Staniszkis Postkomunizm.txt

(590 KB) Pobierz
Jadwiga Staniszkis
Postkomunizm
Pr�ba opisu
s�owo/obraz terytoria
Redakcja / Jerzy Skupin, Ewa Paterak-Kubik
Korekta / Izabela Bili�ska, Anna Gliniecka
Indeks / Anna Gliniecka
Sk�ad / Piotr G�rski
Druk i oprawa / Drukarnia Wydawnictw Naukowych SA, ��d�, ul. �wirki 2
Ksi��ka dofinansowana przez Komitet Bada� Naukowych.
� Copyright by wydawnictwo s�owo/obraz terytoria, Gda�sk 2001
Wydawnictwo s�owo/obraz terytoria, 80-244 Gda�sk, ul. Grunwaldzka 74/3 tel.: (058) 341 44 13, tel./fax: (058) 345 47 07 e-mail: slowo-obraz@terytoria.com.pl www.slowo-obraz.terytoria.com.pl
ISBN 83-88560-15-8
Wst�p
Komunizm rozpad� si� w 1989 roku niczym domek z kart. To, �e posz�o tak �atwo, by�o policzkiem - zar�wno dla ofiar re�imu, jak i dla jego operator�w, a tak�e dla najliczniejszej w nim grupy: oportunist�w. Przedstawiciele dw�ch ostatnich kategorii szybko jednak odzyskali rezon - w ostatecznym rozrachunku okaza�o si�, �e to oni s� zwyci�zcami. Mniej wi�cej po�owa cz�onk�w obecnej elity w�adzy i pieni�dza w Polsce zajmowa�a w czasach komunizmu stanowiska kierownicze, jedna trzecia - wykonywa�a zawody �specjalist�w", a tylko 11 procent plasowa�o si� na ni�szych szczeblach drabiny spo�ecznej1. Koniec komunizmu bowiem, to - przede wszystkim - swoista �rewolucja mened�erska"2.
Powt�rzy� si� wi�c syndrom, kt�ry rozpozna� Alexis de Tocque-ville, analizuj�c rewolucj� francusk�3. Dokona�a si� rewolucja polityczna, a w�a�ciwie ju� przed rozpocz�ciem zako�czy�a spo�eczna. Hierarchie dawnego re�imu przetrwa�y, cho� mechanizmy ich reprodukowania s� ju� odmienne. Regu�y gry zmieni�y si� bowiem dopiero wtedy, gdy powsta�y formy hybrydowe - ��cz�ce stare z nowym i pozwalaj�ce zachowa� uprzywilejowany status.
Imperium sowieckie zosta�o rozwi�zane w grudniu 1991 roku przy w�dce, bez rozlewu krwi (chyba �e Borys Jelcyn zaci�� si� przy goleniu). Michai� Gorbaczow, wtedy prezydent ZSRS, dowiedzia� si� o wszystkim po fakcie, przez telefon, od jednego z uczestnik�w bia�owieskiego spotkania.
Kilka miesi�cy wcze�niej, w sierpniu, rozegra� si� w Moskwie tragikomiczny �pucz w puczu". Pierwszy zorganizowali sze��dzie-si�cio- i siedemdziesi�ciolatkowie z najwy�szych szczebli w�adzy, broni�cy integralno�ci Zwi�zku Sowieckiego. By� w�r�d nich legendarny dow�dca, marsza�ek Archomiejew. Ten sam, kt�ry
Postkomunizm
Wst�p
7
popar� Gorbaczowa w konflikcie ze Sztabem Generalnym na tle zjednoczenia Niemiec, i kt�ry mia� powiedzie� na przyj�ciu podczas wizyty w Waszyngtonie, wskazuj�c na grup� sowieckich aparatczyk�w: �Gdyby nie oni, nie upadliby�my tak nisko". Po nieudanym puczu pope�ni� samob�jstwo. By� tam te� W�adimir Kriuczkow, szef KGB, patron Okr�g�ego Sto�u, animator �konstruktywnych opozycji" w Europie �rodkowej, pierwsza osoba z zagranicy, kt�ra z�o�y�a gratulacje Tadeuszowi Mazowieckiemu po wyborze na premiera w 1989 roku. Jak twierdzi Mazowiecki, spotkali si� na Jasnej G�rze. Kriuczkow, ju� z wi�zienia, przekaza� wiadomo��, �e �jest zupe�nie zdrowy": by�o to po serii tajemniczych �mierci - mi�dzy innymi g��wnego skarbnika KC KPZS4.
Drugi pucz, dokonany wewn�trz pierwszego i po to, aby go sparali�owa�, zosta� zorganizowany przez czterdziestolatk�w, pu�kownik�w (p�niejszych genera��w - jak Grom�w i Ruckoj) z kampanii afga�skiej. Nie przekazuj�c rozkaz�w, odci�li sztab pierwszego puczu od oddzia��w liniowych. R�wnie� przy�wieca�a im wizja silnej Rosji, ale bez naro�li komunizmu. Z t� oliwkowo-brunatn� ma-trioszk� �puczu w puczu" ��czy�o si� szczeg�lne simulacrum, maj�ce wykreowa� Jelcyna - g��wnie zreszt� w oczach Zachodu. Chodzi�o o wytworzenie przestrzeni symbolicznej, w ramach kt�rej Jelcyn m�g�by zast�pi� Gorbaczowa w roli pioniera zmian. St�d �obrona" Bia�ego Domu przed atakiem, kt�rego nie by�o: prezydent Rosji mia� doskona�e informacje o ca�ej sytuacji. O ironio, t� sam� siedzib� Dumy dwa lata p�niej kaza� spali�, a broni� jej Rudzkoj, wtedy ju� nieb�d�cy sojusznikiem. Budynek ten sta� si� kamieniem milowym zwrot�w i pa�acowych rewolucji. Czy dlatego, �e wida� go z okien ambasady USA i �e znajduje si� w zasi�gu kamer CNN, kreuj�cych fakty i symbole polityczne - warunek powodzenia simulacrum}
W Polsce nie by�o kamer CNN, gdy 19 grudnia 1989 roku rozegra�a si� pewna scena, te� stanowi�ca kamie� milowy - symbolizowa�a kres solidarno�ciowej mobilizacji. Premier Mazowiecki ze swoj� �wit� uda� si� do Zamku Kr�lewskiego na obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Plac Zamkowy odgrodzi�y od t�umu metalowe zapory - takie same, jakich kiedy� u�ywa�o
ZOMO. Napieraj�cy ludzie zacz�li skandowa�: �Bia�a komuna!". Przez ostatnie lata traktowali bowiem t� w�a�nie rocznic� i odzyskiwanie wy��cznej kontroli nad placem - cho�by na jeden dzie�, za cen� pa�owania i aresztowa� - jako rytua�, form� przechowywania pami�ci i wsp�lnotowo�ci, nawet bez przyw�dc�w i bez organizacji.
�Odg�rnej rewolucji" ko�cz�cej komunizm (nazywanej niekiedy �rewolucj� w majestacie prawa") nie towarzyszy�a wi�c euforia. By�y to raczej dezorientacja i zak�opotanie, z unikaniem patrzenia sobie w oczy.
Pami�tam, �e w czerwcu 1989 roku, zaskoczona w�asnym brakiem rado�ci, zajrza�am do pami�tnik�w �wiadka innej rewolucji, Paw�a Miliukowa, wybitnego uczestnika przewrotu lutowego 1917 roku, a potem ministra spraw zagranicznych w Rz�dzie Tymczasowym, obalonym p�niej przez bolszewik�w. Miliukow pisa�: �Oni [�o�nierze garnizonu petersburskiego - J. S.] byli mniej jeszcze pewni ni� my, �e rewolucja zwyci�y�a"5.
Zaczyna�am w�a�nie prac� nad now� ksi��k� o ko�cu komunizmu6. Opisywa�am w niej pocz�tki �kapitalizmu politycznego". Nawiasem m�wi�c - w najnowszej, kt�r� oddaj� w r�ce Czytelnika, podejmuj� ten w�tek. Pokazuj� dalsz� ewolucj� systemu, z powstaniem i upadkiem oligarchii w��cznie, a� do przej�cia do formy obecnej. Nazywam j� �kapitalizmem pa�stwowym bez pa�stwa".
W 1989 roku, w owym klimacie sztuczno�ci, gdy stara konstrukcja rozpada�a si� od jednego podmuchu, postanowi�am zajrze� za kulisy �prze�omu". Moim zdaniem, s�u�y� on bowiem przede wszystkim zakamuflowaniu ci�g�o�ci. Plon poszukiwa�, czyli obraz z�o�onego ewolucyjnego procesu prowadz�cego do ko�ca komunizmu, znajdzie Czytelnik w rozdzia�ach: o powolnej reinter-pretacji poj�cia �kontrola", oraz - o �rewolucji wojskowej".
Rzeczywiste punkty zwrotne tego procesu umkn�y publicznej uwadze. I tak na przyk�ad, w odbiorze spo�ecznym w Polsce, rok 1984 wydawa� si� �rokiem bez znaczenia", trawestuj�c tytu� s�ynnej ksi��ki o schy�kowych latach imperium dynastii Ming7 - nic si� nie zdarzy�o i nie mog�o wydarzy�. A przecie� ju� w�wczas nie tylko zosta�a wyartyku�owana mo�liwo�� wojskowego wyco-
i
8
 Postkomunizm
fania si� Moskwy z Europy �rodkowej, lecz tak�e informacja o tym wysz�a z najtajniejszych gabinet�w do drugiego (wewn�trznego) kr�gu w�adzy i - jak si� wydaje - nast�pi� zwrot w �zimnej wojnie". W Polsce zacz�o si� skrzykiwa�, z odg�rn� zach�t�, �pokolenie 84" (jak je p�niej okre�li�am) - dzia�acze m�odzie�owi, m�odzi ekonomi�ci partyjni i wybijaj�cy si� oficerowie s�u�b specjalnych, nieskom-promitowani prac� w aparacie partyjnym. Wysy�ano ich na Zach�d, aby przygotowa� do rz�dzenia po podzieleniu si� w�adz� (i odpowiedzialno�ci�) z opozycj�. Powsta�a w Polsce pierwsza du�a sp�ka nomenklaturowa, �Agrotechnika" (znale�li si� w niej Waldemar Swirgo� i Waldemar Pawlak), a w Wy�szej Szkole Nauk Spo�ecznych przy KC PZPR zacz�to dyskutowa� na temat prac Armena A. Alchiana i Harolda Demsetza o �prawach w�asno�ci".
W moich kolejnych ksi��kach o ko�cu komunizmu coraz wyra�niej krystalizowa�a si� teza, �e komuni�ci zdecydowali si� na �odg�rn� rewolucj�" i podzielenie w�adz�, aby zachowa� kontrol� i unikn�� dryfowania systemu (potwierdzaj� to w pe�ni dokumenty sowieckie z 1989 roku)8. Nie chodzi�o przy tym wprost
o ci�g�o�� personaln�, lecz raczej o zachowanie sterowno�ci systemu, zapobie�enie anarchizacji i implozji.
Decyzja Moskwy, aby zako�czy� �zimn� wojn�", podyktowana wzgl�dami bezpiecze�stwa i ch�ci� wej�cia na �cie�k� �rozwoju zale�nego", nie oznacza�a wcale zmniejszenia represji. Przypomnijmy zalanie wod� strajkuj�cych g�rnik�w w Czelabi�sku (gdy w Polsce rodzi�a si� �Solidarno��") czy zat�uczenie saperkami dziesi�tk�w demonstrant�w w Tbilisi - ju� za czas�w Michai�a Gorbaczowa i z bezpo�rednim przyzwoleniem Eduarda Szeward-nadze, g��wnego �go��bia" ko�ca �zimnej wojny".
Logicznie rzecz bior�c, koniec komunizmu powinien mie� charakter implozji. Wszystkie sprzeczno�ci tego systemu prowadzi�y nieuchronnie ku stopniowej utracie sterowno�ci, do entropii
1 post�puj�cej anarchizacji pa�stwa. Wzrasta�a autarkia przedsi�biorstw pa�stwowych - z bezpieni�n� wymian�, anegdotycznymi karpiami hodowanymi w basenach przeciwpo�arowych, �winiami na zapleczach fabrycznych sto��wek i formu�� �czynnego strajku", popieranego przez dyrektor�w, polegaj�c� na selektywnym od-
Wst�p                                           9
rzucaniu polece� z centrali9. Nagrody i kary wewn�trz aparatu w�adzy ulega�y przyspieszonej dewaluacji, chocia� pozornie panowa� ca�kowity bezruch. Zmiana by�a konieczna, a r�wnocze�nie wydawa�a si� niemo�liwa. Komunistyczny system skolektywizo-wanej w�asno�ci, likwiduj�c interesy ekonomiczne w reprodukcji kapita�u i �rodk�w trwa�ych, zlikwidowa� r�wnie� interes w racjonalizuj�cej system zmianie. Pozosta�y tylko potrzeby materialne: p�ace. Inwestycje traktowano g��wnie jako ekspansj� statusow�. Bunt (stopniowo zreszt� kooptowany, w my�l �regulacji przez kryzysy") przywo�ywa� konstytutywn� dla komunizmu zasad� sterowania - redystrybucj� administracyjn�. �Martw� struktur�" cechowa�a chwiejna r�wnowaga na coraz ni�szym poziomie10. System, obudowuj�c si� uk�adami nieformalnymi o r�nej logice, korodowa� w�asn� legitymizacj�, ale i przed�u�a� swoje trwanie, bo zmniejsza� presj� ku zmianom.
Patow� sytuacj� prze�ama�y dopiero czynniki zewn�trzne, zwi�zane z globalizacj� (w wymiarze wojskowym i ekonomicznym). Do radykalnej reinterpretacji poj�cia �kontrola" doprowadzi�y:
1)  podzia�y w elitach sow...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin