Scenariusz uroczystości pożegnanie przedszkola przez sześciolatki z grupy „Króliczka”
w Publicznym Przedszkolu Nr 18 im. Kubusia Puchatka w Pile
1. Powitanie
Najmilszych gości serdecznie witamy.
Do wspólnej zabawy Was zapraszamy.
Najpierw powiemy wszystkim koniecznie,
Przedszkole nasze najlepsze w mieście.
Właśnie my wszyscy do niego chodzimy,
Dlatego chętnie o tym mówimy.
2. Piosenka „Przedszkole drugi dom”
Gdy dzień wstaje i wita świat,
ranną porą wstaję i ja.
Mama pomaga ubierać się,
do przedszkola prowadzi mnie.
Ref. Ja chodzę tam co dzień,
obiadek dobry jem,
a po spacerze w sali wesoło bawię się,
kolegów dobrych mam,
nie jestem nigdy sam,
przedszkole domem drugim jest.
3. Dziecko I:
Pierwszy raz przyprowadziła nas tutaj mamusia.
Byliśmy wtedy bardzo mali.
Tak mocno biły nam nasze serduszka małe.
Z niepokojem czekaliśmy na moment, gdy zostaniemy sami.
Tak się jednak nie stało.
Od pierwszej chwili były z nami nasze panie,
Które zatroszczyły się o nasze bezpieczeństwo.
5. Dziecko II:
Byłam bardzo przestraszona,
mocno mamy się trzymałam.
Chociaż wstyd się teraz przyznać,
Często łezkę w oku miałam.
6. Dziecko III:
Marcin w kącie cicho płakał,
Ola z boku ciągle stała.
Przerażeni wszyscy byli,
Kiedy pani jeść kazała.
7. Dziecko IV:
Pani prędko nam pomogła.
Była dla nas bardzo miła.
Przytuliła, pogłaskała,
Drugą mamą dla nas była.
8. Dziecko V:
I oto staliśmy się najstarszymi przedszkolakami „Króliczkami”,
Które zamieszkały w Stumilowym Lesie ze swoimi przyjaciółmi.
9. Piosenka „Kubuś Puchatek”
Kubuś Puchatek wesoły miś
Grono przyjaciół miał liczne.
Dla nich z radością po całych dniach
Mruczanki układał śliczne.
Ref. Tra, la, la, tra, la, bum
Właśnie dla Prosiaczka
Rum, tum, tum, tra, la, bum
Nie ma jak zgrana paczka.
10. Przedstawienie „Szkoła w Stumilowym Lesie”
na podstawie opowiadania „Jak wróbelek Elemelek w szkole uczył się literek” H. Łochockiej
scena I
Dzieci przebrane za postacie bajki o Kubusiu Puchatku: Puchatek, Prosiaczek, Kłapouchy, Sowa Przemądrzała, Tygrysek, Króliczek, Krzyś. Z boku stoi tablica szkolna.
Puchatek:
Kubuś Puchatek jestem miś.
Chcę czytania i literek nauczyć się dziś.
Właśnie Sowa Przemądrzała
wraz z mym przyjacielem Krzysiem
założyli szkołę w Stumilowym Lesie.
Idę do nich i poproszę,
By przyjęli mnie do siebie
Bo nieukiem być nie zniosę.
Proszę przyjąć mnie do szkoły.
Chcę od dzisiaj, Krzysiu drogi
Przestąpić te szkolne progi.
Krzysiu:
Przyjąć cię do szkoły? (przygląda się Puchatkowi)
Pyszczek czysty masz Puchatku,
Oczka bystre, pełne blasku.
Będziesz pilnym i wytrwałym,
Będziesz uczniem doskonałym.
Krzyś:
W szkole uczy pani Sowa Przemądrzała- głowa.
Okulary ma na dziobie i pazurkiem ostrym
Skrobie różnych liter piękne wzory.
Czy już mogę zostać w szkole?
(podchodząc do ławki przy której siedzi króliczek)
Królik:
Tu jest miejsce w pierwszej ławce.
Czy je mogę wypróbować?
(siadając przy Króliku)
Och jak miło wśród przyjaciół
Nawet, gdy się uczyć trzeba.
Narrator I:
Sowa książeczkę dzisiaj czyta.
Tygrys siedzi zasłuchany
W wierszu o panu Tralalińskim,
który był śpiewakiem znanym.
Nagle, Tygrys drze się.....
Tygrys:
Też śpiewakiem Tra, la,la, la,la
Będę znanym, choć nie mieszkam w Śpiewowicach
Tylko w Stumilowym Lesie.
Narrator II:
Ruch się zrobił w całej szkole
Wszyscy zatykają uszy
Bo Tygrysek mknie w podskokach
Wyśpiewując z całej duszy
Gdy poczujesz szczęścia smak
Z Kubusiem Klaszcz: klap, klap (2x)
Kiedy szczęścia smak poczujesz
Pokaż nam to tak jak umiesz
Z Kubusiem klaszcz: klap, klap
Z Tygryskiem skacz: hop, hop (2x)
Z Tygryskiem skacz: hop, hop
Skacz i klaszcz: hop, klap (2x)
Wraz z Kubusiem i Tygryskiem
Szczęście swoje pokaż wszystkim
Sowa:
Moi mili tu jest szkoła
A nie aula koncertowa.
Wyjmijcie z tornistra listeczki gładkie i zielone.
Pióro ładnie zaostrzone.
Zaś atrament jagodowy,
Pewnie macie już gotowy.
Piszcie mili, jak kto może
Czy na listku czy na korze:
A- literka ma dwie nóżki
B- literka ma dwa brzuszki
C- niby księżyc zakręciła się w półksiężyc.
Tygrys ryknął............
Już gotowe, moje literki są jagodowe.
Prosiaczek pisnął............
Prosiaczek:
Ładnie mi wyszły
To A równiutkie jakby drabina,
Po której do nieba można się wspinać.
Puchatek mruknął..............
B- jak baryłka, pełna złotego miodu.......
Kłapouchy.........
C- jak cytryna, co kwaśną minę mi przypomina
W poniedziałek jest klasówka.
Proszę przynieść listek świeży.
I powtarzać jak należy trzy literki: A, B, C
Bo zabiorę wam tablicę
I z pamięci pisać każę tą literkę,
Którą wskażę.
Scena II
U Kangurzycy dziś od rana
mnóstwo jest zamieszania.
Zwierzątka pracują, literki ćwiczą
A Kubuś minę ma tajemniczą.
Miś Króliczkowi szepce do uszka.......
Puchatek nachyla się nad Króliczkiem
Cieszmy się słonkiem
Puchatek zaśpiewa.....
Bo latem słonko miło przygrzewa
I zamiast siedzieć nad literkami
Zróbmy z dniem tym coś,
Który przed nami.
Hop, siup-w górę- wspólne harce
Hop, siup w górę na polance.
Co robią goście, przyjaciół paczka
Skaczą, tańczą i psocą.
Tygrys żartuje, Kłapołuchy uszami wachluje
Maleństwo śpiewa, Królik ogródek podlewa.
A Puchatek....a Puchatek słodki miód z baryłki
Do kubeczków rozlewa.
Koniec już tańców i brykania
Pora uczyć się czytania.
Koniec zabawy Puchatku drogi
Trzeba nam wrócić w domowe progi.
Klasówka jutro
A nam rysować literki trudno.
Mieliśmy ćwiczyć piękne pisanie
By Krzysiu miał o nas dobre zdanie.
Tu dwa słówka, tam dwa słówka
Wywiązała się rozmówka.
I zwierzęta, przyznam z żalem
Nie powtórzyły literek wcale.
Scena III
W poniedziałek, już od rana
W szkole wielkie zamieszanie
Tygrys trwa w rozterce....
Czy się przyznać dziś Krzysiowi,
Że zapomniałem o literce?
Królik słysząc o problemie
Też się zmartwił szalenie
(Królik podpiera głowę rękami, kręci nią)
Przyjaciele kręcą główką,
drżą serduszka przed klasówką.
Wszystkie oczka patrzą w Sowę.
Czy gotowe?
Tak! No więc cisza, ani słowa.
Proszę ładnie narysować B literkę.
Lecz z pamięci, nie oglądać się nie kręcić.
B- literki, proszę Sowy, nie pamiętam, ani, ani.
Czy jest długa? Czy okrągła? Czy wydęta? Czy pociągła?
B- literka ani mowy, wyleciała całkiem z głowy.
...
maritka.k