Buffy - 6x01 & 02 - Bargaining Part 1 & 2.txt

(50 KB) Pobierz
{19}{39}movie info: SuprNova 25.0fps 797MB MB|T�umaczy� RafPek
{39}{59}dopasowanie MCN <mcn (at) acn.waw.pl>
{59}{111}W poprzednich odcinkach...
{110}{208}Jeste� wybran�. Samotnie|mo�esz ich powstrzyma�.
{208}{313}-Kogo?|-Wampiry.
{313}{350}Dostrzegasz swoj� moc.
{350}{403}Dlaczego nie dacie mi|�wi�tego spokoju?
{403}{458}W ka�dym pokoleniu|pojawia si� pogromczyni.
{458}{530}Ty jeste� pogromczyni�,|a my takimi pogromczykami.
{530}{578}Troje z nas by�o razem|od samego pocz�tku.
{578}{663}Wsp�lnie patrolowali�my, prowadzili�my|z ni� badania nad demonami. Wszystko.
{665}{778}M�wimy o dw�jce bardzo pot�nych|czarownic i 1000-letnim ex-demonie.
{778}{903}Anya, wyjdziesz za mnie?
{910}{935}Angel.
{935}{990}Kocham ci�.
{990}{1078}Wi�c nie odchod�.
{1145}{1183}Nie ma to jak w domu.
{1183}{1338}Chip zosta� g��boko wprowadzony|w tw�j rdze� nerwowy.
{1338}{1385}Nie mog� niczego ugry��.|Nawet nie mog� atakowa� ludzi.
{1384}{1402}O czym ty pleciesz?
{1402}{1502}Spike mia� wycieczk� do weterynarza i nie mo�e|si� ju� ugania� za innymi zwierzaczkami.
{1502}{1534}Wiem, �e nigdy|mnie nie pokochasz.
{1534}{1604}Wiem, �e jestem potworem...|lecz ty traktujesz mnie jak cz�owieka.
{1604}{1687}Musieli by� pewni, �e pogromczyni|strzeg�aby go w�asnym �yciem.
{1687}{1767}Tak wi�c pos�ali jej Klucz|w formie jej siostry.
{1769}{1857}Zosta�a� stworzona aby rozewrze�|wrota, kt�re rozdzielaj� te wymiary.
{1857}{1899}Ma�a dziewczynka. Klucz.
{1902}{1992}Zniszcz je, a wola bestii|zostanie z�amana.
{1992}{2059}Spike!
{2082}{2119}Nie!
{2119}{2157}-Musz� skoczy�.|-To ci� zabije.
{2157}{2282}Sp�jrz co si� dzieje.
{2289}{2339}Buffy... nie.
{2339}{2399}Dawnie, musz�.
{2701}{2793}Musicie si� nawzajem|o siebie zaopiekowa�.
{2796}{2856}Musicie by� silni.
{2856}{2908}Odwa�ni.
{2908}{2981}�y�...
{2983}{3041}...dla mnie.
{3726}{3786}Szybciej.
{3786}{3843}Nigdy nikogo nie zabij�,|jak b�dziecie si� tak wlekli.
{3846}{3911}S�dzi�am, �e te wi�ksze|zm�cz� si� troch� szybciej.
{3910}{3952}Nie, to jest ponad|mo�liwo�ci sklepikarzy.
{3955}{4070}Ju� dobrze. Musz� tylko...|...umrze� na minutk�.
{4070}{4135}To ten proszek, kt�ry w niego|dmuchn�a�, tak go nakr�ci�.
{4135}{4195}To korze� jarz�biny, mia�|go troch� otumani�, ale...
{4195}{4265}Zamiast tego tylko go|jeszcze bardziej nakr�ci�.
{4265}{4375}Tego nie powinno si� z niczym|miesza�. Mo�e bra� jakie� leki?
{4375}{4410}Tak, to pewnie to.
{4410}{4487}Dobry Bo�e, mam nadziej�, �e nie|spr�buje bra� si� za ci�ki sprz�t.
{4487}{4532}Bo wtedy byliby�my|w prawdziwych...
{4535}{4625}{Y:i}Ruszcie si�!
{4625}{4712}{Y:i}Wampir kr��y w wasz�|stron�, na sz�stej.
{4715}{4775}{Y:i}Nakierujcie go na|krypt� Van Eltona.
{4775}{4800}Van Eltona.
{4802}{4900}Czy to ta z ma�ymi|gargulcami?
{4915}{4990}{Y:i}W lewo, pokierujcie nim na lewo!
{5411}{5566}Wielki, gruby i g�upi.|W�a�nie dlatego tak ich lubi�.
{5799}{5839}Wrzawa jest taka, jakby reszta|by�a czym� bardzo zaj�ta.
{5841}{5879}{Y:i}Xander, Anya, stop!
{5879}{5946}Wielkie mi czary-mary, Willow.|Mog�aby� przesta� to robi�?
{5949}{5999}{Y:i}M�wi�am ci, �e zamierzam|mie� widok na ca�y teren.
{6001}{6029}Ale nie na widok|mojego m�zgu.
{6029}{6099}To jest wysoce niepo��dane.|Mog�aby� chocia� robi� puk-puk.
{6101}{6114}{Y:i}Xander...
{6116}{6189}Wiem, wiem, nie musz� m�wi�,|kiedy ci odpowiadam.
{6189}{6261}Ale ogl�da�em "Furi�" i to wygl�da�o|jak istny karnawa� �mierci.
{6264}{6311}{Y:i}Xander! Wampir!|Z drugiej strony grobowca.
{6311}{6371}{Y:i}Mo�esz na niego skoczy�,|je�li zajdziesz go z drugiej strony.
{6371}{6509}To czemu nie m�wisz|tego od razu?
{6628}{6713}Tara, padnij!
{6870}{6968}Spike!
{7093}{7150}Spike!
{7158}{7208}{Y:i}Co ty wyprawiasz?|Pom� mu!
{7210}{7265}Ju� pomog�em.
{7743}{7798}M�g�by� mnie chocia� uwzgl�dni�|w swoim planie, kiedy mnie tak dusi�.
{7799}{7889}Biedny obserwator. Czy �ycie|przemkn�o ci przed oczami?
{7892}{7977}Kubek herbaty, kubek herbaty, prawie|kogo� przelecia�em, kubek herbaty?
{7977}{8077}{Y:i}Pom�cie Xanderowi i Anya'i|za grobowcem Andersona.
{8117}{8189}Xander!
{8274}{8342}Mam go!
{8957}{9092}To po�o�y marcepan|na twoje ciasto, bingo!
{9113}{9173}O co chodzi z tym|dadaizmem, Ruda?
{9176}{9248}Zawsze m�wi o tym cie�cie,|kiedy ko�kuje wampira.
{9248}{9311}Sama ju� nie wiem. Stara�am si�|zaprogramowa� par� nowych kalambur�w
{9311}{9383}i sko�czy� z t� s�own� sa�atk�.
{9386}{9446}Wed�ug mnie to jest zabawne.
{9446}{9496}To tylko zwarcie, naprawi� to.
{9496}{9558}Nie mo�emy tylko da� si� jej zepsu�|przy nieodpowiednich osobach,
{9558}{9648}...czy przy wampirach.|Lepiej b�dzie, aby �wiat
{9651}{9723}i podziemie wierzy�o, �e|Buffy �yje i jest w pe�ni si�.
{9723}{9816}Naprawi� to i wybij� jej|to z g�owy, dobra?
{9816}{9888}-Usun� jej te �arciki z puk-puk.|-Och, kto tam?
{9888}{9988}-Jak chcemy, �eby by�a taka sama jak...|-Nigdy nie b�dzie taka sama.
{9988}{10013}Wiem.
{10016}{10086}Tylko naprawd� prawdziwa Buffy|b�dzie prawdziw� Buffy.
{10088}{10126}A jej ju� nie ma.
{10126}{10176}Jak chcemy, �eby by�a taka sama.|A ona nigdy nie b�dzie taka sama.
{10176}{10306}I tylko naprawd� prawdziwa Buffy b�dzie|prawdziw� Buffy, to kogo ju� nie ma?
{10306}{10411}Buffy - Postrach Wampir�w
{10412}{10517}Sezon 6 Epizod 1&2|Negocjacje
{11634}{11694}Gdzie s� moje kapcie?
{11694}{11771}Mam wra�enie, �e pod ��kiem|jest potw�r kapcio-�erca.
{11771}{11871}Te ma�e potworki czyni� �ycie|w Sunnydale nie do zniesienia.
{11874}{11966}Obawiam si�, �e to Dawn-o-�erca.|Po�yczy�a je wczoraj.
{11969}{12079}Dawnie? Cze��, wsta�a� ju�?
{12094}{12124}Nic ci nie jest?
{12124}{12244}Poza tym dzisiejszym terrorem i uczuciem|nadchodz�cej zag�ady, �wietnie.
{12246}{12326}�niadanie z pewno�ci�|poprawi ci humor.
{12329}{12451}A nale�niki same mog�yby|wskoczy� do brzuszka.
{12454}{12496}Dawnie?
{12496}{12579}Cze��. Mam dzisiaj wielki dzie�.
{12579}{12661}Taki dzie�, kt�ry ka�e ci|chcie� zwr�ci� kapcie, prawda?
{12661}{12766}Nie bra�am ich.
{13028}{13068}-Dzie� dobry.|-Dzie� dobry.
{13068}{13138}Pomy�la�am, �e mog�abym zn�w|przyjrze� si� jej oprogramowaniu.
{13138}{13178}Znowu? Ju� zrobi�a�|co mog�a�, kochanie.
{13178}{13323}Ju� lepiej przygotowana|na to by� nie mo�e.
{13323}{13420}Tu masz sok, a nale�niki|ju� s� w drodze.
{13420}{13460}O zabawnych kszta�tach,|czy mo�e okr�g�e?
{13463}{13493}Wol� okr�g�e.
{13495}{13543}A co tam z|mega-czarownicami?
{13543}{13603}Nie wiem, czy mo�esz nas|nazwa� "mega". Mo�e Willow...
{13603}{13720}Nie, ja tylko...|Kto to wszystko zje?
{13723}{13748}Chcia�a pom�c.
{13748}{13803}Pozwoli�am jej zacz��, ale|zapomnia�am zatrzyma�.
{13803}{13928}Dom pe�en lasek, spoko.|Jestem facetem i mam narz�dzie.
{13930}{14050}Narz�dzia. Du�o w liczbie mnogiej.|W mojej... skrzynce.
{14050}{14145}Kanapki. Wspaniale.|Faceci lubi� kanapki.
{14145}{14200}Obs�u� si�. Naprawd�.
{14202}{14269}Co wi�c sprowadza ci�|tak wcze�nie, panie M�ski?
{14272}{14344}Przynios�em lutownic�, kt�rej|chcia�a� u�y� do naprawy BuffyBota.
{14347}{14419}Dosta�a� zapawne kszta�ty, przykro mi.
{14422}{14502}-Odbior�!|-NIE!
{14502}{14564}To mog�by by� m�j tata. M�wi�,|�e m�g�by dzisiaj zadzwoni�.
{14564}{14662}Powiem mu tylko "cze��".|To m�j biologiczny przodek.
{14662}{14792}Halo? Cze�� Anya. Serio?|To fantastycznie!
{14794}{14859}Anya to znalaz�a,|na dzisiejszy wiecz�r.
{14859}{14932}Tak? �wietnie.
{14932}{15002}A ty jeste� jej|s�odkim buziaczkiem.
{15002}{15067}Przeszed�em ju�|przez wiele imion.
{15067}{15099}O co chodzi z tym wieczorem?
{15099}{15192}Spotkanie ScoobyGangu.|Spike b�dzie tu z tob�.
{15192}{15242}Zrozum, Buffy... bot...
{15244}{15289}Mo�e powinna�|pozwoli� tej maszynie...
{15289}{15367}Tej drugiej maszynie odpowiada�|od teraz na telefon, dobrze?
{15367}{15457}-Czy moje maniery nie s� poprawne?|-Nie, s� doskona�e. Tylko, �e...
{15456}{15551}Nie mo�emy pozwoli�, �eby p. Summers|w trakcie rozmowy z tob� czego� si� domy�li�.
{15551}{15651}A je�liby si� domy�li�, �e prawdziwej Buffy|ju� nie ma, to m�g�by zabra� st�d Dawn.
{15653}{15776}A ja chc� tu z tob� pozosta�.|Z Willow i Tar�. Rozumiesz?
{15778}{15866}Jasne! Te� chc�, �eby� zosta�a.
{15866}{15961}Jeste� przecie� moj� siostr�.
{16111}{16201}Wspaniale, co do tego si� zgadzamy.
{16201}{16261}Usi�d� sobie robociku i wnet|we�niemy si� do pracy.
{16261}{16318}Musimy szybko poprawi�|jej umiej�tno�ci walki.
{16318}{16386}W�a�ciwie to mamy wi�ksze|problemy, ni� jej umiej�tno�ci walki.
{16388}{16418}Na sw�j spos�b wi�ksze.
{16418}{16493}To chyba zale�y od tego, jak|wysoko oceniacie jej s�owne gierki.
{16496}{16536}M�wi� powa�nie, Xander.
{16536}{16621}Buffybot wkr�tce stawi czo�o|swojemu najwi�kszemu wyzwaniu.
{16621}{16718}WITAMY NA ZEBRANIU RODZIC�W
{16732}{16840}Zrobimy szybk� rundk�, aby|wszyscy widzieli, �e tu jeste�.
{16842}{16867}A potem...
{16870}{16955}Co to jest?
{16955}{17007}To nasze miasto przysz�o�ci.
{17007}{17090}Ja zrobi�am te poduszkowce.|S� z puszek po napojach, widzisz?
{17092}{17177}To bardzo �adne.|Ale wci�� nie rozumiem.
{17180}{17245}W�a�nie przerabiamy Waldena.|To jest...
{17245}{17290}...dzieci�ca wersja|utopijnego spo�ecze�stwa.
{17292}{17367}Zauwa�y pani, �e nie ma tu szk�,|ale w zamian jest mn�stwo pizzerii.
{17367}{17442}Zbyt ma�o wiem o rozmna�aniu|ludzi tej wielko�ci.
{17445}{17570}Ale kto b�dzie tu mieszka�?
{17650}{17760}Bo�e! Ona tak zawsze.
{17760}{17887}Chod� ju� szalona Buffy.|Do zobaczenia p. Davis.
{17935}{18010}Jak mo�ecie pa�stwo zauwa�y�,|stosujemy najlepsze formy nauczania.
{18009}{18084}Lecz nie zdo�a�amy nauczy� waszych dzieci,|o ile wy sami w tym nie pomo�ecie.
{18084}{18191}Jako rodzice jeste�cie odpowiedzialni za|ukszta�towanie w nich odpowiedniej postawy do nauki.
{18194}{18294}Nauka waszych dzieci jest|najwa�niejszym celem naszej szko�y.
{18294}{18379}Panno Summers.
{18381}{18509}Szko�a to miejsce, gdzie pani uczy.
{18526}{18556}W�a�nie.
{18556}{18679}Rodzice pozwalaj� dzieciom postrzega� szko��|jako do�wi...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin