Haven (1x10) - The Hand You're Dealt.txt

(25 KB) Pobierz
[11][21]/W poprzednich odcinkach...
[23][58]- Pamiętasz tę podobnš do mnie kobietę?|- Z artykułu o Kolorado Kidzie?
[59][76]Mogła mieć na imię Lucy?
[78][111]Naprawdę nie czujesz bólu?
[162][180]Sto lat!
[182][211]Julia Carr, córka Eleanor.|Dopiero co wróciłam do miasta.
[212][254]- Była w Etiopii.|- W ramach programu "Lekarze bez granic".
[256][300]Vaughn Carpenter był kameleonem.|Kto tutaj jest mordercš.
[302][341]- Proszę.|- Skšd wiedziałe, że to ja?
[351][361]Czuję dotyk Audrey.
[363][389]Mylałem, że mi pomoże,|tak jak Lucy.
[391][418]Mam dla ciebie prezent.|Lucy Ripley.
[419][466]Chłopiec obok Lucy|na fotografii Kolorado Kida to ja.
[511][562]/Tylko raz byłem w szkole po trzeciej,|/kiedy zostałem w kozie.
[566][604]- Próbujesz podwinšć lunch?|- Może.
[606][641]W niektórych sš cenne rzeczy.
[647][669]To miejsce|przyprawia mnie o dreszcze.
[670][710]Mylałem, że byłe|w grupie tych "fajnych".
[711][751]Nikt nie był fajny w liceum,|nawet ja.
[760][803]Liceum powinno się zostawić|w przeszłoci, gdzie jego miejsce.
[804][837]- Czyli nie chcesz mi pomóc?|- Chcę.
[838][853]Znalazłam zdjęcie|Kolorado Kida
[854][889]i przeszukałam całe Haven,|próbujšc zidentyfikować tę kobietę,
[891][941]która mogła być mojš matkš,|a ty nagle mówisz, że tam byłe.
[942][970]- To mogło być nie fair.|- Tak mylisz?
[972][1008]Namówię Vanessę|na gadkę z tobš.
[1023][1067]Ale była tylko mojš opiekunkš.|Nie widziałem jej od 10 lat.
[1069][1117]I jeszcze jedna sprawa.|Nic nie pamiętam z tamtego ranka.
[1119][1141]Nic.
[1225][1273]Jak moglimy się nie spotkać.|Wyglšdasz... niesamowicie.
[1276][1303]- Niewiarygodnie.|- Mam nadzieję, że nie aż tak.
[1305][1338]Głównie bywałam w Portland.
[1356][1386]Przysłużyło ci się.
[1402][1443]- Może zostawię was samych?|- Przepraszam.
[1456][1486]Jak mogę wam pomóc?
[1489][1517]To ty, prawda?
[1569][1618]- Kobieta obok Duke'a to twoja matka?|- Tego staram się dowiedzieć.
[1620][1647]Nazywa się Lucy Ripley.
[1648][1684]Minęło 27 lat, a ten poranek|nadal owiany jest tajemnicš.
[1686][1725]Nie wiemy, kim był Kolorado Kid,|ani jak umarł.
[1727][1759]Gdyby mogła mi powiedzieć,
[1761][1794]co ona tam robiła|albo co się stało...
[1795][1827]Chciałabym pomóc, ale...
[1835][1862]- Nie pamiętasz, co się stało.|- Nie.
[1864][1886]Nic.
[1894][1919]- Ja również.|- Naprawdę?
[1921][1942]Straszliwe uczucie, prawda?
[1944][1978]Dlatego o nim nie rozmawiam.
[1996][2026]Być może liczyłam|na zbyt wiele.
[2028][2057]Budda twierdzi, że oczekiwania|prowadzš do cierpienia.
[2058][2091]Tak samo cytowanie mi go.
[2096][2114]Spotkamy się dzi|z tym fotografem.
[2116][2138]- Co ty na to?|- W porzšdku.
[2140][2178]- Lecisz na nauczycielkę?|- Opiekunkę.
[2180][2214]Chłopcy też muszš się bawić.
[2246][2287]Xander, pracuj nad komunikacjš|używajšc słów, w porzšdku?
[2288][2330]Matt, kontroluj swój temperament.|Nie pozwól, by było odwrotnie.
[2332][2357]Idcie już.
[2409][2440]/Z drogi, frajerze,|/albo dostaniesz wpierdziel.
[2441][2463]Przestańcie!
[2464][2495]Matt do mojego biura.|Zostałe za karę.
[2496][2528]Chcesz zostać ponownie?
[2539][2576]A ciebie będę obserwować.|Id już.
[2632][2685]Chcieli rzucić się sobie do gardeł.|To miała być twoja interwencja?
[2697][2725]Mówię do ciebie.
[2729][2765]- Vanessa?|- Dyrektor Manning...
[2783][2824]- Przepraszam, le się czuję.|- Id już do domu.
[2826][2858]To, czy choroba ma co wspólnego|ze zdolnociš pracy z uczniami,
[2859][2887]omówimy póniej.
[3025][3059]Masz przestać.|Wezwę policję.
[3064][3089]/Za póno.|Policja ci nie pomoże, Carlene.
[3090][3115]Zostaw mnie w spokoju!
[3117][3149]Carlene, nie wchod tam!
[3357][3401]Dopasowanie: Szlachcic
[3402][3431].:: GrupaHatak.pl ::.
[3433][3473]/Statek rozbija się|/przy bezwietrznej pogodzie
[3475][3517]/Gospodarstwo Hallecka|/znika w cišgu jednej nocy
[3518][3556]/Morderstwo?|/Policja zbita z tropu
[3567][3588]/Na motywach powieci|/Stephena Kinga
[3590][3607]/Kto zabił Colorado Kida?
[3608][3637]Tłumaczenie: Igloo666|Korekta: Spirozea
[3639][3683]{y:u}{c:$aaeeff}Haven 1x10|The Hand You're Dealt
[3708][3745]Wybuch samochodu|to działka straży, a nie nasza.
[3746][3795]- Chyba że to pogwałcenie prawa.|- Nikt już tak nie mówi.
[3806][3844]Wybacz, ale nie widzę w tym|nic podejrzanego.
[3846][3884]- Zgadzam się.|- Czeć, co tu robisz?
[3887][3911]Parę lat temu|praktykowałam tu w wakacje.
[3913][3955]Bez mamy potrzebujš pomocy,|więc oto jestem.
[3958][3996]Czyli mylisz, że ta eksplozja|to tylko wypadek?
[3997][4013]Moje pierwsze wnioski.
[4015][4056]Wszystkie rany|pochodzš od eksplozji.
[4058][4093]Co mnie zastanawia.|Samochody nie eksplodujš tak po prostu.
[4095][4123]Wiem, że to zazwyczaj ja|zadaję wszystkie pytania.
[4125][4153]Ale po prostu...|nie widzę tu nic więcej.
[4155][4182]Jeli pozwolisz,|to jeszcze popytam ludzi.
[4184][4210]Jasne, nie ma problemu.
[4212][4250]Moglibymy pogadać|z ludmi z pracy.
[4275][4311]- Dzięki, Julia.|- Nie ma sprawy.
[4316][4349]Audrey, skoczymy czasem do baru?
[4350][4398]Byłoby miło pogadać z kim|spoza tego dziwacznego miasta.
[4399][4423]Pewnie.
[4474][4514]- Skoczymy na kawę?|- Przydałaby ci się.
[4517][4546]Dla mnie czarna.|Szkoda się bawić w półrodki.
[4548][4590]Nie ma to jak prawdziwa kawcia.|/Ja stawiam.
[4649][4679]Przykro mi, Nathan,|ale nic tu więcej nie ma.
[4681][4729]Brak materiałów wybuchowych.|Brak nadprzyrodzonych rzeczy.
[4732][4765]Co mi się tu nie podoba.
[4789][4840]- A raczej dwa "cosie".|- Zawsze się tak cieszysz na mój widok.
[4844][4877]Panno Audrey,|czmychniemy stšd?
[4879][4915]Wybacz, idziemy wypytać kogo|o tę fotografię.
[4917][4948]- Całkowicie zapomniałam.|- Czyli nie idziemy?
[4950][4993]- Jeli tak, to chętnie...|- Żadnemu z nas zupełnie nie idzie.
[4995][5015]Ja jeszcze trochę powęszę,|powinna ić.
[5017][5038]Racja sš osoby,|które możemy przepytać.
[5040][5053]Podzwonię.
[5054][5092]Nie musisz pracować|całš dobę. Id.
[5115][5160]Wspaniałomylny Nathan Wuornos|to widok icie rzadki i piękny...
[5161][5199]- Proszę, zabierz go i id.|- W porzšsiu.
[5200][5220]Dobra, dzięki.
[5222][5256]To był komplement.|Prawdziwy!
[5271][5299]I prosto z serca.
[5367][5380]Jak znalazłe Morrisa Crane'a?
[5382][5421]Przeszukałam połowę Nowej Anglii,|by znaleć autora tego zdjęcia.
[5423][5458]Widać szukała w złej połowie.
[5461][5503]- Mylisz, że ma inne zdjęcia?|- Miał aparat.
[5506][5531]- Oby.|- Budda mówi...
[5533][5560]Nawet nie zaczynaj.
[5561][5591]Nikt inny nie pamięta?
[5592][5614]Cholerka, dziwne.
[5616][5658]W rzeczy samej.|Ja nic z tego nie pamiętam.
[5661][5687]Dlaczego chciałby?|Ja nie mogę o tym zapomnieć.
[5688][5719]Wychodzili z wody,|trójkami albo czwórkami.
[5720][5730]Kto?
[5731][5766]Mieli na rękach|takie małe...
[5783][5793]Pazury?
[5795][5823]Tak, jak homary.
[5830][5881]Klikali na siebie w jakim języku,|nie wiedziałem, co gadali.
[5890][5919]Wariat oflagowany.
[5926][5944]- Chodmy.|- Miałe aparat.
[5946][5989]- Musi być jaki film?|- Niebieskie dranie mi go zjadły.
[5991][6027]W porzšdku,|trafimy do wyjcia.
[6039][6067]Miło było poznać.
[6112][6141]Jeszcze momencik.
[6161][6199]- Było dołujšco.|- Brzmi raczej doć zabawnie.
[6201][6218]Jakie postępy z Manning?
[6220][6250]Wycišgnšłem billingi, telefony|od i do nauczycieli, nic dziwnego.
[6252][6287]Cokolwiek to znaczy.|Nathan, wszystko w porzšdku?
[6289][6315]Zachowujesz się dziwniej|niż zazwyczaj.
[6317][6346]Nic mi nie jest.|Do zobaczenia rano.
[6348][6371]Dobra.
[6532][6560]/Rozglšdałem się dzisiaj|po mojej restauracji mylšc
[6560][6580]"czy na pewno|jest ona w moim stylu"?
[6580][6619]A potem owieca mnie,|że znam doradczynię,
[6620][6663]- która nawet jest ładna.|- Mam zły dzień, Duke.
[6665][6700]/Przepraszam.|/Słyszałem, co się stało.
[6702][6735]/Ciężko sobie radzić|/w takich sytuacjach samemu.
[6736][6769]Spotkajmy się przy "Mewie".|/Wypijemy drinka.
[6771][6801]Wybacz, innym razem.
[6806][6835]- Dobranoc, Laverne.|- Pa, kochaniutki.
[6911][6959]Truskawkowe daiquiri?|Pewno ciężko je zdobyć w Darfurze.
[6972][7007]Nie uwierzysz,|co piłam w buszu.
[7009][7055]Ale kiedy wracam do cywilizacji,|nie mogę się oprzeć.
[7064][7089]Rozumiem.
[7097][7135]Nie znałam Eleanor|tak dobrze, ale...
[7151][7182]- Była...|- Wyjštkowa?
[7197][7219]Taka już była.
[7220][7263]Przeżyła te całe Kłopoty.|Pochłonęły jš na mierć.
[7273][7307]I nigdy nikomu nie ustšpiła.
[7315][7343]Powodziło jej się.
[7344][7372]Za twojš mamę.
[7423][7456]Możesz zobaczyć raport|z autopsji, jeli to pomoże.
[7458][7495]- Czyjej autopsji?|- Kolorado Kida.
[7498][7528]- Była tam?|- Pewnie.
[7529][7564]Była praktykantkš.|Pomagała w sprawie.
[7566][7603]- Nigdy mi nie powiedziała.|- Pewnie czekała, aż na to zasłużysz.
[7604][7644]Dokładnie to opisała.|Możesz przejrzeć jej notatki.
[7646][7681]Dziękuję.|To wietna wiadomoć.
[7761][7783]Wpuć mnie!
[7785][7820]Włanie zamykamy, przykro mi.
[7870][7898]Co powiedziałe?
[7899][7935]Spadaj stšd,|to nie twój basen.
[7981][8000]To nie twój basen.
[8001][8031]Chcesz go przejšć?
[8034][8054]Chłopaki!|Zamykam basen.
[8055][8087]Macie niecałe 10 minut.
[8150][8174]Idioci.
[8265][8297]Co się dzieje?|Na pomoc!
[8521][8566]To nowoć, nawet dla mnie.|Dzieciak się ugotował.
[8579][8607]- Ugotował?|- Dokładnie.
[8609][8648]Nie tak, żeby mięso|odeszło od koci, ale prawie.
[8650][8697]Żadnych innych obrażeń.|Dwa zgony w cišgu jednego dnia.
[8702][8730]I dlatego stšd wyjechałam.
[8731][8757]Musimy zaczšć|od regulatora temperatury wody.
[8759][8799]Jasne, bo na pewno był w stanie|doprowadzić wodę do wrzenia.
[8800][8840]Nie, ale musimy|odnotować to w raporcie.
[8867][8914]Teraz wiemy, że Julia ma rację.|To nie jest naturalne.
[8916][8941]Tak samo, jak ten sam...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin