Do sklepu zosta�a zatrudniona nowa ekspedientka - blondynka. Pierwszy dzie� pracy: -Dzie� dobry. -Dzie� dobry. -Poprosz� p�yn do naczy� ,,Ludwik". -Przykro mi, ale nie mamy takiego. Do blondynki podchodzi pracodawca: -Prosz� pani, je�eli nie mamy jakiego� produktu prosz� go zast�pi� innym np. je�eli nie mamy ,,Ludwika", prosz� zaoferowa� ,,Pur". -Dobrze. Drugi dzie� pracy: -Dzie� dobry. -Dzie� dobry. -Poprosz� papier toaletowy. -Przykro mi, ale nie mamy papieru toaletowego. Mo�e by� papier �cierny?
Batesxxs-2