Szwadron.txt

(13 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:10:/Napisy zRIPowa� Wampirek|/http://vvampirek.prv.pl
00:00:58:- Jak stoisz przed starszym! Powsta�!|- Przepraszam.
00:01:02:Milcze�! To nie �wi�to,|to wojna.
00:01:28:Rotmistrz Dobrowolski,
00:01:30:dow�dca szwadronu|3 Pu�ku Noworosyjskiego,
00:01:33:wasza ekscelencjo!
00:01:35:Ma pan zadanie zlikwidowa� bandy|pu�kownika Markowskiego,
00:01:41:na p�noc od Opatowa.
00:01:43:Rozumiem,|prosz� o pozwolenie wymarszu.
00:01:46:Musi pan zaczeka�.|Nie mamy przewodnika i os�ony.
00:01:51:Prosz� wybaczy�, ekscelencjo.
00:01:53:200 uzbrojonym po z�by dragonom|nie potrzeba os�ony.
00:01:57:Zaczeka pan na porucznika �uryna.
00:02:01:Sam przeprowadz� szwadron.
00:02:04:- Jako Polak, znam ten kraj.|- Diab�a tam!
00:02:08:Tu wojna toczy si� o ka�de drzewo,|ka�dy p�ot,
00:02:13:o ka�dy przekl�ty|�ydowski sklepik.
00:02:16:�uryn poprowadzi szwadron.
00:02:21:- Mo�e pan odej��.|- Tak jest!
00:02:29:Co to za �uryn ma nas prowadzi�?
00:02:33:Jak rekrut�w czy chorych?
00:02:35:Jegor �ukicz �uryn.
00:02:39:Jan Stanis�awowicz Dobrowolski.
00:02:42:Bardzo mi mi�o.
00:02:45:Podobno zna pan|moj� ojczyzn� lepiej ni� ja.
00:02:50:Co� nieco� znam.
00:03:45:Patrzcie tam!
00:03:54:Gdzie nasze patrole?|No �uryn, gdzie wasza szpica?
00:04:03:S� nasi kozacy!
00:04:15:Chudous, wy�lij dw�ch!
00:04:18:Niemczuk, Jemielianow!|Naprz�d!
00:04:38:Zuch!
00:04:39:Prawdziwy dragon!
00:05:18:Subtelny zapach! Odor delicat.|Mo�e kt�ry� z pan�w chce pow�cha�?
00:05:41:Po co rano ekonomowi|nowe buty?
00:05:45:M�w, bo skatuj�!|Masz ustne polecenie czy list?
00:05:57:Obszuka� go!
00:06:05:Poszukaj w butach!
00:06:22:Nic a nic, wasza wielmo�no��.
00:06:28:To nie twoje,|to zdobycz Niemczuka!
00:06:34:Zuch! Niemczuk.
00:06:37:- Masz za sw�j czyn.|- Dzi�kuj�.
00:06:43:Wypij� za pana.|Nie potrzebuj� tych but�w.
00:06:46:We� i strze� jak �renicy oka.
00:06:50:Dosy� zabawy|z t� �ydowsk� mord�.
00:06:54:Kapitanie!
00:07:47:S� dwa! Takie!
00:07:49:Ten.
00:07:57:No tak. Nazwisko.
00:09:01:Wiedzia�e�,|�e nadchodz� nasze wojska,
00:09:04:kiedy wys�a�e� Symch� z butami.
00:09:12:A Symcha?
00:09:31:Kozak! Odprowadzi� go na bok!
00:10:10:Winien szpiegostwa czy nie?
00:10:14:Wszyscy �ydzi to szpiedzy|albo zdrajcy. Wydusi� ich.
00:10:18:Zupe�nie s�usznie!|Co si� robi ze szpiegami?
00:10:22:Wiesza si�.
00:10:23:Poruczniku �uryn!
00:10:26:To nie takie proste.
00:10:28:Powsta�cy terroryzowali miasto. Feinduft|m�g� donosi� ze strachu przed nimi.
00:10:36:Je�eli s�u�y� buntownikom trzeba|przekaza� go komisji �ledczej w Radomiu.
00:10:42:Zgadzam si� z porucznikiem �urynem.
00:10:45:Pan nie ma prawa g�osu, baronie.|Prosz� pisa�.
00:10:50:Wyrok przyj�to|3 g�osami przeciwko jednemu.
00:10:56:Poczekaj Jemielianow!
00:11:45:Kapitanie to bezprawie!
00:11:48:Niech pan wstrzyma egzekucj�,|kapitanie!
00:11:52:Mo�na by z niego|wydoby� informacj�.
00:11:57:Martwy nam nie potrzebny.
00:11:59:Nie mamy prawa go teraz wiesza�.
00:12:01:Sam si� przyzna�,|�e jest powsta�cem
00:12:04:i powinna go przes�ucha�|komisja w Radomiu.
00:12:07:Ja tutaj decyduj�.|Koniec!
00:12:30:Niemczuk, Jemielianow.
00:12:32:Patrol.
00:12:39:Pierwszy pluton powsta�!
00:12:46:A wy co, ho�ota!|Darmozjady! Na ko�!
00:13:36:Zostaniesz tu!
00:13:37:Tak jest.
00:13:40:- Dlaczego oddajesz buty?|- Melduj�, b�d� mi przeszkadza�.
00:13:45:Trzeba je wi�c odda�|por. �urynowi.
00:13:56:Oddam, oddam.
00:14:20:O wilku mowa.
00:14:22:Wys�a� pan patrol do Suchedniowa?
00:14:29:Ma si� rozumie�.
00:14:31:Czujk� pan wystawi�?
00:14:34:Zuch z pana!
00:14:36:A gdzie jest Jemielianow?
00:14:38:Jak to? Jecha� z panem.
00:14:42:Mia� panu odda� buty tego �yda.
00:14:46:Nie widzia�em ani Jemielianowa,|ani but�w.
00:14:51:Wys�a�em go do pana przed godzin�.
00:14:55:Przed godzin�?
00:15:01:Czy�by zwia�?!
00:15:50:Co pan na te idiotyczne wyczyny|naszego kapitana?
00:15:55:Idiotyczne?
00:15:56:�wiczy na ch�opach,|kt�rzy nie poparli powsta�c�w.
00:15:59:Karze tych,|kt�rzy nam sprzyjaj�.
00:16:18:Pu��cie go!
00:16:25:Nie ma pan szcz�cia so�tysie!
00:16:28:Powsta�cy bij� pana,|bo pomagacie nam,
00:16:32:a my pana bijemy|na wszelki wypadek.
00:18:18:Falleul jest ranny!
00:18:21:Obejmij dow�dztwo,|Fiodorze Maksymowiczu!
00:18:26:Nie, Suworow!|Obejmij i szar�uj!
00:18:37:Tr�b do ataku!
00:18:39:Szwadron do ataku!
00:20:24:Zawracaj!|Tr�bacz tr�b do odwrotu!
00:20:27:Szwadron, zawracaj!
00:21:28:Ognia!
00:21:50:Szwadron do ataku, naprz�d!
00:23:57:Kowalenko zabity!
00:24:57:Jest pan ranny?
00:25:02:Basz�yk naszych ch�opc�w!
00:25:05:Ale karabin!
00:25:32:�egnaj.
00:25:53:Chod� do mnie.
00:26:49:Jeremin, podejd�cie do mnie.
00:26:59:Wspania�y ko�!|Kupi pan?
00:27:03:Rasowy.|Jak pan, ekscelencjo.
00:27:09:Du�o nie wezm�!
00:27:18:Co zrobimy z je�cami?
00:27:25:Siod�aj Krysa.
00:27:28:Ile?
00:27:31:Co� mi si� pan dzi� nie podoba.
00:27:35:Co panu jest?
00:27:41:Nie chc�, �eby m�j pluton bra� udzia�|w akcjach policyjnych.
00:28:01:Wed�ug was kim jestem?
00:28:06:Powiedzcie!
00:29:05:Baron Jeremin czyta "Ka�ako�",
00:29:10:znaczy socjalista.
00:29:24:A teraz na patrol.|Wykona�!
00:31:05:- Do kogo strzelali�cie?|- Do czterech je�d�c�w.
00:31:08:Zobaczyli nas i uciekli.|Trimofiejew trafi� jednego.
00:31:14:Na konie!
00:31:40:Ej �o�nierzu!|Do mnie!
00:31:46:A to wasza wielmo�no��!
00:32:09:Co tu robisz?
00:32:26:To pa�scy ludzie strzelali?
00:32:30:Tak. Bo wasi zacz�li ucieka�.
00:32:33:Ten, kto zabi� Kozaka,|dostanie sto kij�w!
00:32:36:A w�a�ciwie dlaczego|pan jest tutaj?
00:32:40:Mieli�cie by� ko�o Bodzentyna.
00:32:44:Szed�em �ladem powsta�c�w.
00:32:46:Jakich?
00:32:48:Baba widzia�a je�d�c�w.
00:32:51:To byli moi kozacy i ta baba|wiedzia�a o tym.
00:32:55:Niech pan nie pyta o nic miejscowych.|Zawsze ok�ami�.
00:33:00:Jestem �o�nierzem,|nie policjantem.
00:33:03:Ob�awa nie dla pana.
00:33:07:Niech pan jedzie do karczmy|i czeka na meldunki.
00:33:09:I na reszt� szwadronu.
00:36:06:Czego chcesz?
00:36:08:Co� si� sta�o pa�skiemu koniowi.
00:36:11:Bije kopytami, tarza si�, kwiczy.
00:36:18:Nerwisty ko�. Zupe�ny wariat.
00:36:22:Niech pan sam zobaczy.
00:36:26:Kwiczy jak �winia!
00:36:35:Zostaw durniu!
00:37:09:Wytrzyj go, �eby by� got�w|w ka�dej chwili.
00:37:13:Na drugi raz nie wo�aj mnie|do takiego g�upstwa!
00:37:17:Ja winien!
00:38:17:Sprawd� czy nie ma ich|w Bodzentynie!
00:38:19:Tak jest!
00:38:34:St�j!
00:39:00:Wasza wielmo�no�� �yje?
00:39:11:Pom�c panu wsta�?
00:39:14:Ca�y mundur w strz�pach.
00:39:33:Jed� do Opatowa i przywie�|mi galowy mundur.
00:48:25:Zaczekaj, ptaszku!
00:48:27:Czego si� czepiacie, ja te�|jestem Rosjaninem.
00:48:31:A z jakiej jeste� guberni?
00:48:35:S�uchajcie, sukinsyny...
00:48:39:Sukinsyny?
00:48:42:Jestem porucznikiem dragon�w.
00:48:45:Wierzycie, czy nie,
00:48:49:jeszcze jeden ruch|i zastrzel� jak psy!
00:49:05:M�wi, �e jest rosyjskim oficerem.
00:49:07:Co tu wystawiacie mordy?
00:49:13:Czemu nie meldujecie|jak si� nale�y?
00:49:16:Z g�upoty.
00:49:18:Z g�upoty?|Precz mi st�d!
00:49:28:Mundur przywioz�em.
00:49:32:Przywie� szabl� pana porucznika,
00:49:34:ale ju�!
00:49:38:Rozkaz!
00:50:11:Kto tu mieszka?
00:50:12:Wie�niak, kt�ry trz�sie t� wiosk�.
00:50:19:No co ty, sukinsynu!
00:51:12:Wie pan,|kogo wreszcie aresztowali�my?
00:51:19:Nie inaczej.
00:51:20:Siedzia� w karczmie,|dra� przebrany za �ebraka.
00:51:55:Je�li wam nie trudno,|otw�rzcie ten kuferek.
00:52:08:My �o�nierze|i �mierci si� nie boimy.
00:52:23:Nic si� nie zmarnuje.
00:52:33:No, to wy te� s�u�yli w armii!
00:52:56:My, Rosjanie,|rz�dzili�my tu nieudolnie.
00:53:01:Gdyby Polacy mniej si� �arli,
00:53:03:Polska ju� dawno by�aby wolna.
00:53:29:Nie ma si� czego ba�.|Wszyscy tam trafimy.
00:53:33:Ksi�dz b�dzie|i odpuszczenie grzech�w...
00:53:48:Co si� panu sta�o?
00:53:59:Nic nie znale�li�cie darmozjady?
00:54:04:Zrywa� pod�og�!
00:55:01:Oczy�ci�em j�.
00:55:06:W tej wojnie, racja jest chyba|po stronie Polak�w.
00:55:13:Oni j� widz� po swojemu i my te�.
00:55:15:A powstanie trzeba st�umi�,|ale w spos�b rozs�dny.
00:55:21:Rozs�dny?
00:55:23:Ludzie dziel� si� na rozumnych|i g�upich.
00:55:27:Rozum dano nam, �eby jak najlepiej|prze�y� �ycie.
00:55:31:Mamy je jedno.
00:55:34:Wed�ug pana nie istniej� ofiary,
00:55:37:bezinteresowno��, dobrzy i �li.
00:55:43:Niech pan jedzie do je�ca,|powinien tam by� oficer.
00:56:40:Precz wszyscy!
00:56:53:Pozwoli pan, pu�kowniku,|�e si� przedstawi�?
00:56:57:Porucznik Fiodor Jeremin.
01:01:53:Znalaz�em!
01:01:55:Obszuka�em ca�� chat� i - nic.
01:01:59:Nagle widz� w w�glu jakie� �mieci.
01:02:04:Bior� wieche�, a w nim cygaro,|nie cygaro...
01:02:10:Ca�a kancelaria.|Na piecz�ci orze�,
01:02:14:pogo� i �w. Micha�.
01:02:38:To du�o wi�cej ni� korespondencja,|to...
01:02:43:Stryczek?
01:02:44:Dla niego, a dla nas|awans i ordery.
01:03:45:A obywatel Czarnecki?
01:04:13:Nie wiesz czym on si� zajmowa�?
01:04:18:Ten w okularach|i szarym krawacie?
01:04:22:To ostatni dyktator powstania,|Traugutt.
01:06:16:Mi�so b�dzie?
01:07:11:Je�ca zwi�za�.
01:07:12:Kozacy do mnie!
01:07:15:Ja zostan� z je�cem.
01:07:18:Z je�cem zostanie Aschmann.
01:07:22:Dlaczego?
01:07:23:Bo taki jest rozkaz.
01:07:25:Pan jedyny baron w�r�d nas.
01:08:25:Co to?
01:08:35:Zabij� jak psa...
01:08:39:Nie strzela�!
01:08:52:- Zabij� jak psa!|- Kogo?
01:09:13:Nosze!
01:09:14:Biegiem psy!
01:09:17:Czapka!
01:11:31:Tu postawcie.
01:11:33:Panie Petersigle, po tym, co tu...
01:11:37:prze�yli�my,|czujemy si� jak w raju.
01:11:41:Wino wspania�e!|I c�rka prze�liczna!
01:11:47:Czy wie pani, �e w Londynie|otworzyli kolej podziemn�?
01:13:30:I co, doktorze?
01:13:34:Z�amana lewa noga i �ebra.
01:13:39:Przestrzelone rami�.|Do transportu si� nie nada.
01:13:55:Jedzcie, jedzcie.
01:18:37:Zostawcie go w spokoju.
01...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin