{1}{50}.:: www.ALLPlayer.org ::. {845}{938}AMERYKA�SKI NINJA 2|KONFRONTACJA {2801}{2873}Macie pieni�dze? {2897}{2945}Chod�cie ch�opaki. {2945}{3031}Spodoba wam si� to miejsce. {3113}{3161}Gdzie znalaz�e� ten bar?? {3161}{3185}S� tutaj najgor�tsze babki w mie�cie. {3185}{3274}Chod�cie postawie wam drinka. {3664}{3725}Zdrowie. {3952}{4072}Przepraszam, sir.|Czy m�g�by� mi da� par� dolar�w, na fili�ank� kawy? {4072}{4144}Jeste�my marines a nie turystami.|A teraz odwal si�! {4144}{4192}Jankescy marines maj� sporo kasy.|Daj mi dolara. {4192}{4264}Co to do cholery ma znaczy� {4264}{4312}Wyno�my si� st�d. {4312}{4381}Wybaczcie nam. {4384}{4448}O cholera. {5942}{6014}Dobrze si� spisa�e� Tommy. {6014}{6084}Masz napij si�. {7741}{7789}Co o tym s�dzisz? {7789}{7851}Nie wiem. {7909}{7971}To tutaj. {8053}{8206}Halo tu profesor Sing.|Wygl�da na to, �e ameryka�ska zmiana w�a�nie dotar�a. {8748}{8796}Raczej mi si� tu nie spodoba. {8796}{8934}Tak.|Wygl�da na to, �e kto� nie przekaza� komu�, �e przyje�d�amy. {9156}{9265}Widzieli�cie mo�e|przypadkiem dw�ch marines? {9276}{9300}Nie. {9300}{9396}Cholera. Mieli�my odebra�|tych marines z tego samolotu. {9396}{9501}Jak oni si� nazywali?|Armstrong i Jackson {9516}{9587}W�a�nie si� na nich patrzycie. {9587}{9683}Wojsko. Powinin�cie by�|z piechoty morskiej. {9683}{9751}Przepraszamy. {9803}{9899}Wrzu�cie swoje torby|do ty�u i wskakujcie. {9899}{9975}Wojsko...ale kicha. {9995}{10091}Jestem Charlie, a to Tommy Taylor. {10091}{10163}Nazywam si� Curtis Jackson,|a to jest Joe Armstrong. {10163}{10243}Witamy w raju.|Ruszaj. {10499}{10547}Sk�d wzieli�cie tak� fur�?? {10547}{10571}Nale�y do Dzikiego Billa. {10571}{10619}Dziki kto?? {10619}{10700}Nasz szef.|Wasz szef?? {10715}{10834}Ich szef nazywa si� Dziki Bill|Od razu czuj� si� bezpieczniej. {10834}{10906}Wiem, �e mi si� tu nie spodoba {10906}{11026}S�uchaj, czy temu Dzikiemu Bill'owi nie|przeszkadza, �e je�dzicie jego samochodem? {11026}{11074}On niezupe�nie o tym wie. {11074}{11154}Niezupe�nie o tym wie. {11170}{11338}S�uchajcie koledzy.|Nie chcia�bym czepia� si� waszych tradycji, ale czy to nie jest troche niezgodne ze zwyczajami?? {11338}{11386}Nie widzia�e� jeszcze nawet po�owy. {11386}{11517}Zdaje si�, �e w�a�nie zobaczy�em.|Sp�jrzcie na jej ty�eczek. {11602}{11784}Gwarantuj� wam, �e na pla�y zrzucaj� wszystko. Opalaj� si� bez g�ry, bez do�u.|To jest wspania�e! {11794}{11866}Czy wy kiedykolwiek pracujecie? {11866}{11890}Praca? {11890}{11914}Tak praca. {11914}{12002}Nie mamy czasu aby pracowa�. {12081}{12169}My�l�, �e mi si� to spodoba. {12393}{12488}Nic specjalnego, ale to nasz dom. {12633}{12705}Wygl�da na to, �e nie|czuje si� z nami dobrze. {12705}{12753}Tommy jest w porz�dku|Mia� ostatnio troch� k�opot�w. {12753}{12849}Chod�cie Dziki Bill chce was widzie�. {12849}{12904}T�dy {12921}{13009}Niewiarygodne, niewiarygodne {13185}{13233}Cze�� Charlie|Cze�� Toto. {13233}{13281}Ch�opaki to jest Toto. {13281}{13328}Mo�e wam za�atwi� wszystko|czego dusza zapragnie. {13328}{13376}Za odpowiedni� op�at� oczywi�cie. {13376}{13400}Za op�at�, tak?? {13400}{13593}S�uchajcie, robi� wszystko. Wyczyszcz� wam marynarki, wypoleruj� buty.|Wszystko co chcecie. Bardzo tanio. {13616}{13742}Czy mnie oczy nie myl�, czy|te� widz� par� �o�nierzyk�w. {13760}{13849}Komandos�w synku, komandos�w. {13856}{13904}Komandos�w?? {13904}{13965}W�a�nie. {14000}{14093}Co tu do cholery robi� te dupki. {14120}{14175}Sir. {14240}{14363}Sier�ant Curtis Jackson i|sier�ant Joe Armstrong, sir. {14384}{14446}Wyst�p!!! {14528}{14590}A wi�c... {14599}{14671}Jeste�cie komandosami. {14671}{14743}Czy Waszyngton wie, �e stra� ambasady|piechoty morskiej to nie komandosi?? {14743}{14839}Jakby moje �ycie nie by�o|ju� dosy� skomplikowane. {14839}{14887}Czy wiecie czemu tu jeste�cie?? {14887}{14935}Powiedzono nam, �e Pan nam to wyja�ni. {14935}{14983}Oczywi�cie. {14983}{15055}Mamy 20 marines na wyspie|jako ochrona ambasady. {15055}{15247}Staramy si� mo�liwie nie rzuca� w oczy jako marines, poniewa�|znajduja si� tu elementy lewicowe, kt�re staraj� si� nam przeskodzi�. {15247}{15295}Ostatnio czterech moich ludzi znikn�o. {15295}{15367}Dw�ch na rybach, a kolejnych|dw�ch w centrum miasta. {15367}{15463}Jeden marines, kt�ry by� razem z nimi|powiedzia�, �e w jednej chwili ju� ich nie by�o. {15463}{15511}Wiem, �e brzmi to dziwnie. {15511}{15745}Jest tutaj ch�opak, kt�ry m�wi�, �e widzia� dw�ch olbrzym�w ubranych|w dziwne czarne stroje jak zabierali mojego cz�owieka na motor�wk�. {15751}{15799}Pocz�tkowo my�leli�my, �e zostali|porwani przez terroryst�w, {15799}{15894}ale nie by�o �adnych|rz�da� okupu ani cia�. {15894}{15942}Ca�a ta historia jest|jak�� cholern� zagadk�. {15942}{16062}Wi�c zg�osi�em to Waszyngtonowi z pro�b� o pomoc.|Przy�ali was. {16062}{16134}S�uchajcie, wiem tylko to|co powiedzia� mi dzieciak. {16134}{16206}Kto ostatni widzia� tych marines? {16206}{16301}Nazywa si� Taylor.|Dziwny facet. {16302}{16398}O�eni� si� z tutejsz� dziewczyn� rok temu|Od tego czasu bardzo si� zmieni�. {16398}{16446}Chyba ju� to zauwa�yli�my. {16446}{16518}Nie wiem kim jeste�cie, czym|jeste�cie i co tu robicie. {16518}{16590}Ale powiedziano mi, �ebym|pomaga� wam jak tylko potrafi�. {16590}{16725}Wi�c pracujcie w ambasadzie i|nie zadzierarcie z moimi marines. {16734}{16806}Zrobimy co w naszej mocy, sir. {16806}{16884}A teraz wyno�cie si�. {17022}{17131}Ludzie w czarnych ubraniach.|Brzmi znajomo. {17141}{17165}Tak. {17165}{17261}Chod�cie, poka�e wam wasze pokoje. {17381}{17501}Kilku z nas wybiera si� p�niej na narty wodne.|Je�li chcecie mo�ecie p�yn�� z nami. {17501}{17549}Narty wodne? {17549}{17621}Pewnie, czemu nie. {17621}{17689}Dzi�ki, Toto. {17813}{17901}Jak si� macie?|Znacie Toto. {17933}{18106}To jest Bert Bellard. On mo�e nie wygl�da dobrze|ale za to jego siostra jest nie�le gor�ca. {18149}{18237}Nasz fan-club si� powi�ksza. {18245}{18318}Dalej p�y�my ju�. {18364}{18434}Wypchnijcie j�. {18892}{18940}Chcecie teraz sobie pop�ywa� {18940}{19080}Lepiej p�y�my na wysp� tam jest mn�stwo babek|Tylko czekaj� na nas. {19084}{19132}My�la�em, �e jeste� �onaty? {19132}{19228}I co z tego??|To �e jestem na diecie nie znaczy, �e nie mog� zajrze� w menu. {19228}{19331}To mi si� podoba, bardzo mi si� podoba. {20163}{20254}Wygl�da na to, �e mamy k�opot. {20283}{20355}Cholera|Podp�y� do tej pla�y. {20355}{20409}Ok. {20475}{20547}Dobrze si� czujesz, Taylor?? {20547}{20619}Tak, pewnie, �e tak. {20619}{20739}Cholera nie chce mi p�yn��|taki kawa� z powrotem do bazy. {20739}{20820}To pewnie tylko ga�nik. {20882}{20959}Dobra wepchnijmy j�. {21146}{21218}Co�, sprawd�my silnik. {21218}{21283}W porz�dku. {21386}{21482}Ameryka�ska piechota znowu w akcji. {21482}{21586}Nie widz�, aby cokolwiek si� tu popsu�o. {21698}{21813}Wygl�da na to, �e wszystko|jest jest w porz�dku. {21818}{21866}Pieprzy� to, chod�cie lepiej pop�ywa�. {21866}{21914}Dobra. {21914}{21976}Chod�cie. {21986}{22034}Nie ja si� tu rozejrz�. {22034}{22143}Przesta�cie ch�opaki.|Nikt jej nie ukradnie. {22273}{22369}Czekajcie na mnie.|Armia zostaje na pla�y. {22369}{22469}Co o tym my�lisz??|Obserwuj Taylora. {27141}{27213}Gdzie do cholery si�|podzia� Tw�j przyjaciel?? {27213}{27275}Nie wiem. {27285}{27357}P�jd� go poszuka�. {27357}{27429}Wprowad�cie ��d� z powrotem do wody. {27429}{27487}Dalej. {30930}{30978}Joe. {30978}{31035}T�dy. {32009}{32098}Ninja.|Kim oni do cholery s�? {32105}{32201}To tajne japo�skie stowarzyszenie,|eksperci w sztuce zabijania. {32201}{32321}Powiedz mi, co japo�scy zab�jcy robi� w tej cz�ci �wiata??|Sp�dzaj� tu wakacje? {32321}{32417}Wierze, �e starali si� nas porwa�, sir. {32417}{32526}Po co mieliby z�apa�|takich kretyn�w jak wy. {32537}{32585}Wystarczy ju� tego sier�ancie! {32585}{32633}Odprowad� tych trzech ludzi na zewn�trz. {32633}{32788}Je�li jedno s�owo na temat tej historii|wydostanie si� to ka�e was zastrzeli�. {32969}{33065}To jest najg�upsza historia jak�|s�ysza�em w ca�ym moim �yciu. {33065}{33137}Chcecie mi powiedzie�, �e pozostali moi|ludzie r�wnie� zostali porwani przez ninje. {33137}{33161}Tak jest, sir. {33161}{33209}Ale dlaczego. {33209}{33256}Czy oni pracuj� dla|Rosjan, Libian, czy co?? {33256}{33280}Tego nie wiemy. {33280}{33328}Cholera. {33328}{33400}Wygl�da na to, �e b�de musia�|zawiadomi� ambasadora. {33400}{33496}Jesli da nam pan jeszcze kilka dni|to my�l�, �e si� czego� dowiemy. {33496}{33568}Dacie rad�??|Mamy pewien trop. {33568}{33633}W porz�dku. {33640}{33743}Macie tydzie�|Ale nie podoba mi sie to. {33808}{33856}Oni byli na pla�y m�wie panu. {33856}{33928}Ninje. Chyba w mojej dupie. {33928}{34078}Byli�cie na wyspie i zabawiali�cie si�|z lokalnymi laleczkami, nieprawda�. {34096}{34242}Mo�e w wojsku by wam si� to upiek�o,|ale na pewno tutaj si� to nie uda. {34336}{34384}Pokocha� was. {34384}{34432}S�uchaj Charlie, gdzie jest Taylor?? {34432}{34512}Kto� do niego dzwoni�. {34575}{34719}Kim oni s�??|Nie mam poj�cia. Wiem tylko, �e to komandosi a nie piechota morska. {34719}{34791}Co tu robi� komandosi??|Pracuj� w dziale szyfr�w. Do��czyli do nas dzisiaj. {34791}{34911}Nie wierz� w to. Walczyli jak zawodowcy.|Ten blondyn m�g�by nawet zosta� ninj�. {34911}{34935}Ninj�??|Tak. {34935}{35007}Chce jego trupa. {35007}{35103}Przyprowad� go jutro samego|do baru Blind Beggar. {35103}{35226}Dobra, w porz�dku.|Spr�buje ale to jest niebezpieczne. {35822}{35894}Wyluzuj to ja Taylor.|Potrzebuj� twojej pomocy. {35894}{35962}O co chodzi?? {35966}{36014}S�uchaj nie mog� teraz m�wi�. {36014}{36136}Znasz bar Blind Beggar.|Spotkajmy si� tam jutro o 15. {36158}{36224}Przyjd� sam. {38101}{38173}Jeste� tutaj obcy, nieprawda�?? {38173}{38221}Przepraszam. {38221}{38343}Hej, jankeski dupku.|M�wi� do ciebie przystojniaczku. {39468}{39567}Przepraszam, szukam Tommego Taylora. {39635}{39719}Koniec koryta�a na g�rze. {40451}{40539}Czy kto� wie, �e tu jeste�?? ...
bartekk.87