00:00:01:movie info: XVID 576x240 25.0fps 696.5 MB|/SubEdit b.3890 (http://alfa.icis.pcz.czest.pl/~subedit)/ 00:00:06:[Locyp Devlin - perversion team] 00:00:18:Powr�t do 36-tej komnaty 00:01:19:Zak�ad Barwienia Chiang Tai 00:01:25:Oh Sheng, ostatnimi czasy barwnik jest kiepski 00:01:27:Kolory nie utrzymuj� si� 00:01:32:Prawda, ciekawe kto za tym stoi 00:01:36:Ah Sheng bracie, szef chce z Tob� rozmawia� 00:01:42:Panie, czy wszystko w porz�dku? 00:01:43:Jak najbardziej 00:01:52:Bracie Sheng 00:02:07:Szefie 00:02:09:Sp�jrz na to, jak mog�o doj�� do tego? 00:02:11:To niedopuszczalne 00:02:15:Nasz barwnik jest troch�... 00:02:17:Troch� jaki? 00:02:21:To ten sam barwnik 00:02:28:Widzisz, ten ma �ywszy kolor 00:02:30:Dlaczego Wasz jest taki wyblak�y? 00:02:33:Mo�e musimy da� bardziej zag�szczony barwnik? 00:02:36:Co to za r�nica? 00:02:38:To s� panowie z Mand�urii 00:02:40:Nasz szef zatrudni� ich 00:02:42:�eby mieszali kolory 00:02:44:W takim razie ja... 00:02:46:Nie martw si�! Nadal b�dziesz tu pracowa� 00:02:50:Oni s� po to by Wam pomaga� 00:02:55:Jak dla mnie to nie problem 00:02:57:Ale musz� si� rozm�wi� z reszt� 00:03:00:Nie ma takiej potrzeby, poprostu r�b co do Ciebie nale�y 00:03:03:Oni niech robi� swoje 00:03:04:Obawiam si�, �e to spowolni prac� 00:03:05:W�a�nie 00:03:06:B�dzie zamieszanie z barwnikami 00:03:08:Spokojnie, mamy ze sob� swoje pa�ki do mieszania 00:03:12:Sp�jrz 00:03:22:Na co Wam te wielkie pa�ki? 00:03:27:To specjalne narz�dzie z Mand�urii 00:03:37:S� ca�kiem wyj�tkowe 00:03:41:Wi�c musz� si� nadawa� 00:03:43:Szef zarz�dzi�, �e od dzi�... 00:03:46:Wasze p�ace b�d� mniejsze o 20% 00:03:48:Dlaczego? 00:03:49:Czemu mamy mie� obci�te pensje? 00:03:50:Chcieliby�cie pozna� pow�d? 00:03:51:Te 20% jest po to by im zap�aci� 00:03:55:To nie w porz�dku 00:03:57:To rozb�j w bia�y dzie� 00:04:00:Oni nie powinni by� tacy brutalni 00:04:02:Powiniene� by� bardziej rozs�dny 00:04:05:Bracie Sheng... 00:04:09:To jest najdelikatniejsza rzecz 00:04:14:Co Ty robisz? 00:04:15:Bracie Sheng... 00:04:20:Ty... 00:04:21:Ah Chao, Shih Sheng, przesta�cie rozrabia� 00:04:25:Dlaczego ich bijecie... tak nie mo�na 00:04:28:Przesta�cie krzycze�; uspokoi� si� 00:04:31:Ostatnimi czasy nasza fabryka dzia�a gorzej 00:04:34:To dlatego nasz szef zatrudni� tych technik�w 00:04:36:Yuan Li Hou i Chuan Min s� po to 00:04:40:Aby Wam pom�c 00:04:41:To wszystko przez tych Mand�urian 00:04:42:Mamy mie� obci�te p�ace 00:04:45:Cisza 00:04:47:To pomys� szefa 00:04:48:Zaakceptujcie to lub zmie�cie prace 00:04:55:Zatem b�d� pierwszym, kt�ry odejdzie 00:04:57:Chou Shih Sheng 00:04:58:Ja te� odejd� 00:04:59:I ja 00:05:00:Ja r�wnie� odchodz� 00:05:01:Ja tak samo 00:05:02:Id� z nimi 00:05:03:Mnie te� w to wliczcie 00:05:04:Nie mam zamiaru tu zosta� 00:05:06:Chod�my... Idziemy st�d 00:05:09:Stop 00:05:12:Co za tupet, Chou Shih Sheng! 00:05:15:Zacz��e� bunt 00:05:18:Ktokolwiek postanowi opu�ci� zak�ad... 00:05:20:B�dzie mia� po�amane nogi! 00:05:23:Przesu�cie si� 00:05:29:Pu��cie mnie... 00:05:37:Chcecie si� bi� 00:05:40:Przesta�cie 00:05:55:Po�ami� Wam nogi 00:06:05:Zaprzesta�cie walki 00:06:14:Chuan Min, nie powiniene� bi� kobiet 00:06:21:Pobijemy Was! Cholerni Mand�urianie 00:06:27:Do�� tego... 00:06:32:W porz�dku szefie 00:06:34:Przyjmniemy ten rozkaz 00:06:37:I zaakceptujemy obni�enie pensji 00:06:40:Wraca� do pracy 00:06:42:Ah Chao 00:06:43:Nic Ci nie jest? 00:06:47:Szef Ma zatrudni� Mand�urian 00:06:49:I obni�y� nam dzi� pobory 00:06:51:S� brutalni i wygl�daj� na wojownik�w 00:06:54:Musieli to zaplanowa� ju� wcze�niej, Shih Seng 00:06:58:Wujku Li, jeste� tu ju� od d�ugiego czasu 00:07:00:Zarobili�my dla niego sporo pini�dzy 00:07:03:Jeste� specjalist� od kolor�w w Chiang Tai 00:07:06:Materia� jest gorszy ni� kiedy� 00:07:09:Wiedzia�em, �e co� musi si� sta� 00:07:11:Dobrze, zatem id�my rozmawia� z szefem 00:07:16:To na nic w walce z Mand�urianami 00:07:19:On sam ich przecie� zatrudni� 00:07:23:Wi�c... Panie Li 00:07:25:Mo�emy i�� do s�du? 00:07:27:To jeszcze gorsze; powiem Wam czemu 00:07:30:Szef ma wp�ywy w tym s�dzie 00:07:37:Nie oskar�� go, a on nas pobije 00:07:41:Dostaniemy mniej pieni�dzy za t� sam� prac� 00:07:43:Kto wie ile nam obetn� p�niej! 00:07:47:Po co wog�le przychodzi� do pracy? 00:07:49:Gdyby tak kto� zna� kung fu 00:07:50:Ah Chao 00:07:51:Mogliby�my z nimi walczy� je�li bysmy znali kogo� 00:07:53:Nie przejmuj si� st�uczeniami i ranami 00:07:55:Nasze wspania�e tabletki z Shaolin... 00:07:59:Ulecz� te obicia 00:08:03:Zabli�niaj� rany 00:08:05:Poprawiaj� kr��enie 00:08:08:Mo�esz zje�� polow� i reszt� wetrze� 00:08:13:Rzek�bym, �e s� lepsze ni� cukierki 00:08:15:Na moje to powinni�my dalej pracowa� 00:08:18:I nie kusi� losu 00:08:22:Racja, lepiej zapobiec pobiciu 00:08:30:Tu jeste�cie 00:08:33:Hej, nie wierzgaj si�... 00:08:34:To Ci pomo�e... 00:08:38:Masz szcz�cie, panie 00:08:40:We� ca�e pude�ko, �mia�o... 00:08:44:Co Ty u diab�a robisz? Ah Chieh 00:08:46:Moja praca r�ni si� od Twojej 00:08:50:Musimy udawa� kogo� by nim by� 00:08:52:By by� ma�p� musisz wygl�da� jak ona 00:08:54:By by� mnichem musisz by� �ysy 00:08:56:Zawsze daj� si� na to nabra� 00:09:01:Jak to mo�liwe, �e wszyscy macie dzi� wolne? 00:09:03:Nasz szef zatrudni� ca�a grup� Mand�urian 00:09:07:Musimy oddawa� im swoj� pensj� 00:09:09:Tw�j brat wda� si� w b�jk� z nimi 00:09:11:Ah Chao te� oberwa� 00:09:16:Pozw�l, �e to obejrz�, Ah Chao 00:09:17:Co Ty robisz? 00:09:18:Jak �miesz sprzedawa� mi podrobione lekarstwa 00:09:21:O czym Ty m�wisz? 00:09:22:Moje lekarstwa s� z klasztoru Shaolin 00:09:25:Naprawd� my�lisz, �e jeste� mnichem? 00:09:28:A nie jestem? 00:09:29:Mnisi z Shaolin znaj� sztuki walki 00:09:31:Ja r�wnie� 00:09:33:Dobrze, wi�c id� si� zem�ci� za Ah Chao 00:09:35:Nie wymuszaj tego na mnie 00:09:36:Nie mog� wykorzystywa� swoich umiej�tno�ci do zemsty 00:09:39:One s� tylko do prawo��dnych czyn�w 00:09:42:Co to do cholery za rodzaj sztuki walki? 00:09:43:To jedyny spos�b na �ycie 00:09:44:Nie k�am 00:09:45:Kto k�amie? 00:09:46:Zamknij si�, Ah Chieh idziemy 00:09:51:Dzi�kuj�, w�a�nie wychodz� 00:10:01:Li Se, podarowa� 20 cent�w 00:10:08:B�ogos�awiony Budda,|Klasztor Shaolin potrzebuje napraw 00:10:12:Prosz� o drobny datek 00:10:15:Odsu� si�, nie mam nic... 00:10:17:Twoja dobro� b�dzie stosownie wynagrodzona 00:10:20:Jest tam 00:10:21:To naprawd� on! Podejd�my do niego 00:10:23:Czy to w porz�dku? 00:10:24:Spokojnie 00:10:26:Prosz� pana, panienko,| klasztor Shaolin potrzebuje napraw 00:10:28:Podarujecie co� by nas wspom�c? 00:10:30:Chu Jen Chieh 00:10:31:Co, to Ty 00:10:33:Dobry w tym jeste� 00:10:35:Oczywi�cie, inaczej oni... 00:10:38:Te g�upki by si� nie nabrali 00:10:42:Chcieliby�my by� udawa� mnicha 00:10:43:I dokona� zemsty za nas swoim kung fu 00:10:47:Nie liczcie na mnie; oni mnie zabij� 00:10:51:Jeste� bratem Chu Shih Seng? 00:10:52:Tak, jestem 00:10:53:Jeste� naszym przyjacielem? 00:10:54:Oczywi�cie|-Widzisz, oni maj� nad nami przewag� 00:10:55:Pomo�esz nam? 00:10:57:Dobrze 00:10:58:Na co czekacie? 00:10:59:Kolszeko 00:11:00:Nie jestem prawdziwym mnichem Shaolin 00:11:03:Tylko udaj� 00:11:04:I o to chodzi, idziemy... 00:11:07:Podajcie mi konkrety 00:11:08:Porozmawiamy o tym na miejscu 00:11:35:Wiem, �e to jest do wzmacniania ��tego 00:11:44:Podobaj� Ci si� inne odcienie? 00:11:47:Jakie inne odcienie? 00:11:56:Pogrywasz sobie ze mn�? 00:11:58:Hsiao Hung 00:12:10:Tu jest za du�o os�b, poczekaj chwil� 00:12:13:Zaraz b�dzie wynosi� ��ty z fabryki 00:12:17:Id� za ni� 00:12:48:Hsiao Hung 00:12:49:Co Ty tu robisz? 00:12:50:A Ty? 00:12:54:Dlaczego tu jeste�? Ah Chuan 00:12:56:Jestem tu... z powodu dziewczyny 00:13:01:To prawda? 00:13:04:Obaj macie randk� czy jak? 00:13:06:Zgadza si� 00:13:07:Z kim? 00:13:08:Z dziewczyn� z ��tym materia�em 00:13:10:Wy... 00:13:11:T� �adn� z ��tym materia�em? 00:13:12:Ty te�? 00:13:19:To ona? 00:13:20:To ona 00:13:21:Idziemy 00:13:24:Niech to szlag; Macie niez�y tupet 00:13:27:Zredukowali�cie nam pobory... 00:13:28:I jeszcze si� za naszymi kobietami uganiacie 00:13:29:Ty g�upcze! �miesz si� mi stawia�? Bra� go 00:13:45:Wystarczy! 00:13:50:Kim Ty u diab�a jeste�? 00:13:51:Jestem mnichem Shaolin, San Te 00:13:54:Mnich San Te?! 00:13:55:To ja 00:14:04:B�ogos�awiony Budda 00:14:07:Wspania�e kung fu! Naprawd� jeste� z Shaolin? 00:14:09:Zgadza si� 00:14:12:Nie dziwne, �e potrafisz takie rzeczy! 00:14:16:Dlaczego walczycie? 00:14:18:Czy to konieczne? 00:14:20:On jest wspania�y 00:14:21:W sam� por�. Czcigodny mnich 00:14:25:Jeste�my pracownikami Zak�adu Barwienia Chiang Tai 00:14:27:Oni s� s�awnymi technikami z Mand�urii 00:14:31:Nasz szef ich zatrudni� 00:14:33:I obci�to nam pobory 00:14:36:Na nich! 00:14:55:Czemu jeste�cie tacy lekkomy�lni? 00:14:58:Gdybym si� nie powstrzymywa�... 00:15:01:Byliby�cie ju� martwi lub ci�ko ranni 00:15:08:Robotnicy, s�uchajcie 00:15:09:Tak... 00:15:12:Odno�nie Waszych wyp�at 00:15:15:Postaram si� Wam pom�c 00:15:17:Naprawd�? 00:15:18:Dzi�kujemy... 00:15:21:San Te 00:15:22:Wr��cie i powiedzcie swojemu szefowi 00:15:24:�e nied�ugo go odwiedz� 00:15:33:Idziemy 00:15:38:Poszli 00:15:48:Szefie! Przyby� mnich z Shaolin 00:15:50:Kim on jest? 00:15:51:Mnich San Te 00:15:53:Czy on jest opatem 36-ciu komnat? 00:15:56:Tak, jest 00:15:58:Nie denerwujcie si� 00:15:59:Czego on chce od nas? 00:16:00:Chu Shih Seng prosi� by tu przyszed� 00:16:03:Tutaj? Po co? 00:16:05:Mo�e tu chodzi o nas 00:16:07:Ok, zobaczymy jaki jest twardy 00:16:10:W walce jest niepokonany, panie 00:16:13:Rzeczywi�cie jest a� taki dobry? 00:16:14:Walczyli�cie z nim? 00:16:15:Nie mieli�my okazji 00:16:17:Ale pokaza� co nieco 00:16:20:Jego kroki s� silne i niesamowite 00:16:23:Nie s�dz� by�my dali mu rad� 00:16:26:Wi�c przybywa tu by pom�c robotnikom 00:16:28:Gdzie on ...
kowalodaras