[558][583]- �niadanie?|- To nie jest �mieszne. [585][608]Biedaczek rozbi� si� o okno. [610][621]Przepraszam. [623][645]Po 16-godzinnym dy�urze|cz�owiek staje si� nieczu�y. [647][679]Jest taki �adny.|Czuj� si� okropnie. [681][712]Jak si� wy�pi�, urz�dz� mu|odpowiedni poch�wek. [714][741]Przepraszam. [751][776]- Nie widzisz jego ducha?|- Nie. [778][827]Widzisz. Odszed� od razu.|Szcz�liwe zako�czenie. [905][935]- Kto� sobie pospa�.|- Tak, dzisiaj otwiera Andrea. [937][955]Zjesz jajka? [957][985]Nie, napij� si� tylko soku.|Zabra�em nowego do baru. [987][999]I jak mu idzie? [1001][1053]Trudno powiedzie�. Jest nowy,|zielony i ��dny krwi... [1059][1088]�wietnie. Kolejne urz�dzenie|zesz�o na drog� przest�pstwa. [1090][1102]Jak to si� sta�o? [1104][1124]Tak to si� ko�czy. [1126][1152]Zostaw to. [1156][1179]P�jd� si� przespa�.|Musz� by� w pracy na 2-g�. [1181][1230]Mog�abym ci w�o�y� do ust kawa�ek|zamro�onego bekonu jak b�dziesz spa�. [1232][1243]Dobranoc. [1245][1282]Dzie� dobry.|Wszystko jedno. [2131][2167]Odcinek 1x21 - Swobodny Lot [2364][2391]Skoro tu stoisz, co�|musia�o tam si� sta�. [2393][2407]Ale� nie. [2409][2444]Tiffany Cogan idzie na emerytur�|i zamyka piekarni�. [2446][2481]- To jest dobra wiadomo��?|- My�la�am o rozbudowie. [2483][2511]Mog�yby�my zburzy� �cian�|i po��czy� wystawy. [2513][2525]Rozbudowa? [2527][2546]Ledwo co urz�dzi�y�my si�|w tym co mamy. [2548][2576]B�dzie super.|Pomy�l o tej przestrzeni. [2578][2621]- �ci�gniemy wi�cej towaru.|- Masz za du�o wolnego czasu. [2623][2645]Chyba tak. [2647][2698]M�j poeta jest na tournee|na po�udniu w tym tygodniu. [2700][2703]Co? [2705][2730]Wybacz, ale trudno mi|sobie to wyobrazi�. [2732][2772]Ashton, wiecz�r poezji...|Alabama. [2775][2803]Ju� mi lepiej. [2829][2840]Widzisz to? [2842][2883]Och, zapomnia�am ci powiedzie�.|Co� dziwnego dzieje si� z klimatyzacj�. [2885][2908]Rano by�o 25 stopni. [2910][2918]Trzeba zadzwoni�... [2920][2960]Ju� zadzwoni�am po fachowca.|Obieca�, �e wpadnie w tym roku. [2962][2989]Zrobi�am �wietny szkic.|Chod�, poka�� ci. [2991][3030]- Nie mam nastroju do pracy?|- Dobrze si� czujesz? [3032][3062]Tak. Nie wiem... [3071][3086]Dziwnie zacz�� si� ten dzie�. [3088][3097]Napijemy si� kawy? [3099][3129]Nie, jestem wystarczaj�ca|pobudzona. Ale ty id�. [3131][3146]Chod� ze mn�. [3148][3175]Poczekamy a� naprawi� klimatyzacj�. [3177][3222]Nic mi nie b�dzie.|Najwy�ej za�o�� sweter. [3823][3849]/Jeste�... [3868][3893]/...t�... [3914][3941]/...wybran�. [3946][3987]- Co dla ciebie?|- Latte, poprosz�. [4305][4332]Twoja latte. [4357][4387]Zatrzymaj reszt�. [4399][4423]Kiedy przyjdzie ten fachowiec?|W grudniu? [4425][4453]Zaraz po�ami� jaki� mebel|i rozpal� ognisko. [4455][4471]Chod�, zobacz. [4473][4500]My�l�, �eby zostawi� tutaj p� �ciany [4502][4532]i mo�e zachowa� obrys z cegie�... [4534][4550]Wiesz co? Jeste� niesamowita. [4552][4589]Musia�a� wda� si� w brata.|Nast�pny budowlany potentat. [4591][4615]Co do mojego brata... [4617][4643]Jutro ma urodziny.|Zobacz co mu kupi�am. [4645][4668]Wiesz jak kocha zegarki. [4670][4684]Niesamowity. [4686][4708]- Dam mu go w sobot�.|- A czemu nie jutro? [4710][4751]Za�atwia jakie� interesy zagranic�. [4761][4793]Fajnie, �e jeste�cie tak blisko.|�a�uj�, �e nie mam rodze�stwa. [4795][4835]Nie zawsze tak by�o.|Nie lubili�my si� jako dzieci. [4837][4857]Wi�cej nas dzieli�o ni� ��czy�o. [4859][4885]Wiesz, �e nie odzywali�my si�|do siebie przez dwa lata? [4887][4915]Naprawd�? Dlaczego? [4917][4972]On zawsze by� bardzo ambitny, a ja|czeka�am a� rzeczy same do mnie przyjd�. [4974][5000]Strasznie si� k��cili�my. [5002][5031]Nazwa�am go kiedy� zdrajc�.|Albo gorzej. [5033][5061]- To do ciebie niepodobne.|- To by�o kiedy�. [5063][5088]Uwa�a� mnie za buntowniczk� i nieudacznika. [5090][5136]A wi�c powinnam si� cieszy�,|�e nie mam z�ego rodze�stwa. [5138][5156]Wiesz co by�o wspania�e? [5158][5192]Zawsze mog�am na niego liczy�.|Bez wzgl�du na to, co nabroi�am. [5194][5225]Wiedzia�, �e musz� dorosn��|i by� cierpliwy. [5227][5252]Wtedy tego nie dostrzega�am, ale... [5254][5273]Teraz jeste�my najlepszymi przyjaci�mi. [5275][5307]Sp�jrz na dedykacj�. [5320][5350]Nie s�dzisz, �e przesadzi�am? [5352][5383]/Dla Mitcha, kt�ry pokaza� mi,|/�e mi�o�� nigdy nie umiera. [5385][5412]My�l�, �e to odpowiednia dedykacja. [5414][5445]Chyba powinna� ustawi� w�a�ciw� godzin�. [5447][5466]Ustawia�am go. To dziwne. [5468][5512]Kt�r� godzin� pokazuje|zegar na skwerze? [5631][5649]Melinda? [5651][5668]Przepraszam... [5670][5697]Jest 14:25. [5701][5738]Chyba za s�abo go nakr�ci�am. [5750][5787]Porozmawiamy o architektach? [5814][5843]Chcia�em pracowa� w mie�cie|ale lista oczekuj�cych... [5845][5859]Dlaczego w mie�cie? [5861][5871]�artujesz? [5873][5903]Nie interesuje mnie mniej ni�|10 wezwa� w ci�gu nocy. [5905][5924]Pracowa�e� kiedy� w mie�cie, prawda? [5926][5942]Pewnie widzia�e� co nieco. [5944][5969]- Dlaczego to robisz, John?|- Aby czyni� dobro. [5971][6002]Pomaga� ludziom, ratowa� �ycie.|I gna� tym wozem przez miasto. [6004][6032]Dlatego kluczyki zostan�|w mojej kieszeni. [6034][6049]Jakie masz do�wiadczenia? [6051][6066]Akademia Medyczna Columbia. [6068][6081]Columbia? Nie�le. [6083][6097]A praktyka? [6099][6141]Mia�em praktyk� na pogotowiu.|Uwielbia�em to. �ycie i �mier�. [6143][6167]Chcia�em wi�cej tego|a mniej zaj�� z chemii. [6169][6180]Dlatego znalaz�em si� tu. [6182][6215]Pomy�la�em, �e b�dzie tu wi�cej... akcji. [6217][6253]Wi�c teraz przeprowad� akcj�|sprawdzania ci�nienia i poziomu oleju. [6255][6266]Wystarczy? [6268][6288]O tym m�wi�em.|Znajd� inne takie miejsce. [6290][6325]W ci�gu 2 dni jedyne co, to pomog�em|pewnej pani znale�� drog� do domu. [6327][6343]Uwa�asz, �e marnujesz tu czas? [6345][6379]Tego nie powiedzia�em... [6382][6398]Ch�tnie bym jej pom�g�|znale�� drog� do domu. [6400][6427]Zbastuj, ogierze. [6429][6447]John, to moja �ona Melinda. [6449][6489]Melinda, to jest John Gregory,|sanitariusz na okresie pr�bnym. [6491][6513]Witam. [6515][6540]- Przynios�a� mi zup�.|- Pomy�la�am, �e ch�tnie co� zjesz. [6542][6574]Zrobimy ma�� przerw�.|Pilnuj dobytku. [6576][6596]Jasne. [6598][6637]- To ten nowy?|- Tak, chcia�by wi�cej akcji. [6639][6663]- Dlatego przyjecha� do Grandview?|- Dok�adnie. [6665][6695]- Jak min�� ci dzie�?|- Dziwnie. [6697][6722]Ducho-dziwnie?|Wr�ci�y? [6724][6760]Nie, ale te sny i g�osy... [6784][6832]Po prostu... nie mog� pozby� si�|uczucia, �e zdarzy si� co� okropnego. [6834][6859]- Czu�a� ju� co� takiego?|- Nie. Raczej nie. [6861][6879]To wisi w powietrzu. [6881][6903]Jeste� pewna, �e to nie wyziewy|z kuchni "U Lento"? [6905][6945]- M�wi� powa�nie.|- Zbyt powa�nie. [6950][6993]- Nie chc� sama wraca� do domu.|- Nied�ugo ko�cz�. B�d� o 22. [6995][7008]- Obiecujesz?|- Obiecuj�. [7010][7033]O ile to co� w powietrzu|mnie nie powstrzyma. [7035][7065]Jeste� zwariowany. [7067][7125]Szef obieca� mi 2 dni wolnego.|Mogliby�my urz�dzi� ma�e wagary. [7129][7163]- Co o tym s�dzisz?|- Brzmi wspaniale. [7165][7199]Sprawdz� co robi m�ody. [7827][7875]- Przynajmniej duchy wr�ci�y.|- Co� wr�ci�o, ale nie wiem co. [7877][7901]- Musimy zatrzyma� t� pizz�.|- Le�a�a w popsutej zamra�arce. [7903][7921]- I co z tego?|- Jest niedobra. [7923][7939]- Mo�emy upiec j� w piekarniku|- Nie mo�emy. [7941][7992]- Lindy, dajmy jej szans�.|- Dobrze ju�. Ocalimy j�. [8038][8079]- Wi�c o co chodzi tym duchom?|- �eby� wyrzuci� t� pizz�. [8081][8104]A opr�cz tego? [8106][8137]My�l�, �e same nie wiedz�. [8139][8151]Przynajmniej znowu je widzisz. [8153][8191]Tydzie� temu my�la�a�,|�e straci�a� sw�j dar. [8193][8209]Ty te� tak my�la�e�. [8211][8229]Mia�em nadziej�.|�artuj�. [8231][8257]K�amczuch. [8259][8286]Nadal jest zbyt spokojnie. [8288][8317]Jakby wci�gn�� je olbrzymi odkurzacz. [8319][8346]My�lisz, �e Grandview to...|wymar�e miasto? [8348][8380]Zaraz dam ci klapsa. [8395][8410]Wiesz co? [8412][8437]Chcia�bym m�c ci pom�c. [8439][8453]Naprawd�. [8455][8467]Pomagasz... [8469][8485]s�uchaj�c. [8487][8535]Tak jak teraz gdy s�ysz�|strach w twoim g�osie. [8550][8588]Tylko nie znam jego przyczyny. [9015][9046]/Jeste� t� wybran�. [9746][9769]Kim jeste�? [9771][9792]Jest nam tak... [9794][9818]zimno. [9837][9860]Komu? [10025][10052]O tym w�a�nie m�wi�.|Gdyby�my mia�y wi�cej miejsca [10054][10095]mog�yby�my postawi� takie|skrzynie na wystawie. [10097][10150]Mam namiary na architekta.|M�g�by wpa�� i rzuci� okiem. [10158][10214]A potem mam nadziej�, �e zedrze|ze nie ubranie i przeleci mnie. [10216][10225]S�ucham? [10227][10244]Witaj z powrotem. [10246][10266]- Przepraszam...|- Gdzie by�a�? [10268][10301]Ci�gle my�l� o tej nocnej wizycie. [10303][10322]Wi�c duchy tak ca�kiem ci� nie opu�ci�y. [10324][10352]Nie. Wczoraj jednego widzia�am|a drugiego s�ysza�am. [10354][10393]Nie wiem tylko dlaczego inne znikn�y. [10395][10421]- Nie mo�esz po prostu zapyta�?|- To dziwne. [10423][10457]Tak jakby jedn� nog� by�y tu|a drug� gdzie indziej. [10459][10480]Jak kilku znanych mi facet�w. [10482][10517]Raz m�wi� w czasie tera�niejszym,|raz w przesz�ym... [10519][10561]Moment, czy temu rozchwianiu|nie mo�e by� winna nag�a �mier�? [10563][10580]Mo�e. [10582][10640]Zwykle szybko rozwi�zuj� spraw�.|Duchy m�wi� mi o swoich problemach. [10642][10673]Ale nie te dwa.|S� dla mnie zagadk�. [10675][10686]Mo�e jeszcze nie nadesz�a pora. [10688][10717]Nie mog� pozby� si� uczucia, �e to|najwa�niejsza sprawa w moim �yciu. [10719][10750]Musz� to rozgry��. [10766][10793]S�yszysz to? [10796][10823]Co takiego? [11087][11114]- Co si� sta�o?|- Chcia�abym wiedzie�. [11116][11144]Zaraz wracam. [11591][11628]Melinda, to jest Charlie Filbert,|architekt o kt�rym ci wspomina�am. [11630][11646]Ach, to ten, kt�ry mia�... [11648][11667]przyj�� przed lunchem? [11669][11689]Bardzo mi si� podoba wasz sklep.|Cz�sto t�dy przechodz�. [11691][11720]Wolimy jak ludzie wchodz�|a nie tylko ...
Zabach