Warsztaty edukacji twórczej. Jak rozwijać osobowość przez sztukę. Program interdyscyplinarny.pdf

(851 KB) Pobierz
119518588 UNPDF
119518588.001.png
Niniejsza darmowa publikacja zawiera jedynie fragment
pełnej wersji całej publikacji.
Aby przeczytaæ ten tytuł w pełnej wersji kliknij tutaj .
Niniejsza publikacja mo¿e byæ kopiowana, oraz dowolnie
rozprowadzana tylko i wył¹cznie w formie dostarczonej przez
NetPress Digital Sp. z o.o., operatora sklepu na którym mo¿na
jakiekolwiek zmiany w zawartoœci publikacji bez pisemnej zgody
NetPress oraz wydawcy niniejszej publikacji. Zabrania siê jej
od-sprzeda¿y, zgodnie z regulaminem serwisu .
Pełna wersja niniejszej publikacji jest do nabycia w sklepie
Przyglądam się drzewu.
Mogę je potraktować jako obraz: sterczący w nawale
światła słup albo tryskająca zieleń zalana łagodnością
srebrzystego błękitu.
Mogę je odebrać jako ruch: tętniące żyły w mocno
osadzonym i pnącym się w górę pniu, ssanie korzeni,
oddychanie liści, nieustanna wymiana z ziemią i powie−
trzem – i sam tajemniczy wzrost.
Mogę je zaklasyfikować do określonego gatunku i pa−
trzeć na nie jako na okaz, studiując budowę i sposób życia.
Mogę do tego stopnia pominąć jego konkretne istnienie
i konkretną formę, że ujrzę w nim już tylko wyraz prawa
– praw, zgodnie z którymi stałe przeciwieństwo sił stale
ulega załagodzeniu, albo praw, wedle których substancje
mieszczą się i rozdzielają.
Mogę je zdematerializować i uwiecznić przez sprowa−
dzenie do liczb, do czystego stosunku liczbowego.
Ale drzewo pozostaje moim przedmiotem, ma swoje
miejsce i swój czas, swoją jakość i swoje właściwości.
Ale może się też zdarzyć, zarazem z woli i łaski, że
przyglądając się drzewu, zostanę włączony w relację z nim
– i wtedy drzewo przestanie być Ono. Porwała mnie moc
wyłączności.
Nie muszę w związku z tym rezygnować z jakiegokol−
wiek sposobu mojego oglądania. Nie ma niczego, od
czego musiałbym abstrahować, chcąc zobaczyć ani żadnej
wiedzy, o której musiałbym zapomnieć. Raczej wszystko –
obraz i ruch, gatunek i okaz, prawo i liczba – jest tutaj
nierozdzielnie złączone.
Obecne jest wszystko, co dotyczy drzewa: jego forma
i mechanika, jego kolory i chemia, jego rozmowa z żywio−
łami i rozmowa z gwiazdami – wszystko jako jedna całość.
Drzewo nie jest wrażeniem, grą mojej wyobraźni, war−
tością nastrojową; ono żyje naprzeciw mnie i ma ze mną
do czynienia; tak jak ja z nim – tylko inaczej.
Nie próbujmy osłabiać sensu relacji: relacja jest wza−
jemnością.
Martin Buber, Ja i Ty . Wybór pism filozoficznych
119518588.002.png
dedykujemy
dzieciom
119518588.003.png
WARSZTATY
EDUKACJI
TWÓRCZEJ
Pod redakcją
Elżbiety Olinkiewicz
i Ewy Repsch
119518588.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin