Śpiewnik scholi Dzieci Fatimskie.doc

(317 KB) Pobierz
SPIS TREŚCI



 

 

 

 

 

 

 

 



 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

            

 

 

 

 

 

 

 

Schola

D Z I E C I  F A T I M S K I E

 

 

Parafia p.w. Matki Bożej Fatimskiej w Płocku

Płock 2007

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

PIEŚNI ADWENTOWE:

 

Ref: Świat na Ciebie czeka Panie,

        jak na sen zmęczony dzień.

        Tak, jak miłość na spotkanie,

        jak na deszcz kwiatów cień.

1. To jest nasze radosne czekanie,

    choć fioletem zasnute są dni,

    Teraz Gabriel, Nazaret i Maria,

    a z Betlejem ta noc jeszcze śpi.

2. Oto idzie silniejszy ode mnie,

    że sandałów nie godnym mu nieść,

    I w te dni co nam płyną po kroku,

    wleje życia nowego treść.

 

1. Czekam na Ciebie, dobry Boże,

    przyjdź do mnie, Panie, pośpiesz się.

    Niechaj mi łaska Twa pomoże,

    chcę czystym sercem przyjąć Cię.

          Przyjdź do mnie, Panie, mój dobry Boże,

          przyjdź i nie spóźniaj się.

          Przyjdź do mnie, Panie, przyjdź z łaską swoją,

          przyjdź i nie spóźniaj się.

2. Wśród licznych trosk i niepokojów,

    kiedy już sił nie starcza nam.

    Karmisz nas, Panie, swoim Ciałem,

    Tyś nasza moc, nas Bóg i Pan.

           Przyjdź do nas, Panie, nasz dobry Boże,

           przyjdź i nie spóźniaj się.

           Przyjdź do nas, Panie, przyjdź z łaską swoją,

           przyjdź i nie spóźniaj się.

 

 

 

 

2             

 

1. Gdy jak pustynia jesteśmy żarem,

    Marana tha, Marana tha!

    Powiewem wiatru przyjdź do nas, Panie,

    Marana tha, Marana tha!

Ref: O nieba, spójrzcie z wysoka.

        O chmury, ześlijcie Świętego.

        O ziemio, otwórz się, ziemio,

        na przyjście Zbawiciela.

2. Pośród ciemności Ty jesteś Drogą,

    Marana tha, Marana tha!

    Skutym w kajdany przybądź z pomocą,

    Marana tha, Marana tha!

 

1. Czekam na Ciebie, Jezu mój mały,

    Ciche błaganie ku Niebu ślę.

    Twojego przyjścia czeka świat cały,

    Sercem gorącym przyzywa Cię.

Ref: Spójrz, czekamy na tej ziemi.

        Przybądź, Jezu, pociesz nas,

        Szczerze kochać Cię będziemy,

        Przyjdź, o Jezu, bo już czas.

2. Usłysz, Maryjo, głos Twoich dzieci,

    Tyś naszą Matką na każdy dzień.

    O, daj nam słońce, które rozświeci

    błędu i grzechu ponury cień.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

3             

KOLĘDY:

 

Ten szczególny dzień się budzi, niosąc ciepło w każdą sień,

To dobroci dzień dla ludzi, tylko jeden w całym roku taki dzień.

Zmierzchem błyśnie nam promienna,

gasząc w sercach naszych złość,

I nadejdzie noc pojednań,

tylko jedna w całym roku taka noc.

Ref: Choć tyle żalu w nas i gniew uśpiony trwa,

        Przekażmy sobie znak pokoju, przekażmy sobie znak.

Potem przyjdą dni powszednie, braknie nagle ciepłych słów,

Najjaśniejsza gwiazda zblednie i niepokój, jak co roku, wróci znów.

Niejeden świt powróci zwątpień mgłą, brzemieniem spraw i trosk,

Powróci twarzy mars na powitanie dnia,

Znów milczenie serc regułą będzie nam.

 

1. Cicha noc, święta noc, pokój niesie ludziom wszem,

    A u żłóbka Matka Święta czuwa sama uśmiechnięta,

    Nad Dzieciątka snem, nad Dzieciątka snem.

2. Cicha noc, święta noc, pastuszkowie od swych trzód,

    Biegną wielce zadziwieni, nad anielskim głosem pieni,

    Gdzie się spełnił cud, Gdzie się spełnił cud.

3. Cicha noc, święta noc, narodzony Boży Syn,

    Pan wielkiego majestatu, niesie dziś całemu światu,

    Odkupienie win, odkupienie win.

4. Cicha noc, święta noc, Jakiż w tobie dzisiaj cud,

    W Betlejem Dziecina święta, wznosi w górę swe rączęta,

    Błogosławi lud, błogosławi lud.

 

1. Mroźna cisza świat okryła i na ziemię noc spłynęła,

    Tylko gwiazda świeci,

    W biednej szopie Maria miła tuli do snu Dziecię.

Ref: Li, li, laj, li, li, li, li, li, li, laj,

        Li, li, laj, li, li, li, li, li, li, laj, li, li, laj.

2. Pochowały się ptaszęta w ciepłą słomę pod strzechami,

    Dziecinko z żłóbeczka,

    Zaśnij prosi Maria Święta, zaśnij mój syneczku.

3. Skrzy się mrozem śnieg na polach,

    Już ucichły leśne szmery, gdzie wiatr nie porusza,

    Maria płacze nad niedolą małego Jezusa.                                     4

1. Pójdźmy wszyscy do stajenki, do Jezusa i Panienki,

    Powitajmy Maleńkiego i Maryję, Matkę Jego.

2. Witaj Jezu ukochany, od Patryjarchów czekany,

    Od Proroków ogłoszony, od narodów upragniony.

3. Witaj Dzieciąteczko w żłobie, wyznajemy Boga w Tobie,

    Coś się narodził tej nocy byś nas wyrwał z czarta mocy.

4. Witaj Jezu nam zjawiony, witaj dwakroć narodzony,

    Raz z Ojca przed wieków wiekiem, a teraz z Matki człowiekiem.

 

1. Gdy się Chrystus rodzi i na świat przychodzi,

    Ciemna noc w jasnościach promienistych brodzi.

    Aniołowie się radują, pod niebiosa wyśpiewują:

    Gloria, gloria, gloria, in excelsis Deo.

2. Mówią do pasterzy, którzy trzód swych strzegli,

    Aby do Betlejem czym prędzej pobiegli,

    Bo się narodził Zbawiciel, wszego świata Odkupiciel.

    Gloria, gloria, gloria, in excelsis Deo.

 

1. Nie było miejsca dla Ciebie w Betlejem w żadnej gospodzie.

    I narodziłeś się Jezu, w nędzy, ubóstwie i chłodzie.

    Nie było miejsca, choć chciałeś wszystkim otworzyć Swe serce,

    I kres miłością położyć, łzom, nędzy i poniewierce.

2. I lisy mają swe jamy i ptaszki swoje gniazdeczka,

    Dla Ciebie miejsca nie było, Tyś musiał szukać żłóbeczka.

    A czemuż, Jezu, na świecie tyle łez, jęków, katuszy?

    Bo nie ma miejsca dla Ciebie w niejednej człowieczej duszy.

 

1. Gdy śliczna Panna Syna kołysała,

    Z wielkim weselem tak Jemu śpiewała:

    Li, li, li, li, laj, moje Dzieciąteczko,

    Li, li, li, li, laj, śliczne Paniąteczko.

2. Wszystko stworzenie śpiewaj Panu swemu,

    Pomóż radości wielkiej sercu memu.

    Li, li, li, li, laj, Wielki Królewiczu,

    Li, li, li, li, laj, Niebieski Dziedzicu.

 

 

 

5             

1. Jakieś światło nad Betlejem się rozchodzi,

    W środku nocy zagubiony świat się budzi,

    Dzisiaj właśnie dla nas Chrystus się narodził,

    Do nas przyszedł, bo ukochał wszystkich ludzi.

Ref: Teraz śpij, Dziecino mała,

        Teraz śpij, Dziecino miła,

        Ziemia bogactw Ci nie dała,

        Bo bez Ciebie biedną była.

2. A ze wschodu przyjechali trzej królowie,

    Każdy myślał coś wielkiego tu zobaczyć,

    Lecz zdziwili się Ci wielcy monarchowie,

    Że ich Pan jest malusieńki i że płacze.

 

1. Wśród nocnej ciszy głos się rozchodzi.

    Wstańcie pasterze Bóg się wam rodzi.

        Czym prędzej się wybierajcie,

        Do Betlejem pospieszajcie, przywitać Pana.

2. Poszli, znaleźli Dzieciątko w żłobie,

    Z wszystkimi znaki danymi sobie.

        Jako Bogu cześć Mu dali,

        A witając zawołali, z wielkiej radości.

3. Ach witaj Zbawco, z dawna żądany,

    Tyle tysięcy lat wyglądany.

        Na Ciebie króle, prorocy,

        Czekali a Tyś tej nocy, nam się objawił.

4. I my czekamy na Ciebie, Pana.

    A skoro przyjdziesz na głos kapłana,

        Padniemy na twarz przed Tobą,

        Wierząc, żeś jest pod osobą, chleba i wina.

 

1. Przybieżeli do Betlejem pasterze,

    grając skocznie Dzieciąteczku na lirze.

Ref: Chwała na wysokości, chwała na wysokości,

        a pokój na Ziemi.

2. Oddawali swe ukłony w pokorze,

    Tobie z serca ochotnego, o Boże.

3. Anioł Pański sam ogłosił te dziwy,

    których oni nie słyszeli, jak żywi.                                                        

6             

1. W grudniowe noce, zimowe noce,

    Dzieciątko Boże z zimna dygoce,

    Idzie przez pola pokryte szronem,

    wiatr mu wydzwania piosnki znajome.

Ref: Hej kolęda, kolęda, hej kolędy to czas,

        kto ogrzeje rączęta, kto schronienie Mu da?

2. Tyle tych domów i okien tyle,

    może Go schronią choćby przez chwilę.

    Może przygarną do serca ludzie,

    może nakarmią nim dalej pójdzie.

3. Świeczki się jarzą w świerkach zielonych

    i złote gwiazdy wieńczą korony.

    Bo zewsząd dzwoni kolęda święta,

    lecz o Nim, ciągle nikt nie pamięta.

 

1. Był pastuszek bosy, na fujarce grał,

    pasał owce w górach i w szałasie spał.

    Nagle aniołowie z nieba w bieli przyfrunęli,

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin