Pomiary oscyloskopowe okiem praktyka. cz. 9.pdf

(2146 KB) Pobierz
078-081_tespol_cz9.indd
POMIARY
Pomiary oscyloskopowe:
okiem praktyka, część 9
W kolejnej części praktycznego
poradnika dla użytkowników
oscyloskopów cyfrowych
skupiamy się na pomiarach
automatycznych, w których sporą
liczbę są obecnie wyposażane
także ich najtańsze modele.
Wiarygodność i dokładność
uzyskiwanych wyników dość
często (nadal!) zależy od
użytkownika, warto więc
zapoznać się z poradami
doświadczonego praktyka, jakim
jest autor cyklu.
Pomiary automatyczne
Nieocenionym ułatwieniem pra-
cy z oscyloskopem cyfrowym są
pomiary automatyczne. Pozwalają
na bezpośredni odczyt mierzonych
wielkości. Pomiar parametrów cza-
sowych i amplitudowych sygnału
jest już standardowym wyposaże-
niem, nawet w najprostszych przy-
rządach. Coraz popularniejsze jest
wyposażanie oscyloskopu w progra-
my dedykowane konkretnej apli-
kacji. Często za pomocą jednego
przycisku uruchomić można skom-
plikowane testy. Takie ułatwienia
wymagają jednak krytycznej oceny
uzyskanego wyniku.
Oscyloskopy analogowe pozwa-
lały na ekranie lampy obserwować
głównie przebieg sygnału badanego.
Bardziej zaawansowane konstrukcje
wyposażano w wyświetlanie aktual-
nej skali. Aby cokolwiek zmierzyć,
należało najpierw uzyskać stabil-
ny obraz. W tym celu trzeba było
zmienić ustawienia wielu elemen-
tów regulacyjnych. Wartość mie-
rzona była obliczana na podstawie
wykreślonego przebiegu i ustawień
skali. Dodatkowo należało określić
jednostkę otrzymanego wyniku.
Taki pomiar wymagał na każdym
etapie świadomego udziału użyt-
kownika.
Jednak nie wszystkie pomiary są
na tyle elementarne, aby można je
wykonać w ten sposób. Na rys. 44
przedstawiono aplikację pomiarów
mocy, uruchomioną w oscyloskopie
DPO7000. Przebiegi żółty i niebie-
ski są efektem pomiaru odpowied-
nio napięcia i prądu w tranzystorze
kluczującym zasilacza impulsowe-
go. Przebieg pomarańczowy repre-
zentuje zmiany mocy wydzielanej
w obwodzie. Jest on generowany
automatycznie przez przyrząd na
podstawie danych pomiarowych.
Ponadto, w tabeli poniżej ekranu
widoczne są wyniki pomiaru strat
mocy (i energii) przy włączaniu
i wyłączaniu tranzystora. Podane
są wartości minimalne, maksy-
malne i średnie dla jednego cyklu
włączenia i wyłączenia oraz uśred-
niony wynik dla całego przebiegu.
Ręczne obliczenie tych wartości
na podstawie
przebiegów
z oscyloskopu
analogowego
jest bardzo
czasochłonne.
Za pomocą
pomiarów au-
tomatycznych
wynik uzy-
skujemy pra-
wie natych-
miast. Dodat-
kowo, wy-
świetlany jest
on z uwzględ-
nieniem od-
powiednich
jednostek.
Ułatwienie to odbywa się jednak
kosztem naszego świadomego wkła-
du w proces pomiaru.
W najprostszej wersji automa-
tyka pomiarów obejmuje zestaw
najbardziej popularnych wielkości.
Użytkownik ma możliwość wybo-
ru przebiegu źródłowego oraz ro-
dzaju pomiaru. Sposób obliczania
wyświetlanego przez przyrząd wy-
niku często pozostaje niewiadomą.
Szczegóły tworzonych przez infor-
matyków aplikacji do automatyzacji
pomiarów nie zawsze mają uza-
sadnienie czy sens fizyczny. Dla
przykładu, jeden ze współczesnych
oscyloskopów średniej klasy wy-
posażono w automatyczny pomiar
fazy pomiędzy dwoma przebiega-
Rys. 44.
78
Elektronika Praktyczna 9/2007
681975490.030.png 681975490.031.png
POMIARY
Rys. 45.
mi. Wynik podawany jest
z rozdzielczością trzech
miejsc po przecinku, na-
wet wówczas, gdy rekord
akwizycji ograniczony jest
do zaledwie 500 próbek.
Załóżmy, że w takich wa-
runkach rejestrujemy dwa
pełne okresy przebiegów.
Na jeden okres (360°)
przypadnie 250 punktów.
Odległości pomiędzy ko-
lejnymi dwoma próbkami
rekordu odpowiada pra-
wie 1,5°. Nie bez znacze-
nia będzie też dokładność
wyzwalania. Oferowa-
na rozdzielczość wyniku
jest mocno przesadzona.
W jednym z obecnie pro-
dukowanych oscyloskopów
skalę pionową dla analizy
widmowej, możemy zmie-
niać nawet od 10 –24 do
10 18 dB! Pomijając dziwny
zapis jednostek np. mdBm
czy GdB, fizyczny sens
jest conajmniej tajemni-
czy. Podobnie jak usta-
wienie skali poziomej na
np. 200 GHz/dz.
Załóżmy, że chce-
my zmierzyć amplitudę
zaszumionego sygnału.
Włączenie pomiaru au-
tomatycznego da nam
oczywiście jakiś wynik.
Pozostaje jednak pyta-
nie jak został obliczony.
Najprawdopodobniej jako
różnica pomiędzy górnym
a dolnym poziomem od-
niesienia. Z kolei poziomy
odniesienia dla pomia-
rów automatycznych wy-
znaczane bywają różnie.
W oscyloskopach wyższej
klasy użytkownik ma na-
wet możliwość ich samo-
dzielnego zdefiniowania.
Dokumentacja oscylosko-
pów z dolnej półki, naj-
częściej nie zawiera, nie-
stety, żadnych informacji
na ten temat. Spójrzmy
na rys. 45 . Przedstawia
ELEKTRONIKA. TECHNIKA. INNOWACJE.
Elektronika do domu,
biura,warsztatu,ogrodu
oraz dla hobbystów!
Rys. 46.
Zamów darmowy katalog na www . conrad . pl
lub pod numerem telefonu 022 627 80 80
Elektronika Praktyczna 9/2007
79
681975490.032.png 681975490.033.png 681975490.001.png 681975490.002.png 681975490.003.png 681975490.004.png 681975490.005.png 681975490.006.png 681975490.007.png 681975490.008.png 681975490.009.png 681975490.010.png 681975490.011.png 681975490.012.png 681975490.013.png 681975490.014.png 681975490.015.png 681975490.016.png 681975490.017.png 681975490.018.png 681975490.019.png 681975490.020.png 681975490.021.png 681975490.022.png 681975490.023.png 681975490.024.png 681975490.025.png 681975490.026.png 681975490.027.png
 
POMIARY
Ref i LowRef ).
Niestety, nie każ-
dy oscyloskop
pozwoli uzyskać
taką informację,
a tym bardziej
zadawać sposób
wyznaczania po-
ziomów odniesie-
nia.
sowania przebiegów matematycznych
przedstawiono na rys. 47 . Przebieg
prostokątny zarejestrowany w kanale
pierwszym (kolor żółty) poddany
został operacji całkowania (kolor
czerwony) oraz różniczkowania (ko-
lor niebieski). Zarejestrowany prze-
bieg można poddać dalszej analizie
w programach kalkulacyjnych takich
jak np. Mathcad, niemniej edytory
wyrażeń matematycznych, dostępne
w oscyloskopach wyższych klas, po-
zwalają zdefiniować nawet bardzo
skomplikowane działania na przebie-
gach.
Do niedawna analiza widmo-
wa w oscyloskopie cyfrowym była
dodatkową opcją. Obecnie raczej
trudno spotkać się z brakiem FFT
w zestawie standardowych funkcji
przyrządu. Funkcjonalność analizy
widmowej w oscyloskopie cyfrowym
jest jednak mocno ograniczona. Nie
należy się spodziewać, że kupując
oscyloskop wyposażony w tę funk-
cję, otrzymamy, niejako przy okazji,
dodatkowy przyrząd: analizator wid-
ma. Możliwości pomiarowe są jak
dotąd w obu przypadkach nieporów-
nywalne. Stosowane w oscyloskopach
Rys. 47.
Częstym ogra-
niczeniem po-
miarów automa-
tycznych jest to,
jak wiele z nich
może być wy-
konanych jed-
nocześnie. Ła-
two sprawdzić
w dokumentacji,
że dostępnych
jest więcej po-
miarów niż może
być wykonywa-
nych w tym sa-
mym czasie. Do-
datkowo, więcej
włączonych po-
miarów oznacza także zmniejsze-
nie ilości wykonywanych rejestracji
przebiegu. Wynika to
stąd, że pomiary nie
są realizowane przez
dedykowany hardwa-
re ale programowo.
Ograniczeniem jest do-
puszczalne obciążenie
systemu operacyjnego,
zwłaszcza, jeśli wiąże
się to z przeliczaniem
dużej ilości próbek.
Włączenie wielu po-
miarów automatycz-
nych w oscyloskopie
z długim rekordem
akwizycji, znaczą-
co spowalnia reakcję
przyrządu na zmianę
nastaw.
Bardziej zawansowa-
nym rodzajem pomia-
rów automatycznych
są operacje matema-
tyczne na przebiegach.
W ich wyniku można
wygenerować dodat-
kowe tzw. przebiegi
matematyczne. Podsta-
wowy zestaw przebie-
gów matematycznych
obejmuje dodawanie
i odejmowanie, czasem
także mnożenie i dzie-
lenie. Przykład zasto-
Rys. 48.
on wynik pomiaru amplitudy za-
szumionego przebiegu prostokątne-
go. Pomiar wykonano oscylosko-
pem Tektronix TDS5032B. Wartość
zmierzonej w sposób automatyczny
amplitudy wynosi 19,2 mV. Na
tym samym ekranie przedstawio-
ny jest pionowy histogram rekordu
akwizycji. W miejscach maksymal-
nych wartości histogramu umiesz-
czono dwa kursory. Różnica pozio-
mów pomiędzy kursorami wynosi
także 19,2 mV. Nie jest to przypa-
dek, gdyż domyślnie, dolny i górny
poziom odniesienia dla pomiarów
amplitudowych, wyznaczany tu
jest na podstawie histogramu. Dla
prostych przyrządów mamy jedy-
nie informację o ilości dostępnych
pomiarów, nie zaś o sposobie ich
realizacji.
Niektóre oscyloskopy oferują moż-
liwość szybkiego wykonania całej
serii pomiarów, które mogą odnosić
się do danego przebiegu. Jako przy-
kład, na rys. 46 przedstawiono re-
zultat wciśnięcia przycisku snapshot
w oscyloskopie serii TDS5000. W po-
lu Measurement context znajduje się
informacja, że poziomy odniesienia
dla pomiarów amplitudowych ( base
i top ) wyznaczono metodą histo-
gramową. Pomiar czasów narostu
i opadania zboczy wykonano pomię-
dzy 10% a 90% wartości ustalonej
przebiegu ( poziomy odniesienia High
a)
b)
Rys. 49.
80
Elektronika Praktyczna 9/2007
681975490.028.png
POMIARY
Rys. 50.
Ponadto, nie zawsze
jest on dostępny w po-
staci danych. Zdarza
się, że nawet średniej
klasy oscyloskopy ofe-
rują FFT jedynie jako
obraz na ekranie.
Analiza widmowa
pozwoli np. szybko
ustalić źródło zakłó-
ceń w badanym pro-
totypie. Spójrzmy na
rys. 50 . Na podstawie
przebiegu w dziedzinie
czasu trudno ocenić,
co może powodować
szumy w układzie. Wi-
doczna poniżej analiza
w dziedzinie częstotli-
wości pozwala ziden-
tyfikować częstotliwość
źródła zakłóceń. W tym
konkretnym przypad-
ku łatwo było znaleźć
winowajcę, którym
okazała się pracująca
właśnie z częstotliwoś-
cią 250 kHz przetwor-
nica DC/DC. Niestety
bardziej wyszukane
pomiary za pomocą
oscyloskopowej funk-
cji FFT nie są już tak
proste,
o ile w ogóle możliwe.
Widmo sygnału o czę-
stotliwości 10 MHz,
modulowanego am-
plitudowo sygnałem
15 kHz jest widoczne
na rys. 51 . Pomiar wy-
konano oscyloskopem
TDS5032B. Rozróżnie-
nie nośnej od wstęg
bocznych było jeszcze
możliwe, choć czas
pomiaru był nieporównywalnie dłuż-
szy niż w przypadku nawet prostego
analizatora widma. Zmiana często-
tliwości sygnału modulującego na
np. 1 kHz nie pozwoli już niestety
ustawić na tyle wąskiej rozdzielczo-
ści częstotliwości RBW, aby wstę-
gi boczne nie zlewały się z nośną.
O przeprowadzeniu takiego pomiaru
za pomocą FFT w najtańszych mo-
delach można raczej zapomnieć.
Ciekawą odmianą analizy wid-
mowej jest aplikacja UWB, dostępna
dla niektórych oscyloskopów firmy
Tektronix. Pozwala ona wykonywać
FFT na tyle szybko, że możliwa
jest praca w czasie rzeczywistym.
Nie jest oczywiście tak zaawanso-
wana jak specjalizowane analizatory
widma czasu rzeczywistego, ale od
zwykłej funkcji FFT prostych oscy-
loskopów cyfrowych dzieli ją cała
epoka. Przykład zastosowania jest
widoczny na rys. 52 . Zmiany syg-
nału w dziedzinie czasu widoczne
są w górnym okienku. Poniżej, z le-
wej strony widzimy jak zmienia się
w czasie częstotliwość zaznaczonego
fragmentu sygnału. Kształt aktualne-
go widma widoczny jest po stronie
prawej.
Andrzej Kamieniecki
Rys. 51.
przetworniki analogowo–cyfrowe są
8–bitowe. Analizatory widma, nawet
niespecjalnie wyrafinowane, wypo-
sażone są w przetworniki najmniej
12–bitowe. To poważne ogranicze-
nie dynamiki mierzonych sygna-
łów. Stosowanie uśredniania w celu
zwiększenia rozdzielczości znacząco
wydłuża czas pomiaru, a przy okazji
filtruje badany sygnał.
Dostępne dla użytkownika ele-
menty regulacyjne to zazwyczaj je-
dynie typ okna i podziałka skali.
Na rys. 48 przedstawiono bardziej
zaawansowane nastawy dotyczące
analizy widmowej w oscyloskopie
klasy TDS5000. Implementacja FFT
w konkretnych modelach różni się
znacząco. Danymi wejściowymi dla
algorytmu FFT są próbki zapisane
w rekordzie akwizycji. Długość re-
kordu określa możliwą do uzyskania
rozdzielczość w dziedzinie częstotli-
wości. Na rys. 49 przedstawione jest
widmo tego samego sygnału, zmie-
rzone tym samym oscyloskopem, dla
rekordu 10.000 (a) oraz 500 (b) pró-
bek. Dla takiej samej długości rekor-
du akwizycji, długość wyjściowego
rekordu FFT też bywa niejednakowa.
Rys. 52.
R
E
K
L
A
M
A
Elektronika Praktyczna 9/2007
81
681975490.029.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin