{1215}{1281}Przedstawienie "Tristana" Richarda Wagnera {1285}{1377}w czerwcu 1865 roku {1383}{1459}kosztowało królestwo fortunę. {1463}{1596}Do tego nierozsšdnego wydatku|trzeba doliczyć koszty przeznaczone {1599}{1704}na przyjęcie cesarzowej Elżbiety, {1708}{1762}która ostatecznie postanowiła nie przyjeżdżać. {1766}{1873}W ten sposób dobitnie wyraziła|swój brak aprobaty dla przedsięwzięcia. {4395}{4459}Nie lubię uczucia wyczekiwania. {4463}{4513}Nie lubię wpuszczać ludzi w maliny. {4518}{4584}I nie lubię dawać daremnych nadziei. {4615}{4693}Nie żywiłem żadnych nadziei.|Byłem pewien, że nie przyjedziesz {4697}{4768}i nie zechcesz wysłuchać "Tristana". {4772}{4836}To był sukces. {4840}{4906}Powinna była to widzieć.|Widownia biła brawo. {4911}{4993}Ogromny sukces,|od poczštku do końca. {4999}{5078}A kiedy Wagner pojawił się|na scenie i przemówił... {5083}{5178}Chciałbym móc to wyrazić|tak wspaniale jak on. {5183}{5239}Powiedział, że tak jak|Tristan i Izolda wypili napój... {5244}{5298}Ile to dokładnie kosztowało? {5303}{5355}- Co?|- Wszystko: {5360}{5421}Wagner, orkiestra, dyrygent|i jego rodzina, {5426}{5503}dom Wagnera, dyrygenta i rodziny. {5508}{5610}Do czego zmierzasz z tymi pytaniami?|To bez znaczenia. Odnielimy sukces. {5614}{5690}Sukces!|O sukcesach szybko się zapomina. {5696}{5769}To najlepszy sposób żeby cišgnšć|na siebie najzjadliwszš krytykę. {5774}{5845}Nagonka zaczęła się|jeszcze przed tym twoim sukcesem. {5850}{5916}I ty się tym przejmujesz? {5920}{5988}Przejmujesz się głosami małodusznych ludzi? {5993}{6055}Tak, jeli majš rację. {6163}{6216}Co chcesz osišgnšć? {6263}{6336}Przejć do historii jako|mecenas Richarda Wagnera? {6371}{6457}Jak moja teciowa ze|swoimi głupimi malarzami. {6463}{6585}Skoro ten Richard Wagner jest taki wielki,|powinien obyć się bez twojej pomocy. {6589}{6669}Wasza żałosna przyjań|daje ci tylko złudzenie {6674}{6731}że współtworzysz co ważnego. {6737}{6835}Tak jak to, co jest między nami,|jest jedynie iluzjš uczucia. {6887}{6944}Nie potrafisz być sam. {6948}{7016}Chciałby widzieć mnie jako|swojš platonicznš miłoć {7020}{7091}uspokajajšcš twe sumienie. {7162}{7248}Potrzebujesz pomocy,|której nie potrafię ci dać. {7721}{7815}Ożeń się. Polub Zofię. {7864}{7976}Ale... nigdy nie kochałem kobiety.|Oprócz ciebie. {8071}{8188}Miłoć to także obowišzek.|Ty żyjesz we własnym wiecie. {8215}{8263}Porzuć marzenia o sławie. {8304}{8370}Władcy tacy jak my nie tworzš historii. {8430}{8531}Jestemy marionetkami.|Historia o nas nie pamięta. {8588}{8676}Odnotowuje tylko tych z nas,|których kto zabił. {9092}{9177}Takš muzykę lubiš Niemcy, nie mojš. {9211}{9318}Doszło do tego, że wszystkie|brukowce w Monachium na mnie napadajš. {9323}{9422}Nie czytaj ich. Każę je|przed tobš chować. {9426}{9537}To jeszcze zabroń mi wychodzić|z domu. Ludzie na ulicy mnie obrażajš. {9611}{9669}Chciałbym cię tu|trzymać jak więnia {9709}{9827}wiedzšc, że pracujesz dla siebie|i dla mnie. {9833}{9909}Czasem się zastanawiam|na jak długo sił mi wystarczy. {9947}{9989}Cóż, muszę tobie zaufać. {9994}{10078}Może to strach przed życiem|mnie paraliżuje. {10083}{10179}Przed życiem, jakie wiodłem|nim poznałem Waszš Wysokoć. {10183}{10246}Wasza Wysokoć zechce rzucić okiem. {10250}{10339}Brak podziału na sektory,|widownia na podobieństwo amfiteatru. {10343}{10450}Dzięki temu publiczoć nie będzie|podzielona według klas społecznych. {10454}{10521}Orkiestra ukryta pod scenš, {10525}{10585}ale to akurat lepiej widać na innym planie. {10590}{10650}Nietypowy system owietlenia, {10654}{10725}bo widz musi być skoncentrowany na scenie. {10729}{10799}Widownia ma być pogršżona|w zupełnej ciemnoci. {10825}{10949}- Ile miejsc?|- 1500... Może 1700. {10954}{10998}Semper poda dokładnš liczbę. {11003}{11054}Sšdzę, że powinnimy zamówić|conajmniej 2000 miejsc. {11060}{11178}Po oszacowaniu kosztów i tak pewnie|wymuszš budowę mniejszego teatru. {11182}{11288}- Albo zakwestionujš cały projekt.|- Czemu tak sšdzisz? {11292}{11382}Jestem pewien, że tak się skończy. {11404}{11503}Wystarczy spojrzeć, jakie|poruszenie wywołał "Tristan". {11507}{11591}Można wyobrazić sobie reakcje na|wiadomoć o budowie nowego teatru. {11596}{11698}Wszyscy poczujš się obrabowani.|Będš chcieli mnie zamknšć. {11702}{11755}Jak tu pracować dla takiej publicznoci? {11760}{11855}Wielkie umysły wiedzš,|jak ważna dla kraju jest muzyka. {11860}{11924}Ale tutaj wszyscy paplajš|o wyrzucaniu pieniędzy w błoto. {11928}{12027}Tylko liczš i liczš. Tyle dla|tenora, sopranistki, orkiestry... {12033}{12102}Majš inne powody. {12108}{12158}Bzdura! Przepraszam za język. {12162}{12242}Sukces "Tristana"|napełnił mnie szczęciem i nadziejš. {12248}{12355}A teraz te kretyńskie ataki wszystko|psujš. Godzš też w Waszš Wysokoć {12359}{12430}czynišc was niepewnym, smutnym,|pozbawionym entuzjazmu. {12435}{12554}Mnie? Nie, to nie dlatego.|Jak możesz tak myleć? {12593}{12671}Gdyby nie ty, nie miałbym po co żyć. {12697}{12790}Jeste mojš nadziejš, mojš pociechš. {12840}{12898}W budowę nowego teatru {12904}{13009}wkładam cały swój entuzjazm.|Całe serce. {13296}{13361}Przepraszam, że przeszkadzam|ale robi się ciemno {13365}{13480}a nasza Fanny nie miała wejć|zapalić wiateł. Prosiła, bym jš wyręczyła. {13545}{13622}Nie szkodzi. Proszę wybaczyć nasze gadulstwo. {13803}{13878}- Czy mogę służyć herbatš?|- Tak, proszę. {14012}{14114}Jak się dzi czujesz, Mistrzu?|Lepiej? Wypoczšłe? {14161}{14241}- Mleka, Wasza Wyskoć?|- Poproszę. {14286}{14352}- Byłe niedysponowany?|- Nic poważnego. {14380}{14427}Czemu dowiaduję się ostatni? {14450}{14516}Dziękuję.|Moglimy przełożyć rozmowę na jutro. {14521}{14602}- Czuję się wietnie.|- Nieprawda. {14621}{14700}Każdy, kto stšpa na krawędzi, jak ja,|ma swoje wzloty i upadki. {14705}{14768}Od lat cierpię na migreny. {14772}{14835}Proszę wybaczyć, ale|to nie tylko migreny. {14839}{14903}Jego Wysokoć powinien wiedzieć|o twoim stanie zdrowia. {14939}{15004}Proszę mówić. Muszę|wiedzieć, o co chodzi. {15023}{15104}- Nie ma o czym mówić.|- Nie. {15174}{15265}Cóż, powiem to jako osoba {15270}{15352}znajšca Mistrza wprawdzie doć krótko... {15357}{15437}ale to samo zaobserwował mój mšż, {15443}{15501}który Jest oddanym przyjacielem|i asystentem Mistrza. {15559}{15637}Otóż Mistrz od zawsze|cierpiał na załamanie nerwowe. {15641}{15695}Ta dolegliwoć stała się|ostatnio szczególnie dokuczliwa. {15699}{15768}Oprócz migren cierpi na bezsennoć. {15771}{15880}Jestemy przygnębieni. Ale wštpię,|żeby medycyna mogła temu zaradzić. {15901}{15994}Trzeba przecież wyeliminować|przyczyny tak wielu obaw... {16000}{16083}Przecież mówiłem Mistrzowi, że nie warto|się niepokoić pewnymi artykułami. {16089}{16194}Proszę wybaczyć, Wasza Wysokoć,|ale to nie one tak smucš Mistrza. {16197}{16272}Ani nie zmartwienia zwišzane|z teatrem. {16303}{16350}On martwi się o przyszłoć. {16355}{16451}Gnębi go wiadomoć|pewnych niezałatwionych spraw, {16456}{16504}które cišgnš się za nim od lat. {16530}{16644}W przeszłoci popadł w długi i...|Wybacz, drogi Mistrzu. {16648}{16739}Jego wysokoć poprosił mnie o zdanie.|Musiałam być szczera. {16774}{16835}Ale to przeszłoć.|Teraz ma mnie. {16839}{16922}Oczywicie, Wasza Wysokoć! {16928}{17011}Ale muszę przyznać, że rozumiem Mistrza. {17016}{17130}Gdy jest się tylko gociem,|nie można czuć się bezpiecznie. {17136}{17269}Mistrz nie jest tylko gociem. Otrzymuje|wynagrodzenie jak każdy pomocnik. {17274}{17322}Jest moim najcenniejszym pomocnikiem. {17327}{17385}To przecież jasne.|Po co wogóle poruszamy ten temat? {17389}{17480}Bo ty często go poruszasz,|i nie daje ci on spokoju. {17485}{17568}- Czemu nie mamy być uczciwi wobec Jego Wysokoci?|- Pani von Bulow! {17702}{17785}W najbliższym czasie pomówię|na osobnoci z paniš von Bulow. {17815}{17915}Będzie mojš sojuszniczkš. Powie mi|jak poprawić nastrój mego przyjaciela. {18024}{18093}Nie, proszę.|Wiem gdzie jest wyjcie. {18098}{18174}Pozwólcie mi czuć się|jak u siebie w domu. {18179}{18252}Dotrzymam ci towarzystwa, Wasza Wysokoć. {18667}{18723}Teraz powiem, czego|potrzeba Mistrzowi. {18756}{18839}Według mojego męża {18845}{18900}zamierza złożyć u Waszej Wysokoci|pisemnš probę {18905}{18978}o ofiarowanie sumy pieniędzy potrzebnej {18983}{19089}do spłacenia starych długów|i radoniejszego spojrzenia w przyszłoć. {19128}{19193}W przeciwnym razie będzie musiał|opucić Monachium. {19285}{19358}Chodzi o sumę 200 000 guldenów. {19427}{19474}200 000? {19478}{19527}Guldenów. {19544}{19633}Częć tej sumy może być wypłacona|od razu, reszta jako dodatek {19638}{19686}do miesięcznych wynagrodzeń. {19771}{19866}Będę musiał wzišć pożyczkę|ze Skarbu Państwa. {19871}{19994}Będzie też potrzebne pozwolenie|Pfistermeistera i von Wordena. {20171}{20218}Będę informował Mistrza na bierzšco. {20579}{20682}Obiecujš gwiazdkę z nieba, deklarujš|przyjań i miłoć, a potem... {20721}{20785}Takich mamy dzisiaj mecenasów. {20790}{20839}Co za nierozgarnięty młokos. {20845}{20905}Ostatni ekcentryk|z ekcescentrycznego rodu. {20909}{21006}Da ci wszystko, czego zapragniesz.|Jestem tego pewna. {21053}{21134}Moja kochana. {21244}{21292}Moja kochana Cosima. {21430}{21481}Jakim państwem przyszło mi władać? {21564}{21612}Policyjnym? {21702}{21786}Pfistermeister wysyła policję|po moich goci. {21791}{21880}Sš ledzeni i szpiegowani jak przestępcy. {21885}{21999}A listy, które moi gocie wysyłajš i otrzymujš,|sš mi dostarczane niczym dowody zbrodni. {22004}{22069}To oburzajšce! {22085}{22182}To tylko rodki ostrożnoci,|Wasza Wysokoć, {22185}{22280}w pełni usprawiedliwione faktem,|że Wagner jest obcokrajowcem {22285}{22347}i był poszukiwany za udział w rewolucji. {22380}{22447}Gdyby Richard Wagner nie był artystš, {22452}{2...
Sisi199