Scenariusz zajęć otwartych w klasie III
z udziałem mam(rodziców)
Temat: Poznajmy się lepiej mamo.
Cele zajęcia:
Dzień Matki stał się dobrą okazją do wyrażania uczuć przez dzieci w stosunku do swoich najbliższych, do wzajemnego poznawania się, odkrywania przed sobą swych tajemnic i pragnień. Uroczystość została tak zaplanowana, aby oprócz części artystycznej, poświęconej mamom, był czas na wspólne zabawy oraz chwilę refleksji. Chciałam, zgodnie
z założeniami programu profilaktycznego szkoły, aby dzieci (i nie tylko)mogły nazywać i przeżywać uczucia.
Metody: praktycznego działania, zabawy, drama, rozmowa.
Formy pracy: zbiorowa, indywidualna, praca w grupach.
Materiały i pomoce:
- nagłośnienie –magnetofon, podkłady muzyczne do piosenek,
- trzy duże plansze z minkami: , , .
- arkusze papieru i kartki z nazwami uczuć,
- pisaki, magnesy, fiszki,
- wiersze, scenariusz inscenizacji,
- dekoracja sali, stroje i rekwizyty do przedstawienia.
Klasa odświętnie przybrana kwiatami, ilustracjami, portretami mam i scenografią do przedstawienia.
I. Przywitanie dzieci i gości.
II. Zabawa : Witam dzieci / dzieci spełniające dany warunek wstają/
– które dzisiaj jadły śniadanie
– lubią lody
– mają młodszą siostrę
– lubią się śmiać.
III. Zaproszenie dzieci-narratorów do rozpoczęcia części artystycznej zajęć.
Narrator 1.
26 maja to najpiękniejszy dzień w roku - Dzień Matki. Zaczęto go obchodzić w Stanach Zjednoczonych w roku 1910. W Europie dzień poświęcony matce pierwsza wprowadziła u siebie Austria. W jej ślady poszły wkrótce kraje skandynawskie, a potem inne. W Polsce po raz pierwszy obchodzono Dzień Matki w roku 1923 w Krakowie. Dzień ten ustalono po to, aby przynajmniej raz w roku ludzie uprzytomnili sobie, a matki odczuły, jak ważna jest ich rola w społeczeństwie.
Narrator 2.
W dniu tym wszystkie mamy obdarzone są szczególnymi dowodami miłości. Przedszkolak przynosi swojej laurkę, uczeń – własnoręcznie wykonany upominek, a dorośli nieraz żyjący z dala od matek, ślą im najcieplejsze myśli, kwiaty, depesz, piosenki. Dzieci składają u nóg matek nieporadne laurkowe wierszyki.
My także dzisiaj swoim Mamom składamy najserdeczniejsze życzenia płynące z małych gorących serc.
Posłuchajcie teraz – kochane mamusie – wierszy i piosenek w wykonaniu swoich pociech.
IV. Montaż słowno-muzyczny
O, najdroższa moja mamo,
Jakie złożyć ci życzenia?
Niech zawsze szczęście samo
życie Twoje opromienia.
Niech nigdy nie zasmuci
żadna troska Twego czoła.
W gronie dzieci jak najdłużej
żyj szczęśliwa i wesoła.
14
Kiedy wszyscy dziś winszują,
każdy co innego,
cóż ja mam Ci, droga
mamo, powiedzieć nowego.
Jeden wszelkich pomyślności,
inny szczęścia życzy.
Ten znów złota i dostatków,
których nikt nie zliczy.
Ja wartości nie znam złota,
Bo mnie uczysz przecie,
że nie wszystko kupić można
za pieniądze na świecie.
A więc jedno mam życzenie
dla Ciebie od rana,
byś nam żyła długie lata
- mamusiu kochana!
Najlepsze u mamy
jest to
że ją mamy.
Mamy ją swoją nie cudzą.
Nie inną.
Zawsze ta samą.
I żeby nie wiem co się stało
Mama zostanie mamą.
Tylko jedna mama na zmartwienia.
Tylko jedna na dwójkę z polskiego.
Tylko jedna od bójki z kolegą.
Jedna od bólu zęba
i od przeziebienia.
Nie na sprzedaż.
Nie do zamiany.
Nasza
wszędzie i przez cały czas.
więc najlepsze u mamy
że ją mamy
i że mama ma właśnie nas.
6. Wiersz „Mamo”
Mamo kochana, dla ciebie dzisiaj
piosenkę śpiewam.
Są w piosence: kwitnąca wiśnia,
obłok i drzewa.
Rozkwitła łąka i blask słoneczny
i proste słowa:
„Za to, że o mnie myślisz, mateńko,
w codziennym trudzie.
I swoim życiem uczysz tak pięknie,
jak kochać ludzi.
Za to, że kiedy w szkole i w domu
coś złego zrobię,
to mogę szczerze, tak jak nikomu –
zwierzyć się Tobie”.
Lecz nie wypowiem tego, co czuję,
w żadnej piosence.
Wiec po prostu na szyję
Zarzucę ręce.
I powiem, ze Ciebie, mamo, kocham
najczulej, najmocniej i najgoręcej.
7. Piosenka „Pełny luz”.
V. Wręczenie mamom laurek i własnoręcznie wykonanych prezentów.
VI. Zaproszenie mam do obejrzenia przedstawienia pt. „Calineczka” na motywach bajki H.Ch. Andersena.
VII. Rozpoznawanie i nazywanie uczuć.
· Przedyskutujcie w grupach, którzy bohaterowie przedstawienia „Calineczka” i w jakich sytuacjach przeżywali to uczucie.
· Przedstawcie graficznie lub napiszcie, z czym kojarzy się Wam dane uczucie.
Nie sugerujemy sposobu wykonania plakatu. Zależy to od grupy, czy jej członkowie przedstawią symbolicznie jedną sytuację wspólnie, czy podzielą arkusz na tyle części, ile jest dzieci, i będą rysować według własnej koncepcji, czy też każdy będzie malował to, co uzna za stosowne.
3. Zawieszanie plakatów, spacer po galerii – oglądanie prac.
4. Omówienie prac przez lidera grupy. Każda prezentacja zostaje nagrodzona brawami.
5. Podział omawianych uczuć według kryteriów. Nauczyciel prosi, aby wybrane dzieci przeniosły swój plakat w miejsce oznaczone jednym z wybranych znaków (minek umieszczonych na ścianach):
uczucia, z którymi jest nam dobrze;
uczucia, których nie potrafimy określić;
uczucia, z którymi jest nam źle.
6. Podsumowanie działań grupy.
VIII. Poczęstunek i wspólne zabawy.
Uczniowie przygotowali mały poczęstunek dla swoich mam, a wybrane dzieci przygotowały wcześniej kilka zabaw, aby umilić czas i lepiej się poznać.
Dziecko 1. Do konkursu poproszę 3 mamy.
Konkurs ten nosi nazwę „Grosik”.
Każda mama dostaje woreczek z pieniędzmi, jej zadaniem jest zliczenie ich, bez odwiązywania go. Zobaczymy, której z mam to się uda.
Dziecko 2. Do konkursu, który nosi nazwę „Miarka na oko” poproszę 3 mamy.
Zadaniem każdej mamy będzie określenie długości tasiemki bez użycia miarki krawieckiej. Wygra ta mama, która poprawnie zmierzy „na oko”.
Dziecko 3. Proszę 3 mamy ze swoimi pociechami do konkursu pod nazwą „Modna mama”.
Dzieci wychodzą z sali. Mamy wybierają spośród kilku zdjęć wymarzoną kreację dla siebie.
Po powrocie każde dziecko odgaduje, którą kreację wybrała mama. Konkurs ma na celu sprawdzenie czy dzieci znają styl ubierania się i upodobania własnej mamy.
Dziecko 4. Konkurs „Czy znasz swoją mamę?”
Do konkursu zapraszam 3 mamy ze swoimi pociechami. Dzieci wychodzą z klasy, aby nie słyszeć odpowiedzi mamy na pytania:
· Jaki ma pani kolor oczu?
· Jaką zupę lubi pani najbardziej?
· W jaki sposób odpoczywa pani najczęściej?
· Ile pani ma lat?
· Jaki jest pani ulubiony kolor?
· Jaki zawód wybrałaby pani dla swojego dziecka?
Po udzieleniu odpowiedzi przez mamę wchodzi do klasy jej dziecko i odpowiada na te same pytania (w zmienionej formie): Jaka zupę najbardziej lubi twoja mama? ...
(Każda identyczna odpowiedź nagrodzona jest brawami).
Dziecko 5. Ciekawe czy mamy znają dobrze swoje dzieci? Przygotowaliśmy dzisiaj karty „Poznaj mnie”(Ludzik- załącznik nr 2), na których wypisaliśmy informacje o sobie. Wybiorę teraz 3 karty i przeczytam je, zobaczymy czy któraś mama rozpozna swoje dziecko.
(Pozostałe karty dzieci rozdają mamom, aby w domu mogły się z nimi zapoznać).
IX. Pożegnanie i podziękowanie za wspólnie spędzony czas.
Załącznik 1 - do zajęć otwartych „Poznajmy się lepiej mamo”
zaczerpnięty z podręcznika wydawnictwa - DIDASKO
Kwiaty
(Leżą i śpią. W tle słychać cichutką muzykę, np. dzwonki. Kwiaty budzą się, przeciągają włosy-płatki itp.)
Kwiat 1- A gdzie nasz duszek kwiatowy?
Kwiat 2- No właśnie, gdzie Calineczka?
Kwiat 3- Pewnie jeszcze śpi.
Kwiat 1- To ją obudzimy.
Kwiat 2- Calineczko! Hop, hop!
Kwiat 3- Obudź się, Calineczko!
Calineczka
Wcale nie śpię. Właśnie umyłam się w rosie. Dzień dobry, moje kwiateczki. Buzi, buzi, buzi...
(Wita się z kwiatkami, tuli je, kłania się itp.)
W co się dzisiaj pobawimy?
Ja wiem! W chowanego! (chowają głowy)
Nie, nie w chowanego!
Ja wiem! W kucanego! (kucają)
W kucanego tez nie!
Ja wiem! W kiwanego! (kiwają się na boki)
Nie, nie w kiwanego! Cicho moje kwiateczki, coś człapie ..
Co człapie? Gdzie człapie? (wycofują się)
Tam! O ...
(Pokazuje palcem. Z tej strony w chodzi Ropucha z Żabami.)
Żaby
Człapu, człapu, rechu, rechu, kum, kum ...
(otaczają Calineczkę półkolem)
Ropucha
Człapu, człapu, rechu, rechu, kum, kum. Co to?
Nie wiemy, kum, kum.
No, rechu, rechu, kto ty jesteś?
Jestem Ca... Ca... Calineczka...
A co to za stworzenie?
Jestem kwiatowym duszkiem.
Bracia, wujkowie, kuzynki! Zobaczcie! Tak wygląda puszek.
Nie puszek, tylko duszek. Umiem tańczyć i śpiewać!
Tańczyć? Śpiewać? To bardzo dobrze. Mój synku, Ropuszku, mamusi kochane
maleństwo, wreszcie znalazłam ci żonę.
Ropuch (podchodzi do którejś z Żab)
Wcale niezła...
Nie, to nie ta! To ta! Rech, rech...
Ropuch
Aha! (oglądają) Będziesz moją żoną, żabko. Kum, kum...
Nie jestem żabką! Jestem duszkiem, a właściwie duszką... Słyszysz? Jestem duszka!
Muszka? Może być muszka. Będziesz mi tańczyła cały dzień.
I śpiewała, rechu, rechu...
Co będę śpiewała?
Żabki kochane, nauczcie ją, co ma śpiewać.
Żaby (skrzeczą fałszywie)
Kum, kum, ...
zzziomek