mama(1).pdf

(44 KB) Pobierz
2015410 UNPDF
Mama
Pewnego dnia wróciłem do domu około godziny 22.30. Ojciec wyjechał 2
lata temu za granice. Nie zauważyłem światła w łazience i wszedłem do
środka. Zobaczyłem moją mamę która właśnie się kąpała. Stanąłem jak
wryty. Kutas lekko mi staną. Mama wstała. Moim oczom ukazało się ładne
ciało 46-cio letniej kobiety. Miała średniej wielkości cycki i dokładnie
wygoloną cipke. Zapytała mnie czy umył bym jej plecy? Bez chwili
zastanowienia odparłem jej że tak. Ona usiadła podała mi gąbkę i
zacząłem jej myć plecy. Chwyciła moją dłoń i delikatnie przesunęła ją w
stronę muszelki. Powiedziała -umyj mi jeszcze szparkę. Nie mogłem
uwierzyć że mówi to do mnie moja własna matka. Odparłem: -Tak mamo,
i posłusznie zacząłem myć jej Cipke. Bardzo mnie to podnieciło mój kutas
stał na maksa. Mama też była bardzo podniecona. Powiedziała żebym się
rozebrał i żebym się kąpał raz z nią. Zacząłem się szybko rozbierać. Kiedy
ściąłem majtki mój kutas z nich wyskoczył. Mama zachichotała i
powiedziała – wchodź szybko do wanny. zrobiłem tak jak powiedziała.
Usiadłem za nią tak że mój kutas dotykał jej zgrabnej dupy. Mama wstała
odwróciła się do mnie przodem i zapytała –czy kiedykolwiek uprawiałem
już seks. –nie mamo odpowiedziałem. Na to usłyszałem –nauczę cię.
Zbliżyła swoje usta do moich i zaczęliśmy się namiętnie całować.
Wiedziałem jak się to robi bo oglądałem filmy porno. Całowałem ją po
szyi i zjechałem niżej. Ssałem i podgryzałem jej sutki. Bardzo była
podniecona. Mama wstała i podstawiła mi swoją muszelkę pod usta.
Zacząłem ją lizać. Nagle mama powiedziała
–dosyć!
-jak to?-zapytałem,
-resztę dokończymy w sypialni.- powiedziała, wzięła ręcznik i wyszła z
łazienki.
Ja myśląc o niej umyłem się, wytarłem i podążyłem w stronę sypialni. Ona
już tam na mnie czekała. Była całkiem naga. Robiła sobie palcówkę.
-o już jesteś!- powiedziała mama.
-tak.
Podszedłem do niej i zaczęła bawić się moim kutasem. Wzięła go do buzi i
zaczęła go ssać. Bardzo mi się to podobało. Było mi cudownie. Obróciła
się do mnie tyłem. Zorientowałem się o co jej chodzi. Włożyłem kutasa w
jej cipeczkę. Było mi tak cudownie. Mama sapała i dyszała, powiedziała: -
mocniej kochanie mocniej. Pchałem z całej siły do dna. Doszedłem i
spuściłem się w nią. Ona też doszła. Zaczęła drżeć. Wyszedłem z niej i
zaczęliśmy się całować. Dłonią ściskałem jej sutki. Leżeliśmy obok siebie.
Powiedziała mi że bardzo, bardzo mnie kocha. Ja odpowiedziałem jej to
samo. Całowaliśmy się jeszcze przez chwilę a potem poszliśmy spać.
Często jeszcze uprawiamy seks. To jest moja i mamy tajemnica.
Wacuś!
autor: Wacuś
m.m14(at)interia.pl
Zgłoś jeśli naruszono regulamin