksandra Czartoryskiego. Pierwotna nazwa:
Pałac w Bażantarni (od czasów Jana III Sobieskiego był tam pawilon myśliwski, miejsce polowań na
bażanty), nazwa Natolin z 1807 r. Jedna z najpiękniejszych budowli tego typu w końcu XVIII w,
usytuowana bardzo efektownie, forma: niewielki prostokątny pawilon wykorzystujący wzorniki
angielskie i francuskie, głównym elementem jest charakterystyczny, otwarty salon - interesujące
rozwiązanie, pojawiające się parokrotnie u Zuga. Ponieważ pawilon był przewidziany do użytkowania
tylko w sezonie letnim, główne reprezentacyjne pomieszczenie mogło być otwarte, łączyć budynek i
wspaniałą panoramę (w środku była dekoracja groteskowa Vincenzo Brenny). W klimacie polskim
rozwiązanie dość rzadkie, jego autorem jest angielski architekt William Chambers. W początku XIX w
osiedlił się w Natolinie Stanisław Kostka-Potocki z żoną, pałac przebudowano na budynek całoroczny
wg nie najlepszych planów właściciela, w takiej postaci zachowany do dziś.
3. Założenia parkowe oraz architektura neogotycka przełomu XVIII/XIX w
W latach 70.-80. i później - popularne duże sentymentalne założenia ogrodowe, zakładane przez
arystokrację, wzorowane na aktualnych modach angielskich (ogrody anglo-chińskie Williama
Chambersa) i francuskich (koncepcje Jana Jakuba Rousseau), często o bogatym programie treściowym
odwołującym się do sentymentalnej literatury. W ogrodach tych pojawił się cały zestaw pawilonów -
element nienowy, ale w XVIII w nabrał znacznie większego znaczenia niż wcześniej. Szereg takich
ogrodów otaczał Warszawę, często były elementem rezydencji.
Ogród na Solcu
Ok. 1772 r (jeden z wcześniejszych),
założony przez Szymona Bogumiła
Zuga dla ks. Kazimierza
Poniatowskiego. Dość
2 z 5
2008-03-21 09:22
 
5378094.002.png 5378094.003.png 5378094.004.png 5378094.005.png
Sztuka nowoczesna polska (architektura) 06.12.2003
file:///G:/hs%20III%20rok/ihs040611/www/czapelski031206.html
charakterystyczny dla swojej epoki ze
względu na program, jak i architekta -
Zug najlepiej ze wszystkich polskich
architektów przyswoił nowy sposób
projektowania ogrodów, umiał
projektować pawilony, będące zupełnie
innym typem architektury niż
"architektura wysoka", niepodlegające jej ograniczeniom, konwencjom. Chętnie odwoływano się w
nich do pierwocin architektury (forma chatki), novum było uwzględnienie przy projektowaniu upływu
czasu, nowe budowle już od początku miały być z lekka zrujnowane. Architekturę tę traktowano
niezbyt poważnie, jako żart, można było sobie w niej na wiele więcej pozwolić. Zug zaprojektował
rozpadające się młyn, kościół, kolumnadę - były to charakterystyczne elementy takich rozwiązań, obok
sztucznych wiosek, dających arystokracji złudę obcowania z "prawdziwą naturą". Udawanie sielskiego
życia nawiązywało do popularnych ówcześnie koncepcji Rousseau oraz poglądów fisiokratycznych
(ziemia - źródło siły, utrzymująca kraj, dająca mu dobrobyt).
Ogród przetrwał dość krótko, gdyż znajdował się na terenach zalewowych Wisły, ks. Kazimierz
Poniatowski założył kolejne ogrody:
Ogród na Książęcym i ogród Na Górze
Ok. 1776-79 r., Zug. Pierwszy z nich znajdował się na skarpie wiślanej, był jednym z
najefektowniejszych ogrodów Warszawy w XVIII w., jego pozostałością jest Elizeum - grota przy ul.
