Kultura języka.pdf

(1146 KB) Pobierz
101837788 UNPDF
Kultura języka
ANDRZEJ MARKOWSKI
JAD\VIGA PUZYNINA
J';7:yk W i,yciu jcdnostki i społcczellstwa. - Wlaściwe użycie języka. - Poprawność, nor-
ma i jej odmiany. - Wewn;)trzjęzykowe kryteria poprawności: funkcjonalność i zgodność
z systemelll. - Kryteria 7:ewnątrzjęzykowe: narodowe, logiczne, autorytetu i uzusu. - Po-
j.;cie bl.;dów i lIsterek ję7:ykowych. - Sprawność językowa i sposohy jej osiągania. - Po-
radniclwo .i\'zykowc w Polscc.
Wyrażenie "kultura języka" bywa używane w dwóch podstawowych zna-
czeniach:
l - jako określenie związanej z językiem części ogólnej kultury społe-
czellstwa lub jednostki - jest to kultura języka w znaczeniu p o d fi i o-
t o w y m;
2 - jako nazwa dziedziny myśli humanistycznej i działalności poświę-
conej kształtowaniu kultury języka w znaczeniu pierwszym, podmioto-
wym - jest to kultura języka w znaczeniu n o r m a t y w n y m.
Kultura języka w znaczeniu podmiotowym obejmuje: (a) ogólną, prope-
deutyczną wiedzę o języku, jego budowie, odmianach. historii i fun-
kcjach. o jego roli w życiu społeczeństwa i jednostki. (b) umiejętność
właściwego poslugiwania się językiem, (c) wrażliwość na jego piękno i
brz_ydotę, użycia wlaściwe i niewłaściwe. Tak rozumiana k u l t u r a
j ę z y k a bywa często postrzegana jako wyrażenie nacechowane pozy-
tywnie. Znaczenie jego można zilustrować takimi użyciami, jak np.: Sta-
ram się dhac{ o kulturę języka moich uczniów. Kultura języka w
społeczeristH'ie polskim czasów saskich bardzo podupadła.
JĘZYK W ŻY5=IU JEDNOSTKI
I SPOLECZENSTW A
./ęzyk jest narzędziem ekspresji jednostki, a także narzędzieIl1 w konta-
ktach międzyludzkich, poczynając od intymno-uczuciowych poprzez co-
dzienno-użytkowe aż do wysublimowanych dyskursów naukowych i dzieł
literackich. Jest on też, podstawowym narzędziem ludzkiego myślenia i
nośnikiem doświaclcze/l przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
101837788.002.png
Język stanowi źródło wiedzy o przeszłości kraju, narodu. Słowa mogą
kryć w swojej budowie interesujące, niejednokrotnie wręcz pasjonujące
dane dotyczące historii, miejsc, wydarzeń, kultury materialnej i duchowej,
historii ludzkiej myśli. I tak np. uczeń szkoły średniej dowiaduje się, że
w polskim 'slo\vie k/:ó/ utrwaliloimię K<.li'ói<.l Wielkiego, że pólskihi{'z)'c
to pierwotnie 'syn księcia', że dzisiejsze znaczenie świętości wywodzi się
z dawnego znaczenia 'siły, mocy'.
Jest też język źródłem wiedzy o człowieku w ogóle, jego sposobach
percypowania i kategoryzowania zjawisk. Przejawiają się one zarówno w
budowie słów, związków wyrazowych, jak i w kategoriach gramatycz-
nych takich np., jak czasy czy tryby czasownika, liczby czy przypadki
rzeczownika. Obecne badania semantyczne ujawniają uniwersalne jedno-
stki znaczeniowe, systemy pojęć leżące u podstaw struktur językowych.
Ogólna teoria znaku (semiotyka) mówi o roli, jaką odgrywa w życiu lu-
dzkim, tak bardzo uzależnionym od opartej na znakach komunikacji, sy-
stem języka naturalnego, a badania' dotyczące wpływu języka na
kształtowanie się człowieka dowodzą ważności języka dla rozwoju intele-
k~alnego jednostki oraz w ł wu pewnych typów form językowych (np.
języka wulgarnego) na kształtowal1le się psychIki cz oWle a zwaszcza
dziecka).
czcniem wspólczcsllym, na migotliwą grę wieloznaczności oraz bogactwo
konotacji kulturowych słów.
Jako brzydkie traktujemy teksty o ubogim słownictwie, szablonowe, z
dysonansami i"onicznymi, stylistycznymi, logicznymi. charakteryzuj'lce się
. zawiłością i niezrozumiałością struktur.
Wskazując na wartości poznawcze i estetyczne języka, staraliśmy się
wykazać jego samodzielność jako wytworu kultUfY i zasadność rozumie-
nia kultury j~zyka (w znaczeniu podmiotowym) m.in. jako szeroko rozu-
mianej wiedzy o nim, zainteresowania nim oraz wrażliwości ·na jego
cechy estetyczne (nie zaś tylko jako zbioru norm poprawnościowych i ich
uzasadniell). Tak rozumiana kul1m<l jęqdq je,,1 istotnym elementem kultu-
ry osobistej człowicka.
Wł.JAŚCIWE UŻYCIE JĘZYKA
- Aby język mógł sprostać wszystkim funkcjom, które pełni w życiu jed-
nostki i społeczeństwa, musi być świadomie różnicowany, wzbogacany,
dostosowywany do potrzeb kultury, którą wyraża i w której rozwoju
aktywnie uczestniczy. Ale nie tylko przez wzgląd na jego funkcje in-
strumentalne w procesie komunikacji i myślenia wiedza o języku,
zainteresowanie nim i wrażliwość na jego cechy stanowią istotne
składniki kultury umysłowej i szerzej - duchowej człowieka. Język
można uważać za a u t o t e I i c z n ą war t ość k u I t u r y,
wartość porównywa1n'l ze sztuką czy też nauką; dotyczy to zarówno języ-
ka w sensie systemu (kodu), jak i języka jako tekstu i wypowiedzi. Na
język we wszystkich tych znaczeniach człowiek reaguje jako na wartość
estetyczną i poznawczą.
Język jest więc zjawiskiem wielostronnie interesującym poznawczo.
Jest też zjawiskiem daj~lcym się okrdlać jako piękne, nijakie lub brzyd-
kie, może być również źródłem humoru i czymś, co dziwi, zaskakuje,
drażni. Piękno i brzydotę elementów języka i tekstu wiąże się z ich
właściwościami eufonicznymi (rytm, rym, asonans, epifory, anafory, ana-
gramy), z harrnonią lub dysharmonią (dźwiękową, znaczeniową, "pocho-
dzeniową") jego składników, z odkrywczym ukazywaniem w strukturach
językowych relacji między elementami rzeczywistości i nazwami tych ele-
mentów, z tym, co nazywamy bogactwem języka, tj. licznością synoni-
mów, nowością połączeń wyrazów i rdzeni. Zazwyczaj uwrażliwieni też
jesteśmy na żywość formy wewnętrznej wyrazów, splatanie się jcj ze zna-
W podanej na wstępie definicji kultury języka \'1 znaczeniu podmiotowym
jest mowa o wrażliwości użytkowników na właściwe i niewłąściwe uży-
cie języka oraz o umiejętności właściwego posługiwania się językiem.
Użycie właściwe - to użycie zgodne z zasadami współdziałania języko-
wego, zgodne z norm'l poprawnościową i stylistyczml danej odmiany ję-
zyka.
Zasady współdziałania językowego zebrane i sformułowane przez Paula
H. Grice'a dla tekstów o funkcji informatywnej, a w gruncie rzeczy zna-
ne od dawna, to (l) zasada ilości informacji, której ma być w wypowie-
dzi infonnatywnej tyle, ile potrzeba ze względu na dany temat, tj. ani za
mało, ani za dużo, (2) zasada jakości, w myśl której wypowiedzi mają
być prawdziwe, tj. nie zawierać tego, co nadawca uważa za nieprawdę,
ani tego, czego sam nie uważa za udowodnione, (3) zasada relewancji,
w myśl której nie należy mówić tego, co nieistotne dla danego tematu,
(4) zasada sposobu, którą można ująć inaczej jako dyrektywę: "bądź zro-
zumiały, to znaczy unikaj niejasności i dwuznaczności,
streszczaj się i
bądź uporządkowany w tym, co mówisz".
Dla tekstów o charakterze perswazyjnym lun konwersacyjnym (wymia-
na myśli i odczuć) pozostawałyby w mocy wymienione wyżej zasady (2)
i (4), natomiast dodatkowo należałoby wprowadzić zasady: (l) rozmawiaj
z partnerem czy też przemawiaj do niego tak, by czuł się dobrze nieza-
leżnie od tego, jaka jest treść rozmowy czy też komunikatu i (2) formułuj
komunikat tak, by odbiorca miał możność wyboru postawy i zachowania.
(S'I lo zasady "kontaktu uprl.l:jmego" sformułowane przcz Rubin LakofI)
U podstaw takiego ro{umienia właściwego użycia języka leży określo-
na koncepcja człowieka i kontaktów międzyludzkich oraz określona kon-
cepcja miejsca kultury języka wśród dyscyplin humanistycznych.
.
101837788.003.png
W myśl tej koncepcji kultura języka \v znaczeniu normatywnym jest
tylko w części nauk,!, w części natomiast tym, co można określić raczej
jako myśl humanistyczną, której celem jest formułowanie occn i norm
dotyczących kompetencji językowej i konkretnych zachowań językowych
w aktach komunikacji. a także postaw uczestników tych aktów wobec sie-
bie nawzajem. Kultura języka musi pozostawać w bliskich związkach z
różnymi naukami o człowieku: z antropologią kulturow,!, z filozofi,! języ-
ka i ogólniej - ftlozofią człowieka, z nauką o komunikacji. socjologi,!,
psychologią spo!cczn'l, a także pragmatyk;l lingwistyczną, socjolingwisty-
ką, psycholingwistyką i etnolingwistyką.
Kultura języka zainteresowana tylko poprawnością językową dowodzi
traktowania języka wyłącznie jako narzędzia działania człowieka, i to ro-
zumianego jako homo laber, oraz sprowadzania kontaktów ję7.ykowych
do formy i jej relacji wobec treści. Tymczasem kontakty językowe należy
rozpatrywać w wymiar7.e ciuchowym człowieka, z uwzględnieniem jego
podstawowych potrzeb i praw. Wówczas pojęcie właściwego kontaktu ję-
zykowego, właściwego użycia języka zaczyna obejmować prawo do
szczerości nadawcy (w kontakcie informuj,!cym i perswazyjnym) oraz
prawo odbiorcy do wyboru postaw i do hraku lęku w trakcie kontaktu
konwersacyjnego i perswazyjnego. Ogólniej - jest to zasada szanowania
godności ludzkiej partnera kontaktu językowego. W tym punkcie kultura
języka styka się z e t y k ą s ł o w a (czy też, jak to określają lingwi-
ści niemieccy, m o r a I n o ś c i ą k o 111 u n i k a c y j n 'I). Jest to
kultura języka. zgodnie z którą szacunek dla ludzkiej godności (i rozwój
duehowy człowieka zmierzający ku internalizacji tego szacunku) jest pod-
stawową zasadą i celem działań o charakterze normatywnym, perswazyj-
nym. W myśl tak rozumianej kultury języka za niewłaściwe. tj.
dewiacyjne uznać trzeba akty mowy nieszczere (dotyczy to nie tylko
stwierdzeń, ale i obietnic, zamiarów, rad itp.) oraz akty językowe formu-
łowane w sposób narzucający poglądy, zastraszający odbiorcę, wulgarne,
szydercze itp.
Tak rozumianej oceny właściwego użycia języka nie można stosować
w całości do tekstów literackich (a także żartobliwych i czysto ekspre-
sywnych). Zasady budowania tekstów artystycznych oparte są w dużej
mierze na fikcji literackiej oraz funkcji mimetycznej; są one przy tym
zmienne w czasie, podlegają rÓŻnym poetykom, Zasady te nie należ·ą do
zakresu kultury języka w przedstawianym tu rozumieniu. Żartobliwość za-
wiesza postulat szczerości. Czysta ekspresja ze swej natury nie bierze pod
uwagę potrzeb odbiorcy, jest tylko spontanicznym wyrazem postaw na-
dawcy. W tym zakresie kultura języka może jedynie apelować o powści<!-
gliwość nadawców, o posługiwanie się językiem tak, hl' - jeśli komunikat
trafia do odhiorcy - jego prawa i potrzehy hyły tabe hrane pod uwagę·
Problem kontaktów językowych obejmuje także etykę odbiorców. Tak
jak istnieje odpowiedzialność za słowo wypowiadane, tak też istnieje od-
powiedzialność za odbiór słowa - maksymalnie wnikliwy i życzliwy, Tak
jak nadawca odpowiada za wybór między milczeniem i mówieniem, tak
też odbiorca - za wybór między słuchaniem (czytaniem) i niesłuchaniem
(nieczytaniem) komunikatów, zwłaszcza tych, na których odbiorze nadaw-
com szczególnie zależy.
Do etyki odbioru wypowiedzi językowych należy zarówno ogólnospo-
łeczna zasada wysłuchiwania obrony tych, których o coś obwiniamy, jak
też ważna w kontaktach indywiduałnych zasada słuchania tych wszy-
stkich, którzy ze względów psychicznych (samotność, trudności wewnę-
trzne itp.) bardzo potrzebują tego, by ich wysłuchano.
POPRA WNOŚĆ, NORMA I JEJ ODMIANY
Tradycyjnie uznawanym skladnikiem właściwego użycia języka są jego
poprawność i sprawność. Poprawność językowa to posługiwanie się języ-
kiem zgodnie z jego n o r m 'l,
O normie językowej mówi się w dwóch znaczeniach: (l) jako o zbio-
rze jednostek językowych i społecznie zaaprobowanych reguł ich łączenia
(norma użytkowa), (2) jako o zbiorze reguł posługiwania się jednostkami
językowymi sformułowanych
przez językoznawców
(norma skodyfikowana).
Pojęcie normy w pierwszym znaczeniu w różnych opracowaniach z za-
kresu kultury języka występuje jako jeden z członów triady: (I) system
językowy (model abstrakcyjny: zbiór jednostek danego języka i reguł ich
łączcnia w konstrukcje językowe); (2) norma obejmująca swoim zasię-
giem cechy nie tylko dystynktywne jednostek językowych (np.
bezdźwięczną wymowę 11) i ukazująca zasięg reguł niekategorialnych (np.
to, że nie ma konstrukcji rzeczownikowej ilcie od czasownika i.<e); (3)
uZ.us, tj. zbiór jednostek języka i ich połączell spotykanych w tekstach da-
nego okresu, alc nie zawsze społecznie aprobowanych. Tę triadę niektó-
rzy redukują do dwu klas zjawisk, bez wyróżniania abstrakcyjnego
systemu i mniej abstrakcyjnej normy. Wówczas normę (czyli system języ-
ka) przeciwstawia się uzusowi.
Pojęcie normy języka wiąże się ściśle z problemem jego odmian fun-
kcjonalnych, socjalnych, terytorialnych, z jakościq kontaktu (oficjalnego
czy te7, nieoficjalnego, mówionego czy też pisanego). Wszystkie te od-
miany w mniejszym lub większym stopniu różnią się od siebie, choć
wszystkie zawierają wiele wspólnych składników zwłaszcza w zakresie
systemu gramatycznego i słownictwa podstawowego. Odmiany języka
rMni,! się między sob,! stopniem rygorystyczności normy skodyfikowanej,
i skodyfikowanych
101837788.004.png
Najpełniej skodyfikowana jest norma ortograficzna, najl:1ni~j. poddają się
kodyfikacji normy leksykalna i frazeologiczna wobe~ wIelkIej v-: tym z~-
kresie zmienności języka. Najbardziej rygorystyczna jest norma j~zyka pi-
sanego przeznaczonego do kontaktów oficjalnych, zwanego ję,zY~lem
literackim, najmniej rygorystyczna - norma języka p~toczncW) 1ll0WIOnC-
go W kontaktach nieoficjalnych. Pojęcie normy ~tyllstycz,nej nalezałoby
odnosić do zasad budowy poszczególnych gatunkow tekstow (w tym ga-
tunków literackich) i wiążących się z nimi modyfikacji systemu gramaty-
cznego i leksykalnego języka. .. ., .
Kodyfikację normy językowej w całoścI wmny zaw~erac gramatykI .(w
zakresie systemu gramatycznego) i słowniki (w zakresIe słowl1lctwa, fra-
zeologii i łączliwości leksemów). Aby pełnić taką ro!~.' Wyd~IWIll~t:V~lte
powinny być wyposażone w odpowiedni system kwaiJhkat~row, roZ!1łCU-
jący m.in. normy poszczególnych odmian. W praktyce OPiSY, o ktor~~.h
mowa, są niedoskonałe zarÓwno pod względem samego systemu kwaiJł~-
katorów i konsekwencji jego stosowania, jak też (zwłaszcza w słowl1l-
kach) opisu znaczell i łączliwości poszczególnych jednostek. j~zyka. .
W sposób wybiórczy kodyfikują normę języko~ą słowl1lkl o.rt()ep~czne
i poradniki językowe. Obejmuj,! one część zjawisk, w. zakresIe ktorych
norma jest chwiejna, które budzą W4tpliwości użytkowlllków.
.
niki itd. (pOL nowe słowa takie, jak kon/eller, orbilUwa(), (b) są opera-
tywne, ekonomiczne (por. np. prz.egubowiec zamiast aUlObus prz.egubo-
wy), (c) są wystarczająco precyzyjne znaczeniowo (por. np. próby
różnicowania przymiotników ku//urowy i kllf/lIra/IIY) i nie prowadzą do
rozbudowy homonimii w języku. Każde z tych kryteriów wymaga stoso-
wania ostrożnego i zróżnicowanego w różnych odmianach języka i róż-
nych sytuacjach jego użycia. Trzeba też pamiętać, że to, co bardziej
funkcjonalne dla nadawcy komunikatu językowego, może być mniej fun-
kcjonalne dla jego odbiorcy i odwrotnie.
Niesłuszne wydaje się programowe ograniczanie w myśl tego kryterium
nowych wyraŻe]1 synonimicznych jako redundantnych. W języku natural-
nym redundancja jest potrzebna zarówno w zakresie słownictwa i frazeo-
logii, jak skladni. Toteż nieprzekonujące wydaje się np. zwalczanie form
obcych za pomocą argumentu mówiącego o ich redundantnośei. Wyrazy
obce mogLI być natomiast elementami utrudniajL!cymi rozumienie i zapa-
miętanie tekstu, zaciemniającymi jego treść. W tym sensie są one - stoso-
wane w nadmiarze - sprzeczne z kryterium funkcjonalnym. Kryterium to
rozumiemy lU szerzej: dotyczy ono nie tylko jednostek języka, ale i budo-
wy tekstu, pokrywa sit; z wymienioną wyżej zasadą (4) Grice'a ("bądź
zrozumiały!"). Tekst zbudowany funkcjonalnie tu tekst o logicznym ukła-
dzie treści, poprawnie budowanych zdaniach, \vłaściwie stosowanych wy-
kładnikach
Norma skodyfikowana nie jest wiernym ?dbiciem n?rmy użytkowej.
Czasem jest z nią sprzeczna, czasem powstaje tam, gdzIe. norma ~Iz.ytk~-
wa Ueszcze) się nie ukształtowała lub gdzie została zachWiana. W.Iąze SIę
to z odmiennością sposobu kształtowania się obu norm. Norma uzytkowa
ksztalLuje się glównie w sposób spontaniczny, często ?~d wpływełl~ okre-
ślonych odmian regionalnych illub socjalnych, w mnIej~zym. stopniu. pod
wpływem idiolektów wybitnych pisarzy. W epoce ~~owozytl~e.l I.auwazalne
jest również oddziaływanie na nią normy skodyh~0v-:anej.. Nonm~ sko-
dyfikowana kształtuje się pod wpływem ró7.nych sWladomle pr~~.J~tyc,h
kryteriów i wzorców, które czasem wchodzą ze sobą w sprzec.znosc. I .kt~)-
re S4 historycznie zmienne. Kryteria, na które się ona powołUje, dZIeli ~Ię
zazwyczaj na wewnętrzne (wewnątrzjęzykowe) i. zewnęt:z?e .(zewnątrzję-
zykowe). Kryteria wewnętrzne wiążą się z funkcjonalnosclą jednostek ję-
zykowych oraz ich zgodnością z systemem.
spójności znaczeniowej,
tekst dostosowany
w sposobie
formulowania do możliwości interpretacyjnych
odbiorców, dla których
jest przeznaczony.
.!5ryterium z g o d n o ś c i z s y s t e m e m ujawnia się przy
ocenie innowacji językowych. Często występuje też w formie nieco innej,
jako kryterium I.godności z tendcncjami rozwoju .k:zyka. Stanowi obronę
języka przed obcymi mu (w danym okresie jego rozwoju) konstrukcjami
wyrazowymi i składniowymi. Jest przejawem traktowania języka jako
swoistej, historycznie ukształtowanej, dynamicznej struktury, która w
pewnym sensie zobowiązuje, która nie powinna być burzona i zmieniana
ani przez ingerencję dyletantów i poszukiwaczy tanich efektów, ani przez
inercję i lenistwo umysłowe.
WEWNĄTRZ)ĘZYKOWE KRYTERIA
POPRAWNOSCI: , ,
FUNKCJONALNOŚĆ I ZGODNOSC
Z SYSTEMEM
KRYTERIA ZEWNĄTRZJĘZYKO\-VE:
NARODOWE, LOGICZNE, AUTORYTETU
I UZUSU
Kryterium zgodności z systemem języka bliskie jest zewnątrzjęzykowemu
kry t e r i u m n a r o d o w e m u. Istotą tego kryterium jest do-
strzeganie i docenianie związku między kulturą danego narodu i jego ję-
zykiem. Na to kryterium powoływali się obroilcy języka polskiego w
Pojęcie f u n k c j o n a I n o ś c i jest złożone: funkcjonalne są te
jednostki języka, które: (a) są potrzebne z uwagi na rozwój wiedzy, tech-
101837788.005.png
różnych okresach naszych dziejów: w XV i XVI W., kiedy walczo~o
o prawo posługiwania się polszczyzną literacką i o jej ukształtowanIe;
w XVII w., kiedy przeciwstawiano się modzie makaronizowania; w okre-
sie Oświecenia. kiedy trzeba było stawiać barierę masoweJllU napływowi
galicyzmów; w XIX i na początku XX w., kiedy uczulano społeczeństwo
na niezauważalne niejednokrotnie wpływy języków zaborców i zwalczano
je w licznych poradnikach językowych. a także czasopisl~lach. .
Kryterium narodowe aktualizuje się przede wszystkim wtedy, kIedy
mamy do czynienia ze szczególnym z:agroż.eniem kultury danego narodu
lub nagłym odradzaniem się ducha narodowego (jak np. w Czechach na
początku XIX w.). Postawa obronna wiąże się w tym wypadku z naci-
skiem na rodzimość struktur językowych, prz:eciwdziałaniem masowemu
naśladownictwu opartemu bądź na inercji i bezmyślności, bądź na autory-
tecie języka obcego i snobistycznej chęci ujawniania jego znajomości.
Problem rodzimości jest szczególnie żywy w wypadku języków narodów
małych. często pozbawionych własnej państwowości, broniących się. przed
wpływami języka hegemona. To dotyczyło i dotyczy m.in. sytuacji Polski.
Współcześnie problem ten ujawnia się wśród licznych narodów, któ-
rych języki ulegają wpływom języka angielskiego jako między-
narodowego w dziedzinie nauki, techniki, gospodarki, reklamy.
Wpływy te narastają i w krajach postkomunistycznych, które jednak
do niedawna były bardziej uwrażliwione na ślady oddziaływaJ1 języka
rosyjskiego. W ostatnim okresie liczba zapożyczeń angielskich w polskim
języku naukowym i technicznym, zwłaszcza zaś w nazewnictwie zwią~a-
nym z biznesem, narasta lawinowo. Budzi to zdecydowany sprzecIw
wszystkich użytkowników języka i kodyfikatorów norm językowych, któ-
rzy uznają potrzebę umiaru w korzystaniu z wyrażeń obcych (zwłaszcza
nie przyswojonych).
Zbyt rygorystyczne zwalczanie elementów obcych w języku może prze-
radzać się w puryzm językowy. Język musi w jakimś stopniu pozostawać
otwarty na wpływy obce, zachowywać równowagę między nimi i elemen-
tami rodzimymi. Procent internacjonalizmów, zwłaszcza w języku nauki i
techniki. rośnie we wszystkich językach świata, stanowiąc jeden z przeja-
wów unifikacji ludzkiej kultury. Tak więc walka o rodzimy kształt języka
nie powinna przeradzać się w tendencję do izolacji, do tworzenia getta ję-
zykowego.
Jednocześnie jednak dhałość o rodzimy kształt słownictwa ogólnego ma
swoje ałębokie uzasadnienie. wi<lż.ące się 7. przejrzystością rodzimych
strukturo słowotwórczych, słabiej ulegających zatarciu, a nawet jcśli są w
pewnej mierze zatarte - zachowujących więcej skojarzeJ1, znaczeń nadda-
nych. Życie języka polega w dużym stopniu na obecności takich znaczcJ1
i skojarzeń aktualizuj<}cych się w tekstach. Na przykład rodzime nazwy
kwiatów bratek, niezapominajka, ostróżka, mieczyk są o wiele bogatsze
skojarzeniowo niż obce gladiolusy, gerbery czy też floksy.
Jr;zyk zawierający dużo elementów rodzimych jest bardziej konkretny,
obrazowy, bardziej podatny na różnego rodzaju gry językowe, niesie też
w sobie wartość istotną dla większości użytkowników: klimat bliskości i
pewnego związanego z nią ciepła. Jednocześnie rodzime słowa i frazeolo-
gizmy zachowują szczególnie dużo z historii materialnej i duchowej naro-
du, z jemu właściwej interpretacji świata. I tak np. ewolucja znaczeniowa
wyrazu oszczerstH'o, wiodąca od 'szydzenia' ku 'szkalowaniu', a wyrazu
szcze,J' - od 'szerokiego, otwartego w sensie fizycznym' do 'otwartego w
sensie przenośnym', a tym samym 'niezakłamanego, autentycznego, mó-
wiącego prawdę', wskazuje na pewne kierunki polskiego myślenia etycz-
nego. Prazeologizlll gOfli{ w fJiętkę ujawnia wplyw środowiska myśliwych
na polski język ogólny (w odniesieniu do psa myśliwskiego zwrot ten
znaczył 'iść po śladach w odwrotną stronę niż należy'), a frazeologizm
w.\;j.';(' jak Zabłocki fla mydle utrwala w j<;zyku konkretne wydarzenie i
konkretne nazwisko człowieka żyjącego w XVIIIw.
Jak w wielu innych, tak i w tym zakresie ważny jest jednak umiar:
trzeba doceniać również obecność obcych ·struktur wyrazowych, zwłasz-
cza międzynarodowej frazeologii, wiążącej dany naród z całą kulturą eu-
ropejską, trzeba doceniać zapożyczenia z różnych. nieraz bardzo
odległych języków, które poświadczają historycz!1e związki różnych kul-
tur i narodów.
Zupełnie inne względy leżą u podstaw formułowania kry t e r i u m
log i c z n o ś c i struktur językowych. Jest to rozumowanie bliskie
temu, które uzasadnia kryterium zgodności elementów języka z systemem
językowym, tyle że w wypadku zasady logiczności .Proni się nie określo-
nej struktury języka, ale określonej· struktury myśli przejawiającej się w
wyrażeniach języka. Jest to kryterium szczególnie istotne dla oceny budo-
wy tekstów. Przy ocenianiu budowy wyrazów i związków frazeologicz-
nych, w których w historycznym rozwoju języka utrwalają się często
pewne nielogiczności. trzeba zachować powściągliwość. Przykładem
utrwalonych nielogiczności może być niesymetryczna pod wzglr;dem kate-
gorii strony para słów: widomy 'który może być widziany' i niewidomy
'nie widzący' czy też budowa wyrażenia w oparciu o. dotąd zresztą nie
uznawanego przez wir;kszość autorów prac normatywnych, choć ogólnie
stosowanego.
Pozostały jeszcze do omówienia dwa ważne kryteria zewn<ltrzjęzykowe:
kryterium autorytetu i kryterium uzusu. A u t o r y t e t e m w spra-
wach poprawności jr;zykowej bywały i bywają pewne środowiska, instytu-
cje i jednostki - wielcy pisarze oraz inni wybitni ludzie znani zarazem
jako świetni styliści. Dziś mówi się ogółnie o upadku autorytetu literatury
wspólczesnej jako wzorca pięknej polszczyzny, jako że literatura ta dąży
101837788.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin