Damages.S03E01.txt

(33 KB) Pobierz
{64}{109}{Y:i}Jeste� wyj�tkowa, Ellen.
{113}{163}{Y:i}Ale przez to upadniesz|z jeszcze wi�kszym hukiem.
{167}{227}{Y:i}Jak tylko spotkasz Patty,|nie b�dzie odwrotu.
{231}{302}{Y:i}Posi�dzie ci�.
{306}{358}Nie, lubi� Ellen.
{362}{437}Ma przed sob� wspania�� przysz�o��.
{441}{500}{Y:i}Praca dla Patty nauczy�a mnie czego�
{504}{548}{Y:i}o byciu kobiet�...
{552}{600}Wiesz, na co mam ochot�?|Na walk�.
{604}{644}Nadu�y�e� zaufania...
{648}{674}{Y:i}Jak by� zawodowcem...
{678}{783}Staniesz z ni� do walki,|a utnie ci jaja i wci�nie do gard�a.
{787}{866}Nie podobaj� mi si� twoje metody,|ale rozumiem, �e to konieczne.
{870}{958}{Y:i}Jak ��czy prac�|z �yciem prywatnym...
{962}{1023}Ludzie albo od ciebie odchodz�,|albo umieraj�.
{1027}{1083}Tylko tak ko�czy si�|znajomo�� z tob�.
{1087}{1126}Wyno� si�!
{1130}{1185}{Y:i}Jak ustala priorytety...
{1189}{1267}Jest mi�dzy nami r�nica.
{1275}{1338}To nic osobistego, Ellen.
{1342}{1427}Nie mo�esz bra� wszystkiego do siebie.
{1431}{1514}Jeste� cholernie zak�amana, Patty.
{1518}{1611}Ludzie tacy jak my|maj� dwa wyj�cia: przebaczenie,
{1615}{1630}albo zemsta.
{1634}{1696}Mam nadziej�,|�e wiesz, co robisz.
{1700}{1778}Jest dla mnie inspiracj�.
{1835}{1897}Nie szkodzi.
{1921}{1985}Te� k�ama�am.
{2127}{2180}Nie!
{2516}{2601}Chyba jej wi�cej nie zobaczymy.
{2607}{2662}Wr�ci.
{2675}{2735}Zaufaj mi.
{3351}{3406}Patty?
{3422}{3509}Siedzia�em tu ca�y wiecz�r|w nadziei, �e spotkam ci� sam�.
{3513}{3561}Wybacz, zapomnia�am nazwiska.
{3565}{3654}- Julian Decker.|- No tak, Julian.
{3687}{3729}Przypomnij, czym si� zajmujesz.
{3733}{3809}Jestem kim� w rodzaju architekta.
{3813}{3867}Widzia�em ci� ostatnio w telewizji.
{3871}{3912}Doprawdy?
{3916}{3979}Pe�no ci� w mediach.
{3983}{4022}Robi� tylko swoje.
{4026}{4117}Chodzi o to,|�e ta pani z telewizji...
{4121}{4226}nie jest tak fajna jak ta,|kt�r� dzi� spotka�em.
{4236}{4263}Mi�o by�o pozna�.
{4267}{4318}To musi by� wyczerpuj�ce.
{4322}{4347}Co takiego?
{4351}{4386}Noszenie tej maski.
{4390}{4468}Konieczno�� odgrywania roli Patty Hewes.
{4472}{4540}To nie maska.|Taka jestem.
{4544}{4649}Pos�uchaj, mo�e wybierzesz si�|ze mn� do miasta?
{4667}{4746}- A to dlaczego?|- Pos�ucha� jak gram w Joe's Pub.
{4750}{4802}Przepraszam, musz� rano wsta�.
{4806}{4842}Na pewno?
{4846}{4921}Nic dwa razy si� nie zdarza.
{4925}{4986}Zaryzykuj�.
{5086}{5159}{y:i}Ta adwokat, Patty Hewes, co za sztuka...|Pӣ ROKU PӏNIEJ
{5163}{5288}{Y:i}Pomi�my te zwyci�stwa w sprawie Frobishera|i Ultima National Resources...
{5292}{5362}{Y:i}Tej kobiecie bardziej zale�y na dolarach.
{5366}{5442}{Y:i}Tak jest.|Kaska, mamona, forsa.
{5446}{5501}{Y:i}To naprawd� oburzaj�ce,|ta kobieta...
{5505}{5598}{Y:i}Tobie zale�y tylko na dobrej relacji|z jej konferencji prasowych...
{5602}{5673}{Y:i}Zale�y mi na tym, �e ona ma odwag�|stawi� czo�a korporacjom,
{5677}{5722}{Y:i}w czasach, kiedy wszyscy inni|si� tego boj�.
{5726}{5816}{Y:i}Dzi�kujmy Bogu za Patty Hewes.
{6005}{6506}{Y:b}{c:$0099fa9}.::: NewAge SubTeam :::.|{c:$0099fa9}.::: www.nast.ws :::.
{6507}{6741}{Y:b}{c:$0099fa9}"Uk�ady" 3x01:|{c:$0099fa9}{y:i}"Twoje tajemnice s� bezpieczne"
{6742}{6991}{Y:b}{c:$0099fa9}T�umaczenie: piwosz
{7301}{7372}Wobec Louisa Tobina|orzeczono w�a�nie areszt domowy,
{7376}{7466}a nas m�cz� o wydanie o�wiadczenia.
{7501}{7590}Stoj� w�a�nie przed kamienic�|Louisa Tobina przy Fifth Avenue.
{7594}{7670}Wobec pana Tobina|orzeczono w�a�nie areszt domowy.
{7674}{7753}Ma to zwi�zek z jego|przyznaniem si� do stworzenia
{7757}{7824}najwi�kszego systemu argenty�skiego|na nowojorskiej gie�dzie,
{7828}{7877}kt�ry doprowadzi� do bankructwa|tysi�ce pokrzywdzonych.
{7881}{7927}Pomimo przyznania si� do winy|przez Louisa Tobina,
{7931}{7995}jego rodzina nie wyda�a|�adnego o�wiadczenia,
{7999}{8045}ani nie okaza�a skruchy|wobec pokrzywdzonych.
{8049}{8121}Nadal nie jest jasne,|czy jego syn, Joseph Tobin
{8125}{8204}b�d� reszta rodziny|by�a zaanga�owana w oszustwo.
{8208}{8278}Jednak�e Leonard Winstone,|adwokat Tobin�w,
{8282}{8353}twierdzi, �e ka�dy z nich|dowi�d� swojej niewinno�ci.
{8357}{8412}Louis Tobin poprosi� mnie,|abym stanowczo powt�rzy�,
{8416}{8487}�e �aden cz�onek jego rodziny|nie zosta� oskar�ony
{8491}{8538}ani nie by� �wiadomy|jego oszustwa.
{8542}{8585}Dzisiejsze wydarzenia|dziel� zaledwie dni
{8589}{8721}od formalnego wszcz�cia post�powania|przeciw rodzinie Tobin�w przez Patty Hewes.
{8725}{8774}Pani Hewes m�wi�a, �e...
{8778}{8909}Zamierzam kontynuowa� spraw�|�rodk�w skradzionych przez Louisa Tobina
{8920}{9041}i mam nadziej� przywr�ci� dobr�|kondycj� finansow� licznym poszkodowanym.
{9045}{9130}A to niespodzianka.|Patrzcie, kto znowu jest w centrum uwagi.
{9134}{9177}Doce� j�, Nick.
{9181}{9244}Ty tam pracowa�a�.|Jak ona to robi?
{9248}{9268}Co robi?
{9272}{9356}Zgarnia ugod� za ugod�|bez pojawiania si� w s�dzie.
{9360}{9461}- Nigdy o niej nie rozmawiasz.|- Jest dobra.
{9540}{9577}By�a taka sama na studiach?
{9581}{9669}Nie mam poj�cia.|Nie wychodzi�a z biblioteki.
{9673}{9750}Tak czy inaczej, to w prokuraturze|najwi�cej si� dzieje.
{9754}{9801}Patty mo�e sobie goni� za fors�.
{9805}{9903}A Chris wsadzi ca�� rodzin� Tobin�w za kratki.
{9907}{9974}Pracuj� nad tym.
{9994}{10070}Kiedy ostatni raz|rozmawia�a� z Patty?
{10074}{10119}Nie wiem.
{10123}{10169}Prawie rok temu.
{10173}{10205}Zwo�a�am pa�stwa tutaj,
{10209}{10305}bo ka�dy serwis informacyjny was cytuje.
{10311}{10396}Louis Tobin ukrad� mi wszystko.
{10412}{10497}Mo�e i nie powinnam rozmawia�|z tymi dziennikarzami...
{10501}{10606}ale �yj� teraz za talony �ywno�ciowe|i jestem bardzo zdenerwowana.
{10610}{10697}P�j�cie do prasy|nie pomo�e waszej sprawie.
{10701}{10746}Niech pani odzyska moje pieni�dze,
{10750}{10791}a nie b�d� musia�|rozmawia� z dziennikarzami.
{10795}{10848}Kiedy s�d wyznaczy� nas|do nadzorowania procesu,
{10852}{10958}zacz�li�my od zamro�enia kont bakowych rodziny|i konfiskaty ich mienia.
{10962}{11011}Widzia�em jego syna w sklepie.
{11015}{11055}Chyba nie�le mu si� wiedzie.
{11059}{11144}Zapewniam pana, ca�a rodzina|�yje z minimalnego zasi�ku
{11148}{11182}dop�ki nie zamkniemy post�powania.
{11186}{11251}Przes�uchamy ich|w ci�gu kilku tygodni,
{11255}{11288}zaczynaj�c od pani Tobin.
{11292}{11372}Robimy wszystko,|�eby odzyska� pa�stwa fundusze.
{11376}{11437}Ale jeste�my przekonani,|�e maj� ukryte pieni�dze.
{11441}{11495}Du�o pieni�dzy.
{11499}{11572}Pytanie czwarte odpada,|pi�te te�...
{11576}{11672}Nie chc�, �eby pani Sawyer pyta�a o rodzic�w|albo finanse mojego klienta.
{11676}{11724}Joe Tobin osobi�cie je zatwierdzi�.
{11728}{11780}Widocznie jest niezdolny|do podj�cia takiej decyzji.
{11784}{11842}Jego �ona uwa�a inaczej.|Da�a nam woln� r�k�.
{11846}{11905}Nie odpowie na �adne z nich.
{11909}{11971}M�wimy tu o Diane Sawyer.
{11975}{12009}- Alvarez.|- Tak.
{12013}{12054}Rodzice s� Hiszpanami?
{12058}{12109}Rodzice?|Przyjechali z Hondurasu.
{12113}{12143}Ale pani mieszka w tym kraju?
{12147}{12171}Ca�e �ycie.
{12175}{12203}W takim razie zna pani angielski.
{12207}{12295}- Panie Winstone...|- Psie g�wno.
{12305}{12338}Dzi�kuj�.
{12342}{12378}Wol� koty.
{12382}{12439}Mo�na je nauczy� sra� do kuwety.
{12443}{12556}Je�eli nie mo�emy zapyta� Joe Tobina|o jego ojca, ten wywiad nie ma sensu.
{12560}{12623}Chyba b�dzie pani musia�a powiedzie� pani Sawyer,|�e nie b�dzie wywiadu.
{12627}{12661}Musi pani wiedzie�,
{12665}{12732}�e je�eli b�dzie pani rozmawia�|z moim klientem bez mojej obecno�ci,
{12736}{12827}odprawi� pani rodzic�w do Hondurasu|szybciej ni� wym�wi pani "Tegucigalpa".
{12831}{12886}Jasne?
{12932}{12968}Dzi�ki za przyj�cie, Joe.
{12972}{13021}Zdecydowali�my si� na autoryzacj�.
{13025}{13058}Nie mog� wam na to pozwoli�.
{13062}{13156}Ludzie musz� wiedzie�, �e Joe|nie mia� nic wsp�lnego z przest�pstwem ojca.
{13160}{13190}Rozumiem, Rachel.
{13194}{13251}Chc�, �eby z�o�y� o�wiadczenie
{13255}{13310}wyra�aj�ce nasze wsp�czucie dla pokrzywdzonych.
{13314}{13336}Tak zrobimy.
{13340}{13421}Ale musi to si� odby� w miejscu,|gdzie b�dziemy mogli kontrolowa� pytania,
{13425}{13495}�eby nie zapytano o nic,|co mo�e skompromitowa� rodzin�.
{13499}{13579}Milczenie nas kompromituje.
{13643}{13729}Musisz jeszcze troch� wytrzyma�.
{13766}{13814}Nie mog�, przepraszam.
{13818}{13879}Joe musi co� zrobi�.
{13883}{13985}Nie mog� dopu�ci�,|�eby Kevin d�u�ej tak �y�.
{14003}{14070}Chod�, kochanie.
{14111}{14207}Tatu� musi porozmawia�|z wujkiem Lennym.
{14482}{14545}Ludzie tylko czekaj�|na jak�� oznak� winy.
{14549}{14616}P�jdziesz do telewizji, zaczniesz si� poci�,|g�os ci si� zatrz�sie,
{14620}{14663}to ci� ukrzy�uj�.
{14667}{14737}Nie wiem, ile jeszcze|zniesie moja matka, Lenny.
{14741}{14803}Pos�uchaj...
{14834}{14882}Pami�tasz jak by�e� w podstaw�wce?
{14886}{14931}Jak chcia�e� wyda� tego wo�nego,
{14935}{15009}kt�ry ukrad� artyku�y biurowe|z pokoju nauczycielskiego?
{15013}{15075}To by� bibliotekarz.
{15079}{15140}Tak? C�...
{15148}{15227}Tak czy inaczej, znam ci�.
{15242}{15316}Zawsze chcesz post�pi� s�usznie.|Rozumiem to.
{15320}{15373}Prosisz mnie, �ebym nic nie robi�.
{15377}{15490}Prosz� ci�, �eby� zaczeka�|a� ojciec zostanie skazany.
{15517}{15595}Jak ju� b�dzie w wi�zieniu, przes�uchaj�|twoj� rodzin� i oczyszcz� nazwisko,
{15599}{15678}wtedy b�dzie mo�na powiedzie� prawd�.
{15682}{15745}Ale je�li nie pozwolisz mi robi� tego,|co do mnie nale�y...
{15749}{15843}Sprawy mog� wymkn�� si�|spod kontroli.
{16850}{16914}Pani Hewes...
{16923}{16999}Jestem Victor... Huntley.|Poznali�my si� ju�.
{17003}{17088}Tak, oczywi�cie.|Pami�tam pana.
{17101}{17189}Podobno by�a pani w szpitalu.|Wszystko w porz�dku?
{17193}{17253}Chyba tak.
{17269}{17361}Rozumiem, �e to by� paskudny wypadek.
{17417}{17460}Wiecie ju�, kto mnie uderzy�?
{17464}{17532}Nie, jeszcze nie.
{17549}{17599}To dziwne.
{17603}{17737}Przepytali�my okolicznych mieszka�c�w,|ale nikt nie widzia� d...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin