Survival-zima.pdf

(130 KB) Pobierz
Microsoft Word - Document1
RANGER SURVIVAL CLUB
MATERIAŁY SZKOLENIOWE
PODSTAWY TECHNIK PRZETRWANIA W ZIMIE
Biały, śnieŜny krajobraz jest naprawdę piękny. Dlatego nie ma co rezygnować z kontaktu z naturą tylko dlatego, Ŝe
jest zimno. Trzeba jednak pamiętać o tym, Ŝe kaŜda, nawet najkrótsza zimowa wycieczka moŜe skończyć się
tragicznie, jeśli jej uczestnicy nie zachowają podstawowych reguł przezorności. Dotyczy to szczególnie narciarzy,
myśliwych i kuracjuszyspacerowiczów, którzy nie zamierzają na ogół biwakować w lesie. Przypomina mi się tu
opisywane kilka lat temu zdarzenie, kiedy dwóch młodych ludzi wybrało się na wycieczkę po Beskidach,
zamierzając nocować w schronisku. Oczywiście nie dotarli do niego o czasie i spędzili kolejne dwie noce w lesie.
Pomimo tego, Ŝe mieli śpiwory (co prawda lekkie, anilanowe, typu kołdra ) i karimaty oraz Ŝywność, skończyło się
to bardzo nieprzyjemnie jeden z nich zmarł z powodu hipotermii, a drugi co prawda przeŜył, ale odniósł bardzo
powaŜny uszczerbek na zdrowiu. Niestety, z prasowych opisów wynika, Ŝe popełnili oni niemal wszystkie moŜliwe
błędy, jeśli chodzi o zasady przetrwania w warunkach zimy.
Planując zimową wycieczkę pamiętaj:
1. Czas przejścia tego samego odcinka drogi jest kilkukrotnie dłuŜszy, gdy trzeba brnąć przez śnieg. Kiedyś z Barda
do Srebrnej Góry szedłem w śniegu niemal po pachy i zajęło mi to około 10 godzin (w lecie idzie się tam 3,5
godziny). Nieco szybciej wędruje się na nartach biegowych lub skitourach, ale i tak zajmie to więcej czasu niŜ bez
śniegu na butach chyba, Ŝe jedziesz po przygotowanej, ubitej trasie. Dlatego nie przesadzaj z długością planowanej
wycieczki, przynajmniej na początku traperskiej kariery.
2. Spodnie i buty przemokną po około pół godzinie, a niedługo potem zamarzną jak zbroja. Dopóki będziesz się
poruszał, w zasadzie wszystko będzie OK., ale na kaŜdym postoju błyskawicznie zrobi się naprawdę zimno. Wbrew
wielu podręcznikom survivalu nie uwaŜam, Ŝe „naleŜy przy kaŜdej okazji zmieniać przemoczone skarpety na suche".
Po co, skoro za kilka minut zrobią się tak samo mokre. Jednak zapasowe skarpety warto zabrać przydadzą się na
biwaku, w sytuacji, gdy juŜ nigdzie nie będziesz szedł; nie naleŜy ich jednak wkładać do przemoczonych butów.
3. Na odmroŜenia najbardziej naraŜone są uszy, nos, policzki, palce oraz przednie części ud (odpowiadające
mięśniom czwórgłowym). Te części ciała powinieneś szczególnie chronić przed zimnem, dlatego ubierz rękawiczki,
kalesony (wiem, teraz mówię jak mama) i czapkę zakrywającą uszy (czapka jest szczególnie waŜna, poniewaŜ
organizm za wszelką cenę stara się utrzymać stalą temperaturę 36,6 °C mózgu, i dlatego utrata ciepła przez głowę
następuje wyjątkowo szybko). Odkryte części twarzy posmaruj ochronnym kremem.
4. W mieście jest o wiele cieplej niŜ w lesie, nie mówiąc o otwartych przestrzeniach pól i łąk. Dlatego kompletując
odzieŜ na zimową wycieczkę nie sugeruj się, Ŝe „tak ubrany chodzę do pracy i jest mi ciepło". Weź o jedną warstwę
odzieŜy więcej (czyli dodatkowy sweter, koszulę). Nie naleŜy jednak przesadzać i ubierać się za ciepło, bo
przegrzanie jest równie niebezpieczne co przechłodzenie. Dlatego, jeśli nie jesteś na tyle doświadczony, Ŝeby bez
wahania określić odpowiedni strój, najlepiej gdy taką dodatkową warstwę weźmiesz do plecaka.
5. JeŜeli zapowiada się słoneczny dzień pamiętaj o okularach przeciwsłonecznych. Błyszcząca powierzchnia śniegu
potęguje natęŜenie oświetlenia i moŜe być przyczyną problemów ze wzrokiem (od pieczenia i łzawienia nawet po
śnieŜną ślepotę). Najlepsze są okulary osłaniające oczy przed promieniami z boku (jak specjalistyczne okulary
lodowcowe lub gogle), ale mogą to być takŜe zwykłe okulary, takie jak na plaŜę. Jeśli nie masz osłony oczu, a słońce
jest bardzo jaskrawe, powinieneś zmajstrować prowizoryczne okulary z kawałka sztywnego papieru, skóry, kory itp.
Wytnij kształt podobny do szkła gogli i zrób na wysokości oczu dwie wąskie (naprawdę wąskie) szczeliny. Jeszcze
tylko mocujący pasek i gotowe.
5. W zimie szczególnie waŜny jest dobry wybór Ŝywności, jaką ze sobą zabierzesz. PrzecieŜ Twój plecak nie ma
izolacji termicznej wszystkie produkty będą jak wyjęte z zamraŜalnika. Po dłuŜszej wycieczce moŜe się więc
okazać, Ŝe nie wbijesz zębów w jabłko, a chleb moŜna rąbać siekierą. To samo odnisi się do płynów, dlatego dobrze
jest zabrać ze sobą termos.
6. O tej porze roku nie ma juŜ Ŝartów dlatego o ile od wiosny do jesieni moŜna z przymróŜeniem oka patrzeć na
317307163.005.png
zalecenia, aby zawsze nosić ze sobą zestaw survivalowy, to w zimie jago zawartośc moŜe być niezbędna do
przeŜycia.
7. PowaŜnym problemem zimą moŜe być nawigacja. Nie dość, Ŝe częste o tej porze mgły, zamiecie i opady śniegu
ograniczają widoczność (na równej ośnieŜonej przestrzeni, spowitej mgłą i drobnym padającym śniegiem nie widać
po prostu nic i po krótkim czasie człowiek czuje się jak w białej kuli nazywa się to fachowo "whiteout"), to
dodatkowo śnieg i sadź (właśnie tak prawidłowo mówi się sadź a nie szadź, bo sadź się osadza) oblepiają drzewa
zakrywając oznaczenia szlaków turystycznych. Oprócz tego pokrywa śnieŜna wyrównuje krajobraz, pozbawiając go
niemal wszystkich cech charakterystycznych. Pamiętaj teŜ, Ŝe na znajome krajobrazy będziesz patrzył z wyŜszej niŜ
latem wysokości dodaj ten metr lub dwa śniegu. Dlatego trzeba szczegónie zwracać uwagę na to, gdzie się idzie, a
kompas moŜe stać się naprawdę niezbędny.
8. Minusem zimy jest równieŜ szybko zapadający zmierzch. To kwestia nie tylko nawigacji, ale przede wszystkim
obciąŜenia psychicznego marsz głównie po ciemku jest nuŜący i działa depresyjnie
Zimowe wycieczki zawyczaj kończą się bardzo dobrze, dając radość i miłe wspomnienia. Jeśli jednak coś pójdzie
Ŝle, mogą zamienić się w koszmarną walkę o Ŝycie. Podobny koszmar moŜe Cię spotkać, jeśli nieprzewidziane
okoliczności rzucą Cię w sam środek zimy absolutnie do tego nieprzygotowanego (np. gdy zepsuje się samochod w
środku zamarzniętego lasu, a Ty jesteś akurat w wyjściowym garniturze. Co wtedy?
W warunkach panujących w Polsce podstawowym czynnikiem urazotwórczym, bardzo często wręcz zagraŜającym
Ŝyciu, są niskie temperatury. Trzeba pamiętać, Ŝe niebezpieczne mogą być temperatury, które niekoniecznie
powszechnie za takie mogłyby być uznane. Niestety, juŜ gwałtowne kilkunastostopniowe ochłodzenie połączone z
opadem (na skutek którego przemoczeniu ulega odzieŜ) i silnym wiatrem moŜe doprowadzić nieprzygotowane i
nieodpowiednio ubrane osoby do groźnych objawów hipotermii (wychłodzenia). A przecieŜ takie gwałtowne
załamania pogody są niezwykle częste w górach i moŜna je równieŜ spotkać poza nimi. Niebezpieczeństwo
hipotermii i odmroŜeń najlepiej ilustruje poniŜsza tabelka.
Szybkość
wiatru (m/s)
cisza 10 5 0 5 10 15 20 25 30 35
23 9 0 2 7 12 17,5 23 28 33 38
45 4 2 8 14 21 27 34 38 44 51
67 2 5 12 19 25,5 32 39 44 51 58
89 0 7 14 22 29 35,5 43 49 56 64
10 1 7,5 15,5 23 30,5 36,5 44,5 50,5 58 65,5
1112 1,5 8 17 24 32 38 46 52 60 67
1314 2 10 18 26 34 40 49 54 63 70,5
1516 3 11 19 27 35 42 50,5 57 64 73
1718 3,5 12 20 28 36 43 52 58 68 74
Wynika z niej, Ŝe ochrona przed przenikliwym wiatrem powinna być najwaŜniejszym priorytetem osoby walczącej o
przetrwanie w warunkach umiarkowanie niskich i niskich temperatur otoczenia. Dlatego naleŜy unikać wędrówki
podczas silnego wiatru i starać się przeczekać ten okres w schronieniu osłaniającym przed wiatrem. Pamiętaj
równieŜ o tym, Ŝe parowanie przyspiesza proces wychłodzenia, a więc mokra odzieŜ drastycznie zwiększa
oddawanie ciepła otoczeniu. To właśnie dlatego zmoczony pokrowiec na manierkę sprawia, Ŝe jej zawartość jest
chłodna nawet w najbardziej gorący dzień. Ten sam mechanizm wykorzystują Beduini, przechowując wodę w
skórzanych bukłakach. Dlatego wbrew pozorom to nie sucha, mroźna pogoda grozi najpowaŜniejszymi
konsekwencjami, ale sytuacja, w której nakładają się trzy czynniki: temperatura powietrza bliska zeru, opad
(marznący deszcz lub mokry śnieg) oraz silny wiatr. Jak łatwo zauwaŜyć, taki typ pogody moŜna spotkać w polskich
górach praktycznie przez cały rok, a turyści wyruszający na szlak bardzo często w ogóle nie są przygotowani na
Temperatura powietrza (C)
317307163.006.png
Oto najwaŜniejsze punkty planu przetrwania w warunkach niskich temperatur:
odzieŜ:
jeśli przewidujemy moŜliwość gwałtownego ochłodzenia powinniśmy zabrać ze sobą przynajmniej odzieŜ chroniącą
przed wiatrem i deszczem (śniegiem) wybierając się w zimową podróŜ samochodem warto włoŜyć do bagaŜnika
ciepłe ubranie; wystarczy,Ŝe będziesz musiał udzielić pomocy ofiarom wypadku i moŜesz paskudnie przemarznąć.
Jeśli nie masz takiej odzieŜy trzeba improwizować, tworząc z dostępnych materiałów warstwę izolacyjną (np.
wkładając pomiędzy warstwy odzieŜy piankowe wypełnienie foteli samochodowych, kawałki tkanin itp.) oraz
chroniąc się przed wiatrem i opadem (uŜywając np. folii, plandek itp.);
schronienie:
powinno chronić przed wiatrem i opadami, w warunkach zimowych dobre schronienie moŜna zbudować ze śniegu
(jama śnieŜna: albo wygrzebana w zaspie w całości jak jaskinia, co waŜne, z wejściem poniŜej miejsca na posłanie
ciepłe powietrze idzie do góry, albo wykopana i przykryta dachem z gałęzi pokrytym później śniegiem), albo teŜ
skonstruować w oparciu o rosnące samotnie drzewo (wygrzebujemy jamę w śniegu dookoła pnia, zaś za dach słuŜą
najniŜsze, pokryte śniegiem gałęzie trzeba jednak uwaŜać z paleniem ogniska w takim schronieniu, bo śnieg z
najniŜszych gałęzi moŜe się osypać i zgasić ogień);
ogień:
jeśli masz porządne ognisko, to nie ma co się bać mrozu; niestety wiem z doświadczenia,Ŝe w praktyce rozpalenie
ognia wcale nie wygląda tak róŜowo jak w podręcznikach survivalu drewno leŜące na ziemi jest przykryte grubą
warstwą śniegu, za suchym stojącym drzewem trzeba się sporo nachodzić, a moŜna go w ogóle nie znaleźć, zaś
ognisko z zawsze suchych, najniŜszych gałęzi świerka nie będzie zbyt imponujące; mimo wszystko wysiłek włoŜony
w zebranie materiału na ognisko jest konieczny, jeśli nie dysponujesz śpiworem i odzieŜą pozwalającą na
przebywanie w otaczającej temperaturze bez problemów; musisz równieŜ pamiętać, aby zawsze (ZAWSZE!) mieć
ze sobą zapałki albo zapalniczkę zapałki powinny być zapakowane w wodoszczelne opakowanie a z zapalniczek
najlepsza jest zwyczajna jednorazówka (wbrew utartemu stereotypowi wcale nie „Zippo", z którego odparowuje
benzyna); dobrze jest teŜ wziąć ze sobą podpałkę kawałki papieru, kory brzozowej albo stearyny (wytłuszczony
papier śniadaniowy z kanapek pali się bardzo dobrze); na ognisko trzeba znaleźć miejsce zaciszne i osłonięte od
wiatru i ustawić je w ten sposób, Ŝeby mieć za plecami tzw. ekran odbijający promieniowanie cieplne (np. głaz,
daszek z gałęzi, korzenie powalonego drzewa w wykrocie itp.); pamiętaj Ŝeby oszczędzać drewno, ognisko nie musi
być wielkie, zapomnij o olbrzymich watrach z wycieczek szkolnych;
poŜywienie:
człowiek utrzymuje stałą temperaturę ciała dzięki pozyskiwaniu energii z poŜywienia, dlatego głód jest powaŜnym
wrogiem przetrwania w niskich temperaturach;
PIERWSZA POMOC
Urazy spowodowane zimnem to: przechłodzenie (hipotermia) spowodowane ogólnym obniŜeniem temperatury
organizmu, odmroŜenia, których przyczyną jest miejscowe, kontaktowe oddziaływanie niskiej temperatury na skórę
oraz specyficzne przemarznięcie stóp.
HIPOTERMIA
Kiedy temperatura ciała zaczyna spadać pojawiają się charakterystyczne objawy: tzw. "gęsia skórka", lekkie drŜenie,
niekontrolowane dreszcze, które w otatniej fazie uniemoŜliwają mówienie i poruszanie sie a w koncu apatia, utrata
oreintacji i śmierć. Dreszcze są naturalną reakcją obronną organizmu powodują uruchomienie ostatnich rezerw
energii oraz prdukcję waŜnych enzymów adrenaliny i tyroksyny. DrŜenie jest powaŜnym sygnałem ostrzegawczym,
ale naprawdę źle będzie dopiero wtedy, kiedy dreszcze zaczną powoli zanikać. Gdy ustąpią, rozpocznie się agonia.
Oto tabela ilustrująca kolejne stadia i towarzyszące im objawy:
Stopień
hipotermii
Temperatura
powietrza °F
Temperatura ciała
°F
Objawy
pierwszy
4750
9699
niekontrolowane dreszcze
drugi
4246
9195
gwałtowne dreszcze objawiające się falami, słaba
koordynacja
trzeci
3741
8690
dreszcze zanikają, mięśnie są wiotkie albo
sztywne, zaburzenia myślenia i osądów
czwarty
3236
8185
postępujące zesztywnienie, zwolniony puls i rytm
oddechów stupor (otępienie), znieruchomienie
piąty
poniŜej 32
7880
utrata przytomności, zanikająca większość
odruchów, przerywane tętno, moŜliwa śmierć
szósty
poniŜej 32
poniŜej 78
zapaść tętna, odma i przekrwienie płuc, biała
piana wydobywająca się z płuc, śmierć.
Rozmawiałem z człowiekiem, który zabłądził i utknął w zaspach na stokach ŚnieŜnika Kłodzkiego. Opowiadał, Ŝe w
ostatnich chwilach przed utratą przytomności nie był w stanie zrobić niczego po prostu tkwił w śniegu.
Pocieszające jest jednak, to, Ŝe śmierć z hipotermii jest w miarę bezbolesna zrobił się senny, zamknął oczy i
obudził się w szpitalu, w wannie z letnią wodą i weflonem w ręce.
NajwaŜniejsze w przypadku hipotermii jest podwyŜszenie temperatury ciała osoby poszkodowanej. Nie wystarczy
bowiem tylko włoŜyc ją w ciepły śpiwór albo pod kołdrę utrata temperatury i niedobory energii są juŜ tak duŜe, Ŝe
osoba taka nie będzie w stanie własnymi siłami przywrócić normalnej ciepłoty ciała. Podgrzewanie powinno
przebiegać łagodnie i stopniowo. Ofiarze przechłodzenia naleŜy rozluźnić albo zdjąć odzieŜ, aby umoŜliwić
swobodne krąŜenie krwi. Następnie takiego człowieka obkładamy butelkami z ciepłą wodą (moŜna wykorzystać
manierki), rozgrzanymi kamieniami, woreczkami (np. skarpetami) z podgrzaną suchą kaszą lub ryŜem albo innymi
źródłami ciepła. Trzeba je umieścić w miejscach, w których podgrzeją krew, która następnie podniesie temperaturę
całego ustroju na szyi, pod pachami i w pachwinach. Jeśli poszkodowany jest przytomny dajemy do picia ciepły
płyn. Innym prostym sposobem jest umieszczenie w jednym śpiworze poszkodowanego hipotermią i osoby o
normalnej temperaturze ciała. Przechłodzonej osoby znalezionej w terenie nie wolno masować ani rozcierać do
chwili, gdy znajdzie się w ogrzanym pomieszczeniu takie działania powodują poprawę krązenia krwi, co w
otaczających niskich temperaturach moŜe przynieść w efekcie ostateczny spadek ciepłoty ciała poniŜej granicy
śmierci.
ODMROśENIA
OdmroŜenia, tak jak oparzenia klasyfikuje się dzieląc je na stopnie.
OdmroŜenia pierwszego stopnia mają miejsce wtedy, gdy odmroŜona część ciała jest blada, ale bezbolesna.
Najczęsciej odmroŜenia takie przytrafiają się na policzkach, uszach, nosie, podbródku i palcach rąk. Gdy coś takiego
się zdarzy, trzeba osłonić odmroŜoną część ciała przed zimnem, a krąŜenie zostanie w niej samoczynnie
przywrócone. Raczej nie będzie powaŜnych negatywnych skutków takiego odmroŜenia.
Przy odmroŜeniu drugiego stopnia skóra jest biała, pomarszczona i ma woskowaty wygląd, a okolice wokół
odmroziny są sinoczerwonofioletowe. Jeśli obejmuje niewielki obszar, moŜna ją bardzo delikatnie rozmasować
(ABSOLUTNIE ZABRONIONE JEST ROZCIERANIE ODMROśEŃ ŚNIEGIEM! obniŜa on jeszcze bardziej
temperaturę nacieranej części ciała) i osłonić przed zimnem. W powaŜniejszych przypadkach gdy objawy nie
ustąpią odmroŜoną część ciała trzeba rozmrozić w letniej (3035 stopni C) wodzie. W czasie tego zabiegu ból jest
okropny, zaś skóra pokrywa się pęcherzami, które traktujemy jak oparzenie, zakładając odpowiedni opatrunek.
OdmroŜenie trzeciego stopnia to zamarznięcie tkanek ciało jest białe, pozbawione czucia i twarde w dotyku (jak
kawałek mięsa z zamraŜalnika). OdmroŜenia takie trzeba traktować bardzo powaŜnie i najlepiej nie pchać się do
pomocy jeśli o rozsądnym czasie będzie mógł jej udzielić lekarz. Jeśli nie, to postępujemy jak wyŜej odmraŜamy w
letniej wodzie. Nie wolno jednak rozmraŜać odmroŜeń, gdy istnieje niebezpieczeństwo ponownego zamarznięcia tej
części ciała.
317307163.007.png 317307163.008.png 317307163.001.png 317307163.002.png 317307163.003.png
Po rozmroŜeniu ciało pokryje się czarnym strupem. Przy odmroŜeniu trzeciego
stopnia groŜą: zakaŜenie (gangrena) oraz spowodowane martwicą zamarzniętych tkanek amputacje, szczególnie
palców stóp, a nawet całych stóp. W kaŜdym razie leczenie takich odmroŜeń jest trudne i długotrwałe.W leczeniu
skutków odmroŜenia moŜna wykorzystać seler. Przyrządzamy kąpiel z z łodyg, bulw lub obierzyn selera 25 dag
surowca na litr wody trzeba to gotować 1520 minut). Kąpiel odmroŜonej części ciała, moŜliwie gorąca, powinna
być stosowana dwa razy dziennie przez 1520 minut.
Pewnego styczniowego weekendu wybrałem się na biegówki w Góry Bialskie. Nie było zbyt zimno, około 8 stopni
poniŜej zera, ale wiał dosyć silny wiatr. Trasa teŜ nie była za bardzo trudna, chociaŜ jej przejście zajęło mi niemal 7
godzin z powodu zróŜnicowanej pokrywy śnieŜnej czasami lód, czasami twardy gips, a czasem puszyste zaspy na
dwa metry głębokie. ZbliŜałem się do miejsca planowanego noclegu (drewnianej chatki schronu) i juŜ czułem, Ŝe
niepotrzebnie włoŜyłem na nogi dwie grube skarpety w palce prawej stopy było mi nieprzyjemnie zimno. Na około
300 metrów przed miejscem noclegu postanowiłem nabrać wody ze strumienia. Niestety, zapadłem się w śnieg i
poczułem, Ŝe do prawego buta wlewa się obrzydliwie zimna ciecz. PoniewaŜ było juŜ niedaleko, nie zmieniałem
skarpet tylko szedłem dalej. Czułem juŜ przenikliwy ból, a po kilku minutach nie czułem niczego. Władowałem się
do schronu, zdjąłem buty i zacząłem masować palce. Były białe, bez czucia i zupełnie zimne. Trwało to kilkanaście
minut, niestety nic się nie polepszało czucie nie wracało. Trochę się zaniepokoiłem, bo bez palców chodzi się
niewygodnie. PoniewaŜ masowanie nic nie pomagało, postanowiłem podnieść temperaturę całego ciała. Uznałem, Ŝe
jestem cały wychłodzony i przywrócenie krąŜenia krwi moŜe być utrudnione. Dlatego rozebrałem się z mokrych
ciuchów i wszedłem do śpiwora. Zacząłem gotować wodę, zjadłem trochę suszonych owoców i popiłem ciepłą
herbatą. I rzeczywiście po pewnym, dosyć długim czasie palce zaczęły piec, a później zrobiły się ciepłe.
W nocy temperatura spadła do 10° C i buty narciarskie zamarzły na sztywno (uŜywam czeskich butów ze sztucznej
skóry, bo innych nie ma na rynku). WłoŜenie stóp do takich butów spowodowało natychmiast ból, a później znowu
utratę czucia w palcach. Trochę się tym zmartwiłem, poniewaŜ czekała mnie dosyć daleka droga. Na szczęście
wkrótce rozgrzały się i wszystko było OK. Wniosek z mojej przygody jest taki, Ŝe w razie wystąpienia łagodnych
odmroŜeń podniesienie ogólnej temperatury ciała jest tak samo waŜne jak rozmasowanie odmroŜonego miejsca.
PRZEMARZNIĘCIE STÓP
Długie przebywanie w mokrych i zimnych butach moŜe spowodować przypadłośc nazywaną przemarznięciem stóp.
W początkowym stadium stopy są blade i zesztywniałe, potem zaczynają puchnąć aŜ do stanu, który całkowicie
uniemoŜliwia dalszy marsz. Aby zapobiegać przemarznięciu stóp trzeba je przykaŜdej okazji rozmasować. Jeśli
ściągnięcie butów nie jest moŜliwe, trzeba przynajmniej gimnastykować stopy, zginając i prostując palce oraz
poruszając stawem skokowym. Jeśli przemarznięcie osiągnęło dalsze stadium, nie powinno się stóp masować, trzeba
odpocząć i zwrócić się o pomoc do lekarza.
ZAPARCIA
Niewystarczające spoŜycie wody oraz uŜywanie suchej i tłustej Ŝywności (szczególnie czekolady) moŜe prowadzić
do powstawania zaparć. Na dłuŜszą metę przypadłość ta moŜe być szkodliwa. Na szczęście moŜna temu zaradzić
jedząc zwiększone ilości suszonych owoców (fig, śłiwek, jabłek i rodzynek), które poprawiają pracę jelit i są
jednocześnie cennym źródłem węglowodanów. Dobre efekty daje teŜ wypicie na czczo herbaty miętowej.
317307163.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin