Urlop we Włoszech.txt

(34 KB) Pobierz
A sk�d ja mia�em wiedzie�, �e tu jest tak popularne opalanie si� topless? Anna przys�uchiwa�a si� od jakiego� czasu dyskusji znajomych, z kt�rymi przyjechali tego roku nad w�oskie morze. - Nie mam o to do Ciebie pretensji, ale zrozum, nie musz� w tym uczestniczy�, nie b�d� si� rozbiera�! Jakie jest moje mniemanie o moim biu�cie wiesz i ju�. G�os Marty brzmia� spokojnie. Ba! Jak na rozw�j sytuacji nad wyraz spokojnie, natomiast g�os jej m�a, Krzy�ka, zdecydowanie bardziej energicznego, a nawet energetycznego cz�owieka by� do�� natarczywy. Anna postanowi�a nie przys�uchiwa� si� dalej, ale wtedy pad�o imi� jej m�a. - A czego Ty si� masz niby tam wstydzi�. Piotra wzroku? Przecie� on Tw�j biust zlustrowa� ju� tysi�ce razy! No tak. Anna wielokrotnie usi�owa�a sobie wyt�umaczy�, �e tylko ona widzi, jak jej m�� gapi si� na piersi Marty. Znali si� w czw�rk� od pi�ciu lat, ale przy ka�dym spotkaniu Piotr skwapliwie korzysta� z okazji i spogl�da� zdecydowanie poni�ej linii oczu Marty. A kiedy wychodzili razem na jak�� taneczn� imprez�, czy do jakiej� knajpki, a Marta ubiera�a swoje �ma�e, czarne�, wtedy praktycznie ca�y wiecz�r wzrok Piotra b��dzi� po piersiach Martusi. Okre�lenia Piotra nie raz j� roz�miesza�y. Zreszt� po kilku pierwszych dyskusjach na temat zagl�dania w biust Piotr z rozbrajaj�c� szczero�ci� powiedzia�, �e tak by�o, tak jest i tak b�dzie, �e to naturalne u wszystkich facet�w, �e fakt, nakr�ca go to, podnieca, ale i tak realizuje si� z �on�. A jego fantazje o seksie z innymi, jego sny o ssaniu biust�w, w tym Marty, jego erekcje na my�l, �e cho�by pomi�dzy Marty piersiami przesuwa si� jego cz�onek, s� nieod��czn� cz�ci� jego �ycia erotycznego, i je�li ma si� tego pozby� to b�dzie si� nadawa� li tylko do klasztoru. I c� ona mia�a zrobi�. Ich po�ycie erotyczne by�o pe�ne i zadowalaj�ce, mo�e r�wnie� dlatego, �e byli ci�gle dla siebie. Kochali si� cz�sto i bez szczeg�lnego upodobania sypialni. Jedyny okres, gdy brak�o jej czego�, to jego roczny pobyt za granic�. Ale nigdy mu si� nie przyzna, �e by� w tym okresie kto�, kto� Nie! Nie przyzna si� nawet w my�lach, bo to boli j� nadal. W�a�ciwie boli nie dlatego, �e si� sta�o, ale dlatego, �e rozsadza j� nieuczciwo�� w wymaganiu pe�nej wierno�ci z jego strony.
Mo�e gdyby te� j� zdradzi�, mo�e szala�aby, ale mo�e uzyska�aby wewn�trzny spok�j� Anna odwr�ci�a si� nagle, gdy do kuchni wesz�a Marta.
Robisz sobie drinka? zapyta�a. Spojrzawszy na pe�n� szklank� Martini z lodem Anna odrzek�a:
Tak, a co, chcesz te�? je�li mo�esz, to zr�b mi, prosz�. Przygotowuj�c drinka Anna czu�a na sobie spojrzenie Marty.
Po chwili niezr�cznej ciszy, kt�r� przerywa�y odg�osy nalewania, brz�k kostek lodu i d�wi�k mieszania Marta spyta�a.
Ty te� nie masz za z�e Piotrowi, �e mnie rozbiera wzrokiem? Anna oddaj�c si� przed chwil� rozmy�laniom nie s�ysza�a ko�c�wki ich rozmowy, tote� zaintrygowa�o j� zaakcentowanie przez Mart� s�owa �te�� a co? Krzysiek ma mu to za z�e? no w�a�nie nie.
Wyobra� sobie, �e wie, �e widzi i nie tylko nie zamierza w �aden spos�b reagowa�, ale te� wr�cz go to podnieca.
W�a�nie si� dowiedzia�am, �e jedyny problem, jaki widzi m�j m�� w ewentualnym rozbieraniu si� moim na pla�y to fakt, �e jak zauwa�y, �e si� inni �lini� na m�j widok, to mo�e si� podnieci�. Rozumiesz to! Nie my�li o tym, �e mnie mo�e by� wstyd, tylko o sobie. Ha, ha! za�mia�a si� Anna. M�ski egoizm jest mi bardzo dobrze znany. Ale wracaj�c do tego co m�wisz. Ja te� nie mam za z�e Piotrowi. Nie b�d� Ci szczeg�owo opowiada�, o ile nasz seks po waszych wyj�ciach jest mocniejszy i bardziej ekstatyczny, kiedy jeszcze Piotr jest nabuzowany Twoim widokiem. W�a�ciwie to czasami my�l�, �e powinnam Ci podzi�kowa�, u�miechn�a si� Anna.
No zobacz, jak to Ci nasi Panowie s� dziwaczni. Tw�j si� podnieca moim biustem, a m�j si� �lini na widok Twojej pupy, czy Twoich ust. Anna spojrza�a przeci�gle w oczy Marty. Przez kr�tk� chwil� zastanawia�a si� sk�d w Marty tyle jadu.
Wszyscy we czworo wiedzieli, �e Anna maj�c �adny, pe�ny, kszta�tny biust, kt�ry w ostatnie dwa dni bardzo ch�tnie eksponowa�a na pla�y, wygl�dem swoich, jej zdaniem zdecydowanie za okr�g�ych po�ladk�w jest zawiedziona, a usta, s� co prawda pe�ne, nawet bardzo. Nawet kiedy� na jednej z zak�adowych imprez mocno wypity kolega powiedzia� jej, �e ma takie seksowne wargi, wprost do ssania, za co go spoliczkowa�a� Hm. A mo�e to nie by� jad. Mo�e rzeczywi�cie Krzy�ka podnieca to co mocno wydatne. Marta ze swoim bardzo du�ym biustem po�ladkami nie mog�a si� pochwali�. Niezmiernie szczup�e uda i troch� za cienkie nogi. Ile to razy obie wybieraj�c si� na zakupy kupowa�y dwa takie same komplety, z tym, �e Marta bra�a swoj� g�r� i d� Anny, a Anny do swojej g�ry bra�a d� Marty. Z�e na siebie, �e kupuj� to samo widzia�y w tym drog� do posiadania fajnych ciuch�w a jedyne co musia�y, to umawia� si�, kt�ra idzie jak ubrana, by si� nie �powieli�.
Co tak zamilk�a�?
Zaskoczy�a� mnie tym, co powiedzia�a�, kilka razy spojrza�am na pla�y na Krzy�ka, ale nie widzia�am, by m�j nagi biust jako� na niego wp�ywa�, u�miechn�a si� Anna.
Biust nie. Biust monstrualnych rozmiar�w to mam ja, powiedzia�a skwaszona Marta. Jakich monstrualnych, Martusia ! Co ty! Masz, masz �liczny, du�y biust i tyle.
Ale jak ja si� mam z takimi wielkimi cycami rozebra� na pla�y? Jak to jak?! Anna mimowolnie spojrza�a na piersi Marty. Przez bia�y top, kt�ry za�o�y�a do do�u od stroju k�pielowego wyra�nie wida� by�o napieraj�ce na materia� du�e brodawki. Widzia�a� te dwie pary po naszej prawej dzi�, kontynuowa�a Anna. Starsze panie, t�gie, z du�ymi biustami, o wiele wi�kszymi od Twojego a siedzia�y rozebrane. Tutaj to normalne. Nikt si� na to wielce nie gapi, no mo�e paru m�okos�w.
No w�a�nie, w��czy� si� do rozmowy Krzysiek, t�umacz� jej od powrotu z pla�y. Niech si� rozbierze jak ty, jak inni, niech si� opali porz�dnie, niech przestanie narzeka�, �e z�y str�j, �e j� uwiera niewygodny stanik.
A ja Ci t�umacz�, �e si� wstydz� i ju�. No i kogo takiego Ty si� wstydzisz, nie jeste� p�pkiem �wiata, na pla�y jest tysi�ce kobiet, kto niby mia�by si� akurat na Twoje cyce gapi�.
A cho�by i nawet Piotr, szepn�a pomi�dzy dwoma du�ymi �ykami Martini Marta.
Piotr, co Piotr, wyj�cie Piotra z �azienki owini�tego w sam r�cznik nast�pi�o dok�adnie w p� ostatniego zdania Marty. Przewracaj�c wyp�ukane k�piel�wki, ostatni z k�pi�cych si� po przyj�ciu z pla�y Piotr podszed� do nich i ponowi� pytanie:
O czym mowa? zapyta� Piotr, widzisz, zacz�� Krzysztof, moja �ona nie rozbiera si� na pla�y, bo si� wstydzi i kr�puje, �e b�dziesz si� gapi� na jej nagi biust. Ha, ha, ha! roze�mia� si� Piotr, Martusia, a czym Ty si� przejmujesz?
Ja si� gapi� na ka�dy spory biust, wi�c jeden mniej, czy jeden wi�cej, zreszt� jest na to rada. Anna usiad�a na sofie i po�o�y�a nadal pe�n� szklank� Martini na st�, Krzysztof opar� si� o kredens a Marta sta�a przy Ani i wszyscy patrzyli si� na wycieraj�cego w�osy Piotra.
Piotr mia� dziwn� umiej�tno�� skupiania uwagi na sobie. Czy to umiej�tne dopieranie tonu g�osu, czy pauzy, kt�rymi si� pos�ugiwa� w wypowiedziach, a mo�e wszystko razem sprawia�o, �e by� ch�tnie s�uchany. Je�li nie chcesz si� kr�powa�, kiedy na pla�y b�d� si� na Ciebie gapi�, musimy zrobi� co�, abym si� tam nie musia� gapi�.
�ebym si� nie gapi� na czyj� biust musia�bym si� ju� na� sporo napatrze�. Jak widzicie na biust �ony si� nie gapi�. Podsumowuj�c, je�li zanim p�jdziemy na pla�� poznam dok�adnie Tw�j nagi biust to jutro rozgl�da� si� ju� b�d� za innymi�
W pomieszczeniu zapad�a nienaturalna cisza. Marta usiad�a ko�o Anny, wzi�a do r�ki szklank� z Martini jakby w og�le nie kojarz�c, �e to nie jej drink i upi�a spory haust. Anna u�miecha�a si� w duchu.
Przebieg�o�� Piotra by�a niesamowita.
Znaczy proponujesz, �ebym�, nie�mia�o zacz�a Marta, dok�adnie tak, zdejmuj top, si�d� tu na godzin�, napatrz� si� i nie b�dziesz si� musia�a o m�j wzrok nigdy wi�cej martwi�, powiedzia� Piotr siadaj�c na fotelu naprzeciwko Marty. Zanim Iwona zd��y�a cokolwiek powiedzie�, jej m�� stan�� za sof�, uj�� w d�onie boki jej topu i chcia� go z niej �ci�gn��. No co� Ty! zaprotestowa�a Marta chc�c od�o�y� szklank� z po�ow� drinka. Nie, no co� Ty, upiera� si� Krzysztof i w chwili, gdy Anna przej�a z d�oni Iwy szklank� prawie ods�oni� biust Iwony, tylko to jest dobry pomys�, nie b�dziesz mi si� zalewa� potami na pla�y.
Zostaw, Marta lekko trzasn�a go po r�kach, Ok! Ok. Ja sama. Tylko si� nie �miejcie, te s�owa skierowa�a do Piotra.
Po raz kolejny zapad�a cisza.
Nie b�dziesz mia�a nic przeciwko? zapyta�a Marta Ann�? Przecie� nie jeste�my dzie�mi, je�li ma Ci to pom�c oswoi� si�, to bardzo prosz�, a mo�e mnie to si� odp�aci lepszym seksem w nocy, parskn�a �miechem Anna pr�buj�c jako� roz�adowa� napi�cie, jakie si� wytworzy�o. Te� uwa�am, �e powinna� korzysta� z urok�w tutejszej pla�y w pe�nym zakresie.
Ale ja si� kr�puj�, masz dopij, powiedzia�a Anna wr�czaj�c jej drinka, rozlu�ni Ci� i przesta�, w naszym wieku nie ma si� co wstydzi�, a jak si� kr�pujesz, to zr�bmy tak.
Stan� mi�dzy Tob�, a Piotrem, zas�oni� Ci�, zdejmij top, dopij wtedy drinka i zobaczymy� Anna zas�oni�a swoim cia�em Mart�, spojrza�a w jej oczy i widz�c dalsze niezdecydowanie pochyli�a si�:
Unie� r�ce� Marta maj�c twarz tu� nad biustem Anny odetchn�a na tyle g��boko, �e jej gor�cy oddech sp�yn�� na ciasno opi�te stanikiem stroju k�pielowego piersi Anny. Zdejmiesz te� stanik?.. B�dzie mi jako� tak por�czniej, poprosi�a Marta unosz�c r�ce. Jasne! powiedzia�a Anna wpatruj�c si� w ods�aniaj�cy si� biust Marty. Przy uniesionych r�kach jej piersi rzeczywi�cie bardzo du�e by�y uniesione i napi�te.
Ca�a rozmowa, sytuacja sprawi�a, �e du�e, okr�g�e, i br�zowe brodawki ukrwi�y si� do tego stopnia, �e wida� by�o biegn�ce tu� pod sk�r� sploty �y�ek.
Sutki lekko nabrzmia�e, mocniejszej barwy wydawa�y si� pulsowa�.
Kiedy opu�ci�a d�onie piersi opar�y si� o klatk� piersiow�, troch� ni�ej i teraz sprawia�y wra�enie kr�g�ych wzg�rz. Marta by�a pr�cz biustu raczej ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin