Bleach 227.txt

(15 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:07:Wiosna.
0:00:08:To czas, gdy wszyscy czekaj� z niecierpliwo�ci� na nowe prze�ycia.
0:00:16:Ja jednak od d�u�szego czasu |nie wypatruj� nadej�cia kolejnej pory roku.
0:00:22:Hej, Mizuiro! Gdzie jeste�?!
0:00:26:Czy�by� mnie wczoraj nie s�ucha�?
0:00:29:M�wi�am, �eby� do mnie nie dzwoni�, bo b�d� zaj�ta.
0:00:33:Rany, wesz�o ci to w nawyk.
0:00:36:Spr�buj postawi� si� w mojej-
0:00:46:Zn�w dzwoni�e� do swojej mamy? Dobry z ciebie dzieciak.
0:00:52:Przecie� nie mam matki.
0:00:55:Nie m�w takich rzeczy. B�dzie smutna z tego powodu.
0:01:00:Twoja kurtka.
0:01:06:Masz dzisiaj uroczyste rozpocz�cie, prawda?
0:01:08:Chcesz, �ebym odwioz�a ci� do szko�y?
0:01:16:Tak, dzi�ki.
0:01:17:Halo! Halo, �wiecie. Prosz�, odpowiedz.
0:01:22:Czy dobrze mnie s�ycha�?
0:01:26:M�j �wiat jest ca�kiem normalny.
0:01:30:System jest zielony. Komunikacja za��
0:01:37:niewyra�na.
0:01:40:T�umaczenie: d_note
0:01:47:Czy�bym pr�bowa�a ci podzi�kowa�?
0:01:54:Cho� ukazuj� tylko odrobin� szczero�ci.
0:02:01:Wraz z up�ywem dni pr�buj� zrzuci� win� na innych, sama uciekaj�c.
0:02:08:Zreszt�, przepraszam, �egnaj.
0:02:14:Pragn� ci�, gdy znikasz z mych oczu. Jestem egoistk�.
0:02:18:Nigdy ci� nie strac�, nigdy ci� nie strac�.
0:02:22:Chc� zrozumie� mi�o��, poj�� co to przyja��!
0:02:25:Zawsze postrzegam je tak niewyra�nie.
0:02:29:Nadejdzie dzie�, gdy skradniesz klucz do mego serca.
0:02:35:Pragn� ci�, gdy znikasz z mych oczu. Jestem egoistk�.
0:02:39:Nigdy ci� nie strac�, nigdy ci� nie strac�.
0:02:43:Chc� zrozumie� mi�o��, poj�� co to przyja��!
0:02:46:Zawsze postrzegam je tak niewyra�nie.
0:02:50:Droga do mego serca jest niezwykle kr�ta,
0:02:55:ale czekam wci�� na ciebie.
0:02:59:Zreszt� poza tob� nie pragn� niczego.
0:03:04:Chc� uwierzy� w dzie� jutrzejszy.
0:03:10:Ichi-nii, wstawaj! �niadanie ju� gotowe!
0:03:14:Sp�nisz si� do szko�y!
0:03:22:Gotowe! Wygl�da wspaniale.
0:03:26:Do zobaczenia!
0:03:29:Onii-chan, co z twoim �niadaniem?
0:03:31:Przepraszam, Yuzu!
0:03:32:Od�� moj� porcj�, zjem jak wr�c� ko�o po�udnia.
0:03:35:Kurcze! Nawet usma�y�am dla ciebie jajko!
0:03:55:Kapitanie Aizen, mog� zaj�� chwilk�?
0:04:00:Oczywi�cie, Hinamori-kun. Wejd�.
0:04:09:Bardzo dobrze.
0:04:11:Napisa�a� �wietny raport. Zreszt� jak zawsze.
0:04:17:Dzi�kuj�!
0:04:19:A to raport, kt�ry zamierzam |przedstawi� na zebraniu vice kapitan�w.
0:04:23:Dobrze. Przejrz� go.
0:04:27:Matsumoto, jeste� tu? Gdzie� ty si� podzia�a?!
0:04:31:Najwyra�niej jej tu nie ma.
0:04:33:Chwila, unosz�cy si� zapach sake jest zbyt intensywny�
0:04:38:Kapitanie, mo�e kieliszeczka?
0:04:41:Nie! Zreszt� gdzie tw�j raport?
0:04:46:Nie masz dzisiaj przypadkiem zebrania vice kapitan�w?
0:04:49:Hej, tylko nie zasypiaj!
0:04:51:Pos�uchaj-!
0:04:58:Oj, nie! Nie dotykaj�
0:05:02:Rany! Ciekawe co tym razem jej si� �ni?
0:05:09:Przepraszam za sp�nienie!
0:05:11:Co? Jeszcze nie zacz�li�cie? Mam szcz�cie.
0:05:15:Wejd� i zajmij swoje miejsce!
0:05:17:D-Dobrze!
0:05:19:Nadal czekamy na Matsumoto-san.
0:05:21:Pewnie zn�w cierpi z powodu kaca.
0:05:24:Nigdy si� nie zmieni.
0:05:27:Hej, karze�ku, ja przynios�em te przek�ski! |Nie zamierzasz nawet podzi�kowa�?
0:05:31:Bogaty jeste�, a sk�pisz mi ciasteczka.
0:05:35:Co� ty powiedzia�a?!
0:05:36:O dwa tony ciszej!
0:05:39:Przez was p�knie mi g�owa. Przesta�cie!
0:05:42:Czy�by� odchorowywa� imprez�?
0:05:51:Ach ta wiosna�
0:05:56:�wietna pora roku dla cierpi�cych z przepicia.
0:06:19:Nowy mundurek szkolny�
0:06:23:i nowa szko�a.
0:06:27:Przynajmniej powinienem udawa� szcz�liwego.
0:06:32:W ko�cu jestem tu nowym uczniem.
0:07:16:S�uchasz mnie w og�le?!
0:07:17:Tu nie chodzi tylko o szkolny regulamin!
0:07:21:Nie rozumiem, jak mog�e� utleni� swoje w�osy.
0:07:24:Hej, Sado!
0:07:27:Sado Yasutora, nie s�ysza�em, by� mnie powita�.
0:07:34:A co� ty za jeden?
0:07:35:Oshima Reiichi z gimnazjum Tohgata! Kpisz sobie ze mnie?!
0:07:40:Hej, ch�opaki�
0:07:42:Nie wtr�caj si�! Musz� si� z nim rozprawi�!
0:07:47:Mi-zu-i-ro! Nadci�gaj� k�opoty, Mizuiro!
0:07:53:Dzie� dobry, Keigo.
0:07:55:S�uchaj! Mamy przechlapane!
0:07:58:Ale� ty masz energii z rana, Keigo.
0:08:03:Chad i Kurosaki z gimnazjum Mashiba?
0:08:06:Zgadza si�! Obaj dostali si� do naszej szko�y! Powa�nie!
0:08:10:No i o co tyle p�aczu?
0:08:13:Idioto sko�czony!
0:08:14:Sado i Kurosaki to brutalne typki o kombinowanej przesz�o�ci!
0:08:18:Zadaj� si� ze z�ymi lud�mi, szmugluj� prochy, |czytaj� spro�ne czasopisma w jakich� sklepach z ksi��kami!
0:08:26:Kr��y o nich pe�no plotek!
0:08:28:W�a�nie, to tylko plotki.
0:08:29:Nie mo�emy ich os�dza�, dop�ki ich nie poznamy.
0:08:33:Co� ty powiedzia�?! Przecie� to Chad i Kurosaki!
0:08:36:Kto chcia�by si� z nimi zadawa�?!
0:08:37:{c:$FAE4D3}- Kurosaki tylko szuka okazji, by komu� przy�o�y�!|- Popatrzmy� Najpierw powinni�my i�� do naszych klas |i odby� kr�tkie zebranie z nauczycielem.
0:08:42:{c:$FAE4D3}- A Chad ma chyba ze dwa i p� metra wzrostu!|- Ceremonia rozpocznie si� p�niej.
0:08:45:Wywiesili list� przyporz�dkowuj�c� |uczni�w do poszczeg�lnych klas.
0:08:47:Zobacz! Jeste�my w klasie 1-3.
0:08:50:Dojrza�e� to st�d?! Masz �wietny wzrok.
0:09:04:Niemo�liwe! To nie powinno mie� miejsca!
0:09:14:Co� nie tak?
0:09:16:Nasz �ywot w�a�nie dobieg� ko�ca�
0:09:19:- Mnie do tego nie mieszaj.|{c:$BECAF8}- To Koshima-kun!
0:09:21:- Nie zdo�am sobie z tym poradzi�!|{c:$BECAF8}- My�licie, �e Koshima-kun jest s�odki?
0:09:23:- Wydaje mi si�, �e stanowczo przesadzasz.|{c:$BECAF8}- Tak, tak!
0:09:25:- Naprawd�? Chyba si� z tob� nie zgodz�|{c:$BECAF8}- Jest jak mi�ciusi, puszysty kr�liczek.
0:09:29:Sprawia wra�enie mi�ego i uprzejmego.
0:09:32:Zawsze wprawia mnie w dobry nastr�j.
0:09:37:Nie odczuwam przera�enia, |bo moje oczekiwania nie by�y zbyt wyg�rowane.
0:09:41:Z�o�� jest mi obca, a m�j u�miech jest wyuczon� min�.
0:09:46:Ka�dy to potrafi.
0:09:57:Dotar�am na miejsce!
0:09:59:Zobaczmy� Gdzie podzia�a si� Tatsuki-chan?
0:10:02:Ods�oni�a� si�!
0:10:13:Ca�kiem nie�le, Orihime.
0:10:15:Podst�pnym atakiem za wiele nie zdzia�asz, Tatsuki-chan.
0:10:21:Zda�a�!
0:10:23:W ko�cu pozna�a� podstawy.
0:10:25:Wszystko zawdzi�czam wspania�ej nauczycielce!
0:10:30:Tylko przesta� mnie atakowa� znienacka. Wystraszy�a� wszystkich.
0:10:36:Bonjour, mademoiselle!
0:10:45:K-K-Kim ty jeste�? B-Bardzo oberwa�a�?
0:10:49:Przyjemno�� po mojej stronie. Jestem twoj� kole�ank� z klasy,
0:10:55:Honshou Chizuru.
0:10:58:Za co to by�o, cholerna Amazonko?!
0:11:01:Nie wiesz?!
0:11:02:A co niby zamierza�a� zrobi� Orihime?!
0:11:05:Wyt�umacz si�!
0:11:07:Orihime, jeste� moj� Wenus!
0:11:11:Twe imi� jest tak pi�kne i subtelne.
0:11:14:Powiedzia�am, �eby� da�a jej spok�j, idiotko!
0:11:17:Co z tob�? Przemoc� nie zdo�asz odwie�� mnie od mi�o�ci!
0:11:22:Dziwol�gu! Trzymaj �apska z dala od niej!
0:11:25:Przesta�, Tatsuki-chan! Zaraz j� zabijesz!
0:11:34:Hej, co si� sta�o?
0:11:38:Przynios�em ci �wie�e kwiaty.
0:11:43:Mamo, ten ch�opak rozmawia z ro�link�.
0:11:47:Przesta�! Nie�adnie wskazywa� palcem!
0:11:52:No powiedz, co ci� dr�czy?
0:11:54:Trudno to wyt�umaczy�.
0:11:58:Niebo jest jakie� dziwne.
0:12:00:Boj� si�.
0:12:02:Niebo ci� przera�a?
0:12:10:Hej, co si� sta�o, Karin-chan?
0:12:13:Jeszcze chwila i si� sp�nisz!
0:12:17:Czy�by zbiera�o si� na deszcz?
0:12:19:W�tpi�. Nie wiem, jak to wyja�ni�, ale niebo wydaje si� ci�kie.
0:12:26:Mo�e to z powodu tego starszego pana?
0:12:29:Nie, starszy pan kr�ci si� za tob�.
0:12:32:Niemo�liwe! Niemo�liwe! Gdzie dok�adnie?!
0:12:37:W realnym �wiecie rejon 3600, |miasto Karakura, nie posiada moderatora dusz.
0:12:45:Moderator, kt�ry na chwil� obecn� tam stacjonuje, |musi odej�� z powodu problem�w zdrowotnych.
0:12:52:Dojdzie do siebie, ju� my si� o to postaramy.
0:12:56:To co� powa�nego. Powinni�my da� mu odpocz��.
0:13:00:Vice kapitanie Sasakibe!
0:13:02:S�ucham?
0:13:02:Mo�e wy�lemy w jego zast�pstwie Kuchiki Ruki� z mojego oddzia�u?
0:13:06:Dlaczego j�?
0:13:07:Ju� wyja�niam.
0:13:08:Kapitan Ukitake chcia�, by Kuchiki stacjonowa�a w realnym �wiecie. |Mia�aby mo�liwo�� nabycia nowych do�wiadcze� jako Shinigami.
0:13:17:Rozumiem, wi�c kapitan Ukitake j� rekomenduje?
0:13:21:Tak!
0:13:24:Kuchiki Rukia z 13 oddzia�u |b�dzie stacjonowa� w mie�cie Karakura.
0:13:31:Co� jeszcze?
0:13:33:Tak.
0:13:34:Posada vice kapitana 6 oddzia�u jest obecnie wolna.
0:13:38:Na zebraniu kapitanowie uzgodnili, �e mianowany |na to stanowisko zostanie Abarai Renji, sz�sty oficer 11 oddzia�u.
0:13:46:Co? To kompletny idiota!
0:13:49:Je�li zrobi� z niego vice kapitana, |reputacja 13 Oddzia��w Obronnych legnie w gruzach.
0:13:57:Twoja �ysina te� psuje nasz� reputacj�!
0:14:02:Co ty wyprawiasz?! Nie jestem �ysy i nie niszcz� nam opinii!
0:14:09:Zostaj� przeniesiona?
0:14:11:Sk�d�e! Nic z tych rzeczy!
0:14:16:B�dziesz po prostu stacjonowa� w realnym �wiecie.
0:14:19:Pami�tasz, jak zjawi�a� si� w realnym �wiecie |jako moje wsparcie, zaraz po do��czeniu do naszego oddzia�u?
0:14:24:Teraz b�dzie tak samo!
0:14:26:C�
0:14:28:A nie m�wi�em?! Wylecia�o jej z pami�ci!
0:14:31:Wypar�a te wspomnienia, bo by�y a� tak bolesnym prze�yciem!
0:14:34:Prawda, Kuchiki?
0:14:36:C�
0:14:38:Przymknij si�! |Popracuj sobie w ogr�dku, zajmij si� czym� po�ytecznym!
0:14:42:�e co?! A ty sobie z dachu pozwisaj!
0:14:46:Czy mog�
0:14:47:Ma�p� ze mnie robisz?!
0:14:49:Miasto Karakura b�dziesz pod twoj� opiek�. |To obszar o promieniu jednej mili duchowej.
0:14:54:Bior�c pod uwag� twoje umiej�tno�ci, |powinna� sobie poradzi� bez wi�kszych problem�w.
0:14:58:Kapitan Ukitake!
0:15:00:K-Kapitan?!
0:15:01:Powiniene� wypoczywa� w ��ku!
0:15:03:Nie, dzi� ca�kiem dobrze si� czuj�.
0:15:06:Mimo �e Kuchiki jest z nami od miesi�ca, pomy�la�em, |�e mo�e stresowa� si� swoj� pierwsz�, samodzieln� misj�.
0:15:14:Chci...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin