912. Banks Leanne - Hudsonowie z Hollywood 01 - Fałszywe zaręczyny.pdf

(995 KB) Pobierz
421124258 UNPDF
421124258.001.png
Banks Leanne
Fałszywe zaręczyny
Aktorka Gwen McCord przed kilku laty opuściła na zawsze Hollywood.
Pewnego dnia jednak w jej domu pojawia się Luc Hudson, jeden z
najważniejszych ludzi w tej branży. Oznajmia jej, że aby chronić swoją siostrę,
Gwen musi przez pewien czas udawać jego narzeczoną i u jego boku wziąć
udział w licznych imprezach...
PROLOG
- Stawiam moje ferrari - powiedział do Luca Devlin Hudson.
Bracia siedzieli w pachnącym alkoholem, zadymionym pokoju, gdzie czuło się męską rywalizację.
- Sprzedałeś swoje ferrari - przypomniał Luc, spokojnie układając w ręku karty. - Ja stawiam moją
dwudziestopięcioletnią whisky.
- To są drobiazgi - odparł Devlin z cygarem w ustach. - Sprawdzam.
- Czuję, że twoje karty śmierdzą tak samo jak twoje skarpetki.
Max Hudson napił się whisky.
- Czekam - powiedział.
Ich kuzyn Jack Hudson zaklął pod nosem.
- Nic nie mówi. To znaczy, że ma mocne karty -zauważył.
Jack był wnikliwym obserwatorem ludzkich zachowań, ale Luc wiedział, że brat może blefować. Był
w tym najlepszy z całej czwórki.
- On właśnie chce, żebyś tak myślał - ostrzegł Jacka. Max z ukosa spojrzał na Luca.
156
Leanne Banks
- Twoja podręcznikowa psychologia z public relations zamąciła ci w głowie.
- Chciałbyś! - rzucił Luc. - Zawsze wiem, kiedy ktoś chce mnie oszukać.
Jack spojrzał na Luca, potem na Maksa. Wreszcie powiedział:
- Do twojej szkockiej dodaję butelkę tequili.
- Będziemy pić za twoje zdrowie, Max - zaśmiał się Luc.
- Zamknij się!
Nagle zadzwoniła komórka Luca.
- Kolejna nastoletnia narzeczona? - spytał Jack.
- Luc zawsze lubił młode panienki - dogryzł Max.
- Starsze nie dają się bajerować - dodał Devlin.
- Luc Hudson. Słucham!
- Tu mówi oficer Walker. Dzwonię z posterunku policji w Los Angeles w imieniu panny Nicki
McCord. Panna McCord jest oskarżona o kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Prosiła, abym
się z panem skontaktował. Panna Nicki nie jest w najlepszym stanie.
Luc wstał od stołu.
- Dokąd ją zabieracie? Policjant podał adres.
- Prowadziła lewą stroną jezdni i mało brakowało, a uderzyłaby w samochód z rodziną wracającą z
Disneylandu.
Luc potrząsnął głową i nerwowo machnął ręką.
- Postaram się przyjechać jak najszybciej - powiedział i wyłączył telefon. - Przepraszam, chodzi o
Nicki McCord. Muszę jechać.
Fałszywe zaręczyny
157
- Prowadziła po pijanemu? - domyślił się Devlin. Luc skinął głową.
- Cholera! - odezwał się Max. - Co teraz zrobimy z promocją „Poczekalni"? W przyszłym tygodniu
Nicki miała rozpocząć akcję reklamową.
- Szkoda, że nie zatrudniłeś jej siostry Gwen - westchnął Jack. - Podobno jest profesjonalistką w
każdym calu.
- Tak dobrą, że po ostatnim filmie oskubała ze wszystkiego swojego byłego męża i odeszła - zauważył
Devlin.
- Z Peterem Horriganem nigdy nie wiadomo, czy mówi prawdę, czy ściemnia.
Luc spojrzał na nich ponuro.
- Obawiam się, że teraz ja będę musiał trochę pościemniać.
- Zawsze rozwiązujesz nasze rodzinne problemy - powiedział Devlin. - Jedź i zrób to, na czym się
znasz najlepiej.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin