Robotnik z fabryki samochodów
Spod moich palców wytworne modele -już szeleszczą po dalekich ulicach...Ja z nimi jednak nie płynę po nawierzchniach nieznanych szos,nie nakręcam wskazówek ich ruchu - to czyni policjant.Odtąd już mówią pojazdy, a mnie odebrano głos.Mam duszę otwartą.Pragnę rozumieć.Z kim walczę, dla kogo żyję?Oto myśli mocniejsze niż słowa.Brak odpowiedzi.Takich pytań nie stawiaj zbyt głośno.Powróć tylko jak co dzień, o szóstej godzinie rano.Skąd wiesz, że na wadze świata przeważa człowiek?
Justyna00161