Książęcej (do II wojny światowej istniał jeszcze minaret). Oprócz elementów sielskich pojawiają się też
orientalne: minaret, dom imama, dom turecki. Założeniu towarzyszył folwark - jak najbardziej
prawdziwy i dochodowy.
Kontynuacją założenia był ogród Na Górze - powyżej skarpy wiślanej, okolice ul Frascati. Jego
pozostałością jest tzw. "loża masońska" na terenie Muzeum Ziemi (willa Pniewskiego) - fragment
doryckiej kolumnady w pierwszej kondygnacji.
Zug: przyziemie willi Pniewskiego, Powązki
Ogród na Powązkach
Szymon Bogumił Zug dla Izabeli Czartoryskiej. Również jego elementem była sielska wioska.
Ogród w Mokotowie
Budowany od 1771 r do lat 80. XVIII w, projekt Zuga, przekształcany d o lat 20. XIX w., założony dla
Izabeli z Czartoryskich Lubomirskiej. Obecnie zachowane fragmenty - kilka pawilonów, m.in.
zaprojektowany przez Zuga gotycki gołębnik (dodatkowe funkcje: wieża zegarowa, brama wejściowa),
ok. 1780 r - jeden z wcześniejszych przykładów wprowadzania architektury neogotyckiej. Generalnie ta
architektura pojawiła się w XVIII w najpierw w obiektach swobodniejszych, np. pawilonach
parkowych itp.
Arkadia nieborowska
Początki założenia 1778 r., projekt m.in. Zuga, dla Heleny z Przeździeckich Radziwiłłowej, na terenach
w pobliżu pałacu. Najlepiej zachowany w Polsce przykład założenia sentymentalno-romantycznego.
Program i formy niektórych obiektów nawiązują do treści arkadyjskich, nazwa (podobnie jak w
przypadku wielu takich założeń) nadana arbitralnie, bez uzasadnień historycznych. Większość obiektów
powstała w latach 80., głównie działał Zug, po nim kilku innych architektów. W parku brak rezydencji -
co charakterystyczne dla takich założeń. Pobliski pałac wcześniejszy, nie tak interesujący jak ogród.
Niektóre obiekty:
Domek gotycki - ok. 1795-98 r., realizacja Zug, projekt zapewne Aleksandra
Orłowskiego. Widoczna umiejętność Zuga w kreowaniu takich budowli - domek
miał epatować swoją "dawnością", mieć formę gotycką, co ówcześnie kojarzono
3 z 5
2008-03-21 09:22
 
5378094.006.png 5378094.007.png 5378094.008.png 5378094.009.png
Sztuka nowoczesna polska (architektura) 06.12.2003
file:///G:/hs%20III%20rok/ihs040611/www/czapelski031206.html
głównie z ostrymi łukami, więc domek praktycznie przybrał postać jednego
wielkiego ostrołuku - pawilon jest symbolem gotyckości, jego architektura została
sprowadzona do jednego dobitnego znaku, co było wysoko cenione w dobi e
kształtowania się architektury "mówiącej". Pawilon miał kreować nastrojowy
zakątek, być miejscem zadumy i melancholii. Funkcja użytkowa: na początku XIX
w był wykorzystywany jako obiekt mieszkalny.
Świątynia Diany - ok. 1783 r., projekt Zuga. Najważniejszy pawilon, stanowiący centrum założenia,
wobec niej orientowano pozostałe pawilony, komponowano najlepsze widoki. Położona efektownie nad
wodą, zakomponowana tak, że z każdej strony zdaje się wyglądać inaczej, stoi na pograniczu pawilonu
ogrodowego i poważniejszej architektury.
Ruiny akweduktu - lata 80. Zug, bardzo efektowne.
Ważnym elementem ogrodów sentymentalnych było nie tylko kreowanie widoków, prospektów, ale też
oddziaływanie na inne zmysły, np. słuchu poprzez szmer wody itd.
Pałac Marynki w Puławach (w Marynkach)
Początek lat 90., Piotr Chrystian Aigner dla księżnej Marii Wirtemberskiej. Ciekawa, znaczna
rezydencja, z charakterystyczną dla tego okresu elewacją frontową z wgłębnym portykiem (jak w
pałacach w Tulczynie, Na Wodzie, wzorniku de Neufforge'a). Z drugiej strony widoczna pewna
zachowawczość architektury (styl lat 70.-80., a la Merlini): opilastrowanie, ozdobna balustrada, attyka,
wystawny porządek koryncki - cechy architektury bardzo wczesno klasyc ystycznej, kojarzącej się z
północną elewacją Pałacu Na Wodzie. Elewacja ogrodowa: bardziej charakterystyczny dla tego okresu
ryzalit na osi, na planie łuku odcinkowego. Typowa dyspozycja, rozpla nowanie wnętrza, realizowanie
układu z pałacu w Siernikach.
Park w Puławach przy pałacu Czartoryskich
Działał szereg architektów i ogrodników, najistotniejsze pawilony zaprojektował Aigner, dla Izabeli
Czartoryskiej. Podobnie jak w Nieborowie znacznie ciekawsze od pałacu jest założenie ogrodowe.
Świątynia Sybilli - 1798-1801 r., Aigner. Jest kopią słynnej świątyni antycznej w Tivo li, mimo tego
uważana była za najlepsze jego dzieło.
Domek gotycki - 1800-1809 r., Aigner. Zupełnie inna realizacja koncepcji niż w Nieborowie - brak
wyeksponowania ostrołuku: galeria ostrołukowa wygląda niemal jak klasyczna kolumnada, bryła
4 z 5
2008-03-21 09:22
 
5378094.010.png 5378094.011.png 5378094.012.png 5378094.013.png 5378094.014.png 5378094.015.png 5378094.016.png 5378094.017.png 5378094.018.png 5378094.019.png
Sztuka nowoczesna polska (architektura) 06.12.2003
file:///G:/hs%20III%20rok/ihs040611/www/czapelski031206.html
bardziej regularna, detal architektoniczny budzi skojarzenia z Palladiem. Aigner nie miał takiej
swobody projektowania jak Zug, jego budowle neogotyckie są znacznie b ardziej zdyscyplinowane,
wyglądają jak obiekty klasyczne przybrane tylko ostrymi łukami (zamiast łuków pełnych lub
belkowania). Domek jest ciekawy nie ze względu na formę, ale jego funkcję - miejsce przechowywania
pamiątek narodowych, wbudowano w niego fragmenty lapidarialne.
Kościół Wniebowziętej Bogurodzicy
1800-03 r., Puławy, Aigner, fundacja Czartoryskich, zapewne miał mieć
funkcję rodzinnego mauzoleum. Najdosłowniejsze nawiązanie do Panteonu
w architekturze przełomu XVIII/XIX w.
Pałac w Korsuniu
1787-89 r., Jan Lintzai(?) dla księcia Stanisława Poniatowskiego. Jedna z
wcześniejszych realizacji neogotyckich w większej skali, nie zachował się
jego pierwotny wygląd, obecnie jest przebudowany. Architekt mało znany, być może kształcił się w
Rzymie, zapewne sporą część życia był obłąkany. Typowe dla tak wczesnych realizacji stosowane
elementów neogotyckich: dość niezgrabne ostrołuki, czołganki. Powodem realizacji w takim stylu
mogły być anglomania fundatora oraz obecność malarza i rytownika szwajcarskiego Jana Henryka
Mintza(?), (znał najnowsze neogotyckie mody angielskie, pracował przy zakładaniu ogrodów w
Korsuniu).
powrót kontakt drukuj zapisz
5 z 5
2008-03-21 09:22
5378094.020.png 5378094.021.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin