WSPÓŁCZESNE KIERUNKI PEDAGOGICZNE W PROGRAMACH EDUKACJI PEDAGOGICZNEJ.Pedagogika nie jest monolitem, ma wiele subdyscyplin. W XX wieku pojawiły się nowe nauki, kierunki, ale wiadome nie było czy pedagogika wyodrębni się pomimo, że już w XIX w Herbert ją zapoczątkował. Ma ona 200 lat. Dzisiaj jest samodzielną nauką. Jest wielokierunkowa teoretycznie, ideologicznie i metodycznie. Istnieje około 50 subdyscyplin pedagogicznych. Herbert = pedagogika ogólna.Rozwój pedagogiki jest możliwy tylko przy rozwoju innych naukspołecznych (Herbert). System pedagogiki naukowej nazywał też pedagogikę filozoficzną. Budował ją na 2 filarach:1/ etyka (filozofia, wyznaczenie, definiowanie, celów, ich stanowienie)2/ środki (psychologia)Dopiero z czasem odniesiono się do socjologii, ale to po herbartyzmie – pedagogizm psychologiczny, psychologizm pedagogiczny. WIELOPARADYGMATYCZNOŚĆ WSPÓŁCZESNEJ PEDAGOGIKI (PRZEŁOM XX/XXI WIEK).Od dawna zastanawiano się nad rozwojem nauki. Myślano, że wiedza o rzeczywistości sama się kumuluje (do połowy XX wieku). Potem uświadomiono sobie, że to nie kumulacja wiedzy, bo ona zmienia się, nauka jest nauką czyli nie prawdą, ale drogą ku prawdzie. Tworzą się nowe teorie, koncepcje więc wiedza się nie sumuje. To podejście zawdzięczamy Thomasowi Kuhnowi. Kuhn twierdził, ze w danym czasie jest jeden obowiązujący paradygmat, niekwestionowany.W danym czasie mogą być obecne różne paradygmaty. Obok strukturalizmu jest też funkcjonalizm, interakcjonizm i inne podejścia.Paradygmat – od digmatos: wzór, wzorzec, przykład pouczający.Paradygmat naukowy – przyjęty, obraz rzeczywistości w danej dziedzinie naukowej, nie dowolny, ale przyjęty w danym czasie, wzorzec, model.Już w XVIII wieku był obecny ten termin, w filozofii ogólnej (filozof G. Lichtenberg). Spopularyzowanie dokonało się w XX wieku (lata 50-60) dzięki filozofowi Thomasowi Samulowi Kuhnowi. Jest on autorem dzieła pt. „Struktura rewolucji naukowych” – 1962 rok. Przeszedł do historii nauki jako twórca teorii paradygmatów. Był filozofem, fizykiem, badaczem, naukowcem. Dzisiaj ta kategoria mieści się w filozofii nauki. Tam przyjmuje się 2 podejścia do koncepcji rozumienia paradygmatów:a/ wąski: to matryca dyscyplinarna czyli to, co jest wspólne dla danej szkoły naukowej lub osób uprawiających określoną działalność naukową (specjalność)b/ szerokie: ogół powszechnie przyjmowanych przekonań metafizycznych, teoretycznych, metodologicznych wyznaczających model naukowości danego czasu lub danej wspólnoty uczonych, określa:Ø Charakterystyczny sposób stawiania i rozstrzygania problemów naukowychØ Podstawowe kryteria naukowej poprawności, stawia w określony sposób kwestię racjonalności (eksperyment)Ø Zasadnicze metody i techniki badawcze (obserwacja, eksperyment, kwestionariusz)W swojej teorii T. Kuhn odniósł się do swojej teorii naukowości. Stwierdził, ze rozwój nauki następuje rewolucyjnie (rewolucyjny = paradygmatyczny; rewolucja naukowa). W nauce danego czasu obowiązuje jeden paradygmat naukowy, obecny w nauce tak długo jak pozwala postawić, sformułować, sprawdzać hipotezy. Jeżeli nie, to trzeba go usunąć i zbudować nowy, odpowiadający na pytania , niezwiązany z poprzednim = rewolucja.Rewolucja naukowa – od XVI-XVII wieku następuje proces zmian, dokonały się takie zmiany w nauce, które doprowadziły do ukształtowania się nauki w obecnym kształcie. Cechy procesu tworzenia nowożytnego paradygmatu – Ø Odrzucenie średniowiecza, scholastyki, rozwiązywania problemów przez autorytety, odrzucenie poznania formalistycznego, jałowego bez wartości naukowejØ Wprowadzenie metod eksperymentalno-matematycznych do badań, kwantyfikacja wiedzyØ Używanie przyrządów pomiarowych do badań, konstruowanie ichØ Zwracanie uwagi na stawianie celów w nauce – inne stawianie celów, nastawione na praktyczne poznanieØ Pojawiają się nowe dyscypliny (i subdyscypliny naukowe)Ø Prowadzenie badań systematycznych, racjonalnych, badanie tego czego nie wiemyRewolucja między innymi dokonała się z tych elementów.Rewolucja naukowa – w wąskim znaczeniu to nowa koncepcja, teoria w danej nauce albo gałęzi nauki, teoria która się sprawdziła, wyjaśniła to, co chcieliśmy wiedzieć. Odrzuca się koncepcję i wprowadza nową.Dzięki Kuhnowi osiągnęliśmy wyższy poziom naukowości, zrozumieliśmy złożoną, wielokierunkową pedagogikę, poznaliśmy teorię paradygmatu, a teraz wieloparatygmatyczność. Dzięki niemu znamy termin paradygmat naukowy, a jest to: zbiór fundamentalnych i naczelnych koncepcji oraz założeń obowiązujących w określonym czasie w nauce dotyczących założeń świata, natury, przedmiotu badań danej dziedziny wiedzy.Lewowicki mówił o wieloparadygmatyczności. Uznano tezę zasadniczą (po okresie mono-podejścia) wielopoziomowości (po 1989 roku). Pedagogika jest nauką wciąż różnie pojmowaną i uprawianą. Dowody na różne uprawianie pedagogiki:Ø Nie ma jednej definicji pedagogiki i wychowaniaØ W ramach dziedzin są prądy, stanowiska, orientacje; Palka potwierdza stanowisko Lewowickiego- mówi, ze to potwierdza bogactwo podejść. Ø W pedagogice są przyjmowane ogólne tendencje, widać złożoność wychowaniaØ Różnorodność jest naturalna na gruncie nauk antropologicznych, wielość nie jest niepokojąca, niepokojące są stany zagubienia, bezradność wśród pedagogów, którzy nie potrafią znaleźć miejsca na „mapie” różnych orientacji.Problem paradygmatu jest ważny. Jeżeli się przyjmie, że jest miejsce tylko na jeden paradygmat to pojawia się presja nauki stosowania go (jak w marksizmie). Wtedy to, co nie mieści się w tych założeniach musi pozostać poza nauką. Realnie w naukach społecznych i/lub humanistycznych mamy doczynienia z wieloparadygmatyczności. To podlega wyborom, bo jest z czego wybierać. Wybory mogą być różne, ale muszą być dokonywane świadomie i z uzasadnieniem (co i dlaczego wybieramy). To rozgrywa się na gruncie sporów, ale po to właśnie jest nauka. Spory pedagogiczne dotyczą tego, czy jest jedna pedagogika czy jest ich wiele. Dzisiaj nadzieję pokłada się w wielokierunkowym rozumieniu pedagogiki.Pedagogika jest dyscypliną złożoną, różnorodną, teoretycznie i praktycznie (a to dowodzi złożoności). Jest nauka, która wciąż się rodzi, staje się- „instutunastenali” – w stanie powstawania, rodzenia się. CYWILIZACYJNE I KULTUROWE PRZESŁANKI ROZWOJU PEDAGOGIKI NAUKOWEJ NA POCZĄTKU XVI WIEKU.Nauki są zawsze elementem rzeczywistości, nie biorą się z niczego. Cywilizacja i kultura – w szerokim rozumieniu cywilizacja jako wspólnota ogólnoludzka i poziom rozwoju społecznego, określony miarą opanowania i wykorzystania przyrody (poziom kultury materialnej) który mimo odmienności co do istoty kultury duchowej, nie jest traktowany jako przeciwieństwo kultury materialnej, ale jest dla niej rozumiany jako fundament (materialna dla duchowej). W takim rozumieniu pojęcie cywilizacja staje się synonimem pojęcia kultura . To odpowiada współczesnej koncepcji kultury globalnej. Świat stoi przed koniecznością rozwiązywania problemów cywilizacyjnych, społecznych. Jak ludzie je rozwiążą? Nasza cywilizacja wytworzyła instrumenty pozwalające pokonywać trudności i gwarantujące postęp: Ø NaukaØ TechnikaØ InformacjaOpanowanie tych instrumentów wymaga świadomego, planowego działania jednostek i społeczności. To też skłania do stworzenia pełniejszej perspektywy rozwoju. W latach 80 B. Suchodolski określił rzeczywistość społeczną jako: wielki horyzont społeczeństwa.Spojrzenie empiryczne ma towarzyszyć refleksja etyczna, humanistyczna. Wychowanie człowieka staje się procesem współwychowującym całą społeczność. Nadano więc refleksji pedagogicznej wartość naukowości.Homo educandes – człowiek wychowywany, potrzebujący, oczekujący, muszący być wychowywany.Kanony naukowe zastąpiły filozoficzne. Pedagogika stała się nauką. Pedagogik zaistniała jako rezultat historycznego i cywilizacyjnego postępu. Trwa akt, proces tworzenia pedagogiki naukowej.USTALENIE SIĘ NAZWY DYSCYPLINY PEDAGOGICZNEJ I JEJ PRZEDMIOTU.Rozwój naukowy w pedagogice dał początek definicjom tej nauki. Dyskusje na ten temat mają długą tradycję (próby uporania się).Pedagogika - pais – chłopiec, dzieckoAgagos – kierownik, przewodnikPaidagagos- niewolnicy opiekujący się dziećmiPedagogika – prowadzenie dziecka, stąd problematykę początkowo odnoszono do dzieci i młodzieży. O dorosłych i osobach starszych nie było mowy. Jest to specyficzna działalność (prowadzenie) związana z aktywnością (wychowanie). Proces ustalania się tego pojęcia był długi. W latach 20-30 rozwijała się semantyka pedagogiczna, potem zaprzestano tego, a było to potrzebne. Po 1989 wrócono do tego namysłu. Pedagogika – prowadzenie człowieka (dziecko, młodzi, dorosły, osoba starsza) w ciągu całego życia, od początku (według Palki).Wołoszyn mówi, żeby powrócić do semantyki pedagogicznej na bazie współczesności: Ø PedagogikaØ PedagogiaØ Pedagogika techny – sztuka wychowaniaØ EdukacjaØ WychowaniePedagogika to nie zawsze nauka, ale też prąd, kierunek, subdyscyplina, orientacja. Pedagogika jest nauką młodą, ma niewielu badaczy, którzy by dążyli do jej reintegracji.Strukturalizacja tej wiedzy też trwała lata. T. Hejnicka-Bezwińska szukając genezy pojęcia pedagogika stwierdziła, że termin ten tkwi w słowie pedagogia, faktycznie wynika ono z praktyki wychowawczej.Pedagogia – termin, który dał początek słowie pedagogika. Obecnie nabiera on znaczenia. S. Kunowski „Podstawy współczesnej pedagogiki” – zauważył, że jest myśl naukowa – pedagogika jest nauką o pedagogiach, a pedagogia to sztuka, technika, technologia, działanie. Ta książka, pomimo katolickiego wydawnictwa, była dostępna w księgarniach, ale nie było jej w czytelniach, bibliotekach, szkołach.Z. Kwieciński zaproponował aby ten termin – pedagogia oznaczał całkowity obszar refleksji o edukacji i praktyce edukacyjnej zarazem; służy to do nazywania łącznie pewnego typu myślenia, badań i praktyk edukacyjnych. Poza terminem pedagogia kształtuje się termin pedagogika jako określenie szerokie wychowania (z edukacją w centrum) według K. Rubachy.Pedagogika – nauka o wychowaniu (kształceniu, edukacji). O przedmiocie pedagogiki mówimy zamiennie i równocześnie, bo terminy: wychowanie, kształcenie, edukacja rozumiane szeroko są bliskoznaczne. Rozumiemy przez nie wszelkie warunki, procesy i działania wspierające rozwój jednostki, ku pełnym jej możliwościom oraz sprzyjające osiąganiem przez nią postawy życzliwości wobec innych i kompetencji do aktywności na rzecz dobra własnego i wspólnego we wszystkich sferach życia społecznego; w najszerszym znaczeniu – wychowanie to oprócz nauczania i uczenia się, spontaniczne i celowe nabywanie trwałych orientacji wartościujących, względnie stabilnych kompetencji do działania, kształtowanie spójnych i specyficznych właściwości. MODEL RACJONALNY WYODRĘBNIANIA SIĘ NAUKI SZCZEGÓŁOWEJ.W XVIII wieku były już nauki przyrodnicze i formalne. Wtedy też wkroczyły nauki dotyczące człowieka jako istoty rozumnej, myślącej, rozumującej, pragnącej, stąd dyscypliny humanistyczne, antropologiczne (te dały poczętej społecznym i pedagogicznym). Wiedza pedagogiczna kształtowała się stopniowo, była poddawana rygorom, które wyróżniały ją. Musiała poddać się tym rygorom, musiała sprostać regułom, zasadom, procedurom i praktykom. Trzy podstawowe warunki, kryteria, którym musi sprostać dziedzina wiedzy, aby być nauką:Ø Przedmiot badań – zdefiniować przedmiot badań (tu wielość definicji); muszą być określone wszystkie zagadnienia i kwestie, specyfikaØ Aparatura pojęciowa – problematyka, system, układ pojęć, które są dzisiaj rozbudowane, pojęcia muszą być zdefiniowaneØ Metodologia – na gruncie metodologii też są problemy; T. Bezwińska mówi o scjentyzmie, wzorowaniu się na metodologii innych nauk, to było niewystarczające; metodologia jest skomplikowana i jej wypracowanie jest trudne; eksperyment pedagogiczny – swoista metoda pedagogiczna, jedyna.Z czasem pojawił się czwarty warunek:Ø Instytucjonalizacja nauki – między instytucjami musi być przepływ informacji, musi być w dokonana ocena wiedzy, muszą być w danej dziedzinie nadane stopnie i tytuły naukowe (w obrębie jakiejś, nie każdej dziedziny)Biorąc pod uwagę te warunki, można dostatecznie stwierdzić, że pedagogika XX wieku jest nauką, ponieważ:Ø Zdefiniowany przedmiot – wychowanieØ Problematyka badawcza – stosunki wychowawcze między jednostką i społecznościamiØ Zdefiniowane pojęcia – wychowanie, edukacja, kształcenie, socjalizacja (oraz proces wychowawczy, interakcje wychowawcze, działalność wychowawcza)Ø Poszukiwanie metodologii pedagogiki w różnych płaszczyznach (pedagogika pozytywistyczna, paradygmat)Ø Różnorodne formy instytucjonalizacji – placówki, instytucje, jednostki, instytuty, katedry, zakłady, wydziały, seminaria, sympozja, badaniaØ Publikacja dorobku badawczego – prace zwarte pod redakcją, jednostkowe, czasopisma, zbiory biblioteczne, biblioteki pedagogiczne, Ø Nadaje się stopnie, tytuły pedagogiczne także w subdyscyplinach, specjalnościachØ Kształci się specjalistycznie w dziedzinie pedagogiki (licencjaty, magisteria), są też studia podyplomowe, doktoranckie.Współczesna pedagogika łączy teorię z praktyką, to ją wyróżnia i wywołuje spory. Wyrasta na doświadczeniu, empirii, ale i rozumieniu i interpretowaniu (hermeneutyka). Praktyka pedagogiczna buduje własne paradygmaty, są więc paradygmaty: metodologiczne, teoretyczne, technologiczne (praktyczne). Wiedza teoretyczna nie przekłada się wprost na życie, praktykę. Jest też wiedza o charakterze ideologicznym (w różnym duchu). Dlatego ten niedoskonały, niedokończony twór – pedagogika – jest w stanie powstawania, tworzenia. Należy budować mapę pedagogiczną i umieć z niej korzystać. KONTEKSTY FILOZOFICZNE I HISTORYCZNE ROZWOJU PEDAGOGIKI NAUKOWEJ W WARUNKACH POLSKICH.Filozoficzne korzenie pedagogiki naukowej. Przedmiotem badań pedagogiki jest wychowanie. W ujęciu historycznym dochodzimy do wniosku, że podejście filozoficzne przeważa mad naukowym. Refleksja filozoficzna była pierwotna do naukowej, naukowa była konsekwencją ewaluowania tej pierwszej. Historia wychowania jest w fundamencie pedagogiki, jest jej podstawową subdyscypliną, działem każde zjawisko pedagogiczne ma swoją genezę. Aktualny stan pedagogiki naukowej wymaga odwołania się do historii. Jest to wiedza rozległa, ale rozproszona, nie zsyntetyzowana. Nie ma zasadniczych wątków. Inne nauki społeczne mają opracowania syntetyczne, pedagogika nie ma. Może dlatego, że ma złożone korzenie filozoficzne, historyczne. Pedagogika ma silny związek z psychologią i socjologią oraz z filozofią człowieka )antropologią filozoficzną). Idee pedagogiczne związane z wychowaniem były tylko cząstką myślenia o świecie i człowieku.Pramacierzą nauk jest filozofia. Wszystkie nauki mają rodowód filozoficzny. Pierwiastek ten w naukach świadczy o żywotności nauki (ontologia, epistemologia, aksjologia, estetyka). Czasami podważa się związek pedagogiki i filozofii, bo te relacje nie zawsze są jasne. W 1993 w Bydgoszczy odbyła się konferencja na której dokonano oceny tego związku (pedagogiki z filozofią). Uznano, ze ten związek jest asymetryczny. Od tego czasu wiele się zmieniło. Po 1989 doszło do „filozofizmu pedagogicznego. Chciano odejść od pedagogiki naukowej i stworzyć filozofię pedagogiczną.J. Herbart był filozofem, stworzył paradygmat pedagogiki naukowej. Powstała dyscyplina szczegółowa – pedagogika. Pedagogika w sensie naukowym istnieje od 200 lat. Myśl pedagogiczna zarysowała się już w czasach nowożytnych. Herbart odwołał się do podstaw pedagogiki naukowej:Ø Angielskiego oświecenia (Locke – czysta karta, pierwiastek przyrodniczy)Ø Wychowania naturalistycznego (Rousseau)Ø Filozofii wychowania człowieka – pielęgnacja godności człowieka, podmiotowość (Pestalozzi)Ø Filozofii postępu przez powszechną oświatę publiczną, na które odpowiedzialne byłoby państwo (Kant – pedagogika autonomii ludzkiej osoby) Ø osoba jako kategoria, filozofia personalistyczna, skrajnie racjonalistyczna, pedagogika woli (Fichte),Ø filozofia wychowania międzypokoleniowego, pozytywizm (Ernst Schlaiermacher)Ø Dialektyczna filozofia wychowania wolnej osobowości kształconej na obiektywnych formach ducha ludzkiego (Hegel)Ø Pedagogika neohumanistyczna (Humboldt), znajomy Herbarta, pomógł mu upowszechnić jego reformy pedagogikiØ Filozofia panteistyczna (Frobel) – nauka o wszystkim w Bogu (w pedagogice wieku przedszkolnego)Herbart (1776-1841) dokonał tego na przełomie XVIII-XIX w. Herbert oparł pedagogikę na 2 filarach:Ø Etyka – filozofia stosowana – stąd celeØ Psychologia – środki na drodze wychowania, kształceniePoczątki XIX wieku to początki pedagogiki jako nauki. Określano więc związki pedagogiki nie tylko z filozofią, ale z całym systemem nauk społecznych – psychologią, socjologią, stąd nurt:Ø Psychologizm pedagogicznyØ Socjologizm pedagogicznyZwiązek pedagogiki polskiej i zachodniej zwłaszcza z pedagogiką niemiecką. Polska myśl pedagogiczna związała się z nurtami zachodnimi. W okresie zaborów i po II wojnie światowej miała związki z wpływami wschodu. Nigdy te wpływy nie były na tyle trwałe, aby znacząco wpłynąć na pedagogikę w Polsce. Pedagogika polska ma związek z zachodnimi nurtami. Zawsze byliśmy pod wpływem pedagogiki niemieckiej, ale pewne wydarzenia działy się z opóźnieniem np. pierwsza Katedra Pedagogiki powstała w Niemczech w 1783 roku, w Polsce w Poznaniu w 1919 roku. Katedra w Niemczech uprzedziła działania Herbarta, był to ważny akt, rozwój przednaukowy.Pedagogice polskiej sprzyjały koncepcje filozoficzne i koncepcja filozoficzna Herbarta, unaukowiona. Idea homo educantus – odwieczna, mówiąca, że człowiek potrzebuje wychowania, musi być wychowywany, chce, rozwija się na fundamencie poznania naukowego, wiedzy naukowej. Pedagogika – najszersze rozumienie Herbarta – całe dzieło kształtowania ludzi, pojęcia podstawowe: Ø „Ukształcalność” wychowanka – wychowanieØ Cele wychowaniaØ Środki prowadzące do ich osiągnięcia„Pedagogika ogólna wywiedziona z celów wychowania” – 1806 rok – dzieło Herbarta; odniósł się do jej analizy, pojęć. Podstawowym pojęciem było więc wychowanie, przedmiot pedagogiki naukowej. Racjonalność, naukowość tego polegała na tym, ze próbował zdefiniować, określić podstawowe pojęcia:Wychowanie – postępowanie planowe określane pewnymi środkami do celu; Ø Etyka – określała CeØ Psychologia – określała środki.Na gruncie polskim były nurty, które wyrastały z nurtu Herbarta (z pedagogiki herbartowskiej). Podręczniki M. Baranowskiego do kształceni nauczycieli obowiązywały przez kilkadziesiąt lat. Dla niego pedagogika była umiejętnością zajmującą się sprawą wychowania, badaniem celu, środków i metod wychowania. Stawiał badanie w centrum (wychowanie fizyczne, społeczne, moralne). Ważny był szlachetny charakter. Mówił, że pedagogika jest sztuką, myślał więc o pedagogii. Uważał, że można ją nabyć ćwiczeniami. Znajomość zasad pedagogiki nie czyni dobrego wychowawcy. Nie tylko termin pedagogika jest w paradygmacie nauki (nauk o wychowaniu). Są też: Þ TeoriaÞ MetodykaÞ SubdyscyplinaÞ PedagogiaJesteśmy, więc w trakcie ustalania, tworzenia nazw. Pierwotnie próbowano wyprowadzić rzetelną wiedzę na drodze poznania, doświadczenia (episte). Teraz wiadomo też o techne – wiedzy praktycznej. Doksa – swobodna, potoczna wiedza, jest też ważna, ale nie jest wiedzą naukową. Polska pedagogika naukowa odzyskała poziom w okresie międzywojennym. To zmieniła II wojna światowa. Przełom 1989 roku pozwala podjąć próbę powiązania pedagogiki z europejską, światową. Geneza rozwoju pedagogiki naukowej: rozwój nie był płynny, systematyczny, bo charakteryzował się uskokami, pęknięciami. Ważnymi pedagogami tego okresu byli J. David, Karpowicz. Wtedy też rozwijał się ruch nauczycielski (okres zaborów). Były też tendencje propagujące wychowanie świeckie. W międzywojniu były tendencje wyrównywania strat. Tu powiązania z pedagogiką zachodnią i czołowi reprezentanci – Korczak, Grzegorzewska, Znaniecki, Radlińska. To było najkorzystniejsze dla pedagogiki XX wieku. Zostało przerwane z wybuchem II wojny światowej. To dokonało spustoszenia w inteligencji polskiej (ze strony Niemiec, ZSRR oraz z przyczyn naturalnych). Dlatego dalszy rozwój pedagogiki był trudny. Lata 1944-45 to PRL – marksizm. S. Wołoszyn to czołowy pedagog tego okresu, dokonał oceny, stwierdził, że pedagogika miała stanąć na usługach pedagogiki zorientowanej w duchu marksizmu, usługiwania, w doktrynie. Cele te były realizowane. Należy dokonać analizy tego aby móc zauważyć, to co stało się po 1989 (ideologizacja i upolitycznienie doprowadziły do odfilozoficznienia i odspołeczniania). Reakcje po 1989 były i są różne – Kwieciński stwierdził, ze niektórzy zachowywali się tak, jakby się nic nie stało, były adaptacje formalne, przystosowanie, reakcje adaptacyjne czy ucieczkowe, były też indiosynkracje (reakcje wstrząsu na to, co zrobili inni), konwersje (nagłe nawrócenia). Były też próby stworzenia lub zrekonstruowania teorii do nowej rzeczywistości. Nauka powinna być apolityczna i aideologiczna, a obserwuje się inne tendencje.W efekcie historycznego rozwoju obserwujemy, że pedagogika (nauki pedagogiczne) i jest nauką społeczną i humanistyczną o filozoficznym statusie. Jest w stanie tworzenia, wieloparadygmatyczna i należy ją rozpatrywać w wymiarze praktycznym, filozoficznym i teoretycznym. Paradygmat pedagogiki jako nauki teoretyczno-praktycznej ma uzasadnienie historyczne i jest ona złożona, usiłuje spełniać twórczą rolę. ZŁOŻONOŚĆ NAUK STRUKTURY PEDAGOGIKI – KOMPLEKS NAUK PEDAGOGICZNYCH.Zasadnicza kwestia sprowadza się do alternatywy – pedagogika ogólna czy kompleks nauk pedagogicznych? Różnicowanie (dyferencjacja) oddaje faktyczny stan na gruncie tej nauki. Na gruncie Niemiec to, co nazywamy pedagogiką oni nazywają pedagogiką lub nauką o wychowaniu (tu pytania: wszelka nauka o wychowaniu? Cała wiedza?), wskazują ją jednocześnie jako spluralizowaną naukę z subdyscyplinami, specjalnościami i obszarami praktyki. Lenzen wymienia następujące subdyscypliny: Þ Pedagogika ogólna, systematyczna – tam rozwija się filozofia wychowania, antropologia filozoficznaÞ Pedagogika społecznaÞ Pedagogika zawodowa, gospodarczaÞ Pedagogika historycznaÞ Pedagogika porównawczaÞ Pedagogika szkolna, nauka o nauczaniu, włącza do niej metodykę, zagadnienie środków i dydaktykę, u nas jest dydaktyka ogólna i szczegółowa Þ Pedagogika dorosłychÞ Pedagogika specjalnaÞ Pedagogika przedszkolnaW pedagogice niemieckiej można było mówić przynajmniej o 48 działach i subdyscyplinach (prof. Mende).Cechą charakterystyczną jest, ze pedagogikę definiuje się jako naukę o wychowaniu lub naukę o wychowaniu i kształceniu. W Polsce prezentuje się różne podejścia do pedagogiki i jej struktury. W II połowie XX wieku ujawniły się pewne tendencje:Obejmuje tendencje, koncepcje mówiące o pedagogice jako nauce jednorodnej, integralnej (np. B. Suchodolski).Suchodolski przez cały czas uważał, że pedagogika jest całością (pomimo działów), że jest jednorodna. Uważał, że nie wolno dzielić pedagogiki na dydaktykę i teorię wychowania. Dzielił pedagogiki na działy: Þ Pedagogika ogólnaÞ Teoria wychowania moralnegoÞ Teoria wychowania estetycznegoÞ Pedagogika społecznaÞ Pedagogika porównawczaÞ Teoria planowania oświatowegoÞ Ekonomika kształceniaÞ Pedagogika przedszkolnaÞ Pedagogika szkoły ogólnokształcącejÞ Pedagogika zawodowaÞ Pedagogika resocjalizacyjnaÞ Pedagogika opiekuńczaPoza działami wyróżniał pedagogiki szczegółowe i specjalizacje. Był zwolennikiem integralności pedagogiki i przeciwnikiem terminu nauki o wychowaniu. Uważał, że pedagogika jest integralna (teoretycznie, problemowo). Kunowski pedagog personalista, w 1981 po raz pierwszy mógł upowszechnić pracę w której zaprezentował koncepcję, ze pedagogika jest całością, namysłem nad pedagogiami. Uważał, że pedagogika ma 4 działy:Þ Pedagogika praktyczna lub empirycznaÞ Pedagogika opisowa lub eksperymentalnaÞ Pedagogia normatywnaÞ Pedagogika teoretyczna, ogólna – stała najwyżej w hierarchii i miała poziomy (układ pawilonowy), Obszary ze względu na przedmioty wychowania i dziedziny:Þ Pedagogika zawodowaÞ Pedagogika specjalnaÞ Pedagogika – wychowanie moralneÞ Wychowanie fizyczneCechą pedagogiki powojennej jest dążenie do syntezy w budowie, na którą składają się działy.Konarzewski (I poł. lat 80) uważał, że pedagogia to nauka o wychowaniu, badajaca je i projektująca. Na wychowanie można patrzeć jak na:Þ FaktÞ ZadanieWychowaniem zaj...
pedagogika.koszalin