{1112}{1300}T�umaczenie:|d�on {1392}{1429}Ostro�nie. {1459}{1521}Wiecie, panowie,|to by�o nasze ��ko. {1552}{1622}S�ysza�em, �e Izraelici opanowali biznes przeprowadzkowy, {1625}{1730}tak jak Grecy bary, lecz to raczej|niezwyk�e, mie� �ydowskich tragarzy, {1733}{1804}wykonuj�cych prac� si�ow�,|prawda? {1821}{1899}A ty co, kolejny|nienawidz�cy si� nowojorski �yd? {1943}{1968}Tak. {2807}{2829}Pa. {3049}{3084}Jeste� tego pewna? {3095}{3153}M�wisz to teraz,|gdy ci�ar�wka jest za�adowana? {3157}{3221}Nie wiem. Tak. Nie wiem.|Nie chc� ci� straci�. {3231}{3267}Widzisz,|to jest w�a�nie problemem. {3270}{3344}Dopiero gdy jestem spakowana,|prosisz mnie bym zosta�a. {3347}{3401}To podobne do ciebie.|Zaczynasz dzia�a�, gdy ju� jest za p�no. {3407}{3442}Podejmuj� dzia�anie w�a�nie teraz. {3445}{3491}- Nie jed�.|- Jonathan... {3513}{3549}To nie ma znaczenia. {3557}{3581}Co? {3587}{3656}Powiedzia�am ci miesi�c temu,|�e je�li chcesz �eby to wypali�o {3659}{3705}musisz przesta� pi� i pali� trawk�. {3708}{3738}A ty tego nie zrobi�e�. {3750}{3780}Tak� mieli�my umow�. {3783}{3846}To niebezpieczne tak nagle przesta�. {3849}{3888}Przerzuci�em si� na bia�e wino. {3891}{3933}Nic na to nie poradz�, ok? {3936}{3992}Wci�� podoba mi si�|spos�b my�lenia po trawce. {3999}{4025}Mo�e to zdrowe. {4030}{4064}Trawka nie jest zdrowa. {4069}{4104}Podaj� j� pacjentom z rakiem. {4112}{4150}Ty nie masz raka. {4175}{4199}Jeszcze nie. {4238}{4268}Do widzenia, Jonathan. {4271}{4291}Jed�my. {4311}{4331}Prosz�. {4400}{4424}Daj spok�j. {4435}{4476}Zrozumia�em, w porz�dku? {4501}{4525}Przepraszam. {4532}{4565}Przepraszam.|Jestem szalony. {4568}{4601}Zrezygnuj� z zielska {4613}{4648}i bia�ego wina. {4828}{4852}Zostawi�a ci�? {4855}{4930}Tak. Idiota ze mnie...|zbyt du�o trawki i bia�ego wina. {4933}{4974}Urocza by�a. Lubi�am j�. {4982}{5027}Musisz zacz�� od nowa|jak najszybciej. {5039}{5076}To najlepsze lekarstwo. {5083}{5112}Za�� konto na Gronie. {5120}{5195}No nie wiem.|Jest chyba zbyt wcze�nie. {5198}{5273}- Czuj� si� jak...|- Co wy tam robicie? {6546}{6589}PRYWATNY DETEKTYW|DO WYNAJ�CIA. {6651}{6688}SPECJALIZACJA: ZAGINI�CIA,|PROBLEMY RODZINNE. {6690}{6735}NIE MAM LICENCJI,|ALE MOG� POM�C. {6736}{6785}ROZS�DNE CENY. {7391}{7414}Hej, Ray. {7439}{7497}To do dupy, stary. {7517}{7584}- Czu�em, �e b�dziesz lekko pod�amany.|- To sta�o si� tak nagle. {7587}{7633}Og�osi�a mi to 2 dni temu. {7636}{7670}Jeste� za�amany? {7673}{7722}Powiniene� by� za�amany, prawda?|Jeste� za�amany? {7734}{7765}Ostatni raz,|gdy mia�em z�amane serce {7772}{7868}czu�em si� jakby kto�|za�o�y� mi na g�ow� sokoli kaptur {7884}{7931}i jedyne co mog�em widzie�|to kompletna ciemno��. {7934}{7962}Sokoli kaptur? {7990}{8028}Czemu nic mi nie powiedzia�e�? {8040}{8075}My�la�em, �e blefuje. {8078}{8160}Nie s�dzi�em, �e si� wyprowadzi.|I nagle, znik�d {8163}{8230}pojawiaj� si� ci izraelscy|spece od przeprowadzek. {8233}{8325}Nagle we w�asnym mieszkaniu|czuj� si� jak podczas Operacji Entebbe. {8346}{8404}Pozw�l, �e spytam.|Co to jest Operacja Entebbe? {8415}{8474}To...|To by�a izraelska, bojowa... {8524}{8568}grupa ludzi...|jeba� to, nie mam poj�cia. {8573}{8645}- Ty powiedzia�e� "sokoli kaptur".|- Ale ja wiem co to znaczy. {8652}{8686}Wszyscy to wiedz�. {8691}{8718}- Serio?|- Tak. {8721}{8773}Sokoli kaptur, ktokolwiek? {8805}{8836}Operacja Entebbe? {8878}{8911}Ok, remis. {8920}{8974}- Dasz rad� j� odzyska�?|- W�tpi�. {8977}{9030}My�l�, �e Suzanne|zacz�a my�le�, �e jestem frajerem, {9033}{9070}bo mam k�opoty z pisaniem. {9073}{9124}- Ta druga powie��...|- Pos�uchaj, {9129}{9201}wczoraj Leah gada�a:|"Czemu nie p�jdziesz uczy� do og�lniaka?" {9204}{9247}Nie zamierzam uczy� sztuki|w szkole publicznej. {9250}{9299}Nie wstaj� przed 11:00.|"Id� uczy� sztuki". {9310}{9369}Ale je�li to zrobisz|b�dziesz mia� sta�� wyp�at�. {9394}{9430}Nie szerz pornografii. {9457}{9521}Te kobiety polecia�y na nas,|poniewa� byli�my artystami. {9524}{9568}A kiedy przysz�a rzeczywisto��, {9571}{9648}brak pracy, przysz�o�ci,|nagle, no wiesz... {9659}{9719}Leah zerwie ze mn� na dniach. {9722}{9793}- Nie uprawiali�my seksu od tygodni.|- Jeste�my frajerami. {9810}{9851}Nie jeste�my frajerami, ok? {9854}{9918}W nast�pnym tygodniu b�dziesz|na mojej stronie. {9921}{9954}Zrobi�em z ciebie terapeut�. {9978}{10005}Sp�jrz tylko. {10048}{10107}Chcia�bym, �eby� uczyni� mnie|kim� bardziej odwa�nym. {10110}{10140}Jeste� odwa�ny. {10153}{10227}Terapeuci tacy w�a�nie s�.|S� herosami s�uchania. {10255}{10339}Nast�pnym razem zr�b mi wi�ksze|mi�nie, obdarz super moc�. {10341}{10400}Przynajmniej w twoim komiksie|m�g�bym by� bohaterem. {10421}{10487}Sp�jrz na ten rysunek.|Niez�y, prawda? {10852}{10881}{Y:I}Widzia�am twoje og�oszenie. {10884}{10924}Co? Jakie og�oszenie? {10927}{10967}{Y:I}To z dzia�u zaginionych os�b. {11001}{11041}No tak, oczywi�cie.|Wybacz. {11051}{11137}Wi�kszo�� moich klient�w to plotkarze,|wi�c zapomnia�em o og�oszeniu. {11150}{11185}W czym mog� pom�c? {11190}{11248}{Y:I}Chodzi o moj� siostr�.|S�dz�, �e zagin�a. {11253}{11292}Co przez to rozumiesz? {11295}{11366}{Y:I}Od dw�ch dni nie odbiera telefonu,|a jej poczta g�osowa jest pe�na. {11369}{11425}{Y:I}Przyjecha�am z Filadelfii,|mia�y�my i�� razem na koncert. {11430}{11462}{Y:I}Nie ma jej w akademiku. {11465}{11526}Gdzie jeste�?|Porozmawiajmy o tym osobi�cie. {12429}{12447}Rachel? {12461}{12496}- Pan Ames?|- Tak. {12501}{12530}Mog� usi���? {12533}{12557}Dobrze. {12565}{12602}Mi�o ci� pozna�. {12605}{12645}Ciesz� si�,|�e znalaz�a� mnie na Gronie. {12648}{12705}Kocham Grono.|Ci�gle go u�ywam. {12717}{12813}Nie wiedzia�am co zrobi�,|wi�c tam szuka�am rozwi�zania. {12823}{12865}Napisa�e�, �e masz rozs�dne ceny. {12868}{12924}Bardzo rozs�dne.|Bior�... {12935}{12979}$100 dziennie. {13000}{13048}- Chyba na tyle mnie sta�.|- �wietnie. {13055}{13124}Przejd�my do interes�w.|Masz mo�e zdj�cie siostry? {13141}{13178}Nie. {13184}{13221}Zaczekaj, mam jakie� w telefonie. {13240}{13260}�wietnie. {13379}{13444}- Kto to?|- Jej badziewny ch�opak, Vincent. {13456}{13516}Co w nim takiego badziewnego,|pr�cz tatua�u? {13519}{13541}Nie wiem. {13546}{13611}Jest Anglikiem i barmanem. {13621}{13656}I jest stary, ma jakie�...|30 lat. {13670}{13706}To nie tak du�o.|Ja mam 30 lat. {13753}{13803}W ka�dym razie,|oni wci�� si� k��c�. {13821}{13884}Siostra m�wi, �e nawet je�li|Vincent jest totalnym dupkiem, {13889}{13932}to seks z nim jest niesamowity. {13946}{14008}Tacy faceci zawsze s�|najlepszymi kochankami. {14011}{14035}Totalna kiszka. {14043}{14087}Nie mam poj�cia czemu �wiat taki jest. {14090}{14133}Mili faceci te� mog� by� dobrzy... {14136}{14207}troskliwi, uprzejmi,|po prostu kochaj�cy. {14212}{14260}Niewa�ne.|My�l�, �e Vincent �pa. {14263}{14310}Siostra chcia�a z nim zerwa�. {14313}{14370}I mo�e j� zabi�. {14379}{14427}Zerwanie mo�e by�|ci�kie dla faceta. {14436}{14455}Co? {14471}{14508}Moja dziewczyna wyprowadzi�a si�|dzisiaj ode mnie. {14511}{14558}Jestem lekko zasmucony. {14586}{14651}Naprawd�|jeste� prywatnym detektywem? {14700}{14782}Tak. My�l�, �e powinienem|znale�� tego Vincenta. {14806}{14859}Znajduj�c jego... znajdziemy j�. {14870}{14897}{Y:I}"Cherchez l'homme". {14914}{14944}Nie rozumiem. {14954}{15043}Zamiast "Cherchez la femme",|ja spr�buj�... {15050}{15081}"Cherchez l'homme". {15086}{15162}- M�wisz po francusku?|- Nie, uczy�am si� hiszpa�skiego. {15168}{15241}Espa�ol.|To znaczy "znale�� m�czyzn�". {15436}{15473}Gdzie Lisa pozna�a Vincenta? {15476}{15551}W barze, w kt�rym pracuje...|the Parkside Lounge. {15554}{15624}Wszyscy z uniwerku tam chodz�,|bo nie ��daj� dowod�w osobistych. {15648}{15674}Cze��, George. {15677}{15749}{y:i}- Gdzie jeste�?|- Pracuj�... w pracy. {15762}{15825}{Y:I}Nie zapomnij, �e wieczorem|pracujesz dla mnie. To wa�ne. {15828}{15883}Wiem.|B�d�, ok? {15956}{15995}Kolejna sprawa zamkni�ta. {16049}{16097}Naprawd� jeste� profesjonalist�? {16118}{16173}Tak jak napisa�em w og�oszeniu,|nie mam licencji. {16194}{16253}Ale znajd� twoj� siostr�,|obiecuj�. {16271}{16300}Chc� ci pom�c. {16443}{16480}Mam nadziej�, �e wszystko b�dzie dobrze. {16483}{16548}- Ca�a ta sprawa jest dziwna.|- Nie martw si�. {16553}{16609}Jed� do domu.|Zadzwoni� p�niej, ok? {16624}{16651}Na Penn Station. {17071}{17095}Hej, Niko. {17116}{17149}Gdzie si� podziewa�e�? {17152}{17184}George jest wkurzony.|[tak�e: najebany] {17187}{17255}- Ju� pijany?|- Nie wciskaj mi tych anglofilskich bzdur. {17258}{17329}Jest na ciebie wkurzony.|Impreza prawie si� sko�czy�a. {17332}{17373}Zostali ju� tylko 4 ligowi celebryci, {17376}{17423}a on chce dobrych recenzji|w gazetach. {17426}{17472}Wiem. Przepraszam.|Mia�em okropny dzie�. {17475}{17503}Co si� sta�o? {17506}{17572}Suzanne si� wyprowadzi�a,|zerwa�a ze mn�. {17575}{17632}- Przykro mi.|- W porz�dku. {17642}{17672}Jak ty i Sam dajecie sobie rad�? {17696}{17732}W�a�ciwie, to te� zerwali�my. {17740}{17779}To dziwne... {17782}{17847}�e oboje przechodzimy przez to|w tym samym czasie. {17852}{17897}W�a�ciwie to lepiej mi samej. {17900}{17988}Jedynym powodem dla bycia z kim�|jest seks, a ja go nie potrzebuj�. {17991}{18067}Gdy to robisz jest ok,|ale je�li nie to� w czym rzecz? {18121}{18145}Mo�liwe. {18163}{18227}Idzie George.|Lepiej jak p�jd� popracowa�. {18291}{18326}- Masz trawk�?|- Tak. {18372}{18392}Oczywi�cie, �e masz {18550}{18607}- Sprytne.|- Ty tak robi�e�, {18611}{18686}- zanim przesta�e� pali�.|- Dlatego uwa�am, �e to sprytne. {18690}{18736}Wci�� nie pal�,|tak na marginesie, {18739}{18822}opr�cz moment�w gdy mnie kusisz,|co jest bardzo z�e z twojej strony. {18859}{18883}Co...? {18895}{18937}To moja buteleczka po Viagrze. {18950}{19020}Co ty wyprawiasz z marihuan�|w butelce po mojej Viagrze? {19025}{19083}Da�e� mi j� miesi�ce temu.|W �rodku by�y jeszcze 2 tabletki. {19086}{19119}Powiedzia�e�, �e powinienem spr�bowa�. {19122}{19175}- Teraz trzymam ...
enxlol