5x09 Cold Blood.txt

(30 KB) Pobierz
00:00:03:A jednak, to wy!
00:00:06:Mo�emy si� przywita�|z nami z przysz�o�ci.
00:00:13:Amy, nie! Nie!
00:00:21:Nazywa si� Alaya.
00:00:23:Jest jedn� z ich wojownik�w.
00:00:25:- Jedno z was mnie zabije.|- Dop�ki ona �yje, �yje Elliot...
00:00:28:- Mamo!|- Mo i Amy. Znajd� ich.
00:00:32:Moja �mier� rozpocznie wojn�.
00:00:34:I ka�da �mierdz�ca ma�pa zostanie zmieciona|z powierzchni mojej ukochanej planety.
00:00:38:My zwr�cimy ich zak�adnika,|oni zwr�c� naszych.
00:00:41:Nikt dzi� nie zginie.
00:01:13:ZIMNA KREW
00:01:21:/To opowie�� o naszej planecie,|/Ziemi, sprzed tysi�ca lat.
00:01:25:/O czasach, kiedy przybyli�my,|/aby dzieli� t� planet� z ras� zwan� Ludzko��.
00:01:28:/To opowie�� o Doktorze,|/kt�ry pom�g� naszym rasom znale�� wsp�lny j�zyk
00:01:33:/I o straszliwej stracie, kt�rej do�wiadczy�.
00:01:35:/To opowie�� o naszej przysz�o�ci|/i nigdy nie mo�emy jej zapomnie�.
00:01:39:To miejsce jest ogromne i porzucone.
00:01:43:Wi�kszo�� rasy prawdopodobnie jeszcze �pi.
00:01:45:Musimy znale�� Amy, szukajmy anomalii cieplnych.
00:01:48:Doktorze, jak to wszystko mo�e tu by�?
00:01:50:Te ro�liny...
00:01:52:Musimy si� zbli�a� do centrum miasta.
00:01:56:- Jeste� pewien, �e takie wej�cie jest najlepsze?|- Od frontu, oczywi�cie!
00:02:00:Zdecydowanie.|Najlepiej podchodzi� od frontu.
00:02:02:/Wykryto wrogie formy �ycia w strefie 17.
00:02:05:Nie licz�c wej�cia tylnym wej�ciem,|jest r�wnie dobre, czasem nawet lepsze.
00:02:09:/- Wykryto wrogie formy �ycia w strefie 17.|- Doktorze.
00:02:11:/Wykryto wrogie formy �ycia w strefie 17.
00:02:14:Nie jeste�my wrodzy,|nie jeste�my uzbrojeni.
00:02:17:Mamy pokojowe zamiary.
00:02:30:Nie podchod� z tym do mnie!
00:02:38:S�dz�c po ubraniach, samica ludzka|jest bardziej odporna na ch��d ni� samiec.
00:02:43:Ubra�am si� do Rio!
00:02:46:Zostaw j� w spokoju!|Masz mnie!
00:02:51:Odka�enie kompletne.
00:02:54:Rozpoczynam sekcj�.
00:03:00:/Wtargni�cie do strefy 17,|/pro�ba o rozpoznanie gatunku.
00:03:08:Tak! I nie zbli�aj si�!
00:03:21:Sk�d to masz?
00:03:22:Nigdy nie ukrad�e� niczego cz�owiekowi-jaszczurowi?|Chod�, zanim tu wr�ci.
00:03:27:My�lisz, �e to stworzenie to kosmita?
00:03:30:My�lisz, �e jest ich wi�cej?
00:03:31:- My�lisz, �e to inwazja na Ziemi�?|- Nie wiem.
00:03:34:Ale znam kogo�,|kto mo�e wiedzie�.
00:03:35:Musimy wr�ci�|na powierzchni� i go znale��.
00:03:38:- Ciekawe, gdzie to prowadzi.|- Mo�e to wyj�cie.
00:03:47:- Bo�e, nie.|- Co tam jest?
00:03:54:To m�j syn, Elliot.|Co oni mu zrobili?
00:03:59:Nie! On tam jest!|Musimy go wydosta�!
00:04:02:Elliot! Elliot, to tata!
00:04:05:/Brak dost�pu.|/Nieautoryzowany odcisk genetyczny.
00:04:08:- Serio, nie wejdziemy tam.|- To m�j syn!
00:04:10:Te ekrany co� monitoruj�.
00:04:11:S�dz�, �e oznaki �ycia, bicie serca, puls.|Po co innego by�yby te kable?
00:04:15:- On wci�� �yje.|- Dobra.
00:04:18:Znajdziemy bro� i zmusimy t� istot�|z laboratorium, �eby uwolni�a Elliota, tak?
00:04:23:Tak, zaufaj mi, wydostaniemy go.
00:04:36:Ambrose.
00:04:39:Ok�ama�e� nas.|Powiedzia�e�, �e jeste� policjantem.
00:04:44:To by�o nieporozumienie.
00:04:46:Kim jeste�cie? Ty i Doktor?|Dlaczego to si� przytrafi�o w�a�nie nam?
00:04:51:- Co my zrobili�my?|- Doktor odzyska twojego syna, obiecuj�.
00:04:54:W mi�dzyczasie musimy na zmian� pilnowa� tej istoty.
00:04:58:- Tylko tyle? Mamy siedzie� i czeka�?|- I wymieni� j� na twoj� rodzin�.
00:05:02:Obiecuj� ci to, Ambrose.|Powierzy�bym Doktorowi w�asne �ycie.
00:05:06:Trzymajmy si� jego planu.
00:05:08:Dopilnujmy bezpiecze�stwa tej istoty.
00:05:19:Jak mogli uciec?
00:05:22:To dowodzi, �e wszyscy wi�niowie|powinni by� pilnowani przez �o�nierzy.
00:05:26:Jestem pewien, �e wola�aby�|zarz�dza� wszystkim i wszystkimi, Restac.
00:05:32:Ale jeste�my tego samego stopnia.
00:05:37:- Jaka� wiadomo�� od Alayi?|- Nie.
00:05:40:Okazywanie troski to nic z�ego, wiesz?
00:05:43:Jest cz�ci� twojego �a�cucha genetycznego.
00:05:47:Odka�am.
00:05:51:Odka�enie!|Nie, nie, nie!
00:06:14:Czemu wci�� �yjesz?|Masz we krwi m�j jad.
00:06:19:Powiniene� by� ju� martwy.|Dlaczego wci�� �yjesz?
00:06:21:Poka� mi.
00:06:29:- Jakie to uczucie, ma�po?|- Jakby moja krew p�on�a.
00:06:32:Prosz�.
00:06:34:Je�li mi pomo�esz, ja pomog� tobie.
00:06:37:Je�li mnie wyleczysz, pozwol� ci uciec.
00:06:40:Widzisz?|Tak szybko b�agasz i oferujesz zdrad�!
00:06:44:Dlaczego mia�abym uciec,|kiedy mog� patrze� na twoj� �mier�?
00:06:49:�mier� pierwszej ma�py w nadchodz�cej wojnie.
00:07:02:W porz�dku. Nie zrobi� ci krzywdy.
00:07:03:- Neutralizuj� tylko twoje ma�pie bakterie.|- Nie jestem ma�p�!
00:07:07:Sp�jrz na odczyty! Mam dwa serca!
00:07:09:Jestem zupe�nie inny! Zupe�nie nie ma�p�!
00:07:12:Je�li usuniesz ludzkie bakterie,|usuniesz po�ow� utrzymuj�cych mnie przy �yciu rzeczy.
00:07:20:- Nie, uko�cz proces.|- Od razu lepiej, dzi�kuj�!
00:07:26:Nie macie przypadkiem troch� selera, prawda?
00:07:28:Nie, nieodpowiedni klimat.
00:07:30:Ale �wietnie by�cie wyszli na hodowli pomidor�w.
00:07:32:Nazywam si� Doktor,|a tam jest Nasreen, doskonale!
00:07:38:Zielony cz�owiek.
00:07:40:- Witam, kim jeste�?|- Restac. Dow�dca wojskowy.
00:07:45:Ojej, naprawd�?
00:07:47:Zawsze musi by� wojsko, prawda?
00:07:49:Wasza bro� zaatakowa�a|kieszenie powietrzne nad naszym miastem.
00:07:54:Kieszenie powietrzne! Cudownie!|Ale nie za dobrze, kiedy zbli�a si� wielkie wiert�o.
00:07:57:Teraz wszystko ma sens.
00:08:01:- Gdzie jest reszta waszych si� inwazyjnych?|- Si� inwazyjnych?
00:08:06:Ja i cudowna Nasreen? Nie!|Przyszli�my po ludzi, kt�rych porwali�cie.
00:08:10:Oraz... Zaoferowa� bezpieczny powr�t Alayi.
00:08:16:Chwileczk�, czy ty i ona macie to samo �r�d�o genetyczne?
00:08:19:Oczywi�cie, �e si� martwisz,|ale Alaya jest bezpieczna.
00:08:22:M�wicie, �e przychodzicie w pokoju,
00:08:25:ale jedn� z nas trzymacie jako zak�adniczk�.
00:08:28:Czekaj, wszyscy chcemy tego samego.
00:08:30:Nie negocjuj� z ma�pami.
00:08:32:Wy�l� jasn� wiadomo�� na powierzchni�.
00:08:35:Jak�?
00:08:37:Wasz� egzekucj�.
00:08:41:No tak.
00:08:47:Te komory s� na ca�ym statku.
00:08:55:Wy��cz to, szybko!
00:08:59:- Nie ruszaj� si�.|- Mo�e �pi�. Przyjrzyjmy si� z bliska.
00:09:02:Nie, Amy, nie patrz!
00:09:13:Amy, co ty robisz?|Wyjd� stamt�d.
00:09:21:To co� jak hibernacja.
00:09:27:Ciekawe co to.
00:09:31:Doktor by wiedzia�.
00:09:33:- Doktor zawsze wie.|- Hej, sp�jrz.
00:09:39:Chwil�...
00:09:41:Mam.
00:09:43:Tak wyszli na powierzchni�.|To jaki� rodzaj zasilanych dysk�w transportowych.
00:09:46:To nasza droga ucieczki.
00:09:49:Nawet lepiej, bro�.|Teraz mo�emy si� broni�.
00:10:04:- Kt�r�dy teraz?|- Drzwi na ko�cu.
00:10:07:- Jeste� pewna?|- Nie.
00:10:20:- Wow.|- No.
00:10:22:Nie mamy szans.
00:10:24:Musimy znale�� Doktora.
00:10:41:Tato, nic ci nie jest? Tato!
00:10:46:Ambrose, wszystko w porz�dku!|Zostaw mnie w spokoju.
00:10:48:Nie jest w porz�dku.|Daj mi...
00:10:51:Daj mi spojrze�.
00:10:53:Puszczaj!
00:10:54:Daj mi spojrze�.
00:11:04:Dobry Bo�e, tato.
00:11:06:Nie wiem, co si� ze mn� dzieje.
00:11:11:Wszystko b�dzie dobrze.
00:11:13:Najpierw musimy zbi� temperatur�,|musisz odpocz��.
00:11:27:Tylko oni musieli zosta� obudzeni,|reszta pewnie wci�� jest w hibernacji.
00:11:32:Czemu w og�le si� zahibernowali?
00:11:35:Ich astronomowie odkryli planet�|zbli�aj�c� si� do Ziemi na kursie kolizyjnym.
00:11:39:Zbudowali pod ziemi� warunki do �ycia i zasn�li|na tysi�ce lat, aby unikn�� czego�, co uwa�ali za apokalips�.
00:11:44:W rzeczywisto�ci to Ksi�yc ��czy� si� z Ziemi�.
00:11:52:Sk�d to wiesz?
00:11:55:Dawno temu spotka�em inne plemi� homo reptilia.
00:11:58:Podobne, ale nie takie samo.
00:12:00:Inni przedstawiciele naszego gatunku prze�yli?
00:12:06:Ludzie ich zaatakowali.
00:12:08:Zgin�li, przykro mi.
00:12:17:Rasa szkodnik�w.
00:12:26:- Jak go uleczy�?|- Co?
00:12:28:Widzia�am, co zrobi�a� mojemu tacie.
00:12:32:Jak go uleczy�?
00:12:34:Czemu mia�abym ci powiedzie�?
00:12:36:Bo je�li nie powiesz,|u�yj� tego.
00:12:41:Teraz pokazujesz swoj� prawdziw� twarz.
00:12:45:Najpierw odbierasz mi syna,|a potem krzywdzisz mojego tat�.
00:12:48:Ja tylko broni� swojej rodziny.
00:12:51:To wszystko.|Nie chc� tego u�ywa�.
00:12:54:Chc�, �eby� wszystko naprawi�a.
00:12:56:U�yj tego.
00:12:58:Co?
00:13:00:U�yj tego na mnie.
00:13:03:Za bardzo si� boisz.
00:13:08:Kobieta, kt�ra nawet nie umie obroni�|w�asnego dziecka jest z pewno�ci� za s�aba, �eby...
00:13:15:Nie chcia�am tego zrobi�.
00:13:16:- Nic ci nie jest? Powiedz, jak wyleczy� mojego tat�?|- To szkodnik.
00:13:20:Zas�uguje na bolesn� �mier�.
00:13:22:Daj� ci szans�.
00:13:24:Wiedzia�am, ze to b�dziesz ty.
00:13:26:Najs�absza, a ma najwi�cej do stracenia.
00:13:37:Jestem piel�gniarzem,|trzeba mi by�o powiedzie�.
00:13:49:- Ambrose... Co ty zrobi�a�?|- Prowokowa�a mnie.
00:13:53:M�wi�a o Mo, Elliocie i tobie.
00:14:01:Musimy by� ponad to!
00:14:03:Nic mi nie chcia�a powiedzie�!
00:14:06:My�la�am, �e w ko�cu si� podda.|Ja bym si� podda�a.
00:14:08:Ja tylko... Chc� tylko odzyska� moj� rodzin�, tato.
00:14:12:Przykro mi.
00:14:14:Jak mo�emy ci pom�c?|Powiedz, co mamy zrobi�.
00:14:17:Wiedzia�am, �e to si� stanie.
00:14:19:A wkr�tce nadejdzie wojna.
00:14:22:Nie umrzesz.
00:14:25:Nie pozwol� ci, nie dzi�.
00:14:45:Nie masz do tego prawa!
00:14:46:Mam prawo broni� naszego gatunku, kiedy �pi.
00:14:50:Wspania�e miejsce, bardzo l�ni�ce.
00:14:53:To nasz dw�r i miejsce egzekucji.
00:15:00:- Wypu�� ich!|- Amy Pond, oto dziewczyna, na kt�rej mo�na polega�.
00:15:04:Jeste�cie otoczeni,|wi�c nie pr�bujcie �adnych sztuczek, dranie.
00:15:09:Mo!
00:15:10:Wypu�� ich albo strzel�.
00:15:15:Ostrzegam ci�!
00:15:16:- Nie dotykaj jej!|- A ty?
00:15:22:W porz�dku, Restac.|Udowodni�a�, co chcia�a�.
00:15:31:Teraz to s�d wojskowy.
00:15:33:Wracaj do laboratorium, Malohkeh.
00:15:45:To nie jest �aden spos�b.
00:15:49:Przygotuj ich do egzekucji.
00:15:5...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin