Hodowla Myszy Rasowych v1.pdf

(256 KB) Pobierz
Myszy rasowe
Dlaczego mysz rasowa?
Nigdy nie podejmuj decyzji o zakupie myszy spontanicznie. W Internecie, w sklepach zoologicznych
znajdziesz wiele ofert sprzedaży myszek laboratoryjnych, w różnych cenach, od różnych ludzi. Pamiętaj,
że szukasz przyjaciela na kilkanaście miesięcy, gryzonia po którym spodziewasz się pewnego wyglądu i
zachowania. Bez względu na to w jakiej hodowli kupujesz mysz - powinieneś zachować czujność i
sprawdzić czy na pewno bierzesz zwierzaka z "dobrego domu".
Dobry hodowca:
- Prowadzi hodowlę zarejestrowaną w Polskim Związku Hodowców i Miłośników Myszy Rasowych (PMC) lub
w Stowarzyszeniu Hodowców Myszy Rasowych (SHMR)
- Sprzedaje wyłącznie myszy o udokumentowanym pochodzeniu (z rodowodem).
- Sprzedaje myszy zdrowe, bez jakichkolwiek oznak chorobowych.
- Nigdy nie sprzedaje myszy młodszych niż miesiąc życia. Mysz zbyt krótko przebywająca z matką oznacza
dla hodowcy mniejsze koszty, a dla Ciebie - duże kłopoty w przyszłości!
- Pozwala samicy na następny miot dopiero po zachowaniu odpowiedniego odstępiu od poprzedniego
(regulamin hodowlany).
- Samica jest zadbana, zdrowa, opiekuje się młodymi.
- Myszy wychowują się w stałym kontakcie z ludźmi, otoczone troską i miłością.
- Dokładnie sprawdza przyszłego właściciela myszy, zada Ci mnóstwo pytań!!!
- Uczciwie informuje o wymaganiach jakie musisz spełnić opiekując się myszami, o wadach i zaletach
chowu myszy.
- Kupujący zna nazwisko, numer telefonu oraz inne dane kontaktowe, hodowca pozostaje w kontakcie z
nabywcą i służy mu rada i pomocą w razie potrzeby.
NA CO NIKT CI NIE DA GWARANCJI?
Że dana mysz będzie wyglądała dokładnie jak przodkowie, że będzie piękna. Hodowla i genetyka są
naukami, w których ciągle dużą role gra przypadek, szczęście. Wiele można przewidzieć, ale nigdy nie
wszystko. Mysz mająca w rodowodzie świetnych przodków ma oczywiście większe szanse na
odziedziczenie tych cech, niż mysz z nieznanym pochodzeniem.
Że mysz sama z siebie będzie miała idealny charakter. Sporą większość myszy można oswoić, natomiast
zepsuć można zdecydowanie każdą.
Że mysz będzie wolna od chorób genetycznych. Z im bardziej czystej linii kupujesz mysz - tym mniejsza
szansa, że przeżyjesz koszmar cierpień swojego pupila i wydasz fortunę na jego leczenie. Hodowcy
zalecają informowanie ich o wykryciu chorób genetycznych, po pierwsze po to by jak najprędzej podjąć
leczenie oraz po to by sami mieli wiedzę czy ich plan hodowlany jest właściwy.
CO DAJE RODOWÓD?
Rodowód (metryka) to inaczej dowód osobisty myszy potwierdzający jej rasowość.
Rodowód to gwarancja, że Twoja mysz jest myszą czystej krwi a jej przodkowie to myszy odpowiadające
standardom tej rasy/odmiany, co zostało potwierdzone przez specjalistów.
Gwarancja pochodzenia to pewność, że mysz danej odmiany/rasy będzie wyglądała jak mysz opisana w
standardzie danej odmiany/rasy. Cechy wyglądu jak i zachowania opisuje wzorzec odmiany/rasy.
Mysz nawet bardzo przypominająca mysz rasową, a nie posiadająca rodowodu, nie jest przedstawicielem
rasy, ponieważ jej pochodzenie nie jest udokumentowane.
Rodowód umożliwia wystawianie myszy na wystawach myszy rasowych, ale nie zmusza do tego.
Rodowód otrzymują wszystkie myszy z zarejestrowanego miotu.
Koszt wyrobienia rodowodu jako dokumentu jest niewielki, natomiast koszt właściwego odchowania
miotów oraz utrzymania odpowiedniego standardu hodowli może sięgnąć dość znacznych kwot. Stąd
wynika różnica w cenie pomiędzy myszami pochodzącymi z hodowli nastawionych na doskonalenie rasy, a
tymi pochodzącymi z rozmnażalni nastawionymi na zysk (sklepów zoologicznych, pseudohodowli).
Warto znać pochodzenie myszy by dowiedzieć się więcej o jego przodkach, ich wyglądzie, charakterze,
zdrowiu i osiągnięciach. Wiele cech jest dziedzicznych – warto więc wiedzieć czego można się spodziewać.
DLACZEGO MYSZ BEZ RODOWODU JEST TAŃSZA?
Ponieważ urodziła się w przedsiębiorstwie hodowlanym, gdzie przestrzega się jedynie dwóch
podstawowych zasad biznesu:
Jak najniższe koszty produkcji.
Szybki zbyt.
Czy te zimne zasady można faktycznie odnieść do żywych stworzeń wymagających od pierwszych chwil
życia troski, czułości i dobrych warunków życia? Czy zwierze można traktować jak produkt?
OCZYWIŚCIE NIE.
PSEUDOHODOWLA
Pseudohodowla to interes polegający na zarobkowej produkcji zwierząt, na hodowli myszy jako karmy dla
innych zwierząt. Głównym sposobem uzyskania zysku jest minimalizacja nakładów finansowych i jak
najszybszy zbyt. Nie ma tutaj naturalnie miejsca na troskę o żywe stworzenie i jego przyszłość. Myszy nie
maja rodowodów, nie są rejestrowane ani oceniane. Wygląd i charakter ich rodziców nie został poddany
ocenie celem zakwalifikowania do hodowli.
Kupując w pseudohodowli podejmujesz ryzyko, że Twój zwierzak zamiast być serdecznym i towarzyskim,
posiadającym cechy wyglądu zgodne ze wzorcem, będzie czymś zupełnie innym, obciążonym chorobami.
Fabryki zwierząt
Skrajnym odłamem pseudohodowli są fabryki myszy, gdzie zwierzęta traktowane są w okrutny sposób,
trzymane na niewielkiej przestrzeni, w skandalicznych warunkach tylko po to by dawać mioty... tak długo
jak mogą.
Mysie mamy
Pseudohodowcą jest również osoba deklarująca miłość do zwierząt, traktująca je w sposób właściwy,
jednak podejmująca bezmyślną decyzję o powołaniu na świat myszy poza strukturami Związku PMC.
Wszystkim mysim mamom mówimy więc nie.
Hodowanie inne niż w celu ulepszenia rasy, czy to w celach zarobkowych czy dla przyjemności jest samo
w sobie naganne i nie powinno znajdować poparcia, gdyż przyczynia się do powiększania rzesz stworzeń,
których codziennie setki umierają w tragicznych warunkach.
NIEPRAWIDŁOWOŚCI W PSEUDOHODOWLACH
Nieprzemyślane krzyżowanie osobników
O nieznanym pochodzeniu - mysz w rzeczywistości może pochodzić np. ze skojarzenia kazirodczego, przy
czym pseudohodowca może o tym nawet nie wiedzieć, gdyż po prostu nie analizuje pochodzenia swoich
myszy. Zbyt bliskie pokrewieństwo wzmacnia wady.
Nie zweryfikowanych przez sędziów pod względem wartosci hodowlanej (wyglad i psychika), przez co
może dochodzić do utrwalenia w myszy wad wygladu i niepożadanych cech charakteru.
Słabych i chorowitych: pseudohodowca oszczędza na odżywianiu dorosłych osobników, przez co może się
zdarzyć, że np. samica nie przeżyje porodu lub będzie zbyt słaba by wykarmić i odchować młode, co
będzie nieodwracalnie rzutowało na ich zdrowie.
Brak socjalizacji młodych w pierwszych tygodniach życia
Minimalistyczny, nastawiony na szybki zysk nie idzie w parze z troska o zwierze i jego przyszłe życie z
nowym włascicielem. Hodowla nastawiona na zysk troszczy się o pieniadze za mysz, a nie o to, jakim
towarzyszem będzie on w przyszłosci. Dobry hodowca dba o to, by mysz opuszczajaca jego hodowlę było
oswojone z dotykiem człowieka, pieszczotami, nie bała się człowieka... To proste rzeczy, ale zasadniczo
ważne.
ZAGROŻENIA DLA CIEBIE
Jeśli szukając swojego przyjaciela będziesz mimo wszystko kierował się ceną, powinieneś liczyć się z
zagrożeniami, jakie taka decyzja może przynieść.
Słabosć, smiertelność - fatalne żywienie, złe warunki bytu i zbyt szybkie odstawienie od matki prowadza
do tragicznych skutków, które zwykle nie każą na siebie czekać. Przedwczesna sprzedaż zwierzęcia to
czysty zysk dla pseudohodowcy, natomiast pierwszy z wielu kosztów i emocjonalnych cierpień dla
potencjalnego nabywcy.
Obciażenie chorobami dziedzicznymi - lepiej kupić mysz może droższą, ale z dobrej hodowli, po rodzicach
zdrowych, które może nie gwarantuje w 100% że mysz będzie wolna od chorób, ale na pewno zmniejszy
znacząco ich prawdopodobieńśtwo.
Pamiętaj, że kupując mysz bez rodowodu popierasz rozmnażanie zwierząt dla zysku, dla
próżnej przyjemności oraz nieludzkie ich traktowanie.
Jak właściwie dbać o mysz?
PRZED ZAKUPEM POMYŚL, CZY:
będziesz mieć dla swojej myszy minimum godzinę czasu dziennie? Musisz spędzać z nią czas,
inaczej może nawet zdziczeć.
wszyscy domownicy zgadzają się na zwierzę? Decyzja o przyjęciu nowego domownika musi być
zaakceptowana przez twoją rodzinę, by nie doszło do sytuacji, w której będziesz musiał na gwałt
szukać myszce domu, albo w której ktoś pod twoją nieobecność zechce pozbyć się jej na własną
rękę...
znajdziesz czas na regularne sprzątanie? Mysz wymaga higienicznych warunków, inaczej może
łatwo zachorować.
będziesz zawsze dysponować środkami pieniężnymi na karmę oraz ewentualną wizytę u
weterynarza?
znasz zwyczaje myszy? Są to zwierzęta nocne, w ciągu dnia przeważnie śpią, za to kiedy ty
chcesz spać - zaczynają hałasować, stukać i szaleć ;]
decyzja o kupnie myszki była przemyślana? Nie podejmuj jej spontanicznie, kupno myszy wiąże
się z wzięciem na siebie odpowiedzialności za nią na około dwa lata!
ILOŚĆ, PŁEĆ, ŁĄCZENIE
Decyzja o ilości oraz płci myszek zależy tylko od Ciebie, nie ma tu dobrego ani złego wyboru.
Samiczki można trzymać w większej grupie i dowolnie powiększać ją o kolejne osobniki. Wystarczy
zachować podstawowe środki ostrożności podczas łączenia - umyć porządnie całą klatkę i wyposażenie,
połączyć myszy najpierw na neutralnym gruncie. Ich zaletą jest niewątpliwie mniej intensywny zapach w
porównaniu z zapachem samców.
Samice jednak w porównaniu z samcami są mniej nastawione na kontakt z człowiekiem, wolą spędzać
czas z przedstawicielami swojego gatunku. Częściej też chorują na nowotwory.
Jeśli decydujesz się na samca musisz wiedzieć, że nie przyłączysz już do niego kolejnych myszy - obce
samce będą bowiem toczyły bójki, które najprawdopodobniej zakończą się śmiercią jednego z nich.
Rozwiązaniem może być kupienie rodzeństwa - bracia wychowywani od urodzenia razem żyją przeważnie
w zgodzie i rzadko się zdarza, by się nie akceptowali. Kupując samca musisz być też przygotowany na
często sprzątanie, ich mocz wydziela bowiem nieprzyjemną, dość intensywną woń.
Za samczykami przemawia fakt, że są nieco bardziej kontaktowne niż samice, łatwiej się oswajają,
bardziej cenią głaskanie i wszelkie pieszczoty.
Nigdy nie trzymaj razem samicy oraz samca! Połączenie myszy dwóch różnych płci prawie zawsze
kończy się ciążą i młodymi. Odchowanie maluchów to duża odpowiedzialność, która wymaga posiadania
odpowiedniej wiedzy, odpowiedzialnością jest także znalezienie wszystkim małym dobrych domów bądź
zapewnienie im warunków u siebie. A mysz może urodzić nawet kilkanaście młodych.
Warto też napomknąć, że nawet jeśli posiadasz rodowodowe myszy, to ich dzieci urodzone poza hodowlą
zarejestrowaną w PMC (bądź innym związku hodowców - np. zagranicznym) nie będą rasowe - nie
będziesz bowiem miał prawa wystawić im rodowodów, będących potwierdzeniem rasowości. Będą to
zwykłe mysie 'kundelki'.
Jeśli zaś posiadasz myszy nierasowe - pomyśl. Pochodzą z nieznanego źródła, często z chowu wsobnego.
Ich dzieci są zawsze narażone na wady genetyczne, chorowitość i inne problemy.
Rozmnażanie zostaw hodowcom.
KLATKA I JEJ WYPOSAŻENIE
Klatka myszy musi stać w miejscu spokojnym, nie w takim, koło którego ktoś ciągle przechodzi. Nie
powinna znajdować się w miejscu dusznym, np. koło kaloryfera, z drugiej strony nie może także być
ulokowana w miejscu narażonym na przeciągi, np. w pobliżu okna. Koło niej nie powinno znajdować się
źródło hałasu, np. telewizor czy radio.
Mysz może mieszkać w klatce bądź w akwarium/terrarium. Jedno i drugie ma wady i zalety, sam musisz
zdecydować, co jest dla ciebie najważniejsze przy wyborze:
Klatka - z klatki myszy mogą rozsypywać trociny, większa jest także emisja nieprzyjemnych zapachów, w
nocy mysz może hałasować gryząc szczebelki, klatka jest gorsza do obserwacji myszy, za to łatwiej w niej
zamontować pojnik i inne elementy wyposażenia, o wiele łatwiej podczepić różne drabinki, pięterka, mysz
ma umożliwioną wspinaczkę po ścianach i suficie, lepsza jest cyrkulacja powietrza.
Akwarium/terrarium - mniejszy hałas i brzydki zapach, łatwiej utrzymać higienę, mysz nie rozsypuje trocin,
za to o wiele trudniej zamontować wyposażenie, pięterka, zabawki, większość tego musi stać na podłożu,
co zmniejsza powierzchnię życiową, gorsza jest cyrkulacja powietrza, co jest szczególnie niekorzystne przy
upałach.
Dobrym rozwiązaniem mogą być klatki takie jak Duna firmy Ferplast i inne jej podobne - łączą w sobie
część zalet klatki i akwarium.
Mieszkanie myszy nie może być zbyt małe (a im większe - tym lepiej), w przypadku klatki ważne, by
pamiętać, że odstępy między szczebelkami nie powinny przekraczać 0,5 cm. W przypadku, gdy jednak
przekraczają - klatkę trzeba dodatkowo zabezpieczyć siatką, inaczej myszy mogą uciec.
Co powinno znaleźć się w klatce:
domek
Ważne, by mysz miała w klatce schronienie, w którym będzie czuła się bezpiecznie. Domek powinien być
wykonany z bezpiecznego tworzywa, lepiej, by nie miał dna bądź dał się otworzyć, tak, by w razie nagłej
sytuacji można było wyjąć z niego mysz.
miska
Miseczka może być wykonana z metalu, plastiku, może być też ceramiczna. Nie ma większego znaczenia z
czego będzie wykonana, jednak warto pamiętać, że plastikową łatwiej jest myszy wywrócić i rozsypać
zawartość. Miska powinna stać na pięterku, tak, aby jej zawartość nie była zasypywana trocinami. Dobrym
rozwiązaniem są miseczki podwieszane na drucikach lub niewielkie karmniki dla ptaków.
poidełko
Poidełko nie jest właściwie koniecznością, jednak to o wiele lepsze rozwiązanie niż podawanie wody w
misce - w pojniku nie zostanie ona zasypana ani rozlana. W sklepach można kupić różne poidła - szklane,
kulkowe, montowane na przyssawki, druciki albo specjalne zaczepy. Typ poidełko nie ma istotnego
znaczenia, ważne tylko, by nie ciekło i by rurka przechodziła przez szczebelki.
zabawki
Polecaną zabawką jest kołowrotek - powinien być pełny, nie pręcikowy, taki bowiem jest bezpieczniejszy,
nie grozi wplątaniem się łapek albo delikatnego ogona między szczebelki, musi także być odpowiednio
duży, tak, by mysz nie odkształcała sobie kręgosłupa w czasie biegania. Inne zabawki to drewniane place
zabaw, drabinki, huśtawki, rozmaite rurki, tunele, gałęzie drzew, podwieszane huśtawki... Zabawkami,
które odradzam, są kule do biegania, z których mysz nie może się swobodnie wydostać.
ściółka
W klatce musi znajdować się odpowiednie podłoże. Mogą być to trociny - ważne, by pochodziły z pewnego
źródła, trzeba mieć pewność, że nie są zanieczyszczone. Trociny nie powinny być zbyt drobne i pylące, ani
ostre. Polecane są szczególnie trociny firmy Chipsi, najlepiej bezzapachowe.
Dobrym podłożem jest też drewniany żwirek dla kotów lub ściółka bawełniana.
Dodatkiem do ściółki może być siano, nie należy go jednak stosować jako samodzielnego podłoża, nie
chłonie bowiem dobrze zapachów.
POKARM
Na rynku dostępnych jest wiele gotowych karm, lepszych i gorszych. Kupując pokarm dla myszy zwróć
uwagę, by było w nim możliwie jak najmniej kolorowych dodatków piekarniczych, które mogą być
niezdrowe i tuczące. Karma powinna mieć bogaty skład, oparty przede wszystkim na zbożach i nasionach,
nie powinna zawierać wiele kalorycznych składników, takich jak np. pestki dyni. Najbardziej polecane
przez hodowców marki karm to Versele-Laga oraz Vitakraft.
Ciekawe dodatki do podstawowej karmy proponuje firma Herbal-Pets. W ofercie możemy znaleźć różne
rodzaje ziół, nasion (szczególnie polecam proso), suszonych owoców i warzyw oraz sianka, a także gałązki
do ścierania stale rosnących zębów.
Od czasu do czasu myszom podać można świeże, koniecznie umyte i osuszone, warzywa, owoce oraz inne
zielonki.
Z owoców mogą być to jabłka, gruszki, jagody, truskawki, w mniejszych ilościach banany, melony,
winogrona. Nie należy podawać cytrusów.
Polecane warzywa to marchew, pietruszka, tłuczone ziemniaki, kalafior, seler, brukselka, rzodkiewki,
ogórki, cukinia, cykoria (szczególnie polecam). W małych ilościach dopuszczalne są brokuły, papryka,
pomidor, czerwone buraki, kalarepka i kukurydza. Nie należy podawać kapusty, powoduje wzdęcia.
Od czasu do czasu można podać niewielkie ilości liści mlecza, zielonej sałaty, babki, koniczyny, bazylii.
Myszom można dawać też dodatki w postaci kolb, które można kupić w sklepach zoologicznych, dropsów,
wszelkiego rodzaju smakołyków (duży wybór oferuje firma Vitakraft), należy jednak nie przesadzić, gdyż
jest to raczej coś jak nasze słodycze - czyli co za dużo, to niezdrowo.
Do picia należy podawać przegotowaną i ostudzoną, bądź filtrowaną wodę.
HIGIENA
Klatka myszy powinna być regularnie sprzątana. Podłoże należy wymieniać najrzadziej raz na tydzień,
częściej, jeśli jest taka potrzeba. Całą klatkę należy raz w miesiącu umyć gorącą wodą.
Plastikowe elementy, takie jak pięterka, rury, kołowrotki trzeba myć częściej, jeśli zostaną przez mysz
obsikane wydzielają bardzo nieprzyjemny zapach.
Miskę z karmą trzeba myć zawsze, jeśli tylko zostanie zanieczyszczona, mysz musi mieć bowiem dostęp
do czystego i świeżego pokarmu. Należy też regularnie wymieniać wodę w poidełku, pilnować, by była
świeża.
Co lubimy jeść
Tak bardziej poważnie o naszym żywieniu możemy napisać też parę słówek.
W warunkach domowych chętnie zjadamy większość dostępnych na rynku mieszanek zbożowych.
Podstawowym składnikiem tych mieszanek są: żyto, proso, pszenica, jęczmień, owies. Na pewno nie
pogardzimy też słonecznikiem (jest smaczny, ale tuczy), kukurydzą, orzeszkami, płatkami kukurydzianymi
itp. Lubimy też świeże żarełko takie jak: marchew, jabłko, pomidorek, ogórek zielony, banan, gruszka,
kalarepka, liście mniszka lekarskiego, krwawnik, lucerna (trzy ostatnie rośliny możecie nazrywać sami
tylko prosimy nie przy ruchliwych ulicach czy autostradach). Zimą, gdy nie ma zbyt wiele warzyw i
Zgłoś jeśli naruszono regulamin