jk-rozwoj-demograficzny2003.pdf

(69 KB) Pobierz
jk-rozwój-demograficzny2003
Maszynopis artykułu opublikowanego w Roczniku Politologicznym, nr 1, Wyd.
Wydział Zarządzania i Administracji, Instytut Nauk Politycznych, Akademia
Świętokrzyska im. J. Kochanowskiego w Kielcach, Kielce 2003, s. 183-189.
Józef Kossecki
Zakład Socjologii
DOTYCHCZASOWY ROZWÓJ A PERSPEKTYWY
DEMOGRAFICZNE POLSKI I
UNII EUROPEJSKIEJ
Unia Europejska imponuje krajom naszego regionu swą wysoką stopą
Ŝyciową. Polacy i obywatele innych krajów postkomunistycznych liczą na to, Ŝe
przyjęcie do UE będzie równoznaczne z podwyŜszeniem ich własnej stopy
Ŝyciowej.
Podstawy kaŜdego dobrobytu muszą wypracować ludzie, a podstawą
kaŜdej gospodarki jest ludzka praca. Dla wszelkich przewidywań społeczno-
gospodarczych zasadnicze znaczenie mają więc analizy demograficzne.
1. Rozwój demograficzny Polski po II wojnie ś wiatowej
Po spadku liczby urodzeń i wzroście liczby zgonów w Polsce, który miał
miejsce w okresie II wojny światowej, w ciągu kilku lat powojennych nastąpił
okres kompensacji strat demograficznych spowodowanych wojną.
W 1946 roku liczba urodzeń w Polsce wynosiła 622,5 tys., zaś liczba
zgonów wyniosła w tymŜe roku 241,8 tys.; przyrost naturalny wyniósł więc
380,7 tys. W następnych latach liczba urodzeń wzrastała osiagając w 1951 roku
783,6 tys.; w następnych sześciu latach oscylowała w granicach od 778,1 tys.
(minimum osiągnięte w 1954 r.), do 793,8 tys. (maksimum osiągnięte w 1955
r.); liczba zgonów w tym czasie oscylowała w granicach od 249,6 tys.
(minimum osiągnięte w 1956 r.) do 312,3 tys. (maksimum osiągnięte w 1951 r.).
Największy przyrost naturalny w tym okresie wynosił 532,2 tys. (maksimum
osiągnięte w 1955 r.), zaś najmniejszy 492,3 tys. (minimum osiągnięte w 1952
r.). Wspólczynnik reprodukcji ludności netto osiągnął maksymalną wielkość
1,537 w 1952 r., a następnie zaczął spadać - w 1957 r. osiągnął wielkość 1,472 1 .
Od 1958 roku rozpoczął się w Polsce spadek liczby urodzeń, który trwał
do roku 1967, w którym liczba urodzeń wynosiła 521,8 tys., liczba zgonów
wyniosła wówczas 249,1 tys., zaś przyrost naturalny zaledwie 272,7 tys. - a
więc osiągnął zaledwie połowę wielkości z 1955 roku. Spadał równieŜ w tym
czasie współczynnik reprodukcji ludności netto osiągając najniŜszą w tym
1 ROCZNIK STATYSTYCZNY DEMOGRAFII 1995 , GUS Warszawa 1995, s. XXX. ROCZNIK STATYSTYCZNY
1959 , GUS Warszawa 1959, s. 30 .
okresie wielkość 1,011 w 1970 r. 2 , odpowiadającą poziomowi reprodukcji
prostej.
Dyrektor Kazimierz Dzienio z Komisji Planowania przy Radzie
Ministrów opracował wówczas 11-wariantową modelową prognozę ludności
Polski do 2040 roku. Warianty tej prognozy róŜniły się załoŜeniami
dotyczącymi współczynnika reprodukcji ludności Polski netto. Autor zakładał,
Ŝe współczynnik reprodukcji ludności netto w skali całego kraju do 1975 r.
osiągnie określone wartości - od 0,5 do 1,5 (zaleŜnie od wariantu) - a następnie
aŜ do 2040 r. utrzyma się na stałym poziomie 3 . Okazało się, Ŝe dalszy spadek -
do 1975 r. - współczynnika reprodukcji ludności netto, w skali całego kraju, do
poziomu 0,5 osiągniętego juŜ wówczas w dwu największych miastach Polski -
Warszawie i Łodzi - i jego utrzymanie się na tym poziomie przez okres Ŝycia
całego pokolenia, doprowadzić moŜe w 2040 roku do tego, Ŝe liczba ludności
Polski zmniejszy się do 18 milionów, przy czym, ludność w wieku 60 i więcej
lat stanowić będzie 45% populacji, zaś dzieci i młodzieŜ w wieku do 17 lat,
zalewdwie 9%. Takie proporcje oznaczałyby w następnym pokoleniu prawie
całkowitą biologiczną zagładę narodu polskiego 4 .
Prognoza K. Dzienio stanowiła sygnał alarmowy zarówno dla
społeczeństwa, jak i dla władz. Po przełomie politycznym w 1970 roku, ekipa E.
Gierka prowadziła politykę ekonomiczną stwarzającą bodźce ekonomiczne dla
młodych małŜeństw, zachęcające do posiadania dzieci - zasadniczą rolę
odgrywał tu rozwój budownictwa mieszkaniowego i wzrost płac realnych
Polityka ta dała rezultaty; liczba urodzeń zaczęła w następnych latach
wzrastać, osiągając w 1983 r. maksymalną dla tego okresu liczbę 723,6 tys., zaś
liczba zgonów w tymŜe roku wyniosła 352,2 tys.; oznaczało to przyrost
naturalny 371,4 tys. 5 .
Po 1983 roku liczba urodzeń w Polsce zaczęła ponownie spadać,
osiągając w 2001 r. poziom zaledwie 368,2 tys., zaś liczba zgonów w tymŜe
roku wyniosła 363,2 tys., a przyrost naturalny spadł do najniŜszego po wojnie
poziomu 5,0 tys. Trzeba przy tym stwierdzić, Ŝe spadek liczby urodzeń w Polsce
ma miejsce w okresie, gdy w wiek największej aktywności rozrodczej wchodzą
stosunkowo liczne roczniki wyŜu demograficznego. Współczynnik reprodukcji
ludności netto spada od 1984 r. i osiągnął w 2001 r. wielkość 0,62, co oznacza
reprodukcję ludności wyraźnie zawęŜoną. PoniŜej poziomu 1,000 (który
zapewnia reprodukcję prostą) współczynnik reprodukcji netto ludności Polski
spadł w 1989 roku 6 .
2 ROCZNIK STATYSTYCZNY 1971 , GUS, Warszawa 1971, s. 98.
3 Por. K. Dzienio, Modele prognoz demograficznych dla Polski do 2040 roku , "Polska 2000", nr 3/1971, s. 51-
145.
4 Por. tamŜe.
5 ROCZNIK STATYSTYCZNY DEMOGRAFII 1995 , wyd. cyt., s. XXX.
6 MAŁY ROCZNIK STATYSTYCZNY 2002 , GUS, Warszawa 2002, s. 120.
2
2. Sytuacja demograficzna krajów Unii Europejskiej
Podstawowym parametrem warunkującym rozwój demograficzny
kaŜdego społeczeństwa jest współczynnik reprodukcji ludno ś ci netto , który
opisuje zastępowalność pokoleń - aktualnie rodzących matek przez córki; prostą
zastępowalność pokoleń zapewnia ten współczynnik równy 1, gdy jest większy
niŜ 1 - mamy do czynienia z reprodukcją rozszerzoną, gdy zaś jest mniejszy niŜ
1 - to reprodukcja ludności jest zwęŜona - co na dłuŜszą metę oznacza
wymieranie populacji, a taka właśnie sytuacja ukształtowała się w prawie
wszystkich krajach europejskich w ciągu ostatnich kilkunastu lat.
Według danych zawartych w ROCZNIKU DEMOGRAFICZNYM 1945-
1966 , prawie wszystkie kraje europejskie w połowie lat sześćdziesiątych
wykazywały rozszerzoną reprodukcję ludności (wyjątek stanowiły Bułgaria i
Węgry). Warto przy tym podkreślić, Ŝe niektóre kraje Europy Zachodniej
charakteryzowały się w tym okresie duŜą - więkazą niŜ kraje obozu
komunistycznego - dynamiką rozwoju demograficznego (z którym szedł w
parze dynamiczny rozwój gospodarczy). Np. w 1964 r. współczynnik
reprodukcji ludności netto w Holandii wynosił 1,500, we Francji 1,373, w
Szkocji 1,440, w Anglii i Walii (1962 r.) 1,336. Wysoko rozwinięte kraje
pozaeuropejskie wykazywały w tym okresie jeszcze większą dynamikę rozwoju
demograficznego: współczynnik reprodukcji ludności netto w 1963 r. w USA
wynosił 1,564 a w Kanadzie w 1964 r. 1,660 7 .
W 1980 roku juŜ tylko w 10 następujących krajach europejskich
współczynnik reprodukcji netto był większy niŜ 1, przyjmując następujące
wielkości 8 :
Albania 1,60
Grecja 1,02
Hiszpania 1,08
Irlandia 1,52 (dane z 1979 r.)
Islandia 1,19
Jugosławia 1,04
Polska 1,07
Portugalia 1,03
Rumunia 1,14
Słowacja 1,10.
7 Por. ROCZNIK DEMOGRAFICZNY 1945-1966 , GUS, Warszawa 1966, s. 637.
8 Por. ROCZNIK DEMOGRAFICZNY 1998 , GUS, Warszawa 1998, s. 399.
3
W pozostałych krajach europejskich - w szczególności zaś we wszystkich
krajach, które powoływały do Ŝycia Europejskią Wspólnotę Gospodarczą - w
tym okresie liczba urodzeń nie zapewniała juŜ prostej reprodukcji pokoleń.
Po upływie kilkunastu lat i powstaniu Unii Europejskiej, w latach
dziewięćdziesiątych, juŜ tylko Albania i Islandia wykazywały rozszerzoną
reprodukcję ludności, zaś we wszystkich pozostałych krajach europejskich - w
tym we wszystkich krajach Unii Europejskiej - współczynnik reprodukcji
ludności netto spadł poniŜej 1, co na dłuŜszą metę oznacza groźbę wymierania
ludności tych krajów. W 10 krajach, które jeszcze w 1980 roku wykazywały
rozszerzoną reprodukcję ludności, w roku 1999 współczynniki reprodukcji
ludności netto spadły do następujących wielkości 9 :
Albania 1,38 10
Grecja 0,62 11
Hiszpania 0,56 12
Irlandia 0,91
Islandia 0,96
Jugosławia 0,90 13
Polska 0,62 14
Portugalia 0,72
Rumunia 0,62
Słowacja 0,64.
W rezultacie obniŜenia się liczby urodzeń zmalał w tym okresie, w prawie
wszystkich krajach europejskich, procent dzieci w całej populacji, wzrósł zaś
odsetek ludności w wieku emerytalnym.
Procentowy udział ludności w grupach wieku 0 - 14, 15 - 64, 65 i więcej
lat, według stanu z 1 stycznia 2000 roku, w krajach Unii Europejskiej (z
wyjątkiem Luksemburga, dla którego danych Rocznik Demograficzny 2001 nie
podaje) oraz w Polsce, przedstawia tablica 1 15 .
9 Por. ROCZNIK DEMOGRAFICZNY 2001 , GUS, Warszawa 2001, s. 403.
10 1990 r.
11 1998 r.
12 1998 r.
13 1995 r.
14 2001 r. - por. MAŁY ROCZNIK STATYSTYCZNY POLSKI 2002 , wyd. cyt., s. 122.
15 Por. ROCZNIK DEMOGRAFICZNY 2001 , wyd. cyt., s. 388-389.
4
Tablica 1. Procentowy udział ludno ś ci w wybranych grupach wieku
w krajach UE i Polski w dniu 1 stycznia 2000 r.
Kraje
0 - 14 lat
15 - 64 lat
65 i więcej lat
Austria
Belgia
Dania
Finlandia
Francja
Grecja
Hiszpania
Irlandia
Niderlandy (Holandia)
Niemcy
Portugalia
Szwecja
Wielka Brytania
Włochy
Polska
16,9
17,6
18,4
18,3
18,8
15,1
15,1
21,9
18,6
15,8
16,8
18,6
19,1
14,4
19,6
67,6
65,5
66,6
66,8
65,4
67,7
68,2
66,9
67,7
68,3
67,8
64,2
65,4
67,6
68,4
15,5
16,9
15,0
14,9
15,8
17,2
16,7
11,2
13,7
15,9
15,4
17,2
15,5
18,0
12,0
Źródło: ROCZNIK DEMOGRAFICZNY 2001 , GUS Warszawa 2001.
Dla porównania warto stwierdzić, Ŝe w innych krajach rozwiniętych
gospodarczo, o stopie Ŝyciowej porównywalnie wysokiej lub nawet wyŜszej niŜ
w krajach Unii Europejskiej, sytuacja demograficzna wygląda znacznie lepiej
niŜ w w krajach UE (z wyjątkiem Irlandii): np. w 2000 r. w USA odsetek
ludności w wieku 0-14 lat wynosił 21,3, zaś ludności w wieku 65 i więcej lat
zaledwie 12,6, w Australii odpowiednio 20,9 i 12,4, w Kanadzie w 1994 r.
odpowiednio 19,2 i 12,7 16 .
Przytoczone wyŜej dane statystyczne świadczą o tym, jak wielkie
zahamowanie rozwoju demograficznego Europy nastąpiło w okresie
funkcjonowania najpierw Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, a potem Unii
Europejskiej.
3. Prognozy rozwoju ludno ś ci Unii Europejskiej i Polski
Poczynając od 1988 roku, w wiek aktywności zawodowej wchodzą
roczniki wyŜu demograficznego urodzonego w latach siedemdziesiątych i
osiemdziesiątych. W związku z tym Polska jest obecnie rezerwuarem taniej siły
roboczej, a takŜe cennym rynkiem zbytu dla zachodnioeuropejskiego kapitału.
16 Por. tamŜe.
5
145232973.001.png 145232973.002.png 145232973.003.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